Odpowiadasz na:

Żenująca sytuacja

31 maja 2016, przychodzę po odbiór dowodu rejestracyjnego. Oczekuje ponad 30 osób. Kolejka jakoś w miarę idzie, głównie ze względu na to, że... spora część numerków jest omijana po petenci poszli.... rozwiń

31 maja 2016, przychodzę po odbiór dowodu rejestracyjnego. Oczekuje ponad 30 osób. Kolejka jakoś w miarę idzie, głównie ze względu na to, że... spora część numerków jest omijana po petenci poszli. 2 okienka otwarte, ilość oczekujących zwiększa się aż tu nagle w 1 okienku tabliczka "przerwa". Nie wiem, jaka to miała być przerwa ale skandalem jest to, że trwała co najmniej pół godziny (co najmniej ponieważ wyszedłem z urzędu, pewnie trwa do teraz), po drugie - nie rozumiem, dlaczego nikt nie mógł zastąpić pani, która poszła na przerwę? Przecież pracuje tam mnóstwo osób. W drugim okienku pani pracowała pilnie, ale na 1 petenta przypadało 10-15 minut. Czekałem ponad godzinę (w tym czasie "przeleciało" ponad 20 numerków), zostało raptem 10 osób przede mną ale nie miałem zamiaru czekać dobrych 2 godzin. Nie oceniam obsługi i pomocy merytorycznej bo z tej nie skorzystałem, ale czas oczekiwania i ocena ogólna zdecydowane 1.

zobacz wątek
7 lat temu
~Krootki

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry