Re: żony/narzeczone marynarzy jak sobie radzicie?
zarówno weselnik jak i to forum śledzę prawie na bieżąco :) no, ale czasami chciałoby się z kimś porozmawiać w realu, bo dziś czuję się jak ryba - chyba zacznę rozmawiać sama z sobą albo zacznę...
rozwiń
zarówno weselnik jak i to forum śledzę prawie na bieżąco :) no, ale czasami chciałoby się z kimś porozmawiać w realu, bo dziś czuję się jak ryba - chyba zacznę rozmawiać sama z sobą albo zacznę śpiewać :) jeszcze choróbsko się mnie przyczepiło więc nawet niezbyt mogę wyjść na świeże/mroźne powietrze. chyba wezmę się za sprzątanie...i w między czasie odświeżanie forum :)
zobacz wątek