Re: żony/narzeczone marynarzy jak sobie radzicie?
Ja jestem za spotkaniem:)
Mój marynarz wraca w czwartek...ale zleciało :) No i w końcu zobaczy synka!
Ja jestem za spotkaniem:)
Mój marynarz wraca w czwartek...ale zleciało :) No i w końcu zobaczy synka!
zobacz wątek