Re: zaginął pluszowy miś Albert
Wiem, co to znaczy, jak sie zgubi największy przyjaciel malucha. My mamy słonia (właściwie był to sloń, teraz to już skrawki są). Zgubił nam się w Londynie.... PRzeszukalismy wszystko - sklepy,...
rozwiń
Wiem, co to znaczy, jak sie zgubi największy przyjaciel malucha. My mamy słonia (właściwie był to sloń, teraz to już skrawki są). Zgubił nam się w Londynie.... PRzeszukalismy wszystko - sklepy, ulice, pod autami, nawet kosze na śmieci na całej trasie. I nic.... Garbys rozpaczał strasznie. I jaka radość, jak przez przypadek usiedliśmy na chwilę, zrozpaczeni... a tu po drugiej stronie ulicy, na płocie wisi słoń... Gabrys aż piszczał z radości a nam kamień z serca spadł. Tym bardziej, że szukalismy wcześniej wszędzie takiego samego słonia i nigdzie nie było.
Dlatego podbijam, wrzuć zdjecie. Porozwieszja plakaty. W koncu Albert to nie byle jaki miś. A ja trzymam kciuki, zeby się znalazł.
zobacz wątek