Widok

zapraszam na rozpoznanie terenu

Witam, zapraszam napieraczy rowerowych na rozpoznanie terenu H34.Nadmieniam że jestem ze Słupska i troche orientuje się w tych okolicach;-) Pozdrawiam i czekam na propozycje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wybieram sie w sobote, chce być w słupsku kolo 7 rano i pojeździć 5-6h a potem kieruje sie na Lębork przełajem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy ktoś jeszcze oprócz mnie uważa, że takie "rozpoznawanie terenu"
to jakby pójść na egzamin ze ściągą ...
Czyli krótko mówiąc oszukanie...
W tym przypadku chyba siebie ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cóż mam zrobić jak mieszkam na tych terenach????Nie zresetuje przecież swojej pamieci;-)A przebieg trasy i tak nie jest mi znany.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikt po lesie ganiać nie zabrania :)
Ostatnio byłem rozejrzeć się po okolicy i pozałatwiać różne sprawy związane z Harpem to już widziałem napieraczy i ciochobiegów opanowujących teren :)
Pozdrawiam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moze i nie zabrania, ale skoro wszyscy dostają w tym samym czasie swoje mapy to dlaczego w tym samym czasie nie mogą zobaczyć terenu ? to moze mapę każdemu wyślijmy pocztą ?
bez sensu to jest. kupa ludzi jedzie poznać teren tylko po to zeby sobie ułatwić późńiej. właśnie dlatego miejsce harpa powinno być podawane krótki czas przed startem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nikt nie zabrania przyjechac innym, nie sadze zeby 6h w terenie o powierzchni 90 km2 dawalo jakas znaczaca przewage. interesuje mnie natomiast jak przygotowac sprzet do zawodow.

BTW zawsze myslalem ze harpagan to tylko zabawa..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mARTin747 napisał(a):
> nikt nie zabrania przyjechac innym, nie sadze zeby 6h w terenie
> o powierzchni 90 km2 dawalo jakas znaczaca przewage.

i to jest DOBRA wypowiedź. Bycie "lokalnym" daje nieznaczną przewagę znajomości dróg, a na Harpie, gdzie nawigacja jest średnio-trudna bedzie się liczyła chęć i moc, a potem znajomosc tras... Org zrobi punkt 10 km od domu Dibo, ale w miejscu w którym nigdy nie był - i co z przewagą? nie ma.

Chyba, że się jest leśniczym ;)

> interesuje
> mnie natomiast jak przygotowac sprzet do zawodow.

... przygotowanie do takiej imprezy to np zerknięcie na mapę, jakie jest ukształtowanie terenów. Czy tego tez zabronimy? Bezsens... Jak ktos ma chęci i czas to niech nawet się przejedzie i potestuje opony w terenie Kobylnicy ;) I tak wygrają wyjadacze ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uczestnicy powinni byc dowozeni na miejsce startu pociagami/autobusami z zaciemnionymi szybami i z opaskami na oczach ROFL
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale afera, nawet z domu wyść nie moge bo bede miał przewagę;-)Wyluzujmy nie walczymy o złote kalesony, ja przynajmniej traktuje to jako zabawę, i chyba o to w tej imprezie chodzi.Nie zachowujmy sie jak nasz parlament szukajacy na siebie chaków;-)

Pozdrawiam wszystkich miłośników zdrowo pojętego sportu!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dibo1 napisał(a):

> Ale afera, nawet z domu wyść nie moge bo bede miał
> przewagę;-)Wyluzujmy nie walczymy o złote kalesony, ja
> przynajmniej traktuje to jako zabawę, i chyba o to w tej
> imprezie chodzi.Nie zachowujmy sie jak nasz parlament szukajacy
> na siebie chaków;-)
>
> Pozdrawiam wszystkich miłośników zdrowo pojętego sportu!!!


Ale pewnie tych haków przez samo "h" :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dibo1 napisał(a):

> Ale afera, nawet z domu wyść nie moge bo bede miał
> przewagę;-)Wyluzujmy nie walczymy o złote kalesony, ja
> przynajmniej traktuje to jako zabawę, i chyba o to w tej
> imprezie chodzi.Nie zachowujmy sie jak nasz parlament szukajacy
> na siebie chaków;-)
>
> Pozdrawiam wszystkich miłośników zdrowo pojętego sportu!!!



Harpagan to specyficzny rajd. Organizatorzy nie wyznaczają zbyt wielu zakazów. Niepilnują przestrzegania zasad regulaminowych. Nie ma w tym rajdzie cennych nagród. Jest dyplom Harpagana, który można osiągnąć lub nie. Ten rajd to przede wszystkim sprawdzenie samego siebie. Każdy wybiera jak to zrobi. Każdy ma satysfakcję z wyniku na miarę swojej moralności rajdowej.
Osobiście nie widze nic złego w rozpoznawaniu terenu przed rajdem. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, gdzie będą przebiegały trasy, gdzie będą PK. Regulamin rajdu nie zabrania udziału w nim leśniczym z tego terenu.
Proponuję więcej życzliwości między sobą. Takiej, jaką spotyka się na trasie samego rajdu. To też element piękna tej imprezy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0