poczta jak poczta. gorzej z obsługą klienta - dużo ponieżej przeciętnej. panie z okienka są bardziej zaangażowne swoimi sprawami prywatnymi, niż tym, że za okienkiem stoją klienci. nie wspominając o tym, że nawet cierpliwemu człowiekowi, który próbuje się z nimi uprzejmie porozumieć, skutecznie zepsują humor wrednymi przytykami, ogólną nieuprzejmością i narzekaniem na własną pracę (możnaby pomysleć, że siedzą tam za darmo bądź za karę). Skandal!! Kierowniku - zdyscyplinuj swoich pracowników, takie zachowanie jest niedopuszczalne.