Re: wizja i przyszlosc miejscowosci
Hehe, jesteście zabawni. Gm. Żukowo ma Banino trochę może w nosie ale Gdansk nie będzie nawet wiedział gdzie jest Banino. O co Wam chodzi z tym przyłączeniem do Gdańska? Jakie zyski z tego...
rozwiń
Hehe, jesteście zabawni. Gm. Żukowo ma Banino trochę może w nosie ale Gdansk nie będzie nawet wiedział gdzie jest Banino. O co Wam chodzi z tym przyłączeniem do Gdańska? Jakie zyski z tego będziecie mieli?
Mieszkałem w Gdańsku, gdzie jedna z głównych ulic do sypialni Gdańska (ul. Świętokrzyska) może i była wyasfaltowana ale chodnik powstał dopiero po c.a. 10 latach (lub więcej) jak powstało osiedle Cztery Pory Roku. Ruch samochodowy był tam znacznie większy niż na Lotniczej w Baninie a piesi brodzili w błocie.
Dopiero niedawno tam chodnik został wybudowany przy okazji modernizacji węzła tramwajowego Gdańsk-Południe oraz przy udziale supermarketów, które się przy tym węźle wybudowały.
Osiedle przy którym mieszkałem miało wtedy jedyny dojazd drogą prywatną po utopionych płytach betonowych. W czasie deszczu bez kaloszy lepiej było tam nie chodzić.
Dopiero jak prywatny właściciel drogi poinformował (po ok. 5 latach), że zamyka drogę, to miasto ułożyło na szybko własne płyty na pasie drogowym należącym do miasta. Dojazd tą ulicą miało 9 budynków wielorodzinnych po ok. 20-30 mieszkań, czyli ponad 200 osób.
Więc nie piszcie proszę, że płacenie większych podatków w Gdańsku powoduje z automatu, że okolica mlekiem i miodem zaczyna płynąć.
zobacz wątek