Re: LISTOPADOWE I GRUDNIOWE Mamusie 2011 część 3
Ja raczej obstawiam na chłopaka, ale tak na prawdę to tylko przeczucia. Z Adasiem przez pierwsze trzy miesiące ciąży jadłam oliwki i zagryzałam ogórkami kiszonymi, teraz stałym elementem w moim...
rozwiń
Ja raczej obstawiam na chłopaka, ale tak na prawdę to tylko przeczucia. Z Adasiem przez pierwsze trzy miesiące ciąży jadłam oliwki i zagryzałam ogórkami kiszonymi, teraz stałym elementem w moim jadłospisie są lody.
Dziewczynka byłaby miłym urozmaiceniem, ale nie ma co się nastawiać.
zobacz wątek