Re: wkurwia to mnie...
Popieram Wesołego Jędrusia. Drzewina była momentem przełomowym "Harpagana" i impreza mogłaby nazywać się "Czarna DUPA" tylko kto podjąłby się jej organizacji. Niektórzy o słowie komercja...
rozwiń
Popieram Wesołego Jędrusia. Drzewina była momentem przełomowym "Harpagana" i impreza mogłaby nazywać się "Czarna DUPA" tylko kto podjąłby się jej organizacji. Niektórzy o słowie komercja najprawdopodobniej pamiętają z czasów kartek na cukier. Jaka komercja jest tam gdzie są: bąble, pot i łzy okraszone .....
Ej szkoda gadać ...
zobacz wątek