A ja to bym życzyła sobie i innym:
'(...) Musi powstać coś nowego, wyrazistego programowo, bardzo luzackiego obyczajowo, silnie racjonalnego, zdecydowanie ateistycznego; nacelowanego na jakieś państwo dobrobytu, ale rządzonego przez...
rozwiń
'(...) Musi powstać coś nowego, wyrazistego programowo, bardzo luzackiego obyczajowo, silnie racjonalnego, zdecydowanie ateistycznego; nacelowanego na jakieś państwo dobrobytu, ale rządzonego przez świetnie wykształconych, niepokornych i nieuznających żadnej ideologii ani świętości ekspertów (...)'
Napisał to pewien wiewiórczy znajomy - niejaki Miś. No więc kilka dni 80-tka strzeliła 'temu Misiu', ale misiowy rozumek wciąż działa świetnie, w przeciwieństwie do wiary w spełnienie powyższego za życia wyżej wzmiankowanego.
Ale może ja doczekam...
zobacz wątek