zerknijcie i pośmiejcie się wraz ze mną

i wiecie co? po wydarzeniach ostatniej nocy zastanawiam się kiedy pan minister Waszczykowski zacznie się krztusić, przełykając szczególnie duży, śliski, wierzgający i kumkający obiekt, a następnie płynnie zacznie się zaklinać, że to stara polska tradycja jest - popierać ruch rowerowy i cyklizm we wszelkiej postaci :---)

i kolejne gratulacje dla cenzora, autora skryptu, któremu teraz przeszkadza to znane amerykańskie nazwisko, że trzeba go obchodzić spacją. (zieew, co za kretyn)