Odpowiadasz na:

zatroskany rodzic - ocena

Wieczna rotacja Pań. Dyrektorka mówi co innego niż okazuje się potem w rzeczywistości. Żeby robić sobie wolne powołują się na prawo oświatowe ale jak już rodzic czegoś oczekuję to organ... rozwiń

Wieczna rotacja Pań. Dyrektorka mówi co innego niż okazuje się potem w rzeczywistości. Żeby robić sobie wolne powołują się na prawo oświatowe ale jak już rodzic czegoś oczekuję to organ zarządzający nie wyraża zgody. Jedynym plusem tego miejsca są logopeda, psycholog i terapia SI, 3 cudowne panie pracujące z dziećmi z potrzebami. Samo przedszkole można spokojnie nazwać przechowalnią. Obiecano nam zmiany dlatego zostaliśmy i to był błąd.