Widok
Czegoś tu nie rozumiem,straciłeś pracę i cieszysz się że inni też ! aż tak jesteś wściekły za to że straciłeś pracę że innym życzysz tego samego? nie możesz ścierpieć że niektóre sklepy jeszcze funkcjonują i ludzie w nich pracują ? tylko powiedz mi co to za praca i jaka jest tam atmosfera... moja rada:idź do psychiatry.