Re: zacznijcie chodzić na rozmowy...
nie rozumiem, jak można poszukiwać pracy i nie chodzić na rozmowy... Może ludzie z nudów wysyłają swoje aplikacje a potem takie osoby jak ja, które naprawdę tej pracy szukają, nie maja szans...
rozwiń
nie rozumiem, jak można poszukiwać pracy i nie chodzić na rozmowy... Może ludzie z nudów wysyłają swoje aplikacje a potem takie osoby jak ja, które naprawdę tej pracy szukają, nie maja szans przebicia się przez dziesiątki maili...
Ja chodzę na wszystkie, na które mnie zapraszają, Zdarzyło mi się opuścić jedną ale dla mnie oczywistym było uprzedzić pracodawcę o mojej nieobecności. To, że ktoś nie posiada na tyle kultury, żeby mnie poinformować o wyborze kogoś innego, nie powoduje, że zaczynam działać w myśl powiedzenia "jak Kuba Bogu..."
zobacz wątek