Odpowiadasz na:

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

Dzień dobry!

Dimis - największy plus taki, że lada moment się to zakończy, niedługo przeprowadzka i będziemy together :)
natomiast o urlopie wyjazdowym zapominamy, bo w tym... rozwiń

Dzień dobry!

Dimis - największy plus taki, że lada moment się to zakończy, niedługo przeprowadzka i będziemy together :)
natomiast o urlopie wyjazdowym zapominamy, bo w tym czasie pewnie będziemy przewozić meble :)
A Ty chcesz w domu rodzić????
We wtorek położna na szkole rodzenia mówiła, że 2500 zł...

Olesia - odważna jesteś, z tego co słucham ciągle to naturalny poród jest o niebo lepszy, ale jak wiadomo opinii tyle ile rodzących.
No i najważniejsze - w szkole rodzenia nie tylko o porodzie ! :)

Zaskoczona - co do porodu w Klinica Medica w Gdyni, również na szkole rodzenia jedna z przyszłych mam oraz położna mają informację z pierwszej ręki - nie polecają - porodu za taką cenę, że są zdecydowanie lepiej wyposażone kliniki z lepszą (niższą) ceną.
Tym bardziej, że (nie daj Boże) jeżeli będzie coś z dzieciaczkiem, to i tak zostanie przewieziony do szpitala.. :(

Również położna mówiła o Białymstoku - poleca w 100%, minus - tylko odległość.

Otem - czasem praca zmusza nas do rozłąki, trzeba zacisnąć zęby i szukać wyjścia, bądź czekać na zmianę okoliczności :)
Sms-ki są i romantyczne i także te typu "kup mleko" :)
Co do pasztetu robiłam z tego bloga z kaszy jaglanej - baaaja, bardzo lubię, ale mój Luby nie gustuje w "jaroszowych" pasztetach ;)

U mnie w domu i obiadki z polskiej kuchni jak i różne nowości - lubimy prawie wszystko i mamy takie same kubki smakowe :)

Kasik - to, że nie jesteś zalogowana nie znaczy, że nie mogą zablokować Ci IP :)
a co jest fajne - dodaję sobie fora, które mnie interesują do "obserwowanych", no i dodatkowo wiem czy i ile jest nowych postów :)

u mnie można jedynie dopisać, że poród odbędzie się w Kartuzach, ale nie ma konieczności :)

Myślałam, że tylko ja mam wyrzuty sumienia, że zabiegana jestem.. wieczorem mówię do brzuszka, że przepraszam za brak czasu na pogawędkę w ciągu dnia :)

Otem - używasz może mąki sojowej i z brązowego ryżu? jeżeli tak to co z nich np. robisz?
i też poproszę przepis na racuchy :)

Mamasia - nie słyszałam o tych skurczach nic... ale teraz przeczytałam i możliwe, że mogę je porównać to tych jakby odczuć związanych z rozciąganiem macicy?

Olesia - ja jeżdżę co 2 tyg autem do stolicy .. taka praca.. i jest ok, ale też kilka razy pojechałam pendolino i było jeszcze lepiej! :)

I cóż za radość - cała noc bez siusiu ! :)

Pozdrawiam Dominika :)

zobacz wątek
7 lat temu
w.dominika

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry