Widok

MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ.17 (56)

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
MAMUŚKI Z DZIECIACZKAMI

25.04 (termin 17.07) - atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) - dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) - yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) - Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) - Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) - gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) - Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) - fita1 – Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) - gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
15.07 (termin 15.07) - malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) - Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
15.07 (termin 24.07) - mama Wiktora - synek Wiktor, 2950, 55cm, Wojewódzki
16.07 (termin 11.07) – kk – synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) - stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) - mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) - gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) - karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
21.07 (termin16.07) - Annia - synek Filip, 4060g, 56cm, SN, szpital Kliniczna
23.07 (termin 23.07) - ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) - aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) - nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) - ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) - aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) - Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
31.07 (termin 20.08) - majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
XX. 08 - 8malutka8 córeczka Antosia
02.08 ( termin 27.07 ) - Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
03.08 (termin 21.07) - sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) - basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
04.08 (termin 05.09) - agusia1394 - synek Krzyś, 3250 gram, 56cm,Szpital Wejherowo, poród SN
5.08 (termin 2.08) - Akacja 126 - syn Hubert 4315 i 62 cm, poród sn, Swissmed
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
07.08 (termin 05.08) - Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) - weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
17.08 (termin 9.08) - przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) - Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) - Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
21.08 (termin 18.08) - Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) –caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) - Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) - Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) - Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) - Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
01.09 (termin 24.08) - Anita25323 - córka Lena, szpital na Zaspie
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
19.09 (termin 23.09) Sylwa - córeczka Laura, 3080g, 52 cm, Szpital Wojewódzki
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09 ) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie

Link do poprzedniego:
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=207585&c=1&k=160#fs
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
8malutka8 wpisz informacje o Was w liście:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej melduje sie jestem dzis u mamy i ze smiechy niemoge maly bawi sie z kuzynka i tak sie smieja ze mnie sama brzuch boli. Dzieci sie jednak fajnie dogaduja:). Wstawilam dzis nowe zdjecia do albumu glownie szkatułki i stol mam do sprzedania nowka wiec zapraszam do ogladania moze sie wam cos spodoba.
http://picasaweb.google.com/107985993397241164297?authkey=Gv1sRgCLeZi52WpbGF5wE
Dzis malo spalam ach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Melduję się w nowym.
Nyzosia - może pójdź z młodą do logopedy? Kostkowi logopeda sprawdziła cały aparat mowy i powiedziała, że jest ok i tylko te masaże buzi zaleciła na ślinienie się.
Wracając jeszcze do wątku z imionami - drugie imię młody ma po dziadku - Jan. W ogóle to imię mi się podoba, ale ostatnio dużo Jasiów się porodziło w towarzystwie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
melduję się i ja
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i ja :) jutro pierwszy egzamin, więc proszę o kciuki o 10:45 :)
lubię sesję :D serio, zawsze to jakieś wyzwanie!
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
będziemy trzymać! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
yeacth- pamietasz o zdjeciach dla mnie??
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam pyt te 2 tyg dodatkowego maciezynskiego jest platne?

nyzosia dostalas moze juz z zusu? ja ostatnio dostalam cos przed swietami i jakos mniej niz zwykle.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak płatne
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Będziemy trzymać kciuki:)))

A u na wieczorem masakra!! poszłam na strych posprzątać a młoda dała tacie taki koncert jak moim rodzicom w piątek!! uspokoiła się jak ja przyszłam. o co jej chodzi? lęk separacyjny?? zęby??

Panna będę gadać z pediatrą w środę zobaczymy co powie.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia a moze za malo ja zostawiasz z kims innym ??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak te dodatkowe 2 tyg są płatne. Dostałaś mniej bo miałyśmy tylko do 28 grudnia czyli nie cały miesiąc - ja tez dostałam mniej o te parę dni.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama to pewnie też ma wpływ. Młoda prawie cały czas jest ze mną. Ale wcześniej nie robiła afer jak zostawała z tatą. a dzisiaj to był taki płacz ze łzami, normalnie rozpacz!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia a dowiadywalas sie? Zaplacili zgory?????

No ja sie boje ze nikt inny malego nie uspi bo robie to tylko ja:( czasami jak prosze meza to nie moge patrzec jak on to robi i dziekuje mu.... ale pomalu jest coraz lepiej od 4 dni nie daje malemu cyca do zasypiania w dzien i wieczorem.:) ale jeszcze musze byc przy nim jak zasypia ale niedlugo i tego oduczymy
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trzymamy, trzymamy yecath :-)

Witamy nowa mamę :-)

nyzosia - a ja się wciąż dziwię, że mały taki wrażliwiec towarzyski. Chyba to nie po nas :-) To był zresztą jeden z argumentów, dla których tak całkiem to sobie nie wyobrażam rezygnacji z pracy. Przed ciążą pracowałam bardzo dużo - można powiedzieć, że całymi dniami. Dodatkowo prowadziliśmy bardzo bujne życie towarzyskie, dlatego chyba bym nie wytrzymała.

Ale z drugiej strony nie wiem, jak bym się czuła, gdybym musiała wracać na cały etat.

A od jutra wracają śniegi :-(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja my też się dziwiliśmy że młoda taka nietowarzyska była na początku. My też mamy bardzo dużo znajomych a do tego zero problemów z zawieraniem nowych znajomości a młoda takie sceny odstawiała.
Ale teraz towarzystwo już jej nie przeszkadza. do wszystkich się uśmiecha:)))
Tylko teraz ma problem z zostawianiem beze mnie....

Ech zawsze coś!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia myslisz ze oni szybciej wyplacili?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ssabinka moz ewyplacili ci za normalny macierzynski a teraz doplaca za te 2 tyg dodatkowe - zadzwon i zapytaj :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Masz na myśli że szybciej przed 28.12 te dodatkowe 2 tyg? Ja dostałam za te 2 tygodnie razem z resztą macierzyńskiego za grudzień 23.12.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no chyba bede musiala bo nie wiem jak to tam bylo. No chyba ze juz dostalam yyyyy :(
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to szkoda myslalam ze pare groszy wpadnie jeszcze
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia czyli wyplacili ci awansem?? bo u mnei bylo tak ze dostalam ten normalny i za pare dni za te 2 tyg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak awansem. Wszystko za jednym zamachem. Może gdyński Zus płaci inaczej niż gdański?:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mozliwe :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mjakmamo ja nie boje sie zwolnienia...wiem ze jestem nie do ruszenia...zreszta u nas w szkole to tak jest rodinnie itp... ja sie tylko zastanawiam czy beda robic problem ze chce pol etatu...bo jak np. bedzie duzo klas pierwszych i duzo godzin do obdzielenia...to co? musieliby kogos tez na pol etatu zatrudnic...albo pozostalym dwom dziewczynom nadgodziny robic...no niewiem zobaczymy

my własnie skonczylismy maraton z dniem babci i dziadka...eh cały weekend...ale dobre z tego to ze umowilismy sie na srode z tesciami ze mlodego podrzucimy i idziemy do knajpki la vita- naczytalam sie watku o knajpkach tematycznych i zachcialo mi sie wylezc:ppp
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I ja się melduje w nowym wątku ;)

Co do drugiego imienia to dostała po swojej prababci która niestety nie doczekała się swojej prawnusi :( no i jest Iga Irena...

Ja w tym tyg idę w końcu do PZU zanieść papiery o urodzeniu dziecka i pobycie w szpitalu, przynajmniej kaska wpadnie :D
No i wybieram się na rozmowę do szefowej o moim powrocie do pracy...

Witam nową mamusię, no a yecath będziemy trzymać kciuki zobaczysz piąteczki będą w indeksie z góry na dół :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A u nas pierwszy dzień z marchewką - zaskakująco nic nie pluła :) - dałam kilka łyżeczek tylko- tak do spróbowania ale nic nie protestowała, mogłabym dać sporo więcej.
No zobaczymy teraz czy jakieś uczulenie się nie pojawi i jutro dalsze próby :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he Nilkaa moja przy próbach też jakoś specjalnie nie pluła. Dzisiaj stwierdziłam że ona jest mistrzynią trzech łyżeczek:) tyle tylko je. potem zamyka buzię, wypluwa i koniec:))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bardzo lubię La vitę :-) Najbardziej lubię pierś kurczaka zapiekaną z serem i szparagami, w masełku i z krokietami :-) Ale lasagne też maja bardzo dobrą. Ja ją zamawiam z sałatką obiadową.

nyzosiu - w sumie to już 6 miesiąc, może rzeczywiście Helenka wkracza w okres lęku separacyjnego. Ja już się boję tej mamafazy :-)

A mój Hubercik dla przykładu teraz w ogóle nie śpi. Najpierw ryk, ale twardo siedziałam przy łóżeczku i zasnął. Potem po 5 min znowu ryk, podchodze a tu oczy jak 5 złotych. Wzięłam go na rączki i poszliśmy zobaczyć, co robi tata. A tu nagle śmiechy, machanie nózkami. Normalnie drzemkę sobie zrobił i się szykuje do wieczoru z rodzicami :-) Odłożyłam go z powrotem i na razie jest cisza. No zobaczymy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez lubie la vite:)

niezły aparat z Huberta...moj ma dzis podobnie...kłade go na dzemke...ryk po 5 minutach ciszy...podchodze a ten gały szeroko i chichy leca:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia: nie strasz :P
Ona jest żarłok - zje wszystko :P


Poza tym moja córa odkryła nową umiejętność - darcia się ... nie jest łatwo z krzykaczem :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Taa rozbraja mnie to jak moja młoda budzi się np. o 2 czy 3 w nocy, stęka, podchodzę do niej a ona aż z radości cała prawie skacze:))) macha rękami i rzuca nogami aż całe łóżeczko się trzęsie:) nawet wtedy nie można być złym na takiego malucha że nie śpi w środku nocy:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa trenuje struny głosowe:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurczę, kolejna pobudka za nami :-(
Aśku, może to taki dzień. A tak było wspaniale ostatnio.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny - 5-6 miesięczniaków - mam pytanie - czy Wasze dzieci powtarzają już rytmicznie spółgłoski np: ge ge ge, me me me itp??? Bo dzisiaj sprawdzałam w książęce co młoda powinna już umieć no i tego jeszcze nie umie a niby w 5 miesiącu dzieci powinny już tak gadać:(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie lubię takich książeczek -potem się człowiek niepotrzebnie stresuje co dziecko umie a czego jeszcze nie ...

Ojj- trenuje i trenuje ...I bardzo jej się to podoba :P Nie wiem tylko co na to moje uszy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe mój od 3 dni wkolko na wszystko mowi ba, be , bwy:) np. jak widzi ptaszki za oknem to krzyczy na nie baaaa:DDD
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a my witamy z wieczora
a do tych książek to racja, ja zawsze cos wyczytam a potem tylko sobie wkręcam, tak jak z tymi przewrotami, łapaniem za nogi i takie tam

moja coś tam powtarza, a najlepiej jej idzie aguu i ohh :)

a my znowu mamy problem z kupką :( kurcze już było oki ze robiła co 2 - 3 dni a teraz znowu lipa, tak dzisiaj siedziałam u mamy i policzyłam, że maja już chyba z 8 dzień nie robi kupy:( kurcze wcześniej nie zwróciłam na to uwagi bo to śmierć babci, wczoraj pogrzeb ... a dzisiaj mnie oświeciło, a najlepsze jest to że maja ani nie jest marudna ani nie ma twardego brzuszka, generalnie wygląda super i nic nie marudzi, ale za to jakie bączki puszcza... tylko pozostaje uciekać.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No no to nie takie tam książki tylko książeczka zdrowia dziecka gdzie moja pediatra odhacza co umie Hela a co nie:)))

A pytam również dlatego że np. piszą tam o chichotaniu się w 4 miesiącu a moja zaczęła w 6. i tak się zastanawiam czy ona nie ma jakiegoś opóźnionego rozwoju mowy a co za tym idzie problemów z tym językiem:)))

Może sobie wkręcam ale ja tam muszę wszystko sprawdzić:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manka jak Mai nic nie jest a kupki nie ma to nie ma co się stresować. Jak bardzo się denerwujesz to możesz jej dać pół czopka glicerynowego. Gwarantuje Ci że kupa zaraz pójdzie:) ale wodę do picia. Też pomaga.

Aaaa i położna mówiła mi jeszcze o takim sposobie że naciska się odbyt dziecka - pupka się broni, uruchamia skurcze i kupa idzie:) tylko trzeba się na to przygotować:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wkrecasz sobie:) Hela poprostu nie jest "ksiazkowa"
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie może być!!! moja Hela ma być książkowa bop inaczej jej mamusia dostaje świra:))))

Na pewno sobie wkręcam ale ja tak lubię:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jestem tez i ja w nowym watku :)

witam nowa mamke :)

oj moj tez nie jest nic ksiazkowy...do tej pory nawet nie mysli o przekrecaniu sie na brzuch ani na plecki... jednak sie nie martwie bo podobno niektore dzieci wcale tego nie robia albo robia pozniej.. zebow ani widu ani slychu... ale za to pieknie siedzi i podnosi sie lezac na poduszce do siadu a jak klade mlodego na przewijak i zdejume pieluhe to mowie do niego "psi, psi" i mlody fajnie to podłapał i teraz jak mu zdejmuje pampka to sam juz do mnie woła psi psi i łapie za siurka :) :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mi nie odhacza ...Ani razu nic nie odhaczyła ... I w ogóle nie pyta jak się mała rozwija ..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nam tez nic nie odhaczają... a i zapomnialam.. mlody nauczyl sie strasznie głośno krzyczec jak mu cos nie pasuje, ale tak mega głośno!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he Nilkaa a mi odhacza:)) Może po tym jak powiedziałam że mi się młodej rozwój nie podoba:))) i teraz znowu przyjdę z nowymi pomysłami co z moją córką jest nie tak:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie ma co patrzeć na te książeczki - bo świra można dostać :) moja gada już te me me a najbardziej wychodzi jej ma mam ma. I u nas Nyzosia taki sam problem jak u Ciebie - nikt nie potrafi jej uspokoić tylko ja - wczoraj wyszłam na chwilkę do sklepu i był straszny ryk :((( ale ten skok z lękiem separacyjnym dopiero w 26 tygodniu no nie?? u nas za wcześnie ale u Was Nyzosia to akurat

A tak w ogóle ona dziś taka smutna jest mi się wydaje :( po mleku położyłam ją i myślałam że zasnęła wchodze za jakiś czas ( zawsze się skradam by jej smoka wyjac) a ona leży wpatrzona w sufit z takimi smutnymi oczkami :(( aż mi łzy poleciały :( nie wiem co jej jest :((

Nawet mnie nie strasz z tymi trzema łyżeczkami - bo moja póki co nawet jednej nie zje więc walcze o jedna conajmniej a jak się zatrzyma na trzech to się wkurze!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam wrażenie że ona jest roztrzepana i o jednym u jednego pamięta o drugim u drugiego ...
Muszę zobaczyć co w tej książeczce jest - i jak to sprawdzasz? - jeśli jest że dziecko w 4 miesiącu powinno umieć / to do końca 4 miesiąca?

U nas chyba z 5 łyżeczek dziś było :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka znam to uczucie...ja tez tak patrze czasem na małego i on taka bidulka siedzi sobie i tak patrzy jak ten kotek ze szreka :( a ostatnio dalam mu miseczke w kuchni taką mała do zabawy zeby sie czyms zajał jak obiad robilam a on chwycił ja tak w obie raczki i przykladal ja do ust tak jakby pil z niej...wygladal jak taki bidulek, taka dziewczynka z zapałkami co jest bardzo głodna...oj ale mi sie miekko na serduchu zrobilo... hehehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sprawdziłam w książeczce co i jak z rozwojem .....

I wszystko super poza brakiem unoszenia główki :(Mąż gdzieś wyczytał, że źle ją podnosimy i to dlatego.

Co to znaczy pełza okrężnie? Tzn że obraca się na brzuchu wokół własnej osi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
szoook, tyle to moj Mateusz wazyl jak mial 4,5 miesiaca i jak dla mnie to tez duzo.

Mój syn chyba dojrzewa :) Po ostatnim naszym spotkaniu nie było żadnej histerii. Wczoraj został najpierw na 3 godziny z ciocią, później widział mnie może jakieś pół godzinki i znów 3 godziny bez mamy, na koniec przyjechali jeszcze teściowie, których ostatnio widzieliśmy w święta Bożego Narodzenia i zero odreagowywania :) Ale jestem szczęśliwa :)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a pierwsze dziecko było w normie ... ciekawe jakie nam się drugie trafi :)

Mojej conajmniej kilograma do jego wagi brakuje ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosiu, Twoje maleństwo jest jedyne w swoim rodzaju i niepowtarzalne, więc sie nie nakręcaj, tylko czekaj na kolejne etapy rozwoju cierpliwie i bez stresu :)
Moja Mati tez niewiele gada. Jak zaczyna płakać to robi mememememe, czasem robi babababa, czasem coś się jej się wymsknie, ale generalnie u nas teraz faza na krzykacza i piszczenie i gadanie takie "yyypff" przez lekko otwarte usta.
My dzisiaj byliśmy u mamy, Maleństwo było super grzeczne, zjadła kilka łyżeczek zupki jarzynowej, dostała do łapk imarchewkę i była bardzo zadowolona i nawet ucięła sobie dwie godzinne drzemki. Ale po kąpieli padła i śpi od 20 bez ani jednej pobudki. Jestem w szoku! Podróż też coraz dzielniej znosi. No i chyba naprawdę idą dwójki dolne Aaaaaaaaaaaaaaaa!!

A dzisiaj w nocy, to się obudziłam, bo było mi mega niewygodnie. I co widzę? Ja i mąż ściśnięci, a Mati rozwalona w poprzek łóżka smacznie śpi ;)

Biegunka minęła, więc w końcu może uda mi się dotrzeć na Gdańskie spotkanie - trzymajcie kciuki!! ;))

Co do usypiania, to generalnie ja usypiam małą.. mój mąż mówi, że mi najlepiej to wychodzi ;) Ale czasem jak nie daję radę, to przekazuję Mati jemu i nosi ją tak długo, aż zaśnie.

Co do zostawiania małej, to ja nie mam serca zostawić jej na dłużej i iść. Ostatnio zostawiłam ją teściowej przed świętami na 2 godzinki i cały czas myślałam czy nie tęskni.. Jestem nadgorliwą matką.. ;/

Co do mieszkania, to Pruszcz jest od naszego aktualnego miejsca zamieszkania 10 minut autem, więc jakoś nie strasznie daleko.. Szkoda, ze nie ma wśród nas żadnej pruszczanki, co by napisała jak się mieszka.. ;)

Dobra, lecę spać. Ściskam mocno i wiecie co? Moja córeczka skończyła dziś pół roku!!!! Kiedy to zleciało??? :)
Do jutra!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ajcia wszystkiego najlepszego dla Twojej córci:))))

Czyli jednak Wasze dzieci powtarzają sylaby:)))

A moja właśnie nie śpi od 1,5 godziny!!! zjadła i postanowiła już nie spać! super!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia, współczuje, mój Synek też tak robił kilka dni z rzędu, czytałam, że niektóre dzieci tak robią i że to "normalne" jak się ich nie zabawia to odpuszczają po jakimś czasie, mojemu na szczęście to przeszło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
btw książkowo robią tak w 6 miesiącu:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia Filip tez nic nie powtarza:( juz jakis czas temu sie zastanawialam nad tym. Narazie poczekamy.

A Fifi jak zasnal o 19 to sie obudzil o 7:P wiecej snu juz chyba nie potrzebuje chodz czasem spi te 13. No i nocka juz troszke lepiej bo jakies 3 pobudki na jesc, ale jak zasypial to tez pare razy sie wybudzal
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja pikole!!!! wiecie co ten lek separacyjny to nie zadna bujda....wczoraj tescie małego sobie zagarneli i tarmosili go, a mały nas niewiedział przez godzine ...i co w nocy od 24 do pierwszej płakał i sie tulił cały czas...odłozyc sie go nie dało, potem o 3, 5 i 6 to samo...ja padam na ryj...a to juz druga taka sytuacja w tym tygodniu...jak maly kogos slabo zna a ten go kokosi i nie widzi mamy to potem afera:( chyba nasza lavita nam odpływa w takiej sytuacji:///

bylam juz z psem sprawdzic pogode i jest fajnie, ciepło...oby nie sypało sniegiem to rusze na spacer:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A moja coś o 4 się obudziła ...- piszczała wciąż i śmiała na mów widok ... Na szczęście cyc pomógł i zasnęła...
Ale męża rozbudziła i już nie zasnął :(

Na razie żadnego uczulenia po marchewce nie ma, więc dziś dalej testujemy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam z pracy :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I jak tam mjakmamo? Jak się czujesz mamusiu?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama trzymamy kciuki za przyjemny powrót do pracy! po 3 latach to musi być przeżycie:))

U nas nocka masakra!!! nie dość ze nie chciała spać to jak spała to budziła się co godzinę. ledwo na gały patrzę!!! a rano o 7 się obudziła i od 7 jedyne co "mówi" to łyłyłyłyyyyyyy łłłłłyyyyy!!! chyba wyskoczę przez okno!!!:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i jak w pracy mjakmama? :)

Fifi zasnal 20min temu ale pewnie niedlugo sie obudzi
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas w nocy znów tylko przytulenie do mnie pomogło - o co chodzi????? a tak to strasznie płacze :((( na szcżescie potem nawet pospała o 6 mąz ją nakarmił i spałysmy do 9 o dziwo - tzn ja spała ona chyba nie :P

nyzosia moja jak się rozbudzi w nocy o karmieniu to ją olewam , pogada sobie i sama zasnie w koncu, ale pewnie Ty też tak robisz
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurczę, u nas trochę lepiej niż ostatnio, bo pobudki o 24:00, 3:00 i 5:00, ale to i tak gorzej niż w ubiegłym tygodniu :-(

Wczoraj nawet zażartowałam do męża, że może lepiej nikogo na razie nie zapraszać. Ale się tylko obruszył, ze nie ma mowy, mały sie musi przyzwyczaić. Mam nadzieję, że nastapi to szybciej niż później :-)

U nas książkowo to też za bardzo nie jest. Chociaż ostatnio wydawało mi się, że mały powiedział cos na kształt mamma, ale poza tym o pełzaniu nie ma mowy. Próbuję go zachęcać kładac mu przed nosem różne fajne zabawki, przytrzymując nozki, żeby sie odpychał i nic. Co najwyżej leży na brzuchu i macha nogami i rękami jak by pływał, ale z pełzaniem to ma niewiele wspólnego niestety.

A dziś to nawet na cyca nie miał rano ochoty. Taki smutasek dziś jest z niego.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiem co czujesz..ja tez dzis jak widmo.....
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może się maluchy zmówiły :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Taaa może jakieś ciśnienie nie takie:)

Madziulka pewnie że ją olewam ale ona się wkurza i jak ją oleje na maksa - czyli wyjdę z pokoju ściągnąć pokarm - to robi taką awanturę że pół dzielnicy chyba ją słyszy!!!
Dzisiaj mój mąż o 5 zastosował moją metodę na nią - wziął ją do łóżka, obtoczył kołdrą tak żeby nie mogła machać rękoma i zasnęła. ale za to ja po ściąganiu pokarmu nie mogłam zasnąć do 6 a potem ona o 7 się obudziła i taka super nocka dzisiaj była!:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:)
U mnie ciezki weekend i ciezka noc...
Teraz caly weekend od rana do wieczora ten kurs, ledwo zyje. Ale powiem Wam ze ten masaz robilismy juz w calosci tak jak ma byc, ze swiecami, odpowiednia atmosfera, poltorej godziny no i po prostu to jest tak mega przyjemne ze ja mialam odlot;)
Gorzej ze dzisiaj Mloda sie budzila w nocy z 10 razy i zaczynala plakac, jak dawalam jej smoka albo cycka to sie upokajala. Nie wiem o co chodzi, teraz ma dobry humor.
Jako ze mnie nie bylo w weekend prawie w domu to w lodowce puchy, na sniadanie wlasnie jem reszte spaghetii:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he czyli jednak jakaś zmowa:)))

Dziewczyny a propo: tak sobie z Panną pomyślałyśmy że może te z Was które świadczą jakieś usługi albo coś sprzedają miały by ochotę żeby je wpisać w mamy polecają? możemy zrobić nawet tak że jak nie chcecie dawać na stronie namiaru do siebie - żeby się nikt nie przyczepił - to może być kontakt na maila klubu a my będziemy przekazywać wiadomości do Was. Jak któraś jest chętna to piszcie na maila klubu:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ojjj- współczuję - u nas lekko nie było ale nie aż tak ....
Tylko to przebudzenie o 4tej mnie zaniepokoiło bo do tej pory to budziła się tylko na jedzenie a nie do zabawy ... Ale na szczęście jak się najadła to spała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia to ja bym chciala moje masaze;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oki:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie wrocilam do pracy po 3 latach bo po 3 latach bylam na 4 mce w pracy ju zw ciazy :)
Emilak z babcia grzeczna okaze sie ze dziecko bedzie grzeczniejsze niz ze mna :(
U nas ksiazkowo :) i zaczyna sie przygotowywac do siadania bo jak sie buja na czworaka to podkurcza jedna noge tak podspod jak sie siada :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze coś jest z tymi dzieciaczkami, bo Wiki dziśmiała tak beznadziejną noc jak wczoraj, ledwo patrzę na oczy :/ i o 7 już usmiech od ucha do ucha i zero spania
nie mam pojecia o co jej chodzi- tylko pić pic i pić w nocy che, ale to chyba nie jest dobrze, bo ostetnie 2 noce to eypija naprawdę duuuużo. Dziś prawie 500 ml herbatki i cycka! Musze chyba iść z nią do lekarza, bo to nie jest normalne :(

yecath powodzenia!!

mjakmama witaj w pracy!!

no i chyba jeszcze nie witałam nowej mamusi!! :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A popatrzcie tutaj:

http://img84.imageshack.us/i/skokiou8im61se8.jpg/

My mam 25 tydzień i zbliżamy się do 26 :-(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Własnie własnie:((

A te czopki Viburcol są na receptę?? bo zdesperowana dzisiaj jestem:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosiu viburkol nie jest na recepte...a jest naprawde dobry:)
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mjakmama to szybciutko fajnie tez bym chciala zeby maly tak ladnie podnosil brzuszek do raczkowania i zaczyna siadac.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Noo Emilka jest super rozwinięta:) ciekawe czy ma na to wpływ fakt ze ma starszych braci?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mjakmama milej pracy...niedlugo ja bede sie witala ale zapewne po pracy bo w pracy niestety nie bede mogla nawet Was podczytywac....... a ja jestem ciekawa jak moj maly zniesie rozlake.......juz sie tego boje....ale powiem Wam ze dzis postep ciekawe czy jednorazowy czy na dluzej:0 Oliwierek marudzil chcialam go na spacer ubierac a on glowke obrucil posusal smoka i usnal w 5 sekund a zazwyczaj troszke to trwa zanim usnie czasem cycka potrzebuje bo ja go ostniego skoku rozwojowrgo tak nauczylam a teraz walczylam zeby go oduczyc cyckowania..... od polowy lutego bede codzinnie do tesciowej jezdzic zeby sie przyzwyczaila do malego i jego nawykow i wogole co i jak no i zeby jakos sie zgralo wszystko z jej wyjsciem do pracy:)mam nadzieje ze bedzie jak u mjakmamy a ogolem babcie zadowolone z biżuterii??;> wlasnie siedze i robie nowe zestawy bo dostalam sporo nowych kamieni tzn zamowilam;)
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas viburcol nie działa :(((
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
babcie zadowolone :)

Vibucrol chyba jest na recepte bo jak bylam ostatnim razem to mowie ze hcche cos na zabkowanie i mi to dala tylko ze to homoepatyczne sa to dzialanie czasami znikome jest
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia chlopaki ja troche pobudzaja do raczkowania bo np porozrzucaja zabawkia ona ciekawskie jajo i odrazu przesuwa sie do zabawek chlopakow dzis np rano dorwala sie do puzzli i janek krzyczy mamusia a emilki mi slini puzlle :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja kupowałam go bez recepty, ale u nas niestety nie ma żadnego działania :( a szkoda, bo troszkę na niego liczyłam :(
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my na recepte...i na młodego działa....z marudy robi sie usmiechnietym , bawiacym sie dzieciaczkiem:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurde, a czy to napewno ten sam lek?? dziwne, jedni z recepta inni bez??
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jest vibucol i vibucol N moze to dwa rozne
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I może dlatego jeden działa a drugi nie?:))))

A my się zdrzemnęłyśmy:)) 2 godzinki:))) tylko teraz mnie głowa boli....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak to niestety bywa po nieprzespanej nocy :(

A u nas podejście do marchewki nr 2 - znów udane :) Nie zjadła oczywiście jakoś dużo - ale widać że jej to się podoba. Co prawda dziś mnie opluła i marchewkę miałam nawet na nosie :P


Za to spacer krótki tylko pół godziny- bo strasznie marudziła ... I chyba głodna była bo jak wróciłyśmy to się przyssała też na pół godziny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znalazłam na stronie apteki info że Heel-Viburcol compositum (Viburcol N),czopki, 12szt są na receptę.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa a Ty juz wprowadzasz stale pokarmy? bo mi pediatra kazala czekac do 6 miesiaca a tez bym juz chciala...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa moj mlody tez tylko na moim mleku a ja wprowadzam marchewke i marchewke z ziemniakami juz od kiedy on skonczyl 4 miesiac z zalecen lekarki:)
ale powiem Ci ze tak jak dziewczyny ja widzialam ze mlody interesuje sie bardzo tym co my jemy a jak udawalam ze mu chce dac to buziulke tak otwieral i sie denerwowal ze on nie dostal wiec powolutku ppo jednej lyzeczce dziennie mu dawalm teraz dostaje po 3 lyzeczki i sie drze ze za malo jak sie skonczy wiec chyba zaczne troszke wiecej mu dawac ale nie chce przesadzic;)
takze mysle ze jesli masz ochote to sproboj powoli ....... no i moj maly na moim mleko bedzie jesli mi starczy a mysle ze tak to conajmniej do roku:)oczywiscie jak daje mu marchewke to potem zaraz moje mleczko idzie:)
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
trochę nie na temat, ale muszę napisać :)
Yasmine87- właśnie odebralam zaproszenia- są super!!!!! slicznie dziękuję :)))
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Modern Lady ciesze sie bardzo ze doszly i ze wszystko jest w porzadku:) mam nadzieje ze zdazycie wszystko porozsylac;) zapraszam na przyszlosc:)
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam viburcol n:) na recepte i działa:)

my po spacerku...cudnie jest:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa:
moja lekarka też powiedziała po 6 miesiącu i dała książeczkę, w której jak powiedziała wszystko jest wytłumaczone co i jak i tam jest od 5 miesiąca :P

No to zapytałam kuzynki, która jest lekarką, od roku mamą i jej mama czyli moja ciotka jest lekarką- i ta poleciła już od 5 miesiąca.

Natomiast w medycynie praktycznej (taki miesięcznik dla lekarzy znalazłam):
Wprowadzanie pokarmów uzupełniających a ryzyko alergii
Wyniki prospektywnego badania kohortowego, opublikowane na przełomie 2009 i 2010 roku, potwierdzają wcześniejsze obserwacje, że opóźnione wprowadzanie do diety niemowląt pokarmów uzupełniających, takich jak pszenica (>6. mż.), owies (>5. mż.), żyto (>7. mż.), ryby (>8. mż.), jaja (>10,5. mż.), mięso (>5,5. mż.), ziemniaki (>4. mż.), zwiększa ryzyko wystąpienia alergii na pokarm oraz alergii wziewnej w 5. roku życia. Na tej podstawie można stwierdzić, że aktualne zalecenia dotyczące braku wskazań do eliminowania lub odraczania wprowadzania pokarmów potencjalnie alergizujących do diety niemowlęcia są uzasadnione.

Dostępne dane naukowe dotyczące ryzyka wystąpienia celiakii i cukrzycy typu 1 potwierdzają zasadność wprowadzania glutenu (najlepiej jeszcze podczas karmienia piersią) nie później niż w 6. miesiącu życia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas o 4 rano wyła syrena strażacka no i mała sie obudziła i tak przestraszyła że aż się rozpłakała :( ale dałam jej cycka no i sie najadła i zasnęła...

Moja już siedzi za to nie obraca się z pleców na brzuch...

No a na poprawę humoru opowiem wam co ostatnio nam się przytrafiło, kazałam mężowi posadzić Igę na nocnik po tym jak się obudzi by zrobiła siku no i ta ładnie się wysikała muzyczka grała radość dookoła mąż ją podnosi z nocnika i nogą popchnął nocnik i całe siki wylądowały na dywanie a mój mąż to skwitował tylko "no ale siku zrobiła i pampers zaoszczędzony". Dywan coś długo u nas chyba nie będzie leżał na wiosnę go zwinę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Viburcol jest tylko jeden i czy N czy nie to nie ma znaczenia, to ten sam lek. I mimo że niektóre apteki podają że jest na receptę to otrzymacie go bez recepty. (wiem to z doświadczenie zawodowego:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he dobre. Córeczka łanie nasiusiała a tata narozrabiał:)

Idę w środę do lekarza to wezmę receptę i nie będę kombinować.

Młoda własnie od 15 min meczy swój smoczek a ja mam święty spokój:)

A co do tego co Nilkaa wkleiła to u nas katastrofa bo młoda nie ma nic wprowadzonego!! o glutenie nie wspomnę!!! przemyciłabym jej ta mannę do mleka ale z tego smoczka co mam to nie popłynie. myślicie że mogłabym jej dać np skórkę od chleba?? flipsy chętnie je to może i skórkę pociumka?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia ja bym nie dawala chlebka ani skurki bo niby kwas chlebowy nie jest dobry dla maluchow , kiedys sie dawalo skorke jak dziaselka bolaly bo szly zabki......ale nie powinno sie dawac przed 11 m-cem tak mowi moja lekarka.......ja sie dostosuje do tego
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to klops:(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia kup ta kaszke i dodaj do mleczka http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/produkty/produkt/kaszka_mleczna_manna.aspx
pol llyzeczki moze da rade przez smok...moj daje rade:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurde ja mam takie małe dziurki w smoku że jak kiedyś dałam łyżeczkę zwykłej kaszki to nie poleciało. A z tego 3przepływowego nie chce pić:(

A mówisz że to poleci?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to nie jest takie moze geste jak zwykła kaszka....wiec...moze warto sprobowac:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my po spacerku - dziś później wyszłyśmy bo małą mi rano na drzemkę spałą aż 1,5h pierwszy raz tyle w odmu spała - ale cudna pogoda - czuje wiosnę :)

Nyzosia jak macie butelki brownsa to probowałaś tych smoczków Y?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Smoczki Y?? Nieeee a co to za smoczki??
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No nie ameryka!!!! znalazłam je w necie!!! smoczki do kaszek i soczków do butelek dr browsa!!! no nie moge!!!!

Dzięki Madziulka!!!!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia, żebyś znów majatku na młoda nie wydala na jej zarełko...to moge przyniesc Ci troche tej kaszki na spotkanie i zobaczysz czy kupowac czy nie..no chyba ze masz ten smoczek Y i leci z niego zwykła:p jak co daj znaka:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Aśku tez o tym pomyślałam:))) Do czwartku kupię jej ten smoczek i zobaczymy jak z niego leci:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A jak wprowadziłyście gluten?

Co najlepiej kupić aby dosypać do marchewki? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nilkaa a po marchewce co dajesz? jabluszko?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
spoczko:)

aniaa, ja dopiero teraz walcze z jablkiem:) tzn...mlody wsuwa az uszy sie trzesa...ale najpierw zalozylam sobie plan warzywno tzn, marchew, potem ziemniak, pietruszka i mix tzn jakies jarzynkowe itd...a owoce teraz ogarniam:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zuzko sto lat dla Antosi :)

my po ciężkim weekendzie , na nic nie miałam czasu ;/

dziś miałyśmy ostatnie badanie bioderek, wszystko super ;)

współczuje Wam z nockami ;/ mojej na razie przeszło i śpi od 22 do 10 rano !:)) budzi się tylko ok 5-6 na karmienie i dalej idzie spać ;) wczoraj pierwszy raz sama usiadła ! ale szybko straciła równowagę ;)

ja chętnie wystawie parę rzeczy na sprzedaż ale najpierw muszę je sfotografować ;) mam propozycje na wasza stronkę, może zrobicie kącik pt co gdzie kiedy - gdzie będziecie podawać różne wydarzenia dla mam z dziećmi ? wszystko pod ręką w jednym miejscu :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a powiedzcie mi jakie jabłka podajecie maluchom? tzn. jaka odmiana , bo nie wiem jakie kupić w warzywniaku żeby były najlepsze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja daje ze słoiczka "moje pierwsze jabłuszko" czy cos takiego:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przyszła mama mamy takie miejsce na stronie na forum: http://www.klubmamgdynia.pl/index.php?option=com_agora&Itemid=41
Polecane wydarzenia:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja własnie sprawdzam pogode w gdyni na czwartek i albo to ściema albo niewiem bo ma pieknie słonko świecic i byc ciepło, jesli tak to pewnie znowu wiele mamus sie pojawi na spotkanku:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia ja podaje chleb zgodnie z zaleceniem lerarki - lekka przesada dawac go dopiero 11 miesiecznemu dziecku bo roczniask powinien jesc prawie wszystko to co rodzice wiec gdzie czas na wprowadzenie chleba tylko 1 mc??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jezuuuuuuu moje dziecko jest dzisiaj takie marudne ze szok... Nie wiem czy ona odreagowuje to ze mnie prawie nie bylo przez weekend w domu czy co:( Zasnac nie chciala, musialam sie z nia polozyc i przytulic, wtedy zasnela od razu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mjakmama masz w sumie racje z tym co piszesz a nie wiem czemu wtedy moja pediatra inaczej twierdzi zobacz wprowadzac stale pokarmy mialam od 4 m-ca pomimo ze na moim mleczku a chlebek tak pozno kazala mowi ze kwas chlebowy szkodzi;/ ja juz sama nic nie wiem.......eh i jak po pierwszym dniu w pracy?? jesli bedziesz potrzebowala jakies zestawiki to niedlugo bedzie sporo nowych zdjec bo dostalam nowa dostawe kamieni i juz zaczelam robic wiec sukcesywnie bede zdjecia robic i wstawiac a powiem ze nie wiem za co sie zabrac tyle ladnych rzeczy zamowilam no i od razu sobie poodkladalam bo do pracy tez sie przyda cosik nowego:)
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
po pierwszym dniu spoko jedyny minus to male tesknoty i to ze boje ze emilka bardziej przwyczai sie do babci niz do mamy taka glupia logika moja ;) hehhehe a jak ten kwas chlebowy niby ma szkodzic??

ja stosuje swoja i lekarki teorie dot karmienia i uwazam ze jest oki Emilka zdrowa i zadowolona :) nie zawsze lekarze madre rzeczy mowia moglam sie o tym przekonac jak lekarka wciskala mi ze chlopaki maja uczulenie

podeslij mi linka z nowymi rzeczami
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa:
planuję brokułka, ziemniaczka itd - wolałabym na początek nie dawać owoców, bo się przyzwyczai do słodkiego :). Wiem, że ja po smacznym jabłuszku już bym brokuła nie chciała :P
No jeszcze zobaczę co i jak - słoiczków już sporo kupiłam - ale warzywek mi samych jeszcze trochę brakuje - muszę się przejść do innego sklepu bo u mnie mały wybór był.

JA nie chcę dawać jej dużo - bardziej mi zależy aby poznała różne smaki. Założenie na razie mam takie aby jeden słoiczek starczał na 3 dni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama wcale się nie dziwie ze takie masz myśli:)) pewnie tez bym takie miała:))

Aniaa moja dzisiaj przechodzi samą siebie!! jeszcze nigdy nie była tak marudna jak dzisiaj!!! koszmar!!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa no ja wlasnie tez slyszalam ze dobrze wczesniej wprowadzac, ale sama juz nie wiem, pediatra kazala czekac a ja tu taka smaowolke urzadze:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja wiem czemu wasze maluchy dzis takie marudne:) Maz mi powiedzial ze dzis jest blue monday najbardziej depresyjny dzien roku.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ssabinka- i wszystko jasne!:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uff.. u mnie trochę gorzej z udzielaniem się bo mam gości sztuk 2. :-) W tym jedno lat 7... hym... Antosia tak sobie to znosi.

Jak pisałam, zaczęłyśmy wprowadzać jedzonko - plan był: marchewka, marchewka ziemniak, ziemniak dynia itd... marchewka jest bleeee i plan runął. Ale marchewka z jabłuszkiem już całkiem całkiem. Obawiam się, że Antosia ma inny plan niż ja :P

Nyzosiu - skoro Hela je 3 łyżeczki za jednym razem to podawaj jej jedzonko 3x dziennie po 3 łyżeczki :-))))
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Acha... czy wasze maluchy po nowym jedzonku tez już mają takie eee... zapachowo dorosłe kupki i bączki?? Zaczynam tęsknić za kupkami mlecznymi, a tu niestety nie ma powrotu buuu! :-)))
[image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas ku mojemu zaskoczeniu kupka wciąż taka sama ... tylko troszkę bardziej pomarańczowa
Ale u nas na razie to tylko po kilka łyżeczek było.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja wciaz ucze przesypiac Mateusza cale noce bez przerwy na jedzenie. Jak na razie konczy sie to dwiema pobudkami, kiedy z nim walcze, zeby nie jadl, na szczescie jest calkiem znosnie, bo nie ma placzu tylko takie marudzenie i zasypia, tym sposobem pierwsze karmienie mamy po 5. Mam nadzieję, że w miarę szybko zrezygnuje z nocnych pobudek...

Akacja nie strasz, u nas właśnie jest połowa 22 tygodnia czyli sam początek :( Dopiero co Mateusz dojrzał do gości i innych atrakcji, a tu kolejny problem :(

My dziś wprowadziliśmy brokuły :) Mateuszowi na szczęście jak na razie wszystko smakuje :) Daje mu już 150g a on jeszcze by chciał, żarłok mały ;) Owoców jak na razie nie wprowadzamy, jest jeszcze tyle warzyw, które można wprowadzać, że chyba z owocami odczekamy do 7 miesiąca.

Nilkaa ja ugotowalam zwykla manna na wodzie, podzielilam na porcje, zamrozilam i codziennie dodaje po jednej do jedzonka.

A u mnie calkiem fajny dzien, moze dlatego, ze byli u nas tesciowie, wzieli Malego na spacer i ogolnie caly czas sie nim zajmowali, a my moglismy troche odpoczac :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zuzko u nas tylko konsystencja sie zmienila i kupki sa takie dorosle, reszta wlasciwosci na szczescie bez zmian ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czyli taka zwykła kasza manna ze sklepu dla dorosłych? :)
Taką to chyba nawet mam w domu :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja jestem sama z Mala, maz sobie poszedl z kolegami na koncert:P A Ami dzisiaj taka maruda ze szok. Musialam ja teraz polozyc na drzemke w kolysce i ja bujam, zamiast w swoim lozeczku bo nie chce zasnac beze mnie. Nie wiem co jej jest.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u młodego niestety kupki śmierdzą...gorzej niz starego:pppp
młody w dalszym ciagu marudny ale da sie przezyć....dzis mi taka afere przed spacerem urzadził przy ubieraniu ze miałam ochote go rozebrac i wrocic ale sie nie dalam i bylo okiej jak juz spacerowalismy:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zuzko wszystkiego najlepszego dla Antosi:))))

Morela 150 g??? zazdroszczę!!! moja je 1/3 z 1/3 słoiczka:) hmmm żeby się nie przejadła:)

Ja w środę błagam lekarkę o ten cały viburcol bo oszaleje!! wieczorem pojechałam do sklepu a ta marudziła tacie. jak wróciłam poszłam na chwilę do sąsiadów i wtedy Hela rozkręciła się na dobre!! łzy takie jej płynęły że nie wiem.
Na szczęście po kąpieli padła! ciekawe jak będzie w nocy....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A Fifi byl dzis grzeczny ale od 19 meczy sie i nie moze zasnac a by chcial bo widze ze zmeczony raz chce sie przytulic raz zjesc raz placze a raz sie smieje nie kumam go. od godz zjadl 3 lyzki kaszki i 60ml mleka o co chodzi????ktos mi powie?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to ja mialam szczescie moj maly dzis mial dzien spiocha vciagle by spal narazie po kapieli fika w lozeczku i oglada rybki:) a powiem Wam ze juz widac zabek pierwszy ciekawe kiedy sie przebije calkiem:)
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny na bolesne zabkowanie podobno najlepsze jest to http://www.sabsimplex.net.pl/page11811585334cfd5b9ccd04c.html
mozna zamowic u nich na stronie i odebrac w gdansku - to jest specyfik tak jak sab simplex u nas nieodstepny a przez zabkujace mamy sprowadzany http://www.sabsimplex.net.pl/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he to jest ten gość od którego kupowałam sab simplex. ale wtedy jeszcze nie mieli takiej strony:))) no no no wyrobili się:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no widzisz :) ja zakupiłam właśnie bo widzę że ida nam górne jedynki a dziś po poludniu byla nie do zycia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I co działa??
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a może ktoś mi powie co się dzieje z moim dzieckiem - przez cały dzień zjadła może z 200ml!! żeby się nie przejadła czasem!! wykąpaliśmy ją wcześniej - bo mąz szedł na kosza i wmusiłam w nią całe 40ml!! a nie jadła od 13 super - ale nie martwie się bo jest wesoła, rozchichotana więc po prostu chyba brak apetytu - jutro pewnie zje za dwoje. A te 40ml jadła 40min!!! bożesz dobrze że nie mam niejadka bo osiwiałabym :) teraz śpi i wieczorek tylko dla siebie :)

a ja szukałam ulotki po polsku a u nich na stronce jest :)))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czy wasze dzieci tez tak krzycza? moja czy sie cieszy czy wkurza to krzyczy na calego:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak krzykacz straszny z niej
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja czytałam opinie o tym i podobno w smaku średni ale działa szybko i jest polecany wiec dzis zamowilam

moja ewidentnie zabkuje bo nic tylko butle chce sloiczka malo zjadla i kaszy 1 lyzke gdzie rabie mala miseczke no i slinotok na nowo mam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mialyscie pieluchy BAMBINO ?? widze ze w gazetce tesco sa po 29 zl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa dokładnie tak, normalna kasza ze sklepu :) Ogolnie sa tez jakies "specyfiki" z manna specjalne dla maluszkow, ale mi latwiej jest dodawac ta zwykla kasze. Tym bardziej, ze na razie nie wprowadzamy zadnych kaszek, kleikow itp.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama bambino nie mialam, mam babydream z rossmana i sa spoko:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe ja ostatnio też kupiłam te babydream i uważam, że są naprawdę niezłe- tylko chęmią jakos śmierdzą, ale ja chyba mam zboczenie na tym punkcie
ale bambino nie używałam- nawet nie wiedziałam, że takie są

zaczełam się zastanawiać czy te ostatnie marne noce nie sa może właśnie przez zęby?? tyle, że dziąsła nie są jakies czerwone- czy spuchnięte?? nie wiem- pediatra już 2 miechy temu mówiła, że są rozpulchnione. albo ją swędzą albo co?? Jak odstawiłam smoka znowu pięknie spała calutkie noce i teraz to!! może to jakiś efekt uboczny odsmoczkowania??
no ja juz sama nie wiem??
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja widze ze te BAMBINO sa nowe na rynku

ja u mojej zobaczylam ze ma takie kulki na dziaslach gdzie wyjda zeby
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to tak jak ze wszystkim- jak juz się zobaczy jak to wygląda to potem się myśli, że to przeciez od razu wiadomo, ze tego się nie pomyli z niczym innym- no ale dopóki to nie nastąpi to takie trochę błądzenie po omacku :) czy to to czy nie to/? czy to już czy jeszcze nie?? hmmm całkiem podobne do czekania na poród :)
nie wiem czy mnie zrozumiałyście, hehe :)

a jakby co wklajam 8 powodów pobudek dziecka:
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79407,4114660.html
niby oczywiste, ale czasem warto sie zastanowić
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
super modern to co wkleiłaś u nas ewidentnie pozycja nr 3!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie kilka pozycji na raz:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a u mnie zadne nie pasuje i wez tu badz madry :) no chyba ze juz sie zaczal lek separacyjny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja teraz zaczęłam się zastanawiać, że moze to nie zęby a śpiworek??
mała długo spała pod kołderką, ale od jakiegoś czasu tak się wierzga, że ciągle była odkryta, więc przeprosiliśmy się ze śpiworkiem, ale spała w nim normalnie. od kilku dni śpi w nowym i może on jej nie odpowiada??
hmmm mjakmama dobrze piszesz i weż tu bądż mądry
a swoją drogą jak minął pierwszy dzień w pracy??
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Modern Lady w porzadku :) babcia sobie poradzila a emilka byla znosna a ja mialam z mama goraco linie na telefonie


wiesz z tym przykrywaniem to mzoesz miec racje bo ja zauwazylam ze jak kolderka z amocno okryje i krepuje ruchy to w nocy jak emilka chce sie przewrocici i ja cos blokuje to sie wybudza wiec teraz tylko lekko przykrywam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ModernLady, fajny artykuł.
Moja Mati też dzisiaj dała czadu. Nie mogłam wyjść na chwilę do kuchni, bo dosłownie darła się jakby ją ze skóry obdzierali. Ale jak wracałam i zaczynałam się z nią bawić, to jakby nigdy nic. Czy to może być lęk seperacyjny???

A ząbki już widać, więc mam nadzieję, że szybko się całkowicie przebiją.
Biedne te nasze maluszki. Od początku swojego życia muszą cierpieć :(

Dzisiaj na obiad Mati zjadła pół słoiczka marchewki z ryżem i wsypałam do środka kaszki i szamała. nawet sama sobie pakowała łyżeczkę buzi :) Byłyśmy na chustowym spacerku, taki piękny dzionek, że normalnie prawie wiosna ;) No i przy okazji Mati zasnęła, bo w domu nie udało mi się jej ululać ani na sekundę, a podczas karmienia zamiast spać, to łapała się za paluszki u stóp.
Kurde, chyba rośnie mi małe ADHD...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ajcia jakbym czytała o moim Marcelku! normalnie...bawimy sie..patrze on zajety zabawka, ide wyrzucic pieluchy- ryk...wracam radoszka...potem akcja byla z listonoszem ze domofon odbieram i ryk....a potem maz wrocil mały sie super bawił w łożeczku...no to ja szybko do korytarza zamek w drzwiach otworzyc...ile mi to zajeło??? chwile a ryk nie z tej ziemi....kurcze...mam nadzieje ze do jutra mu przejdzie...bo boje sie wyjsc na siku:P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja poszłam siku i moja się darła i miałam ją w nosie:))) oj co się dzisiaj z tymi maluchami porobiło???? moja pierwszy raz dzisiaj była aż tak nieznośna. nawet w chustę ją wsadziłam czego już dawno w domu nie robiłam! śmiała się tylko jak gadałam jej do brzucha:)) mówię Wam jak się rechotała!!

Kurcze może u nas też zęby....ale ja nie wiem jak to poznać.

A artykuł zaraz sobie poczytam.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia witaj w klubie :) kolejna zagwostka dla mnie jak poznac czy to zęby :)
ja tylko mam nadzieję, że dziś się wyśpię...zresztą zaraz się kładę, moze chociaż trochę snu do pierwszej pobudki :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Najgorsze jest to że ja o tej porze jeszcze nie jestem śpiąca. przyzwyczaiłam się chodzić spać koło 12 i wcześniej nawet jak się położę to nie zasnę:(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uśmiałam się Aśku. Dobrze, że nie tylko ja tak mam. Już się zaczęłam zastanawiać, czy może coś źle robię - za mało mu poświęcam uwagi, albo za mało go całuję, że taki niedopieszczony jest, ale to chyba taki wiek.

Dziś był taki marudny, że myślałam, że oszaleję. Myłam głowę w łazience - mały musiał leżeć na szlafroku, ścieliłam łóżko - mały na fotelu, robiłam obiad - mały na podłodze koło zlewu. Leżaczek w ogóle nie wchodził w grę. Tak już miałam tego dosyć, że o 11:00 już wyszłam na spacer. Poszliśmy zanieść tacie drugie śniadanie do pracy, a potem po eko warzywka na obiad - przy okazji taki ekologiczny sklep jest również w centrum Gdyni. Spacerowaliśmy prawie 2,5 godz.

Potem na trochę małego przejął brat. Z zasypianiem nie było problemu, ale potem Hubert dał taki koncert, że jak wróciłam żal mi było jednego i drugiego. Brat przerażony nosi małego, ten na pół rozebrany - bo zdążył obsikać siebie i brata, ryczy w niebogłosy. Masakra!

No a maluch zasnął - pół godziny temu :-(((
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też przyzwyczajona do chodzenia spac po północy, ale jak nie zasnę to może chociaż poleniuchuję :) choć ciekawe ile z tego wyjdzie, bo mała zasnęła 19:30, ale ostatnie 2 noce z rzędu pierwsza pobudka już po 22, więc niedużo czasu mi zostało na to leniuchowanie, heheh :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja, istny horror:) brat obsikany, mały goły....:DDD wcale nie tak trodno mi było to sobie wyobrazic:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Naprawdę horror. Jak tylko mnie zobaczył wyciągnął do mnie rączki i szybko się przytulił. Musiałam go uspakajać ze dwadzieścia minut, bo cały czas miał takie spazmy przy oddychaniu :-( A brat też przerażony.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe ależ się uśmiałam z akcji mały rozebrany ,obsikany brat :)) ahh te nasze dzieci - no cóz Patrycja dziś przy Was była aniołkiem CHOCIAŻ RAZ a co!!! :)))

U nas póki co śpi od 2,5 h i ani jednej pobudka hmm ciekawe ciekawe zazwyczaj po 1,5h się budzi na smoka
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa i ja tez nie zasnę aż tak szybko - ja z tych co chodzą późno spać a ranem odsypiają a tu o 8 pobudka buu
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czytam czytam i wierzyć mi się nie chce że dzisiaj u prawie wszystkich takie jazdy!!! czy te dzieci się dzisiaj zmówiły czy co???
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas normalnie :) - ale zobaczymy jak noc minie.
Jurto jedziemy na echo serca - mam nadzieję że wszystko będzie ok.

Ja ostatnio w ekologicznym sklepie na Fikakowie kupiłam chleb i jajka - zupełnie inny smak ... Inaczej niedzielne śniadanko nam smakowało :). Będę męża wysyłać po ten chlebek teraz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi sie zdaje ze to cos z ta pogoda, mojej cioci coreczka 2 letnia dzisiaj tez sie budzila mocno w nocy i jakas marudna dzisiaj, ciocia tez sie dziwila co jej jest...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa a gdzie jest eko sklep na Fikakowie?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na Waleriana Szefki - blisko Bomi.

Chleb był dość drogi 10,4 zł - ale kilogramowy bochenek - naprawdę przepyszny i tak jak prawdziwy chleb nie pleśnieje, data spożycia do 28 stycznia ( a jak go w piątek kupiłam ..)
Jajka też naprawdę dobre.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nikaa a nie lepiej zrobic w domu samemu chlebek na zakwasie ?? ;D my kiedys robilismy nawet odbry byl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kiedyś spróbuję, ale nie ma co się oszukiwać - regularnie robić nie będę.

I z tego co kojarzę te specjalne mąki do chleba to też takie tanie nie były .. Zawsze chciałam sobie kupić takie urządzonko do pieczenia chleba ale aż tyle miejsca w kuchni nie mam :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dla mnie to jak cos ma taki dlugi termin przydatnosci do spozycia to raczej ma troche antyplesniaczy w sobie i konserwantow...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie do końca - prawdziwy chleb bez ulepszaczy na zakwasie długo jest dobry - on właśnie nie pleśnieje tylko się zasusza ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak Was czytam i czytam, i rzeczywiscie z tymi naszymi dziećmi dziś coś jest. Mój Filip dziś był taki marudny, że nie szło z nim wytrzymać, jeszcze chyba tak nie było.. Mała maskara...
Na razie grzecznie śpi i oby jak najdłuzej :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he może trzeba to zgłosić do księgo rekordów guinnessa?? zbiorowe marudzenie niemowląt:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas cholera znowu to samo... 6 pobudek....a doszlismy juz do jednej:( i wszystko szlak trafił!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas w sumie nie najgorzej ale zasnal dopiero o 20.30 potem ok 2 nastepna 5.30 a od 6 z minutami tak smimy i nie spimy ale to przez moja tesciowa bo do pracy sie szykowala.

Jednak ten wczorajszy dzien to moze faktycznie ten najgorszy dzien w roku jak pisalam.

Ile wasze dzieci jedza w nocy?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ile razy, czy ile ml?
moj dostaje raz w nocy butle i wypija tak ze 160 ml
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja zasypia ok 20 i budzi się między 5-6 na jedzenie więc prawie rano, wiec je tylko raz. Dziś nawet dobra nocka, ze 2 pobudki na smoka - nie mogłoby tak być częściej.

No i ma etap spania w poprzek lozeczka co ją normalnie poloze pare min mija a ona w poprzek
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w sumie to ile ml i ile razy :P

Maly wczoraj przez poltora godziny wypil 150ml zakonczyl o 20.30 a potem raz 120 i 90 i nad ranem cycka. wiec to chyba ok? czy nie?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas tez sie budzila pare razy ehhh:/ ona ciagle krzyczy! i z radosci i jak sie wkurza, normalnie krzykacz taki ze mnie juz uszy bola...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja pije 120ml
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A u nas po beznadziejnym dni całkiem przyjemna nocka:))))
Młoda zasnęła o 20 obudziła się o 4 i co ciekawe nie chciała jeść!!!
Zasnęła obudziła się o 7 i wtedy już zjadła i spałyśmy do 9:))))

I od rana się uśmiecha i nie marudzi:))) super!

Ssabinka moja je około 140 ml - tyle jej przygotowuje ale zjada raz 100 ml, raz 120 ml a raz 140 ml:) 5-6 razy na dobę. i nic poza tym:)

Aniaa daj się dziewczynie wykrzyczeć:))) niektóre dzieci są takie piskliwe:) a poza tym Twoja malutka odkrywa że może krzyczeć więc to trenuje:))) taki okres.

My dzisiaj zaraz śmigamy do położnej a potem do mojej przyjaciółki z gołąbkami dla niej na obiad bo ma nogę rozwaloną - jest już po operacji ale dalej jest nieruchawa:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej ogadalam strone waszego klubu bardzo fajna podoba mi sie no i jest forum. Bardzo podoba mi sie mamy polecaja i porady. Bylam na jednym spotkaniu z wami i bardzo mi sie podobalo. Musze sie zarejestrowac. Akurat maly spi wiec korzystam.Jestem umamy na feriach:0. Pozdrawiam i witam nowa mamusie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A u nas zapowiada się kolejny dzień maruda :-(
W nocy pobudki co godzinę :-((((

A od rana ciągłe marudzenie. Nie ma szans, żeby go zostawić chociaż na chwilę. Ech...

Ja też myślę o kupnie maszyny do robienia chleba. Nie ma nic przyjemniejszego niż zapach gorącego chleba. Można zresztą tak ustawić wszystko, że chleb piecze się w nocy i rano jest świeżutki.

Kurczę, chyba dziś zostanę w domu z małym. Czy któraś ma jakiś pomysł, co tu ciekawego zrobić z maluchem?

ssabinka, może się umówimy na spacer?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale fajna sprawa z tą maszyną że w nocy piecze rano ma świeży chleb:))) jak mi się marzy duża kuchnia żeby te wszystkie bajery się zmieściły......
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejka:)
chyba faktycznie coś wczoraj w powietrzu wisiało, bo Maja też była nie do zniesienia, ale dzisiaj juz od godziny leży i bawi się na macie.
byliśmy w wczoraj u endokrynologa dziecięcego i maja niestety musi tak jak ja barć leki, ma lekką niedoczynność tarczycy i przez to moze mieć problem z kupkami, kurcze zawsze coś ... brr
a moja młoda średnio budzi się 2 razy w nocy tyle ze je cycka, a jak zdarzy się że w ciągu dnia dostanie butelkę to średnio je po 120 - 160 ml
mam tylko nadzieję że dzisiejszy dzień będzie duużo spokojniejszy niż ten wczorajszy
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja ostatnie kilka nocy prawie wcale nie pije mleka budzi sie ale chwilke posscie piers i zasypia.

Tylko że jest roznica miedzy chlebem z tej maszyny a chlebem z piekarnika w tej maszynie wychodza gorsze i chyba na drozdzach trzeba je robic :) cala zabawa z chlebem to przygotowanie zakwasu ktory robi sie z 5 dni
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O kurcze Manka leki dla takiego maluszka??? No ale w sumie dobrze że się tym zajęliście:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Akacja126 dzis nie wiem czy nie robie dzien lenia. Jestesmy obydwoje w pizamach ja przed laptopem i tv maly na podlodze sie bawi ale niedlugo wybierze sie na drzemke pewnie 30minutowa yyyyy zanim bysmy sie zebrali troche by zlecialo, no chyba ze miu sie odwidzi to napisze jeszcze :P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mój się obudził i ryczy :-(

ssabinko jasne. Jak się zastanowicie, to daj mi znać. Wyślę ci nr tel na prv.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i spi, jak bym chciala zeby on spal min ta godzine a nie 30 min
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moj własnie tez uadł sie w kimonko...rano fajnie bo śpi własnie godzine...a przy dobrych lotach nawet półtorej:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas dzisiaj w nocy powtorka z rozrywki, zasnela o 21.30 a po 3 zaczela sie wybudzac co 20 minut i ryczec. Nie wiem jaj jej pomoc, smutne to jest. Teraz na drzemke tez musialam sie z nia do lozka polozyc i mimo to tez chwile poryczala zanim zasnela:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas dziś 2 pobudki, więc po ostatnich noach jakiś sukces
przez te kilka nocy co mała się budziła to wypijała baaaaardzo dużo, bo nawet do 500 ml herbatki/mleka łacznie przez cała noc
a w normalnym trybie w nocy nic nie je/pije bo śpi :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej

szlag mnie dziś trafi ;( w nocy co chwila pobudki - ale takie przez sen tzn Liwka płacze przez sen, kreci się, jak do niej podejdę i ja ułożę to jest ok...nie wiem czemu ale już druga noc przekręca się na brzuch w śnie i później ryk...zamówiłam już ochraniacz na cala długość bo strasznie się przemieszcza w łóżeczku i wali głową o szczebelki ;/ łóżeczko tez chyba musimy już zniżyć bo się podciąga do siadu ;/

my czasami podajemy viburcol i stosuje maść bobodent na zęby, jej to pomaga, przynajmniej na razie...

Liwia pije raz w nocy po 150ml a tak w dzień po 150-180 do tego raz dziennie słoiczek tzn pół słoiczka ;) dziś mamy tylko dzień niejadka...rano wypiła 30ml a teraz 100...i spi ;))

jak takim maluchom pobiera się krew ?? my idziemy za tydzień na badania ;/ aż się boje ;(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przyszla mama emilka do bilirubiny miala pobierana krew z piety ale to chyba nie jest regula i nei kazda przychodnia pobiera maluszkom
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny podajcie namiary na jakiegoś dobrego ginekologa, proszę! właśnie się dowiedziałam ze moja wizyta na która czekałam 2 mieisace została odwołana i najbliższy termin mam za 2,5 mieisaca ! a zależy mi na czasie ;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nasza mała miała pobieraną krew normalnie z żyłki w rączce tyle, że przez tego motylka czy jak to tam się nazywa
dzisiaj pierwszy raz podałam małej leki, kurcze ale zabawy z tym, najpierw przekroić tabletki, potem rozgnieść wymieszać z wodą, ale tak tyci tyci i do buziolka, dzisiaj na szczęście ładnie połknęła i mam nadzieję, że tak już zostanie
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
manka, wspolczuje ze Twoje malenstwo musi brac leki, ale dobrze, ze trzymacie reke na pulsie :):)bedzie dobziee :)

ginekologa moge polecici tylko prywatnie bo na mojego na ksiazeczke nie moge patrzec...osttanio sie wybralam i zjechal mnie az mi w piety poszlo bo przez ciaze do niego nie chodzilam a teraz przychodze i wymagam recepty, ale nic ze przez telefon dzien wczesniej z nim gadalam i kazal mi przyjsc...ehh.

mlody w nocy okej, wczoraj w dzien tez byl podobno bardzo grzeczny bo zostal wczoraj z babcia a my wyskoczylismy sobie pojezdzic do Przywidza :) dzis chyba tez ok, narazie jest dobrze zobaczymy potem..

zaraz wybieramy sie na spacerek do mojej mamy... babcia wymyslila nowa zabawe dla mlodego pod tytulem Konradek zrywa firanki a dziadek wchodzi na drabinke i je wiesza.. ah te babcie.. :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my po spacerku zimno brrr....a moj mlody wstaje w nocy raz i troszke posusa cycka i spi dalej tak do 6-7 a wtedy buszowanko do 9 i na spacerek i na spacerku dzis mi zasnal a dospal w domku jak go wstawilam lacznie lulal 2 godzinki;)
image

Zamówienia na kartki i zaproszenia:
http://www.facebook.com/FotoMaxKarolSzczudlinski?ref=bookmarks
www.fm-wedding.pl fmwedding@inte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a moj młody zapadł w sen zimowy....spi od 10.15 cały czas...a ja tu juz na spacer gotowa:)

nam w brusie pobierali z żłki z dłoni...a raz z palca- to jest masakra bo oni tak kapia po kropelce ta krew i to mega długo....nigdy wiecej juz sie nie zgodziłam na to kapanie i zawsze juz pobieraja z zyłki:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nas teraz też czeka pobranie krwi - bo ja mam niedoczynność tarczycy i wolę sprawdzić co z małą.

Właśnie wróciliśmy z echa serca - na szczęście wszystko ok :) - zero jakichkolwiek podejrzeń. Nie mamy też się przejmować tym, że główki nie podnosi na leżąco na brzuchu bo pięknie trzyma pionowo i na plecach.

Pierwszy słoiczek marchewki zjadła w 2/3( przez 3 dni oczywiście), więc chyba dobrze jak na początek :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
az zaczynam sie martwic o niego...
nie spi-zle, śpi- tez zle:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
asku nie za dobrze Ci :P a tak na niego narzekasz :))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no wstał:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no my małej pobieraliśmy krew na tsh i ft4 tylko dlatego, że ja mam niedoczynność tarczycy, która została wykryta dopiero w połowie ciąży.
No i okazało się że Majka jednak też ma lekką niedoczynność, no ale mam nadzieję , że skoro w miarę wcześnie jest wyryta to wszystko będzie dobrze :)
muszę się pochwalić, że moja córa zjadła dzisiaj cały słoiczek zupki marchewkowej z ryżem :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A my po spacerze i po obiedzie. Trochę mi się humor poprawił. A i mały daje teraz mi łaskawie popatrzeć w laptopa, a nie tylko w niego :-)

Przespał całą drogę, w sumie 2 godziny spacerowania, więc ok. Szliśmy dziś nową trasą - wzdłuż torów w Gdyni, a potem w dół do bulwaru i na Skwer. Ledwo się wczłapałam z wózkiem do tego parku - bo podjazdów nie ma od strony 10 lutego, ale potem było bardzo przejemnie. Nawet kolejki małego nie budziły.

Odwiedziłam też w pracy moją przyjaciółkę i powstał bardzo fajny plan wakacyjny, od którego od razu wrócił mi nastrój :-)

No i mieliśmy dziś debiut królikowy. Ale chyba przesadziłam z pietruszką, bo mały się trochę krzywił. Te warzywa z eko sklepu pachną tak intensywnie, że rzeczywiście trzeba z nimi uważać, bo maluchy nie przyzwyczajone. Ale w sumie mały wszamał całą miskę, więc ok.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Karolla - cwaniak z tego twojego synka :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikla - mam nadzieję, że u nas będzie podobnie z tym echem. Jeszcze się nie umówiliśmy. Będę musiała zadzownić w tym tygodniu.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to ja ponowię wczorajsze pytanie: jaką odmianę jabłek podać dzieciaczkowi? chyba że wszystkie podajecie słoiczki...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a moj dostał wysypki na brzuszku po 3 dniach jedzenia jabłuszka:/ nic innego nowego nie dostał wiec podejrzewam słoiczki:////

a z dobrych wiesci, przed chwila dzwonila babka z basenu ze utworzyli dodatkowa grupe wiec zaczynamy 6.02:))))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
piggy ja póki co podaje słoiczki
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
piggy ja daje jakbka w sloiczkach jakbym miala kupowac to wybieralabym slodkie i miekkie jakies i napewno nie reneta itp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie chcę tak szybko wprowadzać owocków - zbyt smaczne są :)

Tak myślę aby przedłużyć wprowadzanie marchewki i do niej dodać kaszę manną - bo nowe warzywko i kasza manna to chyba byłoby za dużo ...Jakby coś było nie tak to bym nie wiedziała po czym ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
manka - a który wynik nie był w normie? tsh czy ft4?
Jak długo czekałaś na wizytę do endo?
Zastanawiam się właśnie czy przy okazji nie zrobić ft4 bo skierowania na ft4 nie dostaliśmy (pediatra nie może wystawić), ale może zapłacić i niech też zbadają (zawsze jedno pobranie krwi mniej, gdyby coś było nie tak).

Akacja - na pewno będzie dobrze :).
U nas super, moja siostrzyczka młodsza także uczestniczyła w badaniu, więc mała miała aż3 znajome osoby, w ogóle się nie bała :), tylko kabelek łapała i podbierała pani doktor :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dziś kur.. dostane z moim dzieckiem !!!:(( masakra jakaś nigdy chyba nie było tak źle, ona w ogóle nie potrafi się zając sobą nawet przez 1 min,

ja daje tylko jabłuszka w słoiczku, normalne zacznę jak będzie ciepło i będą w ogrodzie rosły ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przyszla mama wspolczucia


ja do jutra wieczora jestem sama z trojka bo maz wyjechal do niemiec w delegacje mam nadzieje ze moje beda grzeczne
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku, a o ktorej będziesz teraz chodzić na basen?

Nikla - mam nadzieję. A ile lat ma twoja siostrzyczka, że taka malutka?

Przyszła mamo - witaj w klubie :-) Rozumiem cię doskonale.
Dziś sobie poczytałam w Mam dziecko o tym leku separacyjnym 5 miesiąca - i w sumie zgrabnie to opisali:

"Maluszk przez pierwsze miesiące życia nie ma świadomości własnego istnienia, więc traktuje ciecie i siebie jako jedno. Gdy podrośnie i trochę się usamodzielni, będzie uważał, że jesteś jego cześcią i wypelniasz jego polecenia. Około 5 miesiąca życia smyk zda sobie sprawę, że jest sobą, ale wraz ze zdobyciem tej świadomości traci, niestety, poczucie bezpieczeństwa. Dlatego bada twoje reakcje: płacze, byś do niego przyszła i prawdza, czy nadal istniejesz."
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja po wizycie w położnej i u mojej przyjaciółki.

W przychodni dowiedziałam się ze moja pani dr jest chora i nie wiadomo co z naszą jutrzejszą wizytą:( cholipcia a tyle pytań mam do niej. a do innej nie chce iść.

Ginekolog - ja chodzę prywatnie do Gamety. terminy mają w miarę rozsądne bo czeka się tydzień max dwa.

Moja dzisiaj aniołek. Super grzeczna, uśmiechnięta. tylko jeść za bardzo nie chce. ale trudno jakoś przeżyje.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe - młodsza siostrzyczka nie taka malutka :) - uczestniczyła w badaniu badając :) - właśnie ma staż w szpitalu

Ojj- szkoda że nasza pani doktor chora - ale chyba Zakrzewska też ma dobre opinie?

Ja mogę polecić Barwińską-Pobłocką z Polmedu (ale w Gdyni przyjmuje).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nikla - :-) myślałam, że ją zabraliście ze sobą :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja na 8.30 zeby zdazyc na 10 na zajecia:) takze nie lada wyczyn:)

moj dzis tez aniołek teraz znowu śpi:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ratunku!!!!!!! ale marude dzis mam !!!!!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na początku miała wysokie tsh tzn ok. 6,5 dlatego dostaliśy skierowanie od pediatry i poszliśmy z nią do endo, po kolejnych badaniach tsh spadło do 4,5 czyli jeszcze troche za wysokie a ft4 było już w normie, no a teraz tsh ma w górnej granicy a ft4 w dolnej i to jest tzw kliniczna niedoczynność - która występuje tylko u maluchów, a że maja oprócz wyników w granicach normy ma jeszcze inne objawy to włączyła leki, te inne objawy to tendencje do wysuwania języka no i to jej lenistwo, a poza tym to, że maja bardzo dużo przybiera na wadze, potrafi przytyć kg w niecałe 3 tygodnie, a teraz już powinna wolniej tyć.
a na wizytę czekałam coś koło 3 - 5 dni, tyle, że my chodzimy do lux medu.
a co do badań krwi to nam endo powiedziała, że samo tsh nic jej nie da i dlatego musieliśmy jeszcze raz małą kuć aby było ft4.
dlatego jeśli masz możliwość to lepiej zapłacić za ft4 a przynajmniej malutka będzie miała jedno wkłucie.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie - ft4 powinno też być w standardzie bo samo tsh nic nie znaczy ...

U nas żadnych objawów nie ma, więc liczę na to, że wszystko będzie ok. Ale lepiej nie ryzykować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Karolkaw na spotkaniu mówiłaś że zamawiasz smoczki z jakiejś apteki. Możesz powiedzieć z jakiej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do nyzosia:
chciałabym ale nie wiem jak,
jak narazie 19 sierpień stoi pusty ;)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
uaktualnie ale podaj jeszcze szpital, wage i wzzrost córeczki :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
88malutka88

Po prostu skopiuj naszą listę i w odpowiednim miejscu dopisz swoje dane w kolejnym poście

Jeśli nadal nie wiesz jak - to podaj je to sama je wpiszę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
podaje dane bo chyba mnie to przerasta :P

19.08 - (termin 20.08) - 88malutka88 - córeczka Antonina Weronika, 3250g i 56cm, Szpital Specjalistyczny w Wejherowie

Dzięki
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witamy wieczorkiem.

Ja dzis z rodzicami przeszlam koszmar. Odwiedzilam mame bo wczoraj wyszla ze szpitala, dalismy malemu pietke chleba pierwszy raz bo tesciowa mowila zeby dac rodzice mowili ze my tez dostawalismy no i sporo osob daje, no to czemu nie pomyslalam, napoczatku bylo ok i nagle odgryzl kawalek i zaczal sie dusic probowalam mu wsdzic maluch zeby zwymiotowal potem tata go wzial zaczal klepac nie wiem ile to trwalo ale wszyscy bylismy wykonczeni po akcji jak dalam mu cycka do popicia to cale nogi mi chodzily :( juz nigdy wiecej nie chce tego przezyc. A skorki ani pietki juz nie dostanie dopoki nie bedzie mial zebow i nie bedzie umial gryzc!!!!!

A tak juz na wesolo to maly buszuje na lozku juz od 30 min pelza w ta i w druga strone gada smieje sie nie wiem co mu sie stalo to nie pierwszy raz kiedy wieczorem dostaje taka energie
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ssabinka wspolczuje, oby nigdy wiecej takich akcji.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MAMUŚKI Z DZIECIACZKAMI

25.04 (termin 17.07) - atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) - dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) - yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) - Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) - Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) - gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) - Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) - fita1 – Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) - gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
15.07 (termin 15.07) - malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) - Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
15.07 (termin 24.07) - mama Wiktora - synek Wiktor, 2950, 55cm, Wojewódzki
16.07 (termin 11.07) – kk – synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) - stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) - mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) - gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) - karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
21.07 (termin16.07) - Annia - synek Filip, 4060g, 56cm, SN, szpital Kliniczna
23.07 (termin 23.07) - ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) - aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) - nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) - ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) - aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) - Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
31.07 (termin 20.08) - majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 ( termin 27.07 ) - Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
03.08 (termin 21.07) - sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) - basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
04.08 (termin 05.09) - agusia1394 - synek Krzyś, 3250 gram, 56cm,Szpital Wejherowo, poród SN
5.08 (termin 2.08) - Akacja 126 - syn Hubert 4315 i 62 cm, poród sn, Swissmed
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
07.08 (termin 05.08) - Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) - weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
17.08 (termin 9.08) - przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) - Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) - Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
19.08 - (termin 20.08) - 88malutka88 - córeczka Antonina Weronika, 3250g i 56cm, Szpital w Wejherowie
21.08 (termin 18.08) - Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) –caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) - Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) - Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) - Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) - Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
01.09 (termin 24.08) - Anita25323 - córka Lena, szpital na Zaspie
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
19.09 (termin 23.09) Sylwa - córeczka Laura, 3080g, 52 cm, Szpital Wojewódzki
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09 ) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze Ssabinka niezłego stracha się najadłaś :(( nasza maruda śpi dawno śpi - dziś to ona miała dzień marudy :/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O kurde Ssabinka ale akcja!!! najlepiej w takim momencie wziąść dziecko za nogi i do góry nogami ale wierze że w ferworze walki można stracić rozum!

Panna musimy zorganizować szkolenie z pierwszej pomocy!!!

Ssabinka ja też byłam wczoraj taka mądra i dałam młodej skórkę do pogryzienia i moja też się nią lekko zatkała i lekko zwymiotowała:((( tak więc ja już tez nie będę miała takich głupich pomysłów!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wspoczucia
ja nie uwazam tego za glupi pomysl dizecko musi nauczyc sie gryzc jak nie ma jeszcze zebow lub jak ma ich malo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moze lepiej podawac takie "gadzety" w tych gryzakach z siateczkami. Wtedy dziecko moze sie uczyc gryzc, ale zadnym kawalkiem sie nie zakrztusi...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale ze skorka chodzi o to by ja jadla ze wzgl na gluten
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze mnie tez wszyscy na ta skorke od chleba cisną...ale moj to jest taki oszołomek ze cała by wepchnał do dziuba...a ja sie strasznie boje własnie takich akcji....współczuje ssabinko...ja napewno narazie zostaje przy flipsach:)

my dzis wieczorem wpakowalismy młodego do wozia i ruszyliśmy do biedronki i na mały spacerek...super było:)

kochane co planujecie na walentynki? kupujecie coś swoim najmilszym? ja jak zwykle z jajem:) zamowiłam gre erotyczna :DDDDD i sama mam z tego beczke:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku pochwal się jaką?:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ssabinko, współczuje, wiem co czułaś ;/ oby to się nigdy nie powtórzyło ;)

heh mnie tez mąż namawiał na wieczorny spacer z "szatanem" by ja uspokoić ;)

ja na walentynki nie mam pomysłu ;/ chyba gdzieś pójdziemy z Liwka ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia myslalam ze zdolam mu ja wyciagnac a moj tata mial go prawie do gory nogami i klepal. Oj strachu sie najadlam. Maly tez dostal wypiekow i troszke plakal ale w sumie nie duzo i nie bardzo jak na taka akcje, wstal po drzemce przed 17 i dopiero 10min temu zasnal dziwne :P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o kurcze ssabinka ale maskara :( całe szczęście że teraz wszystko ok
ja dzisiaj też dałam małej piętkę od chleba, ale tak lekko do possania i samą ją trzymałam bo ta moja to pięściami wpychała piętkę do buzi
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
heheh...na allegro zamówiłam jakas tam "pamietne noce" my walentynki spedzamy akurat w hotelu velawes...jedziemy na tydzień...moze bedzie fajnie, albo chociaz śmiesznie:) podrzuccie jakies pomysły...bo ja juz 10 walentynki z moim i tak juz weny brakuje:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem, dlaczego, ale mam problem z logowaniem :/ Nadrobiłam wątek - miałam gości na noc a dziś pół dnia byłam poza domem - ostatnio jakoś często wypadają nam ćwiczenia u pani rehabilitantki.

Od poniedziałku wprowadziłam Kostkowi gluten + jabłuszko. Je bardzo ładnie. Co prawda - na razie nie wiem, czy po trzech łyżeczkach nadal będzie jadł, bo dostaje niecałą łyżeczkę kaszki i pół łyżeczki jabłka :) Uczulenia brak, zobaczymy jak dalej.

Sabinka - ale mnie przestraszyłaś z tą piętką... Ja dziś też dałam młodemu piętkę. Oblizywał ją i próbował "gryźć" a jak mu zabrałam, to była awanturka :) W ogóle do łyżeczki z kaszką to aż się podnosi, jak mu zabieram :) No, ale on już wcześniej udowodnił, że zje wszystko..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie chcialam nikogo przestraszyc. Mysle ze jak ochlone to za jakis czas sprobujemy MOZE jeszcze raz. Ide chyba spac ale nie wiem jak ja wejde pomiedzy nimi obydwoje spi rozlozeni :P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja poczekam jednak na jakieś 2 zęby:)

Aaaa a propo zębów to gadałam dzisiaj z położną i mówiła że to może być tak że dziecko może byc 2-3 marudne a potem np. tydzień czy dwa spokoju i znowu jakieś 2-3 dni itd. więc to marudzenia naszych dzieci w ostatnich dniach to mogą być zęby. No i tak może być długo zanim cokolwiek się pokaże:(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku zazdroszczę wyjazdu....ja na coś ciągle poluję na gruponie ale na razie wszystkie fajne oferty są na południu Polski. A jechać tam na 2 dni się nie opłaca.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niezła historia. Mój też kiedyś zaktrzusił się bananem, ale mu go wyciągnęłam z gardła palcami. Ale banan to nie to samo co chleb, pewnie łatwiej.

Widzę, że wszyscy mamy takie same pomysły na uspakajanie maluchów :-) My też pojechaliśmy z młodym wieczorem na zakupy - lepsze to niż męczenie się w domu. Dostałam nową torebkę, co już absolutnie poprawiło mi humor ;-)

No i co - wracamy, a dziecko spokojne, uśmiechnięte, o 20:00 zasnął niemal od razu i śpi do teraz (odpukać). No dziwne to wszystko :-)

Aślu - z Walentynkami mam ten sam problem - to już nasze 13! Ale idziemy na łatwiznę i każdy zamawia, co jest mu akurat potrzebne.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no my jedziemy w trojke:) ale na tydzień wiec spoczko:)
co do zebów to racja...nam tak zeby ida juz prawie 2 mce i lek. mowiła ze moze to trwac i trwac...no ale jak jutro zobaczy te dziasła z odkształconymi zebami i wychodzacymi kłami to ciekawe co powie...my jutro szczepienie...takze srednio fajnie...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wrzuciłam zdjęcia ze spotkania w GM 13.01:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no wrrreszcie:) Ogólnie Hela wymiata przy micro:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie jakoś tak wyszło:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hihi no nie mogę z Helki :))) chyba chciała przejąc mikrofon od panny :)) super fotki tylko czemu tak mało :P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a co z tym reportazem? macie linka, czy jeszcze montowany jest?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z Helenki rośnie mała dziennikarka :) hi hi
no właśnie miałam się pytać co z tym reportażem
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chyba się jeszcze montuje:)

Kurcze tylko tyle zrobiły dziewczyny z GM. my byłyśmy tak zaaferowane TV że zapomniałyśmy aparatów:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas dzień minał znośnie, mała tez ładnie zasnęła, ciekawe jak nocka??
ach to może jednak faktycznie te zęby, ale jak sobie pomyślę, że to może trwać i trwać i trwać to mi się słabo robi :( a myślałam, że najorszy pierwszy miesiąc po urodzeniu :) optymistka, hehehe

na weekend mamy jechać do znajomych, ale jak mała będzie się budzić w nocy to chyba darujemy sobie nocleg :(
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Modern_Lady w obcym miejscu mała może się tym bardziej budzić:(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Opinia została zablokowana przez moderatora
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
szukajcie jeszcze na gruperze, fastdeal i mydeal - teraz tyle tych portali zakupowych ....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mało tych zdjęć, mało.
Ale za to panna wyszła taka poważna, że hej :-)

Mały zaliczył na razie jedną pobudkę po 22:00, więc nie jest najgorzej. A ja już padam na twarz, więc miłej i spokojnej nocy dziewczyny!!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a my może wpadniemy w czwartek ...
Mąż coś nieśmiało proponuje, że nas podwiezie :).

Właśnie kupiłam kombinezon zimowy w tchibo na przyszły rok - 86/92 - troszkę boję się że może za duży będzie - najwyżej sprzedam.
No, ale 74/80 - gdy mała już wchodzi w 74 raczej byłby za mały.

NA allegro jest masakryczna przebitka cenowa- te same kombinezony są nawet za 289 zł- aż ciężko w to uwierzyć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszę na tych innych portalach poszukać też:)

Noo i zęba wyparuje co by mieć sukienkę:)

u nas pobudki standardowo 23:30 i teraz o 4 na jedzenie:( no i cały czas ze mną w łóżku bo inaczej nie chce spać! jak z nią walczyć???

Ja kombinezonów nie kupuje bo pewnie Hela dostanie po Jasiu:) tej zimy też żadnego nie kupiłam bo dostałam ich chyba z 5:) a na razie chodzi w 2 bo reszta za duża:(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,9003717,Senat_ostrzega_przed_zlobkami.html

Najlepiej właśnie tylko ostrzec przed szkodliwym wpływem żłobków ... Tylko co mają zrobić rodzice, skoro z jednej pensji niewiele rodzin może się utrzymać ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witamy

U nas noc taka sobie:( maly cala czas sie budzil chcial sie przytulic i cycka butli wogle nie chcial:( moze wyszlo to jego przestraszenie po zaksztuszeniu??? jak wstal to zrobilam mu kaszki bo duzo mleka w piersiach juz nie mam to tak sie cieszyl na widok miseczki:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A moja młoda o 4 dzisiaj sama zasnęła. muszę ją w weekend zostawić na całą noc w pokoju sama bo mam wrażenie że jej przeszkadzam w spaniu. I sprytnie odłożyłam ją do jej łóżeczka:) i spała sama do 7 a potem znowu ze mną do 8:30:)

Nilkaa ja na Twojej stronie poluje na promocję kawy:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co do artykułu to jakaś paranoja jest!!! Dać do żłobka źle nie dać też nie dobrze!!! zrobili by dłuższy płatny macierzyński i jakieś rozsądne warunki dla mam z dziećmi i problem byłby z głowy.
Albo wpierać pracodawców w otwieraniu żłobków przy zakładach pracy. Wg mnie to jest najlepsze rozwiązanie.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dokładnie dłuższy macierzyński!!!!!!! jakby trwał rok nie byłoby problemu :)))

wiecie co stwierdzam że moje dziecko po prostu nie potrafi spać!!!!!!ileż można się w nocy budzić :/ dopiero od 5-9 spała ciurkiem bez żadnych pobudek . Co jej jest???????????!!!!! jestem tymi pobudkami wykończona
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ADHD:)) serio Madzulka dzieci z adhd nie mają potrzeby snu:)

A co do macierzyńskiego to mnie się bardzo podoba to jak jest w Norwegi. Tam masz do wyboru albo idziesz na 10 miesięcy macierzyńskiego i masz płatne 100% albo na rok i masz płatne 80%. super! każdy ma wybór.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to ja wiem że mam ADHD ale chyba takie małe adhd tez potrzebuje snu noo niech się nad tą matką zlituje w końcu !!! :)

To jest Super układ 10 miesiecy macierzyńskiego no bajka, tylko my 100lat za murzynami :/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na moją stronę już dziennie wchodzi ponad 300 osób :), powoli, powoli się rozkręca ...

Też uważam, że za krótki jest macierzyński. Co to jest - niecałe 5 miesięcy ....
I nie ma po co ostrzegać o szkodliwości żłobków skoro ich w naszym kraju po prostu nie ma.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Faktycznie jakaś poważna jestem na tych zdjęciach ;) Fajnie, że w końcu dziewczyny z GM je wysłały, kilka prób było ;)

Wkurza mnie, że cały czas mam problemy z logowaniem... Nie wiem, o co chodzi :/ Napiszę do admina, zobaczymy.

U nas kaszka dzień trzeci. Nie wiem, czy nie za mało daję młodemu tej kaszki, bo dostaje tak niecałą łyżeczkę i do tego łyżeczkę jabłka. Ale nie chcę z tym glutenem przedobrzyć. Chyba tydzień pojedziemy na łyżeczce, a potem już powoli będę zwiększała.

Co do karmienia łyżeczką - Przyszła mama - Ty jesteś logopedką, prawda? W OWI się dowiedziałam, że powinno się dzieciom pozwalać samym jeść z łyżeczki (a nie tak szurać nią o podniebienie), bo podobno to jest dobra gimnastyka dla języka. Coś o tym słyszałaś? (Oczywiście wtedy karmienie trwa dłużej..)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas dziś cała nocka przespana :))) jupi :))) może wraca do normalności??

czytałam tez ten artykuł- masakra jakaś!!! Ciekawe jak to zrobić- zostać z dzieckiem i wrócić do pracy- hmmm...chciałabym
rok macierzyńskiego to naprawdę dobry pomysł!!!
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej :)

dziś dzień aniołka ;) no prawie...;) ale przynajmniej się wyspałam ;)

nie wiem kto wymyśla te artykuły...to się nazywa ułatwienie dla matek, nic tylko rodzic więcej dzieci " dla państwa"

co do karmienia łyżeczką to rzeczywiście należy tak karmić, kiedyś chyba Wam pisałam o tym ? ma być metalowa i karmi się tak by dziecko samo "zbierało" z łyżeczki, oczywiście u nas to wygląda rożnie ;) chociaż jak się nam spieszy to nie wkładam malej łyżeczki i "ocieram " o podniebienie tylko wsadzam jej łyżeczkę tak by zebrała jedzenie wargami, ostatnio jak już się przyzwyczaiła do jedzenia to nabieram jej jedzenie ze słoiczka/miseczki i daje jej łyżeczkę a ona sama wkłada do buzi, oczywiście to wersja pt wszystko brudne ;)) ale ładnie zjada i przede wszystkim sama nią operuje i się przyzwyczaja o niej
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka a od kiedy sie u Was zaczely takie noce z pobudkami?? Bo u mnie 2 noce tak bylo, dzisiaj juz lepiej, chociaz tez ze 3 razy sie budzila...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa od 8 września :))) ja nie wiem co to super noce - no mogę je policzyć chyba na palcac jednej ręki
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka a moze Twoja Mala ma nadmiar wrazen w ciagu dnia czy cos?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Przyszła mama - pamiętałam o tej metalowej łyżeczce to samodzielne zbieranie gdzieś mi uciekło. Ja tak jakoś karmię małego, że on językiem zbiera, wargami nam nie bardzo wychodzi ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak też myślałam że odreagowuje wrażenia z dnia ale ograniczam je do min naprawde. Codziennie dzień świstaka. I zresztą jak jest jakąs impreza czy normalny dzień ona i tak spi tak samo - czyli beznadziejnie. Ja nie wiem skąd te częste pobudki u niej - o nie z głodu - bo je dopiero ok 5 rano. Nie mam pomysłu. Jak pomyślę że niedługo wracam do pracy a ona tak będzie spała to bede nieprzytomna chodzić :/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja się wysypiam :) - część nocy mała spędza sama w łóżku a jak zaczyna się wybudzać to śpi ze mną i już jest tylko samoobsługa :) - ja się na większość karmień nie budzę, ona zresztą też nie :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nilkaa ja zawsze zasypiam przy karmieniu, potem sie bduze nad ranem z golym cyckiem;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze dziewczyny przypomnijcie mi jak to było z waga Waszych maluchów?? bo moja pediatra powiedziała ze mały wazy o 600 gr za mało...noi co? mam sie martwic skoro ładnie je...moze wiecej sie rusza :) no niewiem wazy 8.200 a powinien 8.800 jakos takoś...kazała nam przejsc juz na pepti 2 w zwiazku z tym...ze niby bardziej kaloryczne jest
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aśku
sprawdz jak stoi na siatkach centylowych - http://siatkicentylowe.edziecko.pl/ i powiedz który centyl -jeśli nie jest poniżej 10tego to nic nie rób, nic w tym złego, że dziecko nie jest super grube ...tym bardziej że ładnie je.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze - sprawdziłam sama ...
Ma idealną wagę - mieści się dokładnie w 50 centylu ( w wadze dla chłopców) więc nie wiem czego się czepia ta lekarka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moze jest przewrazliwiona...bo mały strasznie zgubił wage w 2 tygodniu zycia...i byliśmy wtedy w szpitalu z tego powodu...moze dlatego... dzieki nilkaa za linka:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja sobie oidpiuscilam kontole wagi u mojej, jest zadowolona, z glodu nie placze, wyglada ladnie wiec nie bede latac znia co chwila do przychodni. Z tym ze moja lekarka twierdzi ze jak dziecko sie urodzilo w 90 centylu to powinno juz w nim zostac, a ona spadla do 75 i od razu ze za malo przybiera... postanowilam sie nie przejmowac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku, nie przejmuj się słowami lekarki, nie ma czegoś takiego jak "powinien" ważyć tyle i tyle.
Wojtek waży ok. 7,8 kg a jest miesiąc starszy, wszystko jest w porządku ;)
Ja zakuwam do egzaminu jutrzejszego. Na razie dwa do przodu! Ale ten jutrzejszy to będzie masakra, wszyscy zdają pisemnie (i będą mieli kilka pytań) a ja muszę ustnie i będę miała wszystkie zagadnienia (ponad 40 pytań). A ani razu na zajęciach nie byłam... :/ Więc za bardzo nie liczę na zaliczenie tego egzaminu...
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
yecath napewno zdasz...jak nie TY to kto?!
trzymamy kciuki i gratulujemy tych juz zaliczonych:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
8800 gram??? to jakaś kosmiczna waga jak dla mnie. moja mała waży 7340:) no i spadła poniżej 50 centyla:( ale pani dr stwierdziła że na razie się nie stresujemy.

Aniaa z tą teorią że jak się urodziło w 90 centylu to powinno w nim zostać to słabo. nie wiem co Twoja lekarka wymyśliłaby na moją młodą:)

Moja tylko głowę ma wielką w 90 centylu cały czas:( mądra będzie:)

Z rozszerzaniem diety tez mam się nie stresować. dzisiaj kupiłam jej te smoczki do kaszek zobaczymy czy będzie chciała jeść kaszę.

Aaa i pani dr powiedziała że idą młodej zęby:) i że jak jest marudna to dać jej nurofen a nie viburcol żeby się nie męczyła:)

Yecath widzisz jak ładnie trzymałyśmy kciuki:)))) a czemu tylko Ty masz ustny egzamin?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no widzisz ja mam nurofen i mi z kolei powiedziała zeby takim maluszkom jak najmniej chemi i mam walczyc czopkiem bo jest bezpieczny...ja i tak wolalbym dac doustnie niz....ale robie jak kazała:)

walnieta jest z ta wagą...przeciez dzieci sa rózne, maja rozna budowe nie mozna wszystkiego tak ksiązkowo....

nam te zeby 3 ogladała...powiedziała ze wyszły do jakiegos tam etapu i sie uśpiły i to bedzie trwac i trwac...a 1 sa na wylocie- słysze to od 1.5 mca:)

ja sie ciesze bo dzis ide na randke do lavity a co tam....juz mi slinka leci:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czyli Nyzosia- podstawa to się nie stresować? :)

Wg mnie to bez sensu że jeśli dziecko urodziło się w 90 centylu to powinno w nim pozostać - bo co, do końca życia ma być większe niż 90 dzieci? Zgodnie z najnowszymi badaniami to już teraz dieta dziecka i jego waga mają wpływ na jego wagę w przyszłości ... Dlatego też nie wolno przekarmiać dzieci. I jeśli jedzą tyle co chcą, są zadowolone, szczęśliwe to tym bardziej nie ma co im dawać jeszcze więcej jedzenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Taaa luz.

Powiedziała mi też że to że dziecko ma podwoić masę urodzeniową po pół roku to stara szkoła i teraz już się jej nie stosuje:)

Aśku jak wczoraj byłam u położnej to była dziewczyna z 9 miesięcznym chłopcem który miał dolne jedynki, górne dwójki i własnie przebijała mu się górna jedynka. więc on tez tak trochę niestandardowy był:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejka
boże jak dobrze ze dzisiejszy dzień już dużo spokojniejszy ;p
no ale u nas ta marudera to, też ponoć wina zębów, pani dr wczoraj powiedziała, że majce na dniach może wyjść dolna jedynka ;)
ciekawe jak ona będzie wyglądała z jednym ząbkiem , jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia, nasz podwoił wage urodzeniowa, ona chyba chce zeby ja potroił:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he może tak:)

Muszę się pochwalić. kupiłam w lidlu czajnik z funkcją podtrzymywania ciepła wody. i wiecie co? to na prawdę działa. jak woda zrobi się za zimna to czajnik sam ją podgrzewa!!1 ale bajer. super do mm na noc. choć pewnie taniej jest użyć termos:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia a wiesz ile czajnik pradu zre?:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie jeszcze nie:))) ale bajer fajny:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a Nyzosiu, zapomniałam Ci powiedziec ze basen u Jezuitów nie ma wody ozonowanej, tylko chlorowana...tyle ze podgrzewana...czyli wychodzi ze to samo co w hotelu gdynia:)
jeden basen z ozonowana woda jest na witominie...a pani mi dziś na tym basenie kreciła....ze woda czysta, ze ciepła....i wkoncu wydukala ze chlorowana
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ozonowana jest chyba tylko w Rumii
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na tatrzanskiej jest ozonowana
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No co Ty Asku!!!! kurcze a mnie się wydaje ze na stronie czytałam ze ozonowana. ale na tej starej stronie.... no trudno. karnet już mamy...

A ja się pochwalę moim niejadkiem. kaszki z butli tez nie chce!!!! wrrrrr ale wymieszałam jej trochę kaszki z moim mlekiem i to już zjadła tylko trochę za szybko jej leciało przez ten smoczek. ale chyba tak muśże robić ze po trochu mieszać pokarmy z moim mlekiem bo inaczej słabo to widze!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tatrzaństa to jest jezuitów:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no jo....chodzi o basen na Stawnej....
ale ja dzis w szoku normalnie jestem....maz poprosil o jakies zaswiadczenie ze woda ozonowana i....dupa
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a u nas przeziebienie brrrr

i mega apetyt az dziwne ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I co? nie będziecie chodzić?
Ja się nikomu nie przyznam:) poza tym już trudno. mam karnet. ludzie chodzą z dziećmi do aqua parku i jest ok więc myślę że będzie dobrze.
a poza tym chyba faktycznie jakoś mało chlorowany jest bo kostium mi nie śmierdzi:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja z chlopakami bylam jak mieli po 6 mcy a aquaparku i wiecej nie pojde tam z malym dizeckiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.plywalniawitomino.pl/odpowiedzi/odpowiedz_1.pdf


z tego co kojarzę ( a kilka lat temu orientowałam się dość dobrze w temacie) prawdziwie ozonowany jest tylko basen w Rumi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.mosir.rumia.pl/pl/plywalniaa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam dziewczyny popołudniowo!

Jeśli chodzi o basen, to była dziś w paśmie porannym tv rozmowa na ten temat. Pan doktor podkreślał, że nie ma dowodów - a powoływał się na badania na 5 tyś dzieci, że woda chlorowana szkodzi dzieciom. Więc chyba nie ma się co przejmować. Ja już się cieszę, że zaczynamy w przyszłym tygodniu :-)

U nas noc na szczęście lepsza, ale mały nie schodzi mi dziś z rąk. U teściowej ryk, u taty ryk, u dziadka ryk. I tylko rączki do mnie wyciąga i krzyczy :-) Kocham go strasznie, ale mam teraz małego rzepa a nie dziecko :-)

Ja też jutro będę :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he Akacja lęk separacyjny jak nic!!!

A ja odkryłam że po ostatnim napadzie na kaszki w promocyjnej cenie w Tesco mam jedną w domu którą się robi na mm. więc ja ją będę robiła na swoim mleku i tym sposobem mam zamiar przemycić ją młodej.

Wychodzi na to że ja mam ten egzemplarz dziecka któremu trzeba nowe pokarmy mieszkać z mlekiem mamy:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My dziś zaliczyliśmy pierwszy siad :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mjakmama gratulacje dla Emilki:)
Powteirdzam to co mowi nilka, u nas nie ma nigdzie basenu ozonowanego, tylko w Rumii. Mam znajoma ktora pracuje w sanepidzie i napewno w 3miescie takiego basenu jeszcze nie ma.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mjakmama gratulacje:)))) a jak Emilka to zrobiła??

Moja się strasznie siłuje do siadu i wkurza się ze jej nie wchodzi nerwus mały:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jestem po rozmowie z szefem od 1 kwietnia witaj praco ahh ale tyle dobrze że min do wakacji pracuje 3 dni w tygodniu jeeeeeeeee :)) musimy teraz kupić auto i w końcu bede mobilna i nie bede miała wymówki bede musiała dojechać w końcu na spotkanko :)

gratulacje dla Emilki :)

Nyzosia przemycaj kszkę młodej ze swoim mlekiem , nie masz wyjścia musisz sciagać pokarm dalej,ale Cie młoda urządziła!!!! :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosiu - chyba tak. A w sumie to ty mi to uzmysłowiłaś :-)

mjakmamo - gratulacje dla synowej!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Własnie wrocilam od dentysty.Ząb zrobiony, ale pani doktor uswiadomila mi, ze mam do usuniecia dolne osemki i padl na mnie blady strach.Juz mialam usuwane gorne i mam po tym traumę a teraz bedzie powtorka z rozrywki...

mjakmama ale ta Emilka zdolniacha!!!

Ja bylam z Maja raz w Aquaparku i nic nie bylo jej na szczescie, ale faktycznie jakbym miala regularnie z nia chodzic to bym wolala basen z ozonowana wodą.Tylko w Gdansku chyba takiego nie ma?
Chcialabym juz lato.Wtedy pojedziemy nad jeziorko się pluskac cała rodzinka;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia moja jak sie buja to od jakiegos czasu zaczela chowac nogi i teraz podwinela je i znalazly sie miedzy rekoma nie wiem na ile to bylo przypadkowe na ile celowe :) ale ciesze sie na maxa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie ciekawa jestem jak to dzieci robią. Bo moja podnosi nogi i tułów i się tak napina jakby brzuszki ćwiczyła ale ni kija nie potrafi wykombinować jak usiąść. to samo robi na boku:))) ale nie wiem co dalej....jak to ma zrobić żeby usiąść.

Ja też muszę się wybrać do dentysty....choć mam nadzieję że nie mam nic do roboty.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tego co piszesz mjakmamo, to do siadania nam jeszcze bardzo daleko. Bo rozumiem, że Emilka najpierw klęczała na rączkach i kolankach zanim usiadła? Jeśli tak, to my jeszcze na to długo poczekamy. Owszem, mały siedzi bardzo ładnie, czasem nawet sam, jak właśnie rączki włoży między nogi, ale to nie jest jakoś specjalnie ruchliwe dziecko :-) O podnoszeniu pupy z podłogi nie ma mowy :-)

Teraz co najwyżej moge pochwalić się tym, że młody wykombinował jak zjeść całego flipsa ;-) Ale z jedzeniem to on na pewno nie będzie miał żadnych kłopotów. Raczej odwrotnie :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
akacja126 jest jak mowisz nasza przez dlugi czas stawala na czworaka potem byl etap buja nia sie w przod i tyl na czworaka potem prowstowanie nog na czworaka a teraz siad
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hmmm czyli z pozycji na klęczki Emilka usiadła?? hmmm jak tak to nam tez daleko do siadania bo moja kombinuje jak usiąść z pozycji leżącej...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mjakmamo wielkie gratulki! juz wyobrazam sobie Twoja radoche...

nilkaa, aniaa, nyzosia..macie racje niema basenu z woda ozonowana w trojmieście...
mąz jak poprosił o ten certyfikat...to go dyrektor pływalni zaprosił do siebie i pokazywał zaswiadczenia wszystkie z sanepidu i wogole rozne tam szmery bajery...
generalnie nigdy nie bylo tam zadnej bakteri, gronkowcow itepe. woda codziennie jest wymieniana i ma mala zawartosc chloru...takze my tez wezmiemy karnet...

akacja...ja sie chloru nie boje, tyle ze mlody ma atopowa skóre...i nie chce mu pogorszyc sytuacji bo i tak srednio wesolo jest...dlatego szukałam wody ozonowanej..

a jeszcze apropos jezuitow i basenu...to maz jak wyszedl z wody to powiedział "ale fajna ta woda taka delikatna dla skory i nie smierdzi chlorem":) no bo faktyko jak wejdziesz na jakikolwiek basem to sam smrod chloru unosi sie w powietrzu:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku, a jak tam randka w Lavicie?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znalazłam info że jednak nie wszystkie dzieci z klęczek siadają:

Zamiast patrzeć w tabele rozwojowe niemowlaka lub podpytywać inne mamy, w jakim wieku ich pociechy umiały już siedzieć, lepiej uważnie obserwuj swojego malca. Dziecko samo pokaże ci, że chce już siedzieć. Oto pierwsze sygnały, jakie wysyła jego ciało gdy jest do tego gotowe:

Leżąc na plecach, smyk pewnie podnosi głowę i bez problemu trzyma ją w tej pozycji (podpiera się na łokciach). Robi tak kiedy, np. chce przyjrzeć się z bliska wiszącej nad jego głową zabawce.
Leżąc na brzuchu dziecko bez żadnego problemu i wysiłku opiera się na łokciach albo dłoniach, a nawet podciąga nogi pod brzuszek (sprawia wrażenie jakby miało zaraz zacząć raczkować).
Kiedy podajesz maluchowi swoje dłonie, dziecko samo stara się podciągnąć się do siadania.
Gdy próbujesz posadzić malca, ten potrafi już wytrwać w takiej pozycji przez dłuższy czas. Umie nawet sam zabezpieczać się przed ewentualnym upadkiem, wyciągając przed siebie rączki.


Aśku niezły ten Twój mąż:))))) nie wpadłabym na taką akcję:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
yyyyymmmmmmmm mniaaammmmm juz zapomniałam jakie smaczne jedzonko mozna wszamić...wsunęłam i krewetki i jakies poledwiczki...petarda!

a z drugiej strony super samemu wyjsc na te 2 godzinki, wypic lampke wina i pobyc we dwoje:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
eee Nyzosia on tylko spytał czy maja jakis certyfikat ozonowanej wody...i tyle:) a te babki same nie wiedziały:ppp
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oooo Aśku dobre krewety tam mają?? a młody jak?? grzeczny??

Znalazłam film który pokazuje jak maluch siada i podejrzewam że moja tak będzie siadała bo się siłuje tak jak ta mała:
http://www.youtube.com/watch?v=UG_miFJUghI
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Polędwiczki mówisz :-) No to mi narobiłaś smaku! Chyba pójdziemy w weekend z małym, bo przy jego aktualnej mama fazie, to raczej go nie zostawię. Mąż właśnie wyraził aprobatę :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A film świetny :-) Strasznie się z mężem uśmialiśmy. Twardy zawodnik z tego malucha! Mam nadzieję, że za te 4 tygodnie Hubert będzie równie zwinny.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no polędwiczki takie delikatne...ze jeszcze raz bym zjadła:)
krewetki hmmm dla mnie boskie ale ja jadłam wczesniej ze 3 razy w zyciu wiec specem nie jestem od krewet:)
jeden mankament to stoliki...srodek tygodnia a był 1 stolik pusty....
akacja, na weekend lepiej rezerwuj stolik:) chyba ze my o takie popularnej porze 18-tej

mały dał troche tesciom popalić ale dopiero tak o 19...bo juz był zmeczony...ale padł nam od razu w samochodzie jak tylko wsiedliśmy:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
heheheh Marcel tez pewnie siądzie z plecków...bo cały czas sie dzwiga...a na brzuszku lezec srednio lubi...takze Konstancja, dla mnie rewelka!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brawo dla Emilki:)

Ja nie wiem jak bdzie u nas ale Fifi czesto robi tak i sie przemieszcza pomalu ale daje rade http://www.youtube.com/watch?v=6P1l2ufmYko&feature=related
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Konstancja ma fajnie na imię. akurat dla naszego Kostka:))) ale fakt że sympatyczna dziewuszka:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Konstacja to niezła para dla mojego Kosteczka ;) Super się dziewczyna dźwiga. U nas w motoryce taki postęp, że oraz dłużej zdarza się Kosteczkowi trzymać ręce prawidłowo, jak leży na brzuchu. ALe przed nami jeszcze długa droga, żeby dogonił Wasze maluchy :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ssabinka nieźle. Moja jeszcze tak nie robi. choć mój maż w ogóle nie raczkował więc młoda ma szanse też nie raczkować:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he Panna nadajemy na tych samych falach:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no u nas chyba to juz miesiac trwa czasami go ustawie do raczkowania to pare sekund potrafi sie dzwignac ale potem brzuch opada:P

Panna przed nami pewnie tez dluga droga
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny, która sie wybiera jutro do GM?
Nyzosia, Panna i Ssabinka- Was biore za pewniaki:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ssabinka - to nieźle :-) Jeszcze tydzień, dwa i pewnie ruszy :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna, dopiero teraz do mnie dotarło, że twój synek to Konstanty :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia - :)

Oczywiście, że będę :) Akacja też mówiła, że pewnie będzie.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dobra jest:DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czytałam Was w miarę na bierząco, ale nie miłam czasu nic pisać.
Wczoraj miałam ostatni egzmin, więc teraz dopiero mam wiecej czasu.

A dziś miłałam maraton i zabrałam ze sobą małego, biedaczek pod koniec był wykończony. Rano byłam u fryzjera, potem w pracy i na zakupach.

Anettkaboss, ja kupuję w aptece DOZ- http://www.doz.pl/, zamawiam na stronie wybieram aptekę, w której chcę odebrać, to bardzo wygodne i dużo taniej wychodzi niż w aptece doz "stacjonarnej", dodatkowo można sobie wyrobić kartę "mama i maluszek" i na wiele produktów są jeszcze zniżki do 25%.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mjakmamo nie moge uwierzyć, że twoja córcia jest tylko o dwa tygodnie starsza! Super dziewuszka :-)

No i wygląda jakby miała już wstawać, a nie tylko siadać. Oooo, Hubert jutro mama się za ciebie weźmie :-)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
miało być "na bieżąco"
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też będę w GM, tylko trochę mnie zmartwiła ta promocja na kawę i ciasto;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Karolkaw będziesz jutro??? bo mam do Ciebie prośbę:) masz płyn do płukania lovela prawda? ja chciałam kupić i już miałam go w ręce i wkładałam do koszyka i babka mnie zaczepiła i mi powiedziała że jej córa czy syn dostał od temp płynu uczulenia. no więc nie kupiłam:( i teraz mam prośbę. mogłabyś mi przynieść jedna porcję tego płynu?:)

Jutro na spotkaniu będą dziewczyny spoza naszego wątku:) dwie na pewno:)

Mjakmama w szoku jestem!!! przy Twojej Emi moja Helka jest sztywna jak kłoda:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my pewnie tez bedziemy, chodz nigdy nic nie wiadomo:P

Mjakmama a uczyliscie ja jakos jakies zabawy-cwiczenia czy tak sama? A jak u waszych chlopakow bylo?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia, już nie mam tego płynu,miałam dwie butelki na samym początku, teraz mam Dzidziusia. mam tylko próbkę płynu do pania lovella, jak chcesz to mogę przynieść Dzidziusia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nyzosia - jeśli chcesz, to mogę ci jutro przynieść, bo akurat kupiłam.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie ćwicze malej tylko ona dużo czasu spedza na podlodze troche do podsuwania zachecalam ja kladac komorke bo on ana nia napalona jest i na kapcie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ooo super. To ja poproszę o jedną porcję dzidziusia i loveli:)))) zobaczymy czy uczulą moją młodą:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja Filipowi tez podsuwam rozne rzeczy ale on wlasnie po swojemu dochodzi nogi jak do raczkowania a glowa sunie po podlodze czy lozku:p
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to ok
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panna, byłam u Twojej fryzjerki:) Powiedziała, że mam nawet gęste włosy...z tyłu, ale stwierdziła, że da sie coś z tym zrobić i postanowiła mnie obciąć na J. Brodzik, no Brodzik to ja nie jestem, ale jestem zadowolona, bo fryzura jest wygodna i można trochę z nią poszaleć, a poza tym sama sobie te włosy pofarbowałam w 3 min.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To ja Dzidziusia przyniosę:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oooo to jutro zobaczymy odmianę:))))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie kupiłam jeszcze jeden kombinezon - tym razem rozmiar 80 ...nadal w cenę nie wierzę :)
http://www.agito.pl/ubrania-dla-dzieci/kombinezon-friends-narciarski.3552.415426.html?transparent=addToBasket&addToBasket=415429

Teraz mam cały zestaw numeracji 80, 86/92 - coś musi być ok na przyszłą zimę :)

Lubię nasze forum - tu najlepsze promocje zawsze znajdę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Własnie widziałam to w innym wątku. ciekawa jestem czy faktycznie wyjdzie 12 zł:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
musi wyjść :P
http://www.agito.pl/aktualnosc-cen-na-stronie.2044677853.helpdesks.html

Zresztą wzięłam płatność przy odbiorze :) - nic nie stracę. Kupiłam jeszcze te spodenki co w tamtym wątku dziewczyna znalazła i jeszcze dwie inne pary ... i nadal jestem w ciężkim szoku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he wcale się nie dziwie że jesteś w szoku:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my jutro z młodym od 6 rano do 23 sami...chyba sie wykończe...wiec jedziemy na spotkanie, czas minie w miłym towarzystwie szybciej...a młody jakos mniej mi dokucza poza domem:) takze do juterka...:D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
12 zł aż nie wierzę, też bym kupiła, ale dla mojego małego kombinezony sa za gorące. ja kupiłam wczoraj buty w mothercare za 29 zł na przyszłą zimę roz. 23, tak trochę strzeliłam w ten rozmiar i nie wiem czy to nie będzie pudło. Kupiłam też czapki na przyszłą zimę i spodenki na lato w h&m, po 5 zł.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nilkaa jeśli Twoja mała teraz nosi 74 to myslisz że za rok będzie to 80 bądz 86???
Ja nie kupuje żadnych kombinezonów póki co bo nie wiem jaki rozmiar.

MjakMama nieźle Emilka jesr ruchliwa szok!! NYzosia moja też przy Emilce to sztywna kłoda haha :)))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nieźle szalejecie dziewczyny:))

Ja na razie się wstrzymuje bo bladego pojęcia nie mam jaka "duża" będzie moja młoda. niby wzrostem jest w 50 centylu ale jak dla mnie to ona mała jest bo tak jak pisałam nosi niektóre ciuszki na 0-3:))) ale już się ich pozbywamy.
A na strychu ma 3 kartony ciuszków do rozmiaru 80:) nie wiem kiedy ona to ubierze:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka
kupiłam już w Tchibo 86/92 za 129 zł

I właśnie bałam się że za duży będzie bo go półtoraroczne i większe dzieci noszą dopiero ... Z kolei 74/80 wydawał mi się za mały - skoro już mała wchodzi w 74.
Z kolei kojarzę wątek tu na forum, że cocodrillo ma dużą rozmiarówkę. Więc po pierwsze w tym momencie mam już pełen komplet na zimę, po drugie jeśli coś za duże/za małe będzie to zawsze mogę sprzedać. Szczególnie kombinezon za 12 zł - każdy kupi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nikaa j amialam dla chlopakow w zeszlym roku tchibo rozm 86/92 i byly duze tchibo wypadaja wieksze niz potrzeba

ja nie trzelam w zakupy na zapas bo boje sie ze zle oblicze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mjakmama, Emilka jest NIESAMOWITA!!! Moja Mati jest niewiele młodsza, a nie ma porównania do tego, co robi Twoja córeczka!!
U nas jestleżenie na plecach, padanie na twarz i afera!! A jak oglądam filmiki to oczy przecieram ze zdumienia!!! Jestem w szoku i gratuluję .. i od jutra Mati spędza dni na podłodze ;)))
(słyszałam, ze mata rozleniwia.. może dlatego Mati olewa pełzanie??)

A Malutkiej już widać dolną 2-kę. Druga 2-ka też się przebija, także mam zębacza w domu hehe

Dobrej nocki, dziewczyny..
aaaa cz jak dodajecie kaszke manne do jedzonka, to sypiecie taką sypka, cz gotujecie najpierw?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nieśmiało powiem że jutro moje dziecie też ląduje na podłodze!!!! :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
od jutra wszystkie dzieciaki lądują na podłodze? :P

Moja zostaje na macie :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hheheh moja mam zawsze sie smiala ze my wlasnie na podlodze chowamy dzieci ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to co wyprawia Emilka jest niesamowite, jak ja bym chciała aby moja takie harce odstawiała ;)
a powiem wam, że podłoga chyba działa :) moja mała od dobrego tygodnia leży na kocu i widać że się zmieniła, chętniej leży na brzuchu , kręci się jak wskazówki zegara :) i uwaga dzisiaj prawie się przekręciła na brzuszek, no ale wszedł dziadek i było po przewrocie :( może jutro ...

a co do kaszy to ja gotuje w niewielkiej ilości wody i taką ugotowaną dodaje do obiadków
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mjakmama ale to na pewno daje takie super rezultaty w rozwoju:)

Kaszę manną gotuję i ugotowana dodaje.

My od jutra na serio serio startujemy z jedzeniem kaszy:) na moim mleku.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja też się kręci wg wskazówek zegara :) - na plecach to już od dawna - aż sobie wytarła taki okrąg we włosach :P A od kilku dni to nawet na brzuszku się przemieszcza :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć...
nas o 23 obudził okrutny płacz...mały był mega goracy, miła 38.5 massakra...nasza pierwsza goraczka...na szczescie podałam nu nurofen i w błyskawicznym tempie spadła....biedny maluszek...
zawsze od 7 harcuje...a teraz odsypia ta nocke...

pytanie: czy to reakcja poszczepienna, czy moi tesciowie doprowadzili do skoku temp. u maleństwa? Zartuje oczywiscie...

czekam az sie obudzi, sprawdze temp, i jak sie zachowuje, jak bedzie ok. to dozobaczenia w GM
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mysle ze to po szczepieniu
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
asku a moze to zabki?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Albo szczepienie albo zęby!

Ja jestem mega wku... i ciesze się że dzisiaj jest spotkanie i jest promocja na kawę i ciastko:))) młoda pięknie zasnęła o 20 spała bez przerwy (niesamowite!) do 2. i jak się obudziła, zjadła tak przez 2 godziny nie spała!!! nie płakała tylko krzyczała na pół osiedla - weź mnie do siebie weź mnie do siebie!!!! o 4 mąż ją do nas wziął jak ja ściągałam pokarm i oczywiście zasnęła w 2 min. odłożyłam ją z powrotem do jej łóżeczka. ale o 7 wzięłam ją znowu do siebie! w akcie desperacji wróciłam do książki każde dziecko może spać samo bo przecież ja nie mogę co noc 2 godziny z nią walczyć!!!

A teraz moja paskuda szaleje w kojcu. przewraca się z pleców na brzuszek i pierwszy raz świadomie wróciła na plecy:)))) super:)))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wlasnie ogarniam chate, mam nadzieje ze zdaze, bo zaraz po spotkaniu tesciowa przyjezdza, takze porzadek musi byc:P
Moja tesciowa w sumie fajna babka jest i jak przyjezdza to zawsze duzo pomaga(prasuje, umyje lazienke czy cos) ale jest jedna rzecz ktora mnie jakos tak denerwuje bo zawsze jak sa jakies rzeczy na suszarce przy zlewie to ona je stamtad bierze i odklada na blat:P I wtedy w ogole juz tam nie ma na nic miejsca:P Ja juz jej mowilam ze albo niech tego nie robi bo to podwojna robota, albo jej pokaze gdzie co jest i od razu do szafek. Uparcie odklada na blat:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze temperaturki nie ma, dziecko szczesliwe, pogoda piekna...wiec chyba jedziemy...co? mam watpliwosci...no ale gnic w domku?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku dawaj!!! pewnie to były zęby...

Aniaa ja będę sprzątała po spotkaniu a tak mi się nie chce że nie wiem!!!! jakiegoś lenia mam!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
powoli sie pakuje...bo zmojego zadupia to uuuuuuu długa droda:)
dozobaczenia
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa - znam ten ból :-) Ja po mojej nie tylko chowam z blatu do szafek naczynia (choc przyznaje to miłe, że mi pozmywa), ale też np odkręcam z powrotem kaloryfery, czy przekładam ubrania :-)

No ale to i tak niewielka niedogodność przy tym, ze chce opiekować się małym. Trzeba przetrzymać :-)

Dziś zresztą tez przychodzi i już od rana ogarniam dom. Jednak teściowa to nie to samam co mama. Porządek musi być ;-)

Do zobaczenia w galerii!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia mi sie tez nie chce, przyjazd tesciowej mie zmobilizowal:P juz tez sie napalilam na ta promocje kawa+ciastko hehehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej u mnie maly przeziebiony ;( ma straszny katar a tak reaguje na fride ze potrzebuje pomocy kogos jeszcze zeby mu to zrobic. Wpada w taka histerie ze hej. Na weekend wracam do domu mam nadzieje ze mu przejdzie bo niewiem jak mu bede sama to robila trzecia reka by sie przydala. Dzis ide na kontrole zobaczymy co lekarz powie ladna dzis pogoda troche boje sie z nim wyjsc a szkoda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie Mati podnosi sie jak Filip Sabinki, na razie o niczym innym nie ma mowy, a Emilka rewelacja :)

Weronikka duzo zdrowka dla Twojego Maluszka, zeby sie szybko wykurowal.

Nas dzis nie bedzie bo przyjezdzaja tesciowie. Ech cos nam ostatnio nie po drodze do Gdyni, ale za tydzien do babycafe juz pewnie dotrzemy :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój tż znowu przeziębiony:( kaszel....co 3 tygodnie łapie jakąś infekcję ehehh:/ ale na szczęście znalazła się przyczyna słabej odporności synka. Badanie krwi wykazało, że młody ma duży niedobór żelaza i trzeba szybko podawać mu żelazo w syropie. Dlatego też młody ciągle mi sie pocił a juz najbardzij na spacerach:/ I bądź tu mądry: dajesz dziecku obiadki, mleko mm (bo juz cycek nie wystarcza) owoce, soczki itp i mimo wszystko taki niedobór ehh. No ale najważniejsze, że w porę wykonalismy mu te badanie krwi:)

A jak u Was z piciem czystej wody u dzieciaczków? Bo moj mały wszystko je, pije, nie grymasi tylko wody nie toleruje:/ przyznam, ze staralam mu sie najpierw wode podawać a nie soczki, kompociki, ale jak widzialam ze nic nie pije to musialam podac co innego. I jak tylko podaje mu wodę to pluje nią i się krzywi:/ Macie jakiś pomysł, żeby zachęcić malucha do picia samej wody?

A mój klopsik waży już 9 kilo i ma 72 cm wzrostu:) no i poznaje już wszystkie kąty w domu:) Najfajniejszy jest moment jak sie bawi w pokoju a ja pojde do kuchni a on kic kic i juz jest ze mną w kuchni , woła mammma mamma jak jest głodny i chce żeby go wziąc na ręce:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mam już dziś dosc!!! Patrycja w nocy budziła się dosłownie co 30 min!! wiec jest niewyspana i taka marudna że mnie coś zaraz trafi!! teraz padła w końcu na drzemkę ale miała problem by zasnąć :/ a tu cały dzień przed nami.......

Pati pije samą wodę, herbatkę, soczki - ogólnie wszystko - hmm może przestan przez jakiś czasp odawać soczki tylko proponuj samą wodę
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gwiazduś oberwuj po zelazie kupki bo czesto po min sa zatwardzenia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
robiłam tak, soczki to wsumnie teraz zaczelam podawac, gdyż tak mi kazala nasza doktorka, aa sama woda probowalam już meczyc go kilka dni pod rząd i nic:/ gotowalam mu tez delikatny kompocik z jablka zeby tylko mial posmak jablkowy i już wypił a czystej wody nic:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nas tez niestety nie będzie. Nockę mieliśmy koszmarną, z resztą wczorajszy dzień tez nie należał do fajnych :-(. Mały budził się z płaczem co godzina - póltorej. Wziełam go do naszego łóżka ale i to nie pomogło :-(. Obudził się przed 7 ale przed 8 zasnął i spalismy razem do 10 :-) Teraz jest spokojny, ale jak wstalism o 10 to juz odpuściłam sobie jazdę do Gdyni.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a w nastepny czwartek to spotkanie w gdanku czy gdyni :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej!
przesszliśmy z młodym az na plac kaszubski i super nam autobus podpasował...po osiedlu tez pospacerowalismy...jest cudnie...ale kupa nas do domu zagoniła:)
super ze jednak pojechalismy...mam nadzieje ze dzis w nocy goraczki juz nie bedzie...
nyzosia, wieczorem jak kulne młodego to przesle Ci fotki ze spotkania...jest pare fajnych:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Młodego tak wymęczyłam na spotkaniu, że nadal śpi! :)))) A mamusia sobie poczyta gazetkę :D
Jesu - ile nas dziś było!
Mjakmama - w Gdańsku, a co? Wybierzesz się? :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak przyjechałam do domu to sobie uświadomiłam że Moreli nie było na spotkaniu i już się zmartwiłam co się dzieje:) dobrze że się wszystko wyjaśniło.

Mjakmama za tydzień jesteśmy w Gdańsku. Przyjdziesz z Emi?

A ja mam dość tej mojej hrabiny!!!! kaszki na moim mleku też nie chce!!! jestem załamana. są jakieś kaszki bezsmakowe do robienia na mleku? sinlac? już sama nie wiem czy to kaszka czy to smok bo trochę poje i wyjmuje smoka i ogląda go z każdej strony jakby jej coś nie pasowało. ale nie wiem czy takie małe dziecko kuma:)))

Jestem załamana bo jak tak dalej pójdzie to ja na prawdę będę ściągać pokarm do 18 roku życia!!!

Aaa bylam w pepco i nie mieli żadnych pajacy:(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My już w domu, było super. my zamiast wrócić do domu pojechaliśmy do Gdańska, bo zgubił mi się ochraniacz na jajka z fotelika i pojechaliśmy go poszukać,okazło się, że był u fryzjerki i przy okazji mama pobiegła do manhatanu i kupiła małemu sweterek, na który wczoraj się nie zecydowałyśmy i potem skoczyliśmy jeszcze do klifu i kupiłam małemu kilka drobiazgów.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sinlac mozesz zalac mlekiem, albo woda... ja zalewam woda a karolla mlekiem..ale pepti... to musisz wrzatkiem zalac wiec twoje mleczko odpada chyba nyzosiu:( a to jest kaszka kukurydziana jakby...smakuje jak flips:p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe
A moja dziś ponad pół słoika brokułków zjadła ... Jadłaby więcej ale bałam się tyle dać - to dopiero drugi dzień z brokułami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a moj spał w wozku i teraz ma w nosie dzemke:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bylam u lekarza mam robic malemu inchalacje i katar powinien zejsc. Oczywiscie czosnek powieszony maly teraz spi na widok pana doktora wpadl w chisterie. o obudzil sie pozniej napisze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nyzosia a probowalas ja troche przeglodzic? Moze to troche okrutne, ale jakby byla bardzo glodna to moze by sie skusila na ta kaszke albo mm??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nooo była głodna bo nie dość że płakała to jak dałam jej normalny pokarm to zjadła całą butlę!!!

Hmmm sinlac jak flips.... może by przeszło skoro flipsy je:) poszukam jeszcze w necie jakiś kaszek.

Mnie normalnie głowa boli od myślenia co jej dać! koszmar jakiś!
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a moja nie chce jeść - a dzis mam jej już dość!! Już jej zapowiedziałam że jak w ciągu 2 tyg nie nauczyc się jeśc to będzie dostawała z butelki i już !! Także Nilkaa razem z Nyzosią zazdrościmy :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak bedziemy zdrowe to wpadniemy :) dzis obie mamy gluty ostatnim razem chlopaki ospe mieli
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ciekawe jak sobie radza matki ktore nagle traca pokarm, bo moze musialabys zadzialac podobnie. Tylko ze one nie maja wyjscia i musza dac cos innego a Hela jak bedzie mocno plakala to i tak jej dasz swoje, ja tez bym dala...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe, Karolka - miałaś fantastyczny dzień - kawa, plotki, ciacho, zakupy... :)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jestem w szoku że to tak prosto idzie ...- też myślałam, że się sporo pomęczę bo ona nie wykazuje żadnego zainteresowania naszym jedzeniem ...- ale jak jej daję to wszystko ładnie połyka i otwiera buzię.

Próbowałyście brokułów ? U nas lepiej wchodzą niż marchewka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My niedawno wrocilismy dopiero:P Bylismy w realu kupilismy prezenty no i pieszo na Witawke:) juz zjedlismy Fifi znow szaleje:P a zaraz idziemy odwiedzic biedna polamana babcie:)

Nyzosia kurcze ciezko macie. Ale trzymamy kciuki:)

Taka pogoda jak dzis moglaby byc caly czas :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nilkaa Fifi tez lubi brokuly:) a jakie podajecie gerbera?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniaa ja też nie chce jej obrzydzić jedzenia więc jej nie zmuszam. Jeszcze mi się obrazi na butelkę i dopiero będzie afera:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak - gerbera na razie :)

Jeszcze chcę jej dać jeden słoik brokułów i zastanawiam się co dalej - chciałam ziemniaczka - więc chyba ziemniaka z marchewką, bo samego nie ma ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moj rojber wreszcie odpadł:) ciekawe ile pospi...ja o 18 mam gości...brat z dziewczyna wpada...on zajmie sie M. a my angielski na ustna maturke powałkujemy:)

taka dygresyjka: spójrzcie za okno 16.30 i jeszcze jest w miare jasno...dni sie wydłuzaja super! tak...pogoda niech taka bedzie, albo i lepsza:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja bym chciala by byla wiosnaaaaa bo Emilka przestaje się mieścić w kombinezon i w gondoli jej ciasno :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aśku też na to dzisiaj zwróciłam uwagę.

Kurde a moja jakaś marudna. Mąż już pojechał po ten viburcol....chyba nam zęby idą.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ogarnełam aparatos i na adres klubu wysłałam Ci nyzosiu tam z 13 fotek...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a nam zęby nie idą a maruda jakich mało :/ nyzosia po czym poznajesz ze to zęby?? dziąsła jakieś zmienione?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam wszystkie mamuśki po dłuższej przerwie.
Jesteśmy już w Norwegii. W Polsce było bardzo fajnie, no ale niestety trzeba było wracać. Nie miałam tam za dużo czasu, ale teraz już będę z Wami na bieżąco.
Nyzosia moja niestety też nie toleruje innego jedzonka tylko moje mleczko. Walczę z nią od ponad miesiąca i nic. Byłam tutaj na kontroli u pediatry i powiedziała, że mała powinna zacząć coś innego jeść bo po 6 miesiącu w mleku matki już nie ma wystarczająco żelaza. Kazała kupić mi taką specjalną kaszkę tzn. owsiankę (jest tam ryż, pszenica). Zobaczymy, jutro spróbuję jej podać. Już powoli tracę nadzieję. Do tego moja nie tknie niczego z butelki, dobrze że do pracy muszę wrócić dopiero w sierpniu, bo inaczej nie wiem jak by to wyglądało.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziulka na dziaslach robi si eopuchniete i takie jakby kuleczki
nam mega pomaga beby orajel posmarowalam i po 5 min spokoj
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli można to bardzo proszę o dopisanie do listy
29.07 - (termin 09.08) - Zośkaa - córeczka Aleksandra, 3230g i 49 cm, Eid
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zastanawiłam się co dać mojemu małemu do jedzenia marchewkę czy brokuły, zdecydowałam sie na marchewkę i nawet nie było tak źle, jadł i nie pluł, zjadł może mniej niż 1/3 słoiczka, ale jutro i pojutrze będziemy go kończyć. Wcześniej zaczełam trochę nietypowo bo od jabłka i banana i to mu bardzo smakowało, ale strwierdziłam, że rzeczywiście tak jak piszecie lepiej zaczynać od warzyw, bo po tych deserkach to ja osobiście marchewki gerberowej bym nie tknęła.

W sobotę uruchomiłam fotelik do karmienia, ale już teraz szelki są całe pomarańczowe, mały je zajada ręce pakuje do buzi, ciągnię za łyżeczkę wszystko jest uwalone w papkach, a mi brakuje koordynacji, żeby wycierać mu buzię, pilnować, zeby wcześniej rąk w nią nie włożył i nabierać kolejną porcję.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas podobnie - najpierw ręce smakują dopiero potem buzia :)
I prawie za każdym razem muszę przebrać po jedzeniu - pomimo wieelekiego śliniaka - zawsze gdzieś coś jej wpadnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Straaaasznie długi ten wątek dziewczyny. Która założy nowy, bo ja się jeszcze nie poczuwam :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
PROSZĘ :)
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=209927&c=1&k=160
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Jak odpieluchować malucha? (37 odpowiedzi)

Dziewczyny doradźcie mi proszę co mam zrobić :) Mój synek ma rok i 7 m-cy i od dziś postanowiłam...

księgowa?? czy warto? (45 odpowiedzi)

post dotyczył będzie pracy.. a właściwie jej zmiany...obecnie pracuję jako powiedzmy pracownik...

budowa domu czy mieszkanie?? przekonajcie mnie!! (134 odpowiedzi)

witam, wiem ze niektóre forumki budują własne domy za miastem, inne mieszkają w centrum miasta....

do góry