Re: żony/narzeczone marynarzy jak sobie radzicie?
Oleńka jeśli to Cię pocieszy to Mój Mąż wyleciał 9 lutego ale na 4 miesiące.Teraz i tak jest super bo kiedyś pływał dłużej. Jestem tak tym jego pływaniem przybita, że wolałabym klepać biedę a mieć...
Oleńka jeśli to Cię pocieszy to Mój Mąż wyleciał 9 lutego ale na 4 miesiące.Teraz i tak jest super bo kiedyś pływał dłużej. Jestem tak tym jego pływaniem przybita, że wolałabym klepać biedę a mieć go blisko.
zobacz wątek