Widok
Bombelkowo więc teraz to Twój wątek i niech 2 krechami na teście się zakończy - trzymam kciuki:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie :) wątek należy do Ciebie :)
ja wróciłam od cioci :) fajnie było :) tak ciepło i gościnnie :) oh.. ona to ma pieekny nowy dom, nie to co my....
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale ty będziesz miała prześlicznego dzidziusia :))

Bombelkowa, no założenie wątku do czegoś obliguje ;). Czy twoja @ się pojawiła?

Gdzie Ana?:)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kkasia1 no ana pewnie na porodowce hihi :)
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelkowa trzymam kciuki za Ciebie i siebie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, no właśnie się zastanawiam nad tym:))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@ się nie pojawił..
A nie wiedziałam, że założenie wątku zoobliguje, aczkolwiek miłoby było Was ( i siebie) nie zawieść...

Spokojnej nocy!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bobmelkowa, poprzedni wateczek zalozyl basieniaczek, no i w tym samym watku urodzila :) a ja sie zobowiazalam ja zastapic no i bach mam fasolinke :) no juz nie fasolinka bo ponad 3 cm :P i ma odnóża :P :P
Wiec ten watek musi byc Twoj :P no i niech sie zobowiaze jeszcze roli to bedzie komplecik :D
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Hej :)
ja jeszcze w domku ,nie na porodówce... i oby jak najdlużej :)
nie miałam jakoś czasu posiedzieć na necie.
Na razie nic mnie nie bierze, odpukać ;P
staram się w miarę oszczędzać żeby nie przyspieszyć akcji poród :)
bo jeszcze się nie przeprowadziliśmy do domku :/ no ale mam nadzieję że w przyszły weekend się uda :)) oby !!! jeszcze stolarze mają nam drzwi dokończyć, mąż z teściem prąd no i chyba tyle... a mama mi posprząta, dziś myje okna żeby przed mrozem zdążyć ;)
troszkę się stresuję że się roboty opóźnią i nie zdążymy na czas... a ja bardzo chcę już Niunię przywieźć ze szpitala do nowego gniazdka :)
łóżeczko już mam w nowym domku, na razie w pudle i mam ogromną nadzieję że już tutaj nie będę musiała go rozkładać !!
a poza tym po staremu :)

pozdrowionka dla wszystkich :))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana sadze ze byloby Ci latwiej z dzieciatkiem przy piersi robic te ostatnie poprawki juz w nowym domu niz z wielkim brzuchem :P jak dom gotowy to sie tam przeniescie a ostatnie rzeczy zrobcie juz mieszkajac tam bedziesz spokojniejsza ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana fajnie rok Ci sie rozpoczyna, dzieciatko, nowy domek:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześc dziewczynki :)

naprawdę bardzo cieszę z nowego domku, ale póki nie będzie wszytsko skończone to nie mam możliwości się tam przenieść, bo w tym tyg jeszcze 2 ekipy wpadają stolarze i gościu od mebli. Poza tym jeszcze jest brudno jak to po budowie... no ale mamusia już mi okna na glanz pomyła i łazienkę na górze na tip top :)
myślę że jeszcze z tydz i się wprowadzimy :)a malutka niech spokojnie sobie czeka w brzuszku mamy ;)

a co u Was?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana fajna masz mame, moja mama tez mi okna pucowala na glanz po remoncie i zastanawiam sie moze te nasze mamuski tak lubia okna myc:) nawet ostatnio znowu sie zaoferowala do okien, chyba musi to lubic:)

a teraz z innej beczki,
jak tu sie nie wkrecac powiedzcie, okresu juz 2 dni nie ma, piersi powiekszone i bolesne, temp 37.1, brzuch pobolewa czasami, jak na okres, placzliwosc(ale to normalaka czesto tak mam) boje sie rozczarowac i czekam na okres chociaz tak bardzo bym chciala te 2 kreski i znow rycze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
roli to zrób test... już pokaże :) może jest bobo? :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
roli - trzymamy kciuki za testowanie! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli i jak ?? robiłaś teścik ? :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No hej, roli, a wiesz, że ja miałam tak samo? i mówiłam " nie nie zrobie testu nie ma mowy..." a okresu nie ma i nie ma.. zrobiłam a tam 2 krechy... co prawda tak blade ze szok no ale 2 krechy i to sporo po terminie...
kciuki zacisniete...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny powiedzcie mi, kiedy sie zaczyna 2 trymestr po ukonczeniu ktorego tygodnia? jak mam np 12 tydzien i 1 dzien to juz jest 2 trymestr czy dopiero 13 tydzien i 1 dzien to jest 2 trymestr?... jezeli jutro mi sie zacznie 12 tydzien to to jest ostatni z pierwszego trymestru? zgupiałam :(
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, jak masz już 12 tydzień i jeden dzien, to zaczęłaś 13 tydzień.
trymestry są trzy jak sama nazwa wskazuje, więc jak skończysz 3 msc (12 tydzień, a zaczniesz 13nasty) to masz już 2 trymestr.
1 trymestr (1-3 msc)
2 trymestr (3-6msc)
3 trymestr (6-9 msc)
Tak mi się wydaje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aha, czyli za tydzien i jeden dzien zaczne 2 trymestr.. wow.......
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No tak mi się wydaje :)

szybko zleciało, co?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek pierwszy trymestr tak naprawde konczy sie po 14 tygodniu (odpadaja 2 tygodnie od miesiaczki do owulacji). Wtedy ma się pewność, że najgorszy okres za nami. Ja właśnie teraz zaczęłam 14 tydzien i czekam cierpliwie az się skonczy.
Roli zrob test ciążowy strumeniowy Bobo test, są wrażliwsze. Może i Tobie się udało, a jeszcze nie wiesz:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no szybko leci...
Aszi no to jeszcze z 2 tygodnie i odetchnę :)
zrób sobie suwaczek bo ciągle zapominam który masz tydzien.. 16 juz chyba co??
Roli moze juz jestes w gronie ciezarowek?
jeszcze bombelkowa i komplecik :D
Ana zazdroszcze Ci :) z myciem okien moja amam na swieta tez mi pomogla :P tzn nie pomogla tylko umyła :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku zrobiłabym suwaczek, ale za każdym razem wyskakuje mi błąd w logowaniu i co chwile musze zmieniać hasło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zamiescilam, ale nie wiem czy wyskoczy
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi śliczne suwaczki :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuje bardzo:))
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej.
ja zawsze liczyłam tyg tak... jak np teraz mam 37 i 4 dzień to dla mnie nadal jest to 37 tydz, mój gin liczy tyg zakończone.W czwartek zaczynam 38 tydz.
A co do trymestrów i miesięcy ciąży to jest sto innych informacji na necie.

Ja liczyłam tak:
Wg książki "W oczekiwaniu na dziecko"

1 miesiąc - 1-4 tydzień,
2 miesiąc - 5-8 tydzień,
3 miesiąc - 9-13 tydzień,
4 miesiąc - 14-17 tydzień,
5 miesiąc - 18-22 tydzień,
6 miesiąc - 23-27 tydzień,
7 miesiąc - 28-31 tydzień,
8 miesiąc - 32-35 tydzień,
9 miesiąc - 36-40 tydzień.

wg tego schematu 2 trymestr zaczynamy od 14 tyg ciąży tak jak pisała Aszi :))

pozdrawiam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
widac widac :) jeszcze 5 tygodni i polowkowe :D wow
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no dziewczyny trzymam kciuki poczytując Was od czasu do czasu.. chyba też do Was w końcu dołączę i zaznaczę swoją obecność od czasu do czasu.. ja już mam chyba 7cykl z clo.. po 3 cyklu z clo @ nie przyszła..ale niestety radość była krótka..
fajnie, że Wam wszystkim się udało, oby tak dalej.. mam nadzieję, że i mi się niedługo uda..i że tym razem z powodzeniem, w końcu jak to mówią do 3 razy sztuka.. mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do grona walczących z clo i podzielicie się czasem waszym doświadczeniem.. może będzie mi tu łatwiej walczyć.. bo już się z lekka podłamuję..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania81, na pewno się uda, trzeba wierzyć. Ja wierzę za każdym razem jak tylko okres mi się spoźnia. Zaraz szukam objawów.
Na dzien dzisiejszy :
- brak @
- brak bólu brzucha
- 50 dc
- powiększone po lewej stronie podbrzusza
- większa ilość pryszczyków niż zwykle przed okresem..
- jestem ciągle głodna i senna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu witaj :) rozgosc sie :)
bombelkowa moze zrobisz jednak bete? testy czasem nie wychodza, wiesz ze ja bete mialam powyzej 300 a test prawie nie wyszedl... a przeciez powinien.
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania pewnie, że Cię przyjmiemy do naszego grona:)) A czemu bierzech Clo- masz PCO?? czy coś innego Ci dolega?? Nie załamuj się- po wielkich bojach każdej z nas się udało, więc i wam starającym się to uda:) Trzymamy za was wszystkie kciuki i w razie czego służymy dobrą radą i pomocą:)
Bombelkowa ty robiłaś test??
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bombelkowa to może jednak się udało.. ja bym nie wytrzymała 50 dc bez bety.. trzymam kciuki:) i uciekam na rower(może jak się pozbędę kilku kg to łatwiej będzie zaciążyć)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aszi bombelek robil test ale mi sie wydaje ze za wczesnie... ja bym kochana powtorzyla ale tym razem bete!!! po owulce musi byc okres a tobie sie tak wydluzyl cykl ze hej!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania81 - witam cieplutko :)

u mnie 7 cykl z clo był tym szczęśliwym :)
Tobie też się uda !!!
pozdrawiam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oby oby
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania 81 nie oby oby tylko na pewno na pewno:) My z koraliczkiem założyłyśmy sobie, że do końca roku 2011 się uda i proszę obie zaciążyłyśmy:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oj kochane testowac czy poczekac do jutra rana? wlasnie maz jedzie z testem i nie wiem ale chyba nie wytrzymam do jutra a tak sie boje kurza blaszka, dziekuje Wam za wsparcie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli jeśli jesteś po terminie spodziewanej miesiąćzki to możesz zrobić o każdej porze. Ja najwieksze zaufanie mam do testów strumieniowych, ponoć są bardziej czułe. U mnie 4 dni po spodziewanej miesiączke kreseczka była blado czerwona. Także trzymam kciuki. Jak zrobisz to daj znać:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli, ty rób, bo ny tu wszystkie czekamy:)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dalej czekam na meza i placze z bolu bo pecherz mi juz rozsadza i z bezsilnosci i strachu przed rozczarowaniem ale bedziecie pierwsze, ktore dowiedza sie o rezultacie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
temp dalej 37.1
:))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi przepraszam, przeoczyłam wcześniejsze pytanie (ten wątek jest mega dynamiczny) z tego co mi wiadomo nie cierpię na PCO, w sumie lekarz twierdzi, że ciężko u mnie z owu.
Moja historia jest taka, że o 1wszą ciążę starałam się 9mcy bez clo- niestety w 12 tyg okazało się, że się nie udało.. strasznie to przeżyłam.. po roku od tego momentu, jak wciąż ciąży nie było wybrałam się do gamety i tam seria badań, hsg- które pokazało, że jajowody niedrożne, laparo- która pokazała, że jednak drożne ale jest lekka endometrioza i po laparo kuracja z clo w 3cyklu ciąża biochemiczna:( ale po niej lekarz nie kazał przerywać clo.. do tego dostaję jeszcze dostinex i glucophage no i zastrzyki na pękanie pęcherzyków.. tyle tego, że chyba musi się w końcu udać..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roloi temp 37 dobrze świadczy... coś czuję że kolejna ciąża w powietrzu... ;)*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania81 to ty strasznie dużo przeszłaś!!! Kurde silna z Ciebie kobieta, jestem pod wrażeniem. Taki trudy na pewno muszą zostać nagrodzone. Naprawde życzę Ci tego bardzo i trzymam kciuki.
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny JEST slaba druga kreska!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje :)))))))))))))))))))))))))))))))

Wyjątkowy wątek i wyjątkowe dziewczyny:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli moje wielkie gratulacje:)))))))))) hehe.... zauważcie, że każdy nowy wątek zaczyna się oświadczeniem o zajściu w ciąże:)
Strasznie się cieszę:) Jeszcze raz gratuluje!!!
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) co nas nie zabije to ponoć wzmocni, nie tylko takie tragedie mnie w życiu spotkały...silna chyba jestem, ale czasem jest tak, że mam dużo siły aby wspierać innych, a dla mnie jej już braknie.. chyba każdy ma takie chwile gdy się załamuje,już nie może.. a potem wstaje i walczy dalej.. życie..:) ciężkie, czasem niesprawiedliwe, ale jakie piękne..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziekuje kochane:)))) jak narazie jestem w szczesliwym szoku takze jutro sie do was odezwe bo teraz placze caly czas oczywiscie ze szczescia chociaz wiem ze to dopiero poczatek drogi, jestescie kochane:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli, ja rownież gratuluję!!! :D
Udał nam sie ten watek jak nic :DDD
Coraz więcej cięzarnych
Bombelkowa, Ania81 teraz Wasza kolei! Sciskam kciuki!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lena jak u was z mieszkaniem?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no co ja widze.. ROLI MOJE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ale sie zaczyna nowy rok no :D nowe ciezaroweczki przybywaja a te stare sie zaraz rozpakują :) super wiesci!!!!!
Roli trzymam kciuki za dalszy rozwoj akcji!!! idz jutro na bete!!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli zareagowałaś dokładnie jak ja:)) Też siępopłakałam:) Cieszcie się, bo jest z czego:)) Buziaki
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
roli, to cudownie!!
Wielkie gratulacje!

Dziewczyny ja w środę mam betę, ale brzuch mnie zaczął boleć, więc coś mam przeczucie, że roli tylko będzie szczęśliwą mamusią tego wątku..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli a nie mówiłam że kolejna ciąża wisi w powietrzu... ;)

supeer !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! GRATULUJE !!!
teraz dbaj o siebie i o maleńką fasoleczkę :*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a moja mała znowu dostała czkawkę :/ ehhh nie lubię jak się tak maleństwo męczy ...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny kochane jeszcze raz dziekuje:) najchetniej przegadalabym cala noc jestem tak poddekscytowana ale moj maz juz spi bo chory takze chyba sama tez sprobuje zasnac:)
Spokojnej nocy wszystkim ciezarowka zycze a owocnej wszystkim starajacym sie:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny:) jestem tu nowa i chciałabym abyście przyjęły mnie do swojego grona. Wasze forum jest niesamowicie pozytywne i szczęśliwe :) bardzo fajnie się je czyta. Macie tyle pozytywnej energii której mi brakuje;/
Moja historia w wielkim skrócie : 2,5 roku starań, od roku chodzę i robię wszystkie badania, hormony TSH mieści się w normie pomimo Hashimoto, inne hormony ok, hsg jajowody drożne z podejrzeniem polipa:/ wylądowałam w szpitalu na histeroskopii- okazało się, że nie mam polipa:/ kolejne usg lekarka, która je robiła, robiła miny jak bym zaraz miała umrzeć to była masakra bo nie wiedziałam co ze mną jest nie tak. Wychodząc z gabinetu usłyszałam tylko że jestem "ciekawym przypadkiem" :( poryczałam się, lekarze przychodzili i mówili, że nie mam co się martwić wszystko jest dobrze nie mam żadnych patologii i nieprawidłowości. Ale ja wiedziałam, że oni mnie okłamują:( Czekałam na wypis,żeby tylko się dowiedzieć prawdy. I tu cios prosto w serce macica jednorożna. Nie mogłam do siebie dojść, przestałam się czuć kobietą:( Po miesiącu kolejne HSG potwierdzające wynik ze szpitala.
Obecnie jestem po IUI stymulowanej clo, pęcherzyki urosły, ale nie pękły i teraz muszę brać antykoncepcję ;/ Lekarz który wykonał pierwsze hsg cały czas mnie przekonuje, że z moją macicą jest wszystko ok, ale mi się wydaje, że jego ego nie pozwala mu się przyznać do błędu:/ Przepraszam, że tak się rozpisałam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagolek, nie przepraszaj! Pisz i bądz z nami! masz rację - to bardzo pozytywne i szczesliwe forum, wiec witamy w naszym gronie :D
Zyczę Ci bys szybko została mamusią :) Musisz walczyc i wierzyc.

Kkasia, można powiedziec, że sprawa mieszkania stoi w miejscu :/ wczoraj oglądałam 1 i babka jak zwykle ma sie odezwac, ale juz sama nie wiem co myslec... A to juz chyba ostatnie jak na razie, wznowimy poszukiwania jak ogarniemy sie ze wszystkim po porodzie... Teraz trzeba bedzie zacisnąc zęby i przygotowywac miejsce i rzeczy dla maluszka w hotelu- maz własnie w Polsce. Po jego powrocie chce sie w koncu spakowac do szpitala, rozłożyc łóżeczko ( którego jeszcze nie ma), kupic kosmetyki, pieluchy... i czekac :)
( miałam ciezkie dni w związku z tym mieszkaniem, morze łez wylałam, ale nie mam wyjscia - muszę sie oswoic z myslą, że jednak tu przywieziemy synka ze szpitala...)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, coś na naszej poczcie cisza, a ja bym chętnie poogladała jakies nowe fotki np brzuszków :) Mnie i mojego syneczka juz tam stosunkowo dużo...
Wrzucajcie cos :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dagolek Witaj..

A ja dziś dostałam cholerną małpę...
Więc licho strzeliło wszystkie dolegliwości..
ale wiedziałam, że dostanę. Wczorajsze nerwy zrobiły swoje..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja także witam Cię dagolek :)
trafiłaś do szczęśliwego wątku - więc na pewno i na Ciebie w końcu przyjdzie kolej ;) uda się i będziesz mamusią :)*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagolek witaj :) no to na poczatek wysylam Ci ciazowe wiruski %^#$@#%$#%^&^*&##@#@$@#$#$%
Lenka moze po porodzie bedzie latwiej, jak bedziecie ogladac mieszkania z dzidzia to ludzie sie zlituja i Wam dadza jakis kacik sliczny :) a teraz odpoczywaj przed porodem poki mozesz bo potem sie nie wyspisz :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek, prześlij mi też proszę:)
właśnie chciałam też do Was dołączyć, bo wątek Starających się nie jest dla mnie szczęśliwy- chociaż dużo się nauczyłam będąc z Dziewczynami.
tylko nie wiem, czy moge sie u Was zadomowić, bo nie biorę clo.
ale moze mi rozjaśnicie czy podejrzewając u siebie owu co 2 miesiące (nie mam monitoringu, ale brzuch mnie boli tak co 2 miesiące i śluz też mam co 2 miesiące, tylko że temp. mam skok ale nieznaczny - co 2 m-ce, właśnie i @ mam co 2 miesiące krew a co 2 miesiące czarny "smar")
to mogę powiedzieć lekarce o clo, czy to będzie przegięcie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiunia prosze :) #%$^%&^%&$%^#$%#$ ROZGOSC SIE.
hmm.. okres co 2 miesiece i owulka co 2 miesiace? mi sie wydaje ze masz poprostu dluuugie cykle... bardzo dlugie, a bierzesz jakas luteine na regulacje cyklu???? jezeli masz owulke clo nie jest potrzebne ale czasem zwieksza szanse jest lepszy pecherzyk albo jest ich wiecej, ale bez monitoringu cyklu trudno stwierdzic czy faktycznie te owulki masz bo mnie tez kilka razy bolal brzuch, sluz mialam a owulki brak.... ale ja mam PCO i u mnie owulek nie ma bez lekow...
Zanim wezmiesz jakikolwiek lek popros o monitoring cyklu dla swietego spokoju bo bez tego wydaje mi sie branie clo jest bez sensu..
aha jak juz dostaniesz clo to koniecznie z monitoringiem cyklu bo po clo lubia sie torbiele robic!!!!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Koraliczek :)
ale namieszałam ... @ mam co miesiąc (co 30-31 dni) jak w zegarku tylko co drugi miesiąc mam to co napisałam.
hihi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa no i biorę d*phaston 16-26 dc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale d*phaston bierzesz juz po przewidywanej owulacji? bo jak masz cykl 30 dniowy to owulacja wypada u Ciebie własnie w 16 dc a d*phaston moze ja przyhamować no bo 16 dc owulacja plus 14 dni po owulacji wystepuje okres = 30... wlasnie dlatego bym chciala wziac monitoring cyklu by sie upewnic ze d*phastonu nie bierzesz za wczesnie...
kurcze nie wiedzialam ze przez te 3 lata staran tyle sie dowiedzialam............ a na poczatku bylam zielona hehehe
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie też mi się tak wydaje, ale przecież to lekarz mi przepisał i dawkowanie też:)
wizytę mam w lutym, to się dopytam, ale w tym miesiącu chyba sobie przesunę o 2 dni branie d*phastonu. tak na własna rękę.
staram się 2,5 roku. temp mierzyłam przez 2 lata ale juz mi się znudziło i stwierdziłam,że co mam byc to będzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przesuniecie d*phastonu nie zaszkodzi a moze pomoze :)
a jak nie bralas progesteronu cykle masz regularne?
A lekarz robił Ci jakies badania??
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziękuje dziewczyny za przyjęcie mnie do swojego grona :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze wracam z pracy, włączam moje forum a tu tyle nowych wiadomości:)
Witam nowe forumowiczki:) Asiunia chodzisz do lekarza prywatnie czy państwowo?? I jak częśto monitorujesz cykl, bo tak jak koraliczek pisał trzeba wiedzieć, w którym dokładnie dniu wziąść d*phaston.
Dagolek nie trać wiary. Jak nie masz zaufania do jednego lekarza to skonsultuj się z innym, a w razie potrzeby z jeszcze innym. Lekarze nie są nieomylni.
Bombelkowa za Ciebie też trzymam kciuki, uda się i Tobie:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana ja zamieszcze zdjęcie brzucha jak mi tylko urośnie:) Narazie nosze ciuchy sprzed ciąży, prawie nie widać brzuszka- trzeba się naprawdę przyglądac. Troszke się uwypuklił, ale niewiele. Póki co przytyłam 1 kg:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli gratulacje!!!
Poczytałam Was trochę w pracy przez komórkę, bo niestety tam nie mam dostępu do internetu, ale napisać nic mi się nie udało..
Dagolek i Asiunia witajcie- fajnie, że nie jestem jedyną nową osobą na forum..:) będziemy się wspierać w walce..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania będziemy się wspierać będziemy :) ja jutro idę do endokrynologa, bo trochę zaniedbałam swoją tarczyce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w sumie to zaciazanie sie zaczelo od Any, potem nagle Lenka... olenka.. potem kkasia, potem aszi i ja.. potem roli a nastepne bedziecie Wy :D
bedziemy Wam wysylac fluidki ciazowe :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No dziewczyny pamiętam dokładnie ten dzień jak pisałam o swoich dwóch kreskach na teście ;) ale to zleciało... a tu lada chwila będę rodzić :P
Wam też tak zleci że nawet się nie obejrzycie a tu brzuszki będą taaakieee wielkiee ;))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana Ty juz chyba masz mega brzuch co? wrzuc zdjecie :)
a jak rozstepy? pokazuja sie?
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek a jak z Twoimi zachciankami- masz jakieś ?? Kiedy masz kolejną wizytę? I w ogóle przytyłaś już coś? Ja póki co przybrałam 1 kg:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi zachcianek jako takich nie mam serce, ale jak juz to mam czasem ochote na "niezdrowe żarcie" typu jakis chamburger albo cus...
nie przytyłam, właściwie to schudłam hehe :) brzucha nie widac bo oponka na brzuszku jest ale czuje takie cos dziwne pod pepkiem :P :)
Wizytke mam dopiero 6 lutego ale ide jutro do przychodni sie zapisac na badania prenatalne, pewnie dadza mi termin na za tydzien albo za dwa.. :)
juz sie nie moge doczekac :)
nie wiem czy sie orientujecie w przepisach mianowicie potrzebuje rady , czy jezeli np mieszkanie jest mojej mamy ale ojciec jest tu zameldowany to moze go wyrzucic???
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie może, on sam musi się wymeldować. Takie u nas jest prawo.
Ja ide 26 stycznia i wezmę wtedy l4 z pracy. Coraz cięższe przypadki mi się trafiają w szpitalu- teraz mam np. pana 120kg po amputacji uda, który nie chodził o protezie od jakiegoś roku:) Fakt- facet mega pozytywny, sympatyczny i sprawny jak na swoją wage.Ale..nie chce mi się już tak szczerze:))
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek jeśli twój ojciec nie przebywa w tym mieszkaniu to tak, będzie przychodzić osoba i sprawdzać czy przebywa on w mieszkaniu czy nie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja ciotka wymeldowała swojego byłego męża jak on przebywał za granicą, ale dokładnie szczegółów nie znam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez witam nowe forumki:)
Koraliczek ja slyszalam ze jak osoba nie przebywa w mieszkaniu 3 miesiace to mozna ja wymeldowac ale z drugiej strony zastanawiam sie jak to udowodnic ze ktos juz np 4 miesiace tam nie mieszka, Lena a gdzie szukasz mieszkanka? Przez posrednika tez?
Ja od dzisiaj na d*phastonie jestem, mozliwe ze w sobotre bede widziala moje gina a jak nie to za tydzien dopiero,
Bombelkowa twoj watek byl szczesliwy dla mnie takze jak wszystko bedzie dobrze z fasolka to chyba zaloze watek specjalnie dla ciebie zeby szczescie wrocilo:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no a w jaki sposob mozna sie takiej osoby pozbyc wiecie moze?? wymiana zamkow sprawy nie zalatwi...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek a jak uciazliwa jest ta osoba? bo moze za kazdym razem wzywac policje zeby spisywala to moze pozniej dostanie nakaz sadowy o opuszczeniu lokalu chociaz nie wiem czy tak sie robi, moze podpytaj na policji albo w urzedzie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiecie no u mnie jest patowa sytuacja ale napisze jutro bo dzis jestem u mamy wlasnie i nie chce zeby czytala co pisze... ale rekoczynow JESZCZE nie ma...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku, ja w tej sprawie nie pomogę, bo kompletnie sie nie znam :/
Roli, szukamy mieszkania w Norwegii, dokladniej między Oslo a lotniskiem Gardermoen :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lena czyli nie pomoge:( ale mam nadzieje ze cos fajnego znajdziecie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli, a ty jesteś posrednikiem, bo może mi pomożesz :).

Koralik, z tego co tu jest napisane to chyba najpierw rozwód http://www.prawo-porady.pl/artykuly,wymeldowanie-bylego-malzonka-z-mieszkania,172.html
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no cóż ja na Forum nowa nie jestem... z 7 lat tu siedzę. najpierw na Weselniku, teraz tu, 3 lata na Rodzince.
Koraliczek... miałam robione badania rezerwy jajeczek, hormony - wyszło, że jajeczka ok, progesteron za mały. Poza tym prolaktyna po obciązeniu lekuchno podwyższona (5-10 jednostek= brałam bromek ,ale odstawiłam, bo mega źle się czułam), i lekarka nie kazała się nią przejmować.
zawsze miałam bardzo regularne cykle, tylko właśnie jeden był z krwią a drugi z wydzieliną przypominającą smar.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
roli - dziękuję :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny :)

Koraliczek... ja też raczej w kwestii wymeldowania nie pomogę- nie bardzo się orientuję jak to wygląda w polskim prawie :-/

Jeśli chodzi o mój brzucholek, to powiem szczerze że nie jest wielki jak na końcówkę... praktycznie taki jak na ostatniej fotce, no troszkę większy... czuję tylko że mała się powiększyła bo jak się rozciąga to mega wielkie góry i pagórki na brzuchu się robią ;P
a sam brzuszek raczej należy do małych... jak tak porównuje inne kobiety.
Jak mąż mi trzaśnie aktualną fote to dodam :D dziś ma służbę więc jak coś to jutro ;P

pozdrawiam buziaki :**
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kkasia1 nie jestem posrednikiem ale kilku moich znajomych mialo mieszkania do wynajecia i czesto gesto cos slysze a takze znam dobrego posrednika jak bys chciala to dam ci dane na priva
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja niestety też nie pomogę w kwestii wymeldowania:(
Jak Wam dziś minął dzień? ja tak po pupie dostałam dziś w pracy,że pewnie prolaktyna mi skoczyła do granic możliwości:( na dodatek się podziębiłam:( a w piątek lub sobotę ma być owu (zobaczymy na monitoringu)..oby przez dwa dni mi przeszło..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej :)
a mi minął dzień w miare ok, byłam na spacerku, po drodze wpadłam do mamuśki na kawke :) trochę pogadałyśmy, kupiła mi do nowego gniazdka super kołdrę z pościelą a do sypialni przepiękną firankę. :)))
Dziś kurier przywiózł wanienkę ze stojakiem... także chyba już wszystko mam dla małej :)
a tak poza tym ok, czuję się dobrze, jutro wizyta- 38 tydzień :D ahh jak ten czas leci....
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dzis miałam pierwsza tu i ostatnią ( jak sie dowiedziałam)wizytę w szpitalu. Z maluszkiem wszystko ok, z wodami tez... Niestety nie wiem co z szyjką, bo mnie nie badano (dobrze, że tydz. temu byłam prywatnie).
zapomniałam zapytac ile wazy :/ ale tydz. temu było ok 2500-2600g.
Lekarka mnie trochę wkurzyła, bo stwierdziła, że nie załatwią mi tłumacza do porodu- czym zapewniła mnie położna- bo przeciez nie wiedza na kiedy... Chyba to zwyczajna sciema była. skoro jest taka mozliwosc to ich obowiązek! Muszę jeszcze raz poruszyc ten temat w połozną, bo w karcie ciazy mam jak wół wpisane, że potrzebuje tłumacza!
takze mam dzis trochę nerwa...
do tego doszły"cenne"rady szwgierki, która wszystko wie najlepiej i pewna głupia sprawa "sankowa"...
Mój mąz wraca juz z Polski i własnie oprócz rzeczy dla naszego synka (+nasze wspolne i moje, bo mamy tu naprawde tylko niezbedny "zestaw") wiezie ...sanki dla siostrzenca, bo babcia z wujkiem (jego bratem) zrobili mu taki prezent urodzinowy.... Obawiam sie wiec, że mąz połowy rzeczy "zapomniał" :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania mi dosyć intensywnie minął, ale zmęczona jestem strasznie po pracy. Dobrze, że to jeszcze kilkanaście dni i idę na l4. Coraz więcej pracy, trudniejsze przypadki i braki w kadrze, bo się pochorowali albo połamali ręce;/ Ehh....:)
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć dziewczyny ja właśnie wróciłam od endokrynologa i powiedział że nie mam najgorszych wyników, ale z następną IUI lepiej się wstrzymać. Za 2 tygodnie jeszcze czeka mnie sprawdzenie czy ten jedyny pęcherzyk się wchłoną jeśli nie to czeka mnie kłucie;/
i daje sobie spokój na 2-3 miechy. Może to i lepiej muszę odpocząć psychicznie od tego wszystkiego i znaleźć pracę ;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja dzis jak tylko moglam sie obijalam i plotkowalam z dziewczynami:) ale za to jutro i piatek bede miala masakre przez to moje dzisiejsze lenistwo:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widzę, ze na tym forum czesto znajdują sie kobiety i pragnące maluszka i szukające pracy...
I jak na razie to pierwsze nam sie bardziej udaje :D
3mam kciuki!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny przeczytałam coś takiego " JESZCZE jedno jeśli to Hashimoto to pod żadnym pozorem nie mozesz przyjmować Jodu po drugie odpadają preparaty z Jodem typu KELP,algi morskie etc ponieważ przyspieszą proces niszczenia tarczycy." a mi właśnie lekarz przepisał jodid :/ powiedział, że jak będę w ciąży to będzie potrzebny dziecku. Nie wiem czy go brać czy nie, nie chce sobie zaszkodzić:/ bo u mnie to zawsze jest na przekór gdy chce dobrze to jest źle :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
LENA... nic się nie martw, na pewno mąż o niczym nie zapomniał :)
gorzej wygląda ta sytuacja z wizytami u lekarza w Norwegii, czemu to już ostatnia wizyta? przecież powinni w ostatnich tyg badać szyjke i obserwować czy się skraca czy jest rozwarcie? widze ze chyba u nas w Polsce opieka ginekologiczna kobiety ciężarnej jest naprawdę na wysokim poziomie...ale nie martw się Kochana, stres nie jest teraz wskazany... jakoś to będzie, a musi być dobrze !!! :)*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli, mi potrzebny fachowiec od rynku, bo chciałabym właśnie wynająć swoje i kupić coś większego, ale jakoś mi nie idzie.
Lenka, na pocieszenie, nie ty jedna masz problemy z mieszkaniem ja też. Co do męża to się nie martw, ale przygotuj się na pewno czegoś nie zabrał, ot tacy są mężczyźni. Mój po 5 minutach nie pamięta co miał zrobić :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny umowilam sie dzis na genetyczne badanie na 26 stycznia, boje sie strasznie wiecie? nie chce zeby dziecko bylo chore.. bardzo nie chce, stresuje sie teraz :( 2 tygodnie jeszcze musze poczekac...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
naczytalam sie glupot bede miala koszmary
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana, no własnie tu tak jest. I tak kopnął mnie wielki zaszczyt, że miałam tą wizytę (bo pozno tu przyjechałam i usg połówkowego nie miałam wiec to na te konto). U nich zawsze z założenia jest wszystko dobrze i nawet nie sprawdzają, jak sie na cos skarżysz to mówią, że nic sie nie dzieje, że tak moze byc itp... Po swoich przejsciach juz im tak do konca nie ufam...:/
A jak dzwonisz, ze cos sie zaczeło dziac to na ogól każa Ci jeszcze nie przyjezdzac, czekac... prysznic ...te sprawy. dopiero jak skurcze sa co 3-5min. ale ja sie tak nie dam! Zwariowałabym w domu, a do szpitala mam dobre 40km.( a jesli będą korki?) Wiadomo,ze w takiej sytuacji w szpitalu czujesz sie juz bezpieczniej...
Ajj chyba juz mnie stres przedporodowy dopada:/ jakos dzis mam gorszy dzien...
Wazne, ze mąż juz na promie i jutro bedzie z nami :) A potem ciąg dalszy "formalnosci"...

Ana, a jak Twoje samopoczucie? Czujesz sie juz gotowa? ( o ile mozna byc na to gotową)
Co ile teraz masz wizyty??

Kkasia, nio tylko, ze mamy odwrotnie z tym mieszkaniem - ja potrzebuje mieszkania, a Ty chcesz sie go "pozbyc" :) szkoda, że nie w tym samym miescie.... :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku, nie mysl o tym!!!
nie zakładaj, że bedzie cos nie tak!i nie czytaj głupot!
Na pewno bedziesz miała sliczne, zdrowe bobo :DDD
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek ty wiesz i my wiemy ze dzidzia ma sie dobrze, prosze cie nie mysl tak bo niepotrzebnie sciagasz negatywna energie na siebie, to tylko badanie kontrolne aby potwierdzic ze wszystko jest w najlepszym porzadku:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiunia d*uphaston nie zablokuje owulki, jak również nie podbije tempki jeśli ją mierzysz - co innego luteina...jestem tego przykładem, brałam d*pka i zawsze owulka wystąpiła...poza tym zapytaj się lekarza o clo, czasami dostaje się je, aby mieć lepszy pęcherzyk, a po co marnować cykle...lub na sam początek umów się na monotoring i zobacz co się dzieje u Ciebie...ja wiem tylko jak mam owulkę z lewego jajnika, bo boli, z prawego nigdy nie bolało a właśnie z prawego udało się zajść...troszkę dziwne jest to, że ten "smar" występuje - co na to lekarz????
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie... ta lekarka do której chodziłam zwalała temn smar na cykl bez owulacji. ale zmieniłam lekarkę i zamierzam ją trochę pomęczyć pytaniami. u mnie też jest tak ze co drugi miesiąc kłuje mnie jakby prawy jajnik, lewy nigdy...
Fajnie tu u Was w tym wątku:) kiedyś w Starających się też tak było ale się zmieniło...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzień doberek :)

Lena... czuję się ok, ale trochę się stresuję - zastanawiam się kiedy się zacznie...? gotowa chyba nie jestem ;) no ale przecież tyle kobiet rodzi... to i ja dam radę hihi :)
ja też mam stresa z powodu mieszkania, kończymy dom... myślę że w przyszłym tyg uda się przeprowadzić... już prawie wszystko dopięte na ostatni guzik ale mimo wszystko troszkę się niepokoję ...
Jeśłi chodzi o wizyty to ostatnio byłam 2 tyg temu... a teraz może za tydz będzie kazał mi przyjść... dziś się okaże co tam na wizycie i kiedy kolejna.

Koraliczek... nie czytaj głupot w necie.... ja tez tak na poczatku robiłam, czytałam o wszystkich możliwych chorobach w ciąży... i wydawało mi się że wszystko mnie dotyczy, czasem nawet płakałam bo bałam się że coś może być nie tak... a przecież powodu nie miałam... to wszystko przez te cholerne artykuły... mój gin mi też mówił żeby nie czytać w necie bo kobieta tylko niepotrzebnie się stresuje !!!
wiem że masz lęk czy wszystko będzie oki, ale to norma !!!
ja też mam teraz różne myśli, modlę się żeby maleństwo urodziło się zdrowe...mimo to obawa zawsze jest... ale już nic nie czytam, tylko forum :))

będzie dobrze.

pozdrawiam i wszystkim miłego dnia życzę !!!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dagolek ja mam niedoczynność tarczycy i lekarz prowadzący ciaże przepisał mi Euthyrox i Jodid. Konsultowałam to z znajomym ginekologiem endokrynologiem i też powiedział, że Jod należy stosować od początku do końca ciąży bo jest potrzebny dzieciaczkowi.

Internet nie jest zawsze rzetelnym źródłem informacji dlatego najlepiej posłuchaj lekarza albo dwóch :)

pozdrawiam i życzę powodzenia
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olcia ja na razie nie jestem w ciąży :( i stwierdziłam,że na razie nie będę brała jodid do póki nie będę w ciąży, wcześniej endo mi nie przepisał tych leków i było ok. pozdrawiam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja własnie zapisałam sie na kolejny monitoring.
Wszystkie terminy bez najmniejszego problemu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelkowa trzymam kciuki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelkowa fajnie, ja zawsze jak się próbuję wbić do gamety to z przygodami.. ale jutro idę na wizytę, nic mnie nie kłuje więc pewnie znów z prawego będzie owu.. a prawy jajowód mam mniej drożny:(.. ale nic to .. jak ma się udać to się uda.. dziś coś mega śpiąca jestem.. chyba sobie za duży wycisk dałam na basenie..:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej :)

ja już po wizycie... wszystko oki, szyjka króciusieńka, macica przygotowana do porodu, główeczka nisko :)
mogę być nadal aktywna, ruszać się, współżyć też - dzidzia donoszona... więc można rodzić ;P za tydz kolejna wizyta bedę miała dokładne usg, gin sprawdzi wagę maleństwa, wody płodowe, czy łożysko się nie starzeje itp. Myślę że dotrwam jeszcze tydz :) wiecie ta przeprowadzka w przyszłym tyg nas czeka więc mam nadzieję że malutka poczeka aż rodzice się z wszystkim uporają :) hehe

pozdrowionka :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No Ana, malutka grzeczna i wyrozumiała dla rodzićów od samego początku :).

Asiunia nie wiem czy to basen, ale ciśnienie na pewno kiepskie, ja na przykład od 2 dni mogłabym spać na stojąco w każdym miejscu.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana czyli ksiazkowo napewno porod tez szybciutko rachu ciachu i po strachu:)

Ania jak ja bym poszla sobie na basen tylko czekam na pozwolenie gina i smigam :))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej :)

Roli mam nadzieję że poród pójdzie jak z płatka :)
wiecie co... wczoraj po wizycie (po badaniu ginekologicznym) pojawiło się delikatne plamienie... dosłownie plamka śluzu leciutko brązowego... póżniej jak wzięłam prysznic już nic nie było... a teraz patrzę znowu mam śluz lekko brązowawy... nie wiem czy to normalne, czy to po prostu spowodowane badaniem dopochwowym... aha też wczoraj troszkę się z mężem poprzytulaliśmy :P więc nie wiem czy zaczynać panikować i dzwonić do gina czy to nic takiego...
chyba Basieniak też z tydz przed porodem miała plamienie? co nie???
tylko że u mnie to naprawde bardzo mało tego brązowego śluzu, dosłownie plamka... nie ciągle... co myślicie???
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana, ja myślę, ze to po badaniu i przytulaniu... ale obserwuj dokładnie przebieg sytuacji :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przepraszam ze się wtrącę ale tak czytam Ana czy tzn czop Ci już odszedł?Bo jeżeli nie to myślę że zaczyna Ci odchodzić:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też myslę, że to może być czop, ale dalej nic nie wiadomo. Bo jednym odchodzi jeden dzień, a drugim kilka :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aszi, czym ty leczyłaś przeziębienie? W poniedziałek zaczęło mnie cośkrecić we wtorek i środę spokój, a od czwartku znowu źle.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny nie mam pojęcia czy to czop czy nie... ale wydaje mi się ze jak czop to powinno być tego więcej... na razie raz rano miałam ten śluz lekko brązowy... ale do tej pory nie mam więcej... mam nadzieję że to jeszcze nie teraz... :P

Kasia na przeziębienie wygrzewanie w łóżku :) herbatka z miodem i cytryną, nie wiem czy gardło Cie boli... ale jak cos to syrop z cebuli, ewentualnie aerozol tantum verde, hmm co tam jeszcze... jak coś mi wpadnie do głowy to napiszę :)

a ja też dzisiaj jakaś przymulona jestem... głowa mnie boli, oby mnie jakiś wirus nie dopadł :-/

pozdrawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana, jego nie musi być wcale dużo na początku, no i możesz tak jeszcze trochę pochodzić.

Ja się kuruję tymi sposobami, ale to tak sobie działa.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No Ana, żebyby ten twój wirus nie okazałam się porodem. Mnie krótko przed porodem dopadły takie trzęsiawki jak nigdy w życiu.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasia więc tak- na katar brałam spray do nosa PNEUMOVIT (z soli morskiej), na gardło Hasco-sept w sprayu, tatntum verde do ssania. Łykałam jeszcze rutinoscorbin. Wszystkie te leki pozwoliła mi brac internista i moja pani ginekolog, więc są bezpieczne:)
MI pomogły, no i oczywiście wygrzewanie w łóżku.
image

image




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ana jak by co, trzymam kciuki za Was...!! bedziemy czekac na pozytywne informacje :) powodzenia i odwagi przy porodzie :) (jak bym nie zdazyla)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki Koraliczek... ale mam nadzieję że malutka jeszcze poczeka :) chociaż z tydz. Plamienia już nie mam. A może zrobi mamie niespodziankę i będzie prezentem urodzinowym :) ja mam urodziny 30 go stycznia :)

no ale co ma być to będzie... ona wie najlepiej kiedy się pojawić na świecie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny ktore juz rodzily... napiszcie mi jak to się zaczyna... co będę czuć :D

powoli zaczynam się bać :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to już nie przynudzam ide spać :) Dobrej nocki :*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana na pewno poznasz poród oj poznasz) mi odeszły wody czop dopiero przy porodzie odchodził ale i tak miałam cc bo nie było postępów przez 35 godzin i po dwóch podejściach podawania oksytocyny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marta.. pocieszajace info :P ja jestem w 11 tyg a juz sie boje!!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana to zapewne po badaniu. Mi w szpitalu mówili, że jak poleci żywa krew to natychmiast szpital, no i zapewne więcej niż plamka:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie się zaczęło od bolesnych skurczy co parę minut i trwało wszystko 24 g, życzę Tobie szybszego porodu i całej akcji:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej Kochane... dzięki za jakiekolwiek info :)

u mnie ok, plamienia brak...ale dziś zauważyłam wypłynięcie "płodnego śluzu" coś jak białko jaja kurzego ale gęstsze, do tej pory w ciąży nic takiego nie miałam, ale bez zabarwienia na brąz, tylko taki przeźroczysto żółty ten śluz ale dużo... może teraz zaczyna odchodzić ten czop... hmm

ehh boję się trochę ;)

mama dziś rano przyjechała i poszła na budowe sprzątać mi całą górę ;) żeby na początku tyg móc rozkładać nasze łóżko i łóżeczko :P a juyro mimo niedzieli sprzątanie dołu :) a ja pakuje manatki i obym zdążyła ... :))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ana ja myślę, że już niedługo..:) ale będzie dobrze nie martw się.. (wiem łatwo mi mówić)
ja po wczorajszej wizycie dostałam zastrzyk, jest jeden pęcherzyk, hmm tylko 1 po clo:(, i po prawej, więc się nie nastawiam..:( lewy jajnik odpoczywa.. dostałam też luteinę od 17-27dc bo miałam plamienia przed @. w związku z powyższym weekend będzie przyjemnie pracowity, choć bez nastawiania się a sukces.. ale próbować trzeba...
miłej soboty dziewczęta..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ania ale ja po 3 clo zawsze mialam 1 pecherzyk, a po puregonie raz sie zdazylo zeby byly 2... podobno lepiej jak jest jeden bo jest bardziej wartosciowy...
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana, ja taki sluz ja Ty opisujesz tez mam i to juz kawał czasu, wiec to raczej czop nie jest tylko takie upławy :) Pytalam tu lekarzy czy to normalne -czywiscie powiedzieli, ze tak...

Ja dzis w nocy miałam chyba skurcze przepowiadające, brzuch jak kamień...Jutro pakuję torbę i w następnym tyg. moge rodzic ;) Wolałabym przed terminem...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No Lenka to ja też już siedzę na walizce :P
wszystko mam spakowane :)
a jak tam oszczędzasz się trochę czy ciągle w ruchu... bo ja do tej pory to wszędzie ganiałam, dzień w dzień ok pół godz spacerek ale jak się dowiedziałam ze szyjka się skróciła to zwolniłam tempo do minimum :) ale chętnie bym gdzieś wyszła- nie lubię siedzieć " na d*pie" (sorki za wyrażenie) i nic nie robić !! :-/ no ale jak nie chce przyśpieszyć to muszę być bardziej ostrożna !

pozdrawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi się wydaje, że u Any to jednak czop :). Co do porodu to u mnie z Leną to poszło błyskawicznie (całą ciążę sobie wmawiałam, ze tak będzie:)). Oj dziewczyny jak ja się ciszę, że wy już niedługo będziecie trzymały w ramionach, to są najpiękniejsze chwile w życiu :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lenka i Ana nas opuszcza, zostanie Kasia, Olusia, Aszi, roli i ja :)
Basieniaczek jak tam Twój skarb? poopowiadaj nam jakies mile szczegoly :D
Ana jestes na takim etapie ze mozesz rodzic nie wiem czy dobrze robisz tak to "odwlekajac" moze ruszaj sie normalnie... a co lekarz mowi?
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana, no chciał nie chcial ja raczej aktywna cała ciąże nie jestem :/ (dlatego sie boje porodu, że miesnie nie wycwiczone...)
Na poczatku były przygody ze szpitalem, gin kazała sie oszczędzac, duzo odpoczywac, ja na poczatku nie byłam w formie - ledwo z łózka sie zwlekałam, potem jak juz tu przyjechałam to tez nie mam za bardzo gdzie sie ruszyc :/ staram sie chociaz codziennie spacerek zaliczyc. Pominę juz fakt, ze wszystko mi ciezko przychodzi, ruszanie sie tez ... zaraz brzuch twardnieje, za daleko nie zawędruję.... (wciaz zdarzają się mdłosci i inne takie)....ocięzałosc na maxa:( takze ja chyba oszczedzam sie az za bardzo.
Koraliczku, no ale to, że niedługo urodzimy to chyba nie powód zebysmy opusciły forum, co ? ;) Bedziemy do Was zaglądac :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lenka ja nie mowie o opuszczaniu forum tylko o opuszczeniu ciezarowek :p dolaczycie do Basieniaczka!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no no ja też jeszcze zostaję:)
koraliczek ja po clo zawsze miałam 2, 3 pęcherzyki i oba jajniki pracowały, z tym że lewy bardziej.. po poronieniu 1wszy cykl miałam aż 6 pęcherzyków.. ale może masz rację, że lepiej jeden a dobry.. tylko że prawy jajowód mniej drożny.. zobaczymy jak przyjdzie mój czas to się uda.. oby czas przyszedł szybko, bo młodsza nie będę:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
rocznik 81? młoda jestes :) ja 89 ale młoda jestes i to ho ho.. jak lezalam w szpitalu to byla ze mna babeczka co miala prawie 40.. ani meza ani narzeczonego a ona chce miec dzieci....
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, to akurat nie problem ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no puscic sie nie problem ale w tym wieku jej lekarz powiedzial ze marne szanse ze zajdzie z problemami endokrynologicznymi.....
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podczytuje was weekendowo i pozdrawiam serdecznie:) Trzymam kciuki za mamuski na wylocie bo widze ze moze cos sie wydarzyc niedlugo:)
Ja sie bycze u mamy, bylam u gina dzisiaj i w prawej stronie macicy jest dzidzia, za tydzien w pon nastepne usg i prawdopodobnie uslyszymy serduszko:) plus skierowanie na wszystkie badania dostane, no i oficjalnie 5 tydzien:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
roli! hi hip hurrrraaa!!!!
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Roli, ty tak o tym płakaniu pisałaś, ze przeczytała, ze ty ryczysz u mamy. I sobie myślę, co się stało ? ;). Super, że u ciebie wszystko w porządku:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak 81, ale na szczęście grudniowa jestem:) także niedawno przekroczyłam magiczną granicę 30:) więc mam jeszcze czas.. z wiekiem też chyba się człowiek przekonuje, że nawet samotnie ale jeśli się chce mieć dzieci to czemu nie.. samej też można je dobrze wychować.. A u mnie prawie wszystkie kobiety w rodzinie rodzą grubo po 30. Babcia tatę urodziła mając 42 lata, moja druga babcia mamę mając 36 a ostatnie dziecko 43, moja mama moją siostrę 36 a mnie 39. Na szczęście też żyją długo hihi:) moje kuzynki wszystkie już ok 30-35 i dopiero co się za to biorą.. więc nie jest chyba ze mną źle:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania,zła wiadomość to taka, że jesteś jedną z najstarszych w wątku. Dobra to taka, ze starsza jestem ja :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też zostaje..ale mam nadzieję, że LUTY będzie mój :))
I czekam na wątek roli, który mi obiecała, bo ma być moim szczęśliwym!
Roli! raz, raz! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:)
KOraliczku ja tylko dlatego chce aby mała urodzila się w terminie bo chcę mieć przygotowane wszystko na tip top :) dzis mama z ciocią wysprzątały mi calusieńki dom... masakra cały dzień sprzątały... mąż skończy jeszcze malować ściany... ja jutro się już pakuję i w poniedz przewozimy rzeczy, rozkladamy lóżeczko itd... no i w tym tyg mają ze sklepu przywieść nasze wyrko :P mówie Wam ile jest roboty w nowym domu!!! nie do pomyślenie nawet... jeszcze w ścianach nie mamy nawet włączników i gniazdek :D ale to juz na glowie teścia... w tym tyg to zrobi!! i blaty do kuchni nam robi... mam nadzieje ze to tez skonczy po niedz. :)) dziś też kopali nam rów... podłączali wodociąg, bo mielismuy miec wode ze szpica albe leciała strasznie żółta... :/ myśleliśmy ze się oczyści a tu nic... i na ostatnią chwilę trzeba było kopać i podpinać się do wodociągu i właśnie dlatego że mamy takie zawirowanie, chcę aby dzidzia jeszcze poczekała :)

a poza tym wszystko w normie :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ana, Lena poczytajcie dla odprężenia http://forum.gazeta.pl/forum/w,585,51401962,,porod_na_wesolo_.html?s=0 :)))
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam:)
Koraliczku mała szaleje na maksa, w wanience chlapie, zaczyna do nas "mówić" - wydaje różne odgłosy, świetnie to brzmi, non stop się śmieje albo robi podkówkę jak zamierza płakać - jest rewelacyjna hehe no i całą noc śpi:D a ja wieczorami czasami jestem tak zmęczona, że mózg nie chce mi pracować:)

trzymam za lekkie porody i kolejne fasolki kciuki:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kkasia no to mnie pocieszyłaś:) ale jak to moja mama zawsze mówiła: "jestem młoda bo mam małe dzieci" może i ja tak kiedyś będę mówić:):P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, zerknijcie, może któraś będzie zainteresowana :)

http://tablica.pl/oferta/sprzedam-lub-zamienie-kolekcje-gazet-dla-przyszlych-i-obecnych-mamusiek-IDE9Dr.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny chciałam Was o coś zapytać... otóż kuzynka rodziła w prywatnej klinice ale na NFZ i mnie zacheca.. myśle o tym tak wcześnie bo tam sa zapisy i jak bym sie zdecydowala to najlepiej teraz sie zapisac...
ale sa rozne opinie w internecie, z przewagą na te dobre... Myslalam o zwyklym szpitalu ze wzgledu na to ze jak by sie cos dzialo maja oiom.. a na lubinowej nie.. tzn potrafia zadbac o bezpieczenstwo dziecka w razie problemu ale nie ma oiomu.. ale jak ciaza jest zagrozona to na Łubionowej sami tam odsylaja pacjentki...zew zgledu na ich bezpieczenstwo... moja nie jest zagrozona, przebiega prawidlowo wszystko, dlatego to rozwazam... chodzi o komfort psychiczny, dobra opieke, mily personel i słowo i normalne czyste ladne sale... Maja dobry sprzet i chwalą ich bardzo za kompetentnosc lekarzy... Mama mowi ze po tym wszystkim nalezy mi sie rodzic po ludzku... lekarze tam sa dobrzy, sprzet tez jest dobry ale tak jak mowie gdy jest problem wysylaja noworodki do szpitala obok dosłownie 100 metrow dalej na oiom... ja nie przewiduje problemow.. kiedys kobiety rodzily w domu a ja chce przez to przejsc godnie i z przyjemnoscia... to maja byc mile chwile a nie zastanawiac sie na jaką "koze" trafie w zwyklym szpitalu... i komu zaplacic... Wiem ze nie zawsze jest tak zle w zwyklym szpitalu ale u mnie w regionie ciezko to widze ze wzgledu na rozne opinie kolezanek.. jest chyba jeden szpital na ktorym bym sie zdecydowala procz tego na Łubinowej... moze podam nazwe tej kliniki zebyscie sobie zobaczyly.. Katowice, Łubiona 3, prywatna klinika ginekologiczna

mam do Was zaufanie a ja nie wiem co zrobic... podoba mi sie ten szpital a kuzynka jest zadowolona.. tez po dlugich staraniach i mekach.
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, w Katowicach chcesz rodzić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik stamtąd jest :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kochanie ja jestem z Zagłębia :) mieszkam obok Katowic wiec nie mam daleko :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.narodziny.com.pl/index.php kochane to ta klinika nad ktora mysle
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaaa, to zmienia postac rzeczy :p
a co w takim razie robisz na trojmiejskim forum? :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szpital wygląda ładnie i skoro ma tak dobre opinie, to ja bym się przeszła i porozmawiała - wybadała :)
Jakby było ok, to bym się zdecydowała na Twoim miejscu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelku , bo natchnełam sie kiedys na to forum jak szukalam informacji, jeszcze na czesc 1 trafiłam, kiedy nie mialam zielonego pojecia o clo i innych dopomagaczach, spodobalo mi sie tu i zostalam :P
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa :) No proszę, co za rzeczy się dowiaduje ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bombelkowa, gdańszczanki są tu w mniejszości. W innym wątku widziałam, że interesujesz się ubrankami dziecięcymi, ty już dla siebie zbierasz?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koralik, co do szpitala to skoro nie ma samych super opinii to pewnie jest przeciętny. Plusem jest to, że wszystko jest ładne i nowe :) . I to pewnie są jedyne plusy, ale zawsze jest lepiej mieć więcej niż mniej.
Tam gdzie ja będę rodzić szanse na dobrą opiekę są 50/50, szpital ponoć remontowany, bo ostatnio wyglądał tragicznie. Rodzę tam tylko ze względu na oiom.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kkasia1 ... Ja już mam stertę .. wszystkiego.
Jeden karton + trzy siatki ubranek (pajace, spodenki, rampersy, śpioszki) + podgrzewacz do butelek + 2 zmiany poszewek na posciel + ochraniacz na łóżeczko :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i siatkę grzechotek :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
koralik ja myślę, że powinnaś wybrać to miejsce, gdzie myślisz, że będziesz się lepiej czuła.. jeśli możesz zapisać się i w razie czego zmienić zdanie to czemu nie..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania.. dzieki... :) mysle ze wybiore sie tam, z reszta na Ochojec mam blizej z domu jak by co, a zmienic zdanie zawsze potem moge jezlei by sie cos dzialo w czasie ciazy.

A powiem Wam bylam dzis w smyku po prezent dla siostrzenicy, z mama tak sobie spacerowalysmy po sklepie i ogladalysmy rozne rzeczy dla tych najmlodszych tez :) i nie moglam uwierzyc mama jak zobaczyla tez rzeczy to "się" obkupiła w body jakies spiochy pajacyki, buciki hehe cieplo mi sie zrobilo, przyszla babcia :) tak mi sie troche w gardle ciasno zrobilo, jak pomyslalam o tych CLO luteinie droznosci jajowodow, ile trzeba bylo przejsc by w koncu poczuc sie ciazowo..
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kobitki zapraszam na nowy watek

http://forum.trojmiasto.pl/Re-CLOSTILBEGYT-A-CIAZA-czesc-5-t302153,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry