Re: żony/narzeczone marynarzy jak sobie radzicie?
pikaczu twoje wypowiedzi sa zalosne i nie tylko na tym topiku a jesli faktycznie masz calyyyyyyyy czas swojego meza obok siebie i jestes az taaaakaaa szczesliwa to po co lazisz po tych wszystkich...
rozwiń
pikaczu twoje wypowiedzi sa zalosne i nie tylko na tym topiku a jesli faktycznie masz calyyyyyyyy czas swojego meza obok siebie i jestes az taaaakaaa szczesliwa to po co lazisz po tych wszystkich innych watkach i wypisujesz takie zlosliwe , pelne zjadliwosci komentarze???? jako SZCZESLIWA i wciaz ZAJETA I ZAJMOWANA przez swojego meza nie powinnas chyba miec na to za wiele czasu co?????? zajmij sie moze czyms pozytecznym :):):):):):):)):)::::
zobacz wątek