Odpowiadasz na:

Re: żony/narzeczone marynarzy jak sobie radzicie?

do pikaczu - pyskata jestem ale nie zawistna bo nie mam o co ! i czytaj uwaznie to co sie tu pisze a jezeli nie masz zwiazku z tym tematem to odpusc sobie i wyladuj swoja agresje na innych topikach...

do pikaczu - pyskata jestem ale nie zawistna bo nie mam o co ! i czytaj uwaznie to co sie tu pisze a jezeli nie masz zwiazku z tym tematem to odpusc sobie i wyladuj swoja agresje na innych topikach bo jestes chyba bardzo nieszczesliwa osoba...:)

zobacz wątek
15 lat temu
~asjja

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry