Re: Kto się teraz stara o dzidzię? cz.5
No to Sylwa trzymam kciuki aby okazał się sensowny. On jest chyba endokrynolog i ginekolog.
Czarnulkaaa już myślałam że napiszesz że zobaczyłaś dwie kreseczki. Musiał być jakiś wirus...
rozwiń
No to Sylwa trzymam kciuki aby okazał się sensowny. On jest chyba endokrynolog i ginekolog.
Czarnulkaaa już myślałam że napiszesz że zobaczyłaś dwie kreseczki. Musiał być jakiś wirus cholerny. Trzymam mocno kciuki.
Ja sobie trochę odpuściłam w styczniu i w lutym zaskoczyło więc trochę w tym prawdy.
Ja mam teraz 5ty dzień cyklu więc owulka niedługo. Staram się nie nakręcać ale powiem Wam że jak czytam forum to się strasznie nakręcać i nie dopuszcza myśli że się nie uda. A potem boje się że znowu będę rozczarowana i tak przez kilka miesięcy. Ach te macierzyństwo 😁
zobacz wątek