Re: fryzjer na Morenie
Tak, to mnie utlenił na blond... Chyba nie jesteśmy sobie pisani. Problem w tym, że ja nie wiem dokładnie, jaką fryzurę bym chciała, zwłaszcza, że po chorobie jeszcze mi do końca włosy nie odrosły....
rozwiń
Tak, to mnie utlenił na blond... Chyba nie jesteśmy sobie pisani. Problem w tym, że ja nie wiem dokładnie, jaką fryzurę bym chciała, zwłaszcza, że po chorobie jeszcze mi do końca włosy nie odrosły. Liczę na to, że to fryzjer za mnie lepiej zadecyduje, więc się nie mieszam...
Z pewnością u Filipa umieją się obchodzić z nożyczkami, nigdy nie mam bezkształtnej, nieukładającej się fryzury. Kolor też zawsze jest dobrze nałożony - nie robią discopolowych pasków zamiast balejażu itp.
zobacz wątek