i znowu na te beznadziejna sztuke nie bedzie mozna biletow dostac, bo kto by tam na takie cos chodzil...ech ta warszawka, ech ten kryzys...jak zyc? jak zyc? pieniedzy nie ma, sztuka przez male s a...
rozwiń
i znowu na te beznadziejna sztuke nie bedzie mozna biletow dostac, bo kto by tam na takie cos chodzil...ech ta warszawka, ech ten kryzys...jak zyc? jak zyc? pieniedzy nie ma, sztuka przez male s a bilety wyprzedaja sie na pniu...o dziwota...
;))))))))))))))))))
zobacz wątek