Re: wpadlem po uszy..
> Hm... co dalej... to zalezy do wielu czynnikow min od tego czy
> Ona ma kogos, co Ona czuje itp.
czy kogos ma? podejrzewam, ze jest stanu wolnego - lecz glowy nie dam sobie...
rozwiń
> Hm... co dalej... to zalezy do wielu czynnikow min od tego czy
> Ona ma kogos, co Ona czuje itp.
czy kogos ma? podejrzewam, ze jest stanu wolnego - lecz glowy nie dam sobie uciac. a glupio sie wypytywac osobiscie, nie mam sie tez kogo podpytac - chyba trzeba poczekac az sie wszystko samo wyjasni. nie wiem co Ona do mnie czuje, znamy sie od kilku dni (tak naprawde to razem ze soba bylismy zaledwie kilka godzin..). na ostatnim spotkaniu powiedziala mi, iz mniej wiecej od 2 tygodni "interesowala sie mna" (jezdzimy do domu tym samym srodkiem lokomocji) - wiec to juz chyba cos znaczy ? ;]
> Zycze powodzonka...
dzieki za odp.
pozdrawiam :)
zobacz wątek