Odpowiadasz na:

Re: z Matarni do Matemblewa-zniszczono

to nie ja, to kolega zza biurka. tak sie sklada ze jego zona jezdzi tamtedy czasem do pracy i z dzieciakami.
tak wiec istenienie tej drogi w obecnej formie jest jak najbardziej uzasadnione... rozwiń

to nie ja, to kolega zza biurka. tak sie sklada ze jego zona jezdzi tamtedy czasem do pracy i z dzieciakami.
tak wiec istenienie tej drogi w obecnej formie jest jak najbardziej uzasadnione jako alternatywa do smierdzacej i niebezpiecznej Slowackiego.

zobacz wątek
14 lat temu
~pope

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry