Widok

Jakaś masakra!

Po telefonie od mojego taty który tam trafił na zabieg jestem cała roztrzęsiona. Tata jest w złym stanie, cukrzyca rozwaliła mu cały organizm, jest po 2 udarach i zawale. Był na zabiegu, nazwy nie pamiętam który poszedł dobrze i szybko ale przez następną dobę miał leżeć plackiem na łóżku i nie ruszać się najlepiej wogóle by mu cięcie w pachwinie się nie otworzyło. Tak zwane k****a pielęgniarki przez tą dobę posiłki mu kładły poza zasięgiem rąk, rzucając krótkie "smacznego", żadna nie dała ojcu przez tą dobę wody i żadna go nie nakarmiła a sam nie miał jak!!! Tata po wylewie ma problemy z przełykaniem a żadna nawet nie poda mu jedzenia i nie usiądzie choć obok poczekać aż zje by się na leżąco nie udławił! Czy to jest jakiś żart od czego one tam są, to są kelnerki czy pielęgniarki? Jak można tak traktować chorego człowieka i to w prywatnej klinice, przez całą dobę nie podać nawet kropli wody???
Moja ocena
obsługa: 1
 
oferta: 3
 
jakość usług: 2
 
czas oczekiwania: 2
 
przystępność cen: 2
 
ocena ogólna: 1
 
1.8

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Przez dobę nie podały posiłku?! Toż to skandal. Tylko mam jedno pytanie do Pani przerażonej - a gdzie Pani była w tym momencie?
Jeżeli to byłby mój ojciec to w pierwszej kolejności opier...łbym gwiazdy pielęgniarki, później wyjaśniłbym sytuację z ordynatorem. Na bank by pomogło. Poza tym, przerażona córka chyba ma ręce i może schorowanemu ojcu też pomóc. Polecam.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Być moż córka pracowała lub mieszka gdzie indziej - nie w tym jest problem. Problem w tym, że zamiast wypisywać swoje żale w internecie, trzeba stanowczo porozmawiać z ordynatorem, bo to od niego zależy, jak pracuje personel albo od razu złożyć skargę do NFZ (bo myślę, że pacjent był tam nie prywatnie, tylko na NFZ - szpitale prywatne też mają umowy z NFZ).
Proszę nie oczekiwać, że dyrekcja Swissmedu lub NFZ śledzi w internecie wpisy na swój temat i reaguje.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry