Moj mężuś jutro wraca po 8 tyg w morzu,dzis bylo pichcenie sprzatanie caly wieczor.Niestety bedzie tylko 2 tyg w domu i dalej wyjezdza.Taki kontrakt sie trafil.Ale nie mysle o tym,ciesze sie...
rozwiń
Moj mężuś jutro wraca po 8 tyg w morzu,dzis bylo pichcenie sprzatanie caly wieczor.Niestety bedzie tylko 2 tyg w domu i dalej wyjezdza.Taki kontrakt sie trafil.Ale nie mysle o tym,ciesze sie chwila.Corcia 2,5roku rozumie ,ze tatus wraca .Opowiadam jej ,ze jutro jedziemy na lotnisko po tate,tata przywiezie zabawke i takie tam.
zobacz wątek