Re: rozszerzenie wspólnoty małżeńskiej
Ja szczerze powiem, że trochę nie rozumiem takie podejścia, chyba większość z Was bierze ślub, z góry zakładając, że w razie czego to się rozejdzie... Jak to ma się do przysięgi "i nie opuszczę cię...
rozwiń
Ja szczerze powiem, że trochę nie rozumiem takie podejścia, chyba większość z Was bierze ślub, z góry zakładając, że w razie czego to się rozejdzie... Jak to ma się do przysięgi "i nie opuszczę cię aż do śmierci"?
Ja sama też mam majątek panieński i bardzo chętnie bym go rozszerzyła na męża, ale koszta są powalające, i tylko dlatego tego nie robię.
zobacz wątek