Re: Mamusie i dzieciaczki lipiec-sierpień 2011 *25*
kwiatek u nas taki rytm dnia jest przeważnie, ale nie zawsze, zależy jak mama jest rano leniwa i o której się zwlecze z łóżka (a mam takie złote dziecko, że jak się obudzi na dobre to leży cichutko...
rozwiń
kwiatek u nas taki rytm dnia jest przeważnie, ale nie zawsze, zależy jak mama jest rano leniwa i o której się zwlecze z łóżka (a mam takie złote dziecko, że jak się obudzi na dobre to leży cichutko i uśmiecha się do zwierzątek), ale 1-2 karmienia i godziny się nakładają później.
My dziś mieliśmy niezły cyrk z zasypianiem. Już pomijając fakt że karmiłam od 16 co dwie godziny (16,18,20) i po tym o 20 powinna spać, ale jęczała, płakała, marudziła... nie zrobiła dziś kupki to myślałam że może to, pomasowaliśmy brzuszek, dałam jakieś kropelki i nic, dostała butle z wodą (bo miała czkawkę i napaliliśmy w piecu więc myślałam że może jej za ciepło), przebrałam w coś lżejszego, tuliłam, lulałam, szszszumiałam, tata uspokajał, widziałam że oczka jej lecą, ale nie chciała zasnąć, w łóżeczku się wierciła, kręciła główką i płacz, nawet karuzela nie pomagała, no i w końcu o 22 cycuś znowu, troszkę pociumkała i zasnęła a ja nie mogę dojść do siebie bo nigdy tak nie było :(
zobacz wątek