Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*
idziemy jutro na bank, właśnie z uwagi na możliwość rozwinięcia zapalenia płuc. u nas też się zaczęło w pt.
ubrałam Anielkę jak na syberię i ogólnie dbamy o to, zeby było jej...
rozwiń
idziemy jutro na bank, właśnie z uwagi na możliwość rozwinięcia zapalenia płuc. u nas też się zaczęło w pt.
ubrałam Anielkę jak na syberię i ogólnie dbamy o to, zeby było jej hipercieplutko. kurczę, wczoraj jeszcze musiałam z nią wyjść na długi spacer, bo sąsiad robił remont przy użyciu wiertarki udarowej i mała płakała w niebogłosy. i nie wiem, czy to jej nie dobiło.
zobacz wątek