Widok
k napisał(a):
> Ale te wyniki (wstępne, bez międzyczasów) już przecież są!
> Wisiały wydruki w bazie. Chyba że miałem jakieś zwidy...
zwidów nie miałes, ale czy jest sens publikować wyniki nie pełne lub zawierające błedy, czy lepiej dać organizatorom kilka dni i nie wywoływać zamieszania??
dajcie im tez odetchnąć
cierpliwości
> Ale te wyniki (wstępne, bez międzyczasów) już przecież są!
> Wisiały wydruki w bazie. Chyba że miałem jakieś zwidy...
zwidów nie miałes, ale czy jest sens publikować wyniki nie pełne lub zawierające błedy, czy lepiej dać organizatorom kilka dni i nie wywoływać zamieszania??
dajcie im tez odetchnąć
cierpliwości
MaRS napisał(a):
> Trochę dziwne są te zawody skoro po ich zakończeniu nie ma
> wyników :4/
> Chciałbym chociaż mniejwięcej wiedzieć ile osób doszło, w jakim
> czasie i który byłem. A na międzyczasy z PK mogę zaczekać.
doszło 35 osób ( czyli 100 km)
a wklepanie ponad 400 nazwisk troche trwa
proźba tylko o troche cierpliwości, nic więcej
jest dopiero wtorek - 2 dni po zawodach
> Trochę dziwne są te zawody skoro po ich zakończeniu nie ma
> wyników :4/
> Chciałbym chociaż mniejwięcej wiedzieć ile osób doszło, w jakim
> czasie i który byłem. A na międzyczasy z PK mogę zaczekać.
doszło 35 osób ( czyli 100 km)
a wklepanie ponad 400 nazwisk troche trwa
proźba tylko o troche cierpliwości, nic więcej
jest dopiero wtorek - 2 dni po zawodach
I są już wyniki. Nawet nie trwało to długo i mamy pełną listę z międzyczasami.
Raz jeszcze serdecznie gratuluję wszystkim tegorocznym Harpaganom, a w szczególności Tomkowi B., Krzyśkowi R. i Piotrowi B. Patrząc na Wasze międzyczasy jestem pełen podziwu. Na większości nocnych przełajowo-górskich przelotów nie byłem w stanie tak napierać, więc mój dystans do Was z każdym punktem się zwiększał. Jak się do tego doda dwa kardynalne błędy nawigacyjne, z których każdy kosztował mnie ok. godziny straty, byłem bez szans. Na drugiej pętli brakowało mi już niestety motywacji do walki. Wiedziałem, że straty ponad 2 godzin nie jestem w stanie nadrobić.
Pozdrawiam również wszystkich tych, którzy podobnie jak ja, nie dotarli tym razem do mety. Mam nadzieję, że spotkamy się w Zblewie i spróbujemy się poprawić.
Raz jeszcze serdecznie gratuluję wszystkim tegorocznym Harpaganom, a w szczególności Tomkowi B., Krzyśkowi R. i Piotrowi B. Patrząc na Wasze międzyczasy jestem pełen podziwu. Na większości nocnych przełajowo-górskich przelotów nie byłem w stanie tak napierać, więc mój dystans do Was z każdym punktem się zwiększał. Jak się do tego doda dwa kardynalne błędy nawigacyjne, z których każdy kosztował mnie ok. godziny straty, byłem bez szans. Na drugiej pętli brakowało mi już niestety motywacji do walki. Wiedziałem, że straty ponad 2 godzin nie jestem w stanie nadrobić.
Pozdrawiam również wszystkich tych, którzy podobnie jak ja, nie dotarli tym razem do mety. Mam nadzieję, że spotkamy się w Zblewie i spróbujemy się poprawić.