Re: znakowanie rowerow
Policja i SM raczej wycofały się z akcji znakowania rowerów.
Znakowanie "niewidocznym" flamastrem było żałosne. Usuwało je przetarcie ramy denaturatem lub kilkukrotne czyszczenie ramy...
rozwiń
Policja i SM raczej wycofały się z akcji znakowania rowerów.
Znakowanie "niewidocznym" flamastrem było żałosne. Usuwało je przetarcie ramy denaturatem lub kilkukrotne czyszczenie ramy jakimś płynem do mycia.
Grawerowanie jest zbyt czasochłonne, niszczyło rower i było bez sensu bo większość rowerów na już wybite numery seryjne.
Rower najlepiej oznaczyć samemu w wiadomy sobie sposób tak żeby można go było na 100% poznać np z 2 metrów.
zobacz wątek