Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *24*
Witajcie,
noc minęła mi świetnie w porównaniu z poprzednimi, trzy wyjścia na siku i całkiem przyzwoity sen. Zaraz zmykam na badania. Moja nieporadność mnie zdumiewa - dziś dla...
rozwiń
Witajcie,
noc minęła mi świetnie w porównaniu z poprzednimi, trzy wyjścia na siku i całkiem przyzwoity sen. Zaraz zmykam na badania. Moja nieporadność mnie zdumiewa - dziś dla odmiany pojemnik do moczu wpadł mi do wc, jedno szczęście, że miałam zapasowy :)
Wczorajsza wizyta w szpitalu - właściwie bez wielkich emocji. Szpital jak szpital, trzy sale porodowe, w każdej tv, przyzwoite łóżka, piłki, w jednej tylko dodatkowo wanna, ogólnie nie najgorzej ale szału też nie ma. Sali operacyjnej mi nie pokazali ;) Salka odwiedzin nie za duża, szyba przez którą widać maluchy, sale na położniczym też raczej standard, pielęgniarki i położne wyglądały sympatycznie. Ogólnie- przynajmniej wiemy gdzie co jest.
~polapola
postarajcie się wejść w tzw. pierwszej turze, bo zwiedzanie odbywa się w grupach 8 - parowych i trwa ok. 20-25 min. a wczoraj przyjechało chyba z 60 osób ! Mnie się udało ze względu na stan zaawansowania ciąży - 39 tydz. daje pewne prawa ;)
~Dżina
może to i przereklamowane ale w Redłowie moje dwie koleżanki, które rodziły w tym roku a miały cesarki rano, maluchy dostały po raz pierwszy dopiero w godzinach popołudniowych a Ty pamiętam, że miałaś maluszka o wiele wcześniej i zasadniczo o to chcę zawalczyć. No i o to, żeby przy badaniu mógł być tata, bo z tym też nie jest ponoć tak łatwo. A tak niech mnie szyją, byle ładnie i prosto :)
Dżina, a jak Ty się teraz czujesz po CC ? Blizna b. dokucza czy znośnie ? Mówili Ci coś na temat maści na bliznę albo sensu stosowania pasa ciążowego ?
zobacz wątek