Odpowiadasz na:

Jak to wyglądało z backstage

Narzekanie na konferansjerkę jest wredne, organizatorki nie zajmują się tym zawodowo. Sernika zabrakło... Modelki właściwie nic nie jadły przez cały pokaz, a byłyśmy od 14 do 20 z minutami. Żadna... rozwiń

Narzekanie na konferansjerkę jest wredne, organizatorki nie zajmują się tym zawodowo. Sernika zabrakło... Modelki właściwie nic nie jadły przez cały pokaz, a byłyśmy od 14 do 20 z minutami. Żadna nie dostała wynagrodzenia, poświęciła swój czas na przygotowania i pokaz, często też wspomogła zbiórkę pieniędzy.
Chyba dziennikarka pomyliła ten pokaz z imprezami organizowanymi za grubą kasę od sponsorów... Równie dobrze mogłaby narzekać, że modelki nie wchodzą w rozmiar 34...
Mi osobiście zabrakło słowa o modelkach, było to zaplanowane na sam koniec, ale niestety ludzie szybko wyszli. A wśród modelek były osoby bardzo różne, po różnych przejściach, różne profesje, wiele bardzo nie pasowało do stereotypowego obrazu kobiety. Spawaczka - to przecież dla faceta! Całe życie w płaskich butach, bez makijażu. Transpłciowa kobieta - przecież to facet! Były matki z dziećmi, osoby młodsze i starsze, niskie i wysokie. Szczupłe i mające więcej ciała. Każda piękna, na swój własny sposób.

zobacz wątek
6 lat temu
~Karolina

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry