Re: zdrowie kolarza
Nie znam się jeszcze dobrze na amatorskim kolarstwie o zawodowym nic nie mówię ale pewnie tam rządzą ostre reguły gry: sponsorzy którzy wymagają, reklama, marketing jest w tym krwiożerczy...
rozwiń
Nie znam się jeszcze dobrze na amatorskim kolarstwie o zawodowym nic nie mówię ale pewnie tam rządzą ostre reguły gry: sponsorzy którzy wymagają, reklama, marketing jest w tym krwiożerczy kapitalizm nie tyle sport się liczy ile wypromowanie kogoś lub jakiejś grupy i sponsora dowodem na to są liczne przypadki patologi dopingi i zniszczenia organizmów.
zobacz wątek