Widok
w****ia to mnie...
z****iscie w****ia mnie to ze klub InO Neptun "przywlaszczyl" sobie Harpagana jako ichniejsza impreze, traktuja to jako jeden ze swoich biegow na orientacje, niewiem czy ktos jeszcze pamieta historie tego rajdu. Denerwuje mnie nazwa ERNO. Czasem mysle ze wiocha piszczy na tych imporezach, a Neptun smierdzi...
Tak wszystko pięknie, ładnie ale rzeczywiście panowie za bardzo przejęli się klimatami typowych Imprez na Orientację (vide - gorący temat z H-25 dot. limitów czasowych osiągania poszczególnyk PK). Ja zapieprzam 24, płacę kasę a im nie chce się siedzieć na dupie w namiocie albo i przy ognisku przez jedną dobę. Kiedyś było sporo niedociągnięć ale był klimacik - teraz lekka komercja i... nie ważne.
Łolter napisał(a):
> z****iscie w****ia mnie to ze klub InO Neptun "przywlaszczyl"
> sobie Harpagana jako ichniejsza impreze, traktuja to jako jeden
> ze swoich biegow na orientacje, niewiem czy ktos jeszcze
> pamieta historie tego rajdu. Denerwuje mnie nazwa ERNO. Czasem
> mysle ze wiocha piszczy na tych imporezach, a Neptun
> smierdzi...
Neptun nie pryzwlaszczyl sobie harpa, a jesli tak uwazasz to jestes w bledzie. Wyglada to tak, poniewaz NEPTUN robi 95 % tej imprezy (reszta to druzyna harcerska ktora stoi na pk) .Wiekszosc robi wlasnie Neptun, dlatego ze on to potrafi zrobic najlepiej i ma juz w tym doswiadczenie.
> z****iscie w****ia mnie to ze klub InO Neptun "przywlaszczyl"
> sobie Harpagana jako ichniejsza impreze, traktuja to jako jeden
> ze swoich biegow na orientacje, niewiem czy ktos jeszcze
> pamieta historie tego rajdu. Denerwuje mnie nazwa ERNO. Czasem
> mysle ze wiocha piszczy na tych imporezach, a Neptun
> smierdzi...
Neptun nie pryzwlaszczyl sobie harpa, a jesli tak uwazasz to jestes w bledzie. Wyglada to tak, poniewaz NEPTUN robi 95 % tej imprezy (reszta to druzyna harcerska ktora stoi na pk) .Wiekszosc robi wlasnie Neptun, dlatego ze on to potrafi zrobic najlepiej i ma juz w tym doswiadczenie.
KAROL J-23 napisał(a):
> Naprawdę lubię jeżeli ktokolwiek o czymkolwiek albo o
> kimkolwiek wyraża się "bo on to potrafi zrobić najlepiej"....
> doprawdy stu procentowa gwarancja nieomylności! Jestem pod
> wrażeniem.
moze K InO "NEPTUN" nie robi wszystkiego najlepiej ale zawsze przyklada do tego jak najwieksza wage by wszystko bylo oki
> Naprawdę lubię jeżeli ktokolwiek o czymkolwiek albo o
> kimkolwiek wyraża się "bo on to potrafi zrobić najlepiej"....
> doprawdy stu procentowa gwarancja nieomylności! Jestem pod
> wrażeniem.
moze K InO "NEPTUN" nie robi wszystkiego najlepiej ale zawsze przyklada do tego jak najwieksza wage by wszystko bylo oki
Szanowni dyskutanci z kulturą chyba niewiele mają wspólnego, w dodatku pamięć szwankuje. Już się zapomniało, jak wiosną 2002 roku Harpagan stał się imprezą niechcianą. Jakoś wtedy nikt się nie palił do "przywłaszczania" jej sobie. Zaopiekował się nią wówczas na dobre klub Neptun (zresztą pod silną presją społeczną) i chwała mu za to. Zamiast wyrzekać, weźcie się jeden z drugim do roboty i zorganizujcie coś sami. Dobrych imprez nigdy za wiele, a konkurencja ma bardzo dobry wpływ na jakość.
Popieram Wesołego Jędrusia. Drzewina była momentem przełomowym "Harpagana" i impreza mogłaby nazywać się "Czarna DUPA" tylko kto podjąłby się jej organizacji. Niektórzy o słowie komercja najprawdopodobniej pamiętają z czasów kartek na cukier. Jaka komercja jest tam gdzie są: bąble, pot i łzy okraszone .....
Ej szkoda gadać ...
Ej szkoda gadać ...
z www.bikerelblag.hg.pl - pozdrawia Darecki
Znałem kiedyś bardzo dawno temu jednego johna - fajny był z niego gość - nie narzekał, nie płakał, nie czepiał się byle czego i nie był wcale upierdliwy. Przepraszam, a Harpagan to obecnie niby czyja jest impreza? Bo mam nadzieję, że nie rządowa? Inaczej wlepiliby akcyzę tak jak na damskie kosmetyki.
John wyluzuj chłopie i czep się lepiej ...... .... Powodzenia.
John wyluzuj chłopie i czep się lepiej ...... .... Powodzenia.
z www.bikerelblag.hg.pl - pozdrawia Darecki
jak dla mnie to harpagan w zblewie byl super, bylem pierwszy raz.slyszalem cos od mojego kolegi,ktory zarazil mnie jazda na rowerze,ze cos tam nie tak jest.ktos sie poklocil ktos sie obrazil.ale zostala jeszcze proba mamuta.ponoc tworza go ludzie ktorzy organizowali wczesniej harpagan.ja jesli o plytke to fajna rzecz.nie mialem aparatu,a chcialbym miec jakas pamiatke nie tylko numerek startowy i dyplom.LUDZIE NA ROWERY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
POZDRAWIAM
POZDRAWIAM