Bardzo polecam weterynarię Amicis. Mimo, że nie mam blisko, bo dojeżdżam z zaspy, to wiem, że warto. Ponad trzy lata temu mój pies (jamnik) miał problemy z kręgosłupem, jeździłam po różnych weterynariach niestety nikt nie potrafił mu pomóc, wszyscy tylko mówili, że trzeba go uśpić (miał wtedy dopiero 7 lat), miał sparaliżowane tylne kończyny. Polecono mi tę weterynarię i dr Zaleskiego - uratował mojego psa, który dzięki niemu do tej pory sprawnie się porusza, biega i jest pełen szczęścia. Ostatnio wykryto u niego wadę serca, zajmuje się nim dr Ulewicz i mam nadzieję i wiem, że dzięki jego wiedzy i zamiłowaniu do zawodu psiak jeszcze długo będzie z nami.