Odpowiadasz na:

zimne kaloryfery na Oruni Górnej ul Dominika

Piszę w desperacji. Od ponad miesiąca coś się dzieje z ograzewaniem przy ul. Dominika. Kaloryfery są letnie w różnych kierunkach-poziomych i pionowych Reklamacje nie przynoszą żadnego rezultatu -... rozwiń

Piszę w desperacji. Od ponad miesiąca coś się dzieje z ograzewaniem przy ul. Dominika. Kaloryfery są letnie w różnych kierunkach-poziomych i pionowych Reklamacje nie przynoszą żadnego rezultatu - albo nie wpisuje się ich do ksiąg, albo interweniuje pozornie. Ostatnio(17.12.2013) panowie specjaliści zjawili się raz, pokręcili wiertłem i kazali czekać dwa dni, bo może coś "się zdarzy".Nic! Na ponowne prośby zero reakcji, kaloryfery wszystkie letnie. W mieszkaniu zimno, a uprzejma arogancja braku zwyczajnej usługi osiedlowej nadal nie istnieje. Co się dzieje na Oruni Górnej?! Najpierw tajemnicze rozliczenia wody, a teraz, od tego roku brak gorących kaloryferów. A jeszcze na prośbę spowodowania gorącej wody w kranach można było usłyszeć, że tu się tak praktykuje-letnio.
Proszę spowodować skuteczną interwencję w nieogrzewanych mieszkaniach! Co się dzieje?! Jest zima! Zwracam uwagę, że wszystko się pozoruje-nie ma żadnego skutku, W zeszłym roku kaloryfery były normalnie gorące. Proszę o dziennkarską innterwencję!

zobacz wątek
11 lat temu
~zimne święta i nie tylko

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry