Odpowiadasz na:

Re: żony/narzeczone marynarzy jak sobie radzicie?

Oleńka jeśli to Cię pocieszy to Mój Mąż wyleciał 9 lutego ale na 4 miesiące.Teraz i tak jest super bo kiedyś pływał dłużej. Jestem tak tym jego pływaniem przybita, że wolałabym klepać biedę a mieć...

Oleńka jeśli to Cię pocieszy to Mój Mąż wyleciał 9 lutego ale na 4 miesiące.Teraz i tak jest super bo kiedyś pływał dłużej. Jestem tak tym jego pływaniem przybita, że wolałabym klepać biedę a mieć go blisko.

zobacz wątek
14 lat temu
magda1985

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry