Re: Dwadzieścia obietnic Prezydenta Dudy
"dobry pomysł, a ktoś się z nim nie zgadza, to warto dowiedzieć się i zrozumieć dlaczego"
Już dawno temu zrozumiałem dlaczego... bo ludzie są głupi... kolektywnie głupi... tylko jednostki są...
rozwiń
"dobry pomysł, a ktoś się z nim nie zgadza, to warto dowiedzieć się i zrozumieć dlaczego"
Już dawno temu zrozumiałem dlaczego... bo ludzie są głupi... kolektywnie głupi... tylko jednostki są inteligentne, to nie jest teza, tylko fakt - oczywiście z tym też wiele osób może się nie zgadzać, mogą disować ten post, mogą mieć inną OPINIĘ... faktów zmienić się nie da ;) najwyżej można dyskutować gdzie jest granica między osobą inteligentną a Kowalskim...
"Dzięki temu można wymyślić coś jeszcze lepszego"
dzięki dyskusji MOŻNA wymyślić coś lepszego JEŚLI w dyskusji uczestniczą osoby rozumiejące się wzajemnie oraz rozumiejące jaki jest CEL proponowanego rozwiązania, wtedy można coś faktycznie ulepszyć... jeśli osoby biorące udział w rozmowie są na zbliżonym poziomie percepcji i inteligencji - lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć :)
dyskusje z jednostkami, które nic sobą nie reprezentują, nie podają merytorycznych argumentów tylko warczą i szczekają nie prowadzi do żadnej z powyższych rzeczy....
śmiem twierdzić, że dyskutowanie z osobami znacznie mniej rozwiniętymi, zapatrzonymi w czubek własnego nosa nie prowadzi w zasadzie do niczego... poza ew. kłótnią ;) zwiększeniem aktywności na forum, etc...
"Gdyby wszyscy się ze sobą zgadzali, to pewnie do niczego by nie doszli"
nie zgodzę się... dla mnie oczywiste jest DLACZEGO się z tym nie zgodzę... sam fakt, że muszę to tłumaczyć jest delikatnie frustrujący ;)
no chyba, że to Twoja opinia... ja nie dyskutuje o OPINIACH bo jajco mnie one obchodzą ;)
Ty lubisz niebieski, ja lubię czerwony - to jest opinia... o czym tu dyskutować? mam Cie przekonywać, że czerwo jest lepszy? lol...
napisałaś "to PEWNIE do ..." - słowo 'pewnie' sugeruje, że to niesprawdzona teza lub właśnie Twoja opinia, i nie mam nic do dodania - bez złośliwości, bez ironii :)
JEŚLI natomiast uważasz to za fakt, to trzeba zaznaczyć, że to totalna bzdura... bo w przypadku Nieborurka jesteśmy na etapie gdy on twierdzi, że nasze aktualne słońce świeci najjaśniej... zapomina jednak dodać, że większość gwiazd świeci, lub świeciło znacznie bardziej, tylko są tak daleko, że on tego nie widzi... (a przynajmniej udaje, że nie widzi...)
w sumie trafniej będzie powiedzieć, że Skydiver pośrednio twierdzi, że słońce nie świeci w nocy :) natomiast pora dnia jak wszyscy wiemy nie ma wpływu na to, czy słońce świeci czy też nie... nie oświetla nas w nocy, ale samo w sobie świeci zawsze... Skydiver uparcie udaje, że o tym nie wie, i uparcie twierdzi, że słońce świeci tylko w dzień ;))))
tak więc, Chmurko, ciężko z czymś takim dyskutować, bo ON NIE CHCE dyskutować... on tylko chce przekonać wszystkich czytelników, że słońce nie świeci w nocy... :)
edit: mało tego...
dorzucę jeszcze, że on nie ma pojęcia dlaczego słońce w ogóle świeci... i nie wie co można zrobić, żeby słońce przestało świecić... (to akurat zły przykład, bo tego nikt nie wie... chociaż za jakieś 6mld lat samo wygaśnie)
zobacz wątek
