Widok
MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 65 (104)
25.04 (termin 17.07) atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) fita1 – Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
12.07 (termin 28.06) Misikaii - córeczka Michalina, 3810 g, 58 cm, szpital w Wejherowie
15.07 (termin 15.07) malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
15.07 (termin 24.07) mama Wiktora - synek Wiktor, 2950, 55cm, Wojewódzki
16.07 (termin 11.07) kk – synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
21.07 (termin16.07) Annia - synek Filip, 4060g, 56cm, SN, szpital Kliniczna
23.07 (termin 23.07) ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
29.07 (termin 09.08) Zośkaa - córeczka Aleksandra, 3230g, 49cm, Nordfjord sjukehus
29.07 (termin 09.08) malgo1981 - córeczka Natalia, 3540g, 58 cm szpital na Zaspie
31.07 (termin 20.08) majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 (termin 27.07) Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
02.08 (termin 25.07) czarnakawa-córeczka Milenka, 4040g,55cm, szpital Wejherowo
03.08 (termin 21.07) sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
04.08 (termin 05.09) agusia1394 - synek Krzyś, 3250 gram, 56cm,Szpital Wejherowo, poród SN
5.08 (termin 2.08) Akacja 126 - syn Hubert 4315 i 62 cm, poród sn, Swissmed
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
6.08 (termin 30.07) pyziol67,synek Krzyś,3390g,55cm,Szpital na Zaspie
07.08 (termin 05.08) Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
13.08 (termin 17.08) Dzynka - synek Antoś, 3400 g i 56 cm
17.08 (termin 9.08) przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
19.08 (termin 20.08) 88malutka88 - córeczka Antonina, 3250g i 56cm, Wejherowo
21.08 (termin 18.08) Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
01.09 (termin 24.08) Anita25323 - córka Lena, szpital na Zaspie
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
09.09 (termin 29.09) Superbejbe - Larysa (3030g, 54cm) CC, Zaspa
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
19.09 (termin 23.09) Sylwa - córeczka Laura, 3080g, 52 cm, Szpital Wojewódzki
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie
nowy watek na weekend:)
23.06 (termin 27.07) dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) fita1 – Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
12.07 (termin 28.06) Misikaii - córeczka Michalina, 3810 g, 58 cm, szpital w Wejherowie
15.07 (termin 15.07) malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
15.07 (termin 24.07) mama Wiktora - synek Wiktor, 2950, 55cm, Wojewódzki
16.07 (termin 11.07) kk – synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
21.07 (termin16.07) Annia - synek Filip, 4060g, 56cm, SN, szpital Kliniczna
23.07 (termin 23.07) ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
29.07 (termin 09.08) Zośkaa - córeczka Aleksandra, 3230g, 49cm, Nordfjord sjukehus
29.07 (termin 09.08) malgo1981 - córeczka Natalia, 3540g, 58 cm szpital na Zaspie
31.07 (termin 20.08) majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 (termin 27.07) Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
02.08 (termin 25.07) czarnakawa-córeczka Milenka, 4040g,55cm, szpital Wejherowo
03.08 (termin 21.07) sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
04.08 (termin 05.09) agusia1394 - synek Krzyś, 3250 gram, 56cm,Szpital Wejherowo, poród SN
5.08 (termin 2.08) Akacja 126 - syn Hubert 4315 i 62 cm, poród sn, Swissmed
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
6.08 (termin 30.07) pyziol67,synek Krzyś,3390g,55cm,Szpital na Zaspie
07.08 (termin 05.08) Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
13.08 (termin 17.08) Dzynka - synek Antoś, 3400 g i 56 cm
17.08 (termin 9.08) przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
19.08 (termin 20.08) 88malutka88 - córeczka Antonina, 3250g i 56cm, Wejherowo
21.08 (termin 18.08) Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
01.09 (termin 24.08) Anita25323 - córka Lena, szpital na Zaspie
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
09.09 (termin 29.09) Superbejbe - Larysa (3030g, 54cm) CC, Zaspa
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
19.09 (termin 23.09) Sylwa - córeczka Laura, 3080g, 52 cm, Szpital Wojewódzki
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie
nowy watek na weekend:)
no na okładce Hela a mama super:-)
u nas masakra ja zasmarkana na maksa ale mała miewa się lepiej ja nie mam siły na nic tak mi głowa pęka a jeszcze dzisiaj żadnej pomocy bo wszyscy w pracy :-(
mała wczoraj mi mało spała rano obudziła sie z drzemki z płaczem i zasneła we mnie wtulona a po południu koło 17 tez zasneła leżąc mi na piersiach i się obudziła z płaczem ale po dłuższej chwili sie uspokoiła i wieczorkiem ładnie zasneła
u nas masakra ja zasmarkana na maksa ale mała miewa się lepiej ja nie mam siły na nic tak mi głowa pęka a jeszcze dzisiaj żadnej pomocy bo wszyscy w pracy :-(
mała wczoraj mi mało spała rano obudziła sie z drzemki z płaczem i zasneła we mnie wtulona a po południu koło 17 tez zasneła leżąc mi na piersiach i się obudziła z płaczem ale po dłuższej chwili sie uspokoiła i wieczorkiem ładnie zasneła
hej hej
Ja dziś samotnie spędzam wieczór, mąz na wyjeździe integracyjnym i będzie dopiero jutro, ciekawe w jakim stanie :P
Małą dziś u rodziców spałą prawie 3h! wstała w dobrym humorze a zazwyczaj do drzemce u nich wstaje zapłakała wieć może do sylwka uda się ją tam zaklimatyzować hehe
co do spzitali napewno nie mogą byc całkowicie puste, to niewykonalne przecież
Ja dziś samotnie spędzam wieczór, mąz na wyjeździe integracyjnym i będzie dopiero jutro, ciekawe w jakim stanie :P
Małą dziś u rodziców spałą prawie 3h! wstała w dobrym humorze a zazwyczaj do drzemce u nich wstaje zapłakała wieć może do sylwka uda się ją tam zaklimatyzować hehe
co do spzitali napewno nie mogą byc całkowicie puste, to niewykonalne przecież
Własnie wyslałam moich facetów na basen i mam chwilę wolnego.
Hubcio już wie, że idzie gdzies tylko z tatą, bo podchodzi do mnie, daje buziaki, robi papa i idzie otwierać drzwi :-)
Asku, Ssabinko a jak spektakl? Ja też się dziś wybieram do teatru, ale nie do Muzycznego tylko do Miejskiego, bo jest festiwal.
Hubcio już wie, że idzie gdzies tylko z tatą, bo podchodzi do mnie, daje buziaki, robi papa i idzie otwierać drzwi :-)
Asku, Ssabinko a jak spektakl? Ja też się dziś wybieram do teatru, ale nie do Muzycznego tylko do Miejskiego, bo jest festiwal.
małgo:
ale ona przecież dopiero co chora była, no to nie chce jeść, to przecież normalne i nie ma co jej zmuszać, odrobi później.
Ja mam odwrotny problem- mój mąż wymyślił sobie że Eliziak powinien mieć dietę, bo za dużo je ...I brzuch jej rośnie :P Powiedziałam mu, że niech najpierw znajdzie jakiegoś pediatrę, ktory się z nim zgodzi.
Bo wg mnie skoro Elizka jest mała i drobna i jej waga wciąż się plasuje między 10 a 25% centylem to nie ma najmniejszego powodu aby ją ograniczać.
ale ona przecież dopiero co chora była, no to nie chce jeść, to przecież normalne i nie ma co jej zmuszać, odrobi później.
Ja mam odwrotny problem- mój mąż wymyślił sobie że Eliziak powinien mieć dietę, bo za dużo je ...I brzuch jej rośnie :P Powiedziałam mu, że niech najpierw znajdzie jakiegoś pediatrę, ktory się z nim zgodzi.
Bo wg mnie skoro Elizka jest mała i drobna i jej waga wciąż się plasuje między 10 a 25% centylem to nie ma najmniejszego powodu aby ją ograniczać.
ehhh te zęby...
U nas znów przestój - jest 10 i koniec.
Właśnie wybrałam rodzinę z szlachetnej paczki - więc jeśli któraś z Was chciałaby się dołączyć do pomocy, zapraszam.
Główne potrzeby to produkty spożywcze, proszki do prania, płyny do naczyń, bloki, kredki, zeszyty no i kurtki, buty, akcesoria do komputera ...
Trochę tego będzie, od jutra powoli zabieram się za zakupy.
U nas znów przestój - jest 10 i koniec.
Właśnie wybrałam rodzinę z szlachetnej paczki - więc jeśli któraś z Was chciałaby się dołączyć do pomocy, zapraszam.
Główne potrzeby to produkty spożywcze, proszki do prania, płyny do naczyń, bloki, kredki, zeszyty no i kurtki, buty, akcesoria do komputera ...
Trochę tego będzie, od jutra powoli zabieram się za zakupy.
shrek wyśmienity z czystym sercem polecam....a smoczyca...niesamowite te ich stroje, stylizacja i wgl....potem poszlismy na drinka i dalej w domku poimprezowalismy...
małego odebralismy o 13 i uwaga tak jak u moich rodziców, u tesciów tez nie obudził sie ni razu!!!
no a z weselszych wiesci to moj blok sie wali....przechyla sie na lewo cos tam sie rozwarstwia i zalewa nam mieszkanie...nam leciutko ale ci na 8 pietrze to normalnie kapie im.....czy to nie znak zeby sie wynosic??? najpierw gaz, potem brak pradu, brak wody, durny sasiad a teraz zalany sufit! cos mi mówi ze slepi jestesmy na znaki:p
małego odebralismy o 13 i uwaga tak jak u moich rodziców, u tesciów tez nie obudził sie ni razu!!!
no a z weselszych wiesci to moj blok sie wali....przechyla sie na lewo cos tam sie rozwarstwia i zalewa nam mieszkanie...nam leciutko ale ci na 8 pietrze to normalnie kapie im.....czy to nie znak zeby sie wynosic??? najpierw gaz, potem brak pradu, brak wody, durny sasiad a teraz zalany sufit! cos mi mówi ze slepi jestesmy na znaki:p
O kurde, Aśku.. Tylko co napiszesz w ogłoszeniu w atutach mieszkania? ;) Mi też nie do śmiechu, bo ledwo ruszyliśmy remont, a już mega problem się pojawił. Oczywiście nowe, niewliczone w budżet koszty. Ja rozumiem, że się pojawiają "niespodzianki", miałam 10 proc. zapasu. Ale to nas uderzy mocniej.. Ech.
A od czego się blok wali? Przecież to nie Bytom, żadnej kopalni pod sobą nie macie..
A od czego się blok wali? Przecież to nie Bytom, żadnej kopalni pod sobą nie macie..
No i zaraz znow pon yyyyyyy.
W piatek bylismy na darmowych zajeciach socatosa. Fajnie bylo:) moze od wiosny zapiszemy jak beda miejsca bo oddzial na Osowietez jest:)
A wczoraj Kamil troszke robil w mieszkaniu a pozniej zabralismy Tanie i Fifiego i poszlismy na to show mini mini. Bylo nawet przyjemnie bo nie bylo tlumow az takich a mowili ze wyprzedali wszystkie miejsca jakas sciema poszla. Ale na wczesniejsza godz faktycznie nie bylo miejsc dzieci sie gubuli itp. A bylismy bo moja siostra tam pracuje i mielismy za darmo:) tak bysmy wydali prawie 700zl (wejscia plus kawy picia i popcorn.) mielismy najlepsze miejsca a dzieci tanczyly pod sama scena:)
Dzis rano bylismy na Osowie. Mieli sie zabierac za lazienke ale musza zrobic poprawki sufitu podwieszanego w kuchni yyyyy 1dzien w plecy a moze i 2 no trudno. byla zmiana w projekcie kuchni i musza podniesc go o 4cm jestem zlaaaa a moze bardziej smutna :(
A po obiedzie zawiezlismy mlodego do moich rodzicow i sami pojechalismy do rtv i media ogladac sprzety i tv. Teraz zostaje nam szukanie w necie. Ale mam dylemat moze pomozecie????
chcialam brac piekarnik z mikrofala taki 2w1 ale teraz mysle ze bedzie to za male :( i nie wiem czy ryzykowac a wyboru w tym wogle nie ma jest tylko jedno czy dwa. Czy zrezygnowac z mikrofali i kupic tylko piekarnik?????? bo osobno to i to juz odpada.
Panna slyszalam co tam wyszlo. Kurcze dobrze ze to sie zobaczylo!!!!!!!!!!!
W piatek bylismy na darmowych zajeciach socatosa. Fajnie bylo:) moze od wiosny zapiszemy jak beda miejsca bo oddzial na Osowietez jest:)
A wczoraj Kamil troszke robil w mieszkaniu a pozniej zabralismy Tanie i Fifiego i poszlismy na to show mini mini. Bylo nawet przyjemnie bo nie bylo tlumow az takich a mowili ze wyprzedali wszystkie miejsca jakas sciema poszla. Ale na wczesniejsza godz faktycznie nie bylo miejsc dzieci sie gubuli itp. A bylismy bo moja siostra tam pracuje i mielismy za darmo:) tak bysmy wydali prawie 700zl (wejscia plus kawy picia i popcorn.) mielismy najlepsze miejsca a dzieci tanczyly pod sama scena:)
Dzis rano bylismy na Osowie. Mieli sie zabierac za lazienke ale musza zrobic poprawki sufitu podwieszanego w kuchni yyyyy 1dzien w plecy a moze i 2 no trudno. byla zmiana w projekcie kuchni i musza podniesc go o 4cm jestem zlaaaa a moze bardziej smutna :(
A po obiedzie zawiezlismy mlodego do moich rodzicow i sami pojechalismy do rtv i media ogladac sprzety i tv. Teraz zostaje nam szukanie w necie. Ale mam dylemat moze pomozecie????
chcialam brac piekarnik z mikrofala taki 2w1 ale teraz mysle ze bedzie to za male :( i nie wiem czy ryzykowac a wyboru w tym wogle nie ma jest tylko jedno czy dwa. Czy zrezygnowac z mikrofali i kupic tylko piekarnik?????? bo osobno to i to juz odpada.
Panna slyszalam co tam wyszlo. Kurcze dobrze ze to sie zobaczylo!!!!!!!!!!!
Aśku, aż strach się bać:)) co może się jeszcze stać z tym mieszkaniem i blokiem :)
Dziewczyny powiedzcie co można zrobić w takiej sytuacji: wystawiłam na allegro pewną rzecz. Była to licytacja. Kobietka, która wygrała licytację napisała mi po paru dniach, że wycofuje się z transakcji bo jednak jest to za duża kwota. Jestem wściekła bo ktoś zaraz za nią dawał o 2 zł. mniej i teraz lipa. Byłam taka zadowolona bo ta kasa była mi naprawdę potrzebna. Czy w takiej sytuacji mogę wystawić jej tylko negatywa czy da radę zrobić coś jeszcze??????
Dziewczyny powiedzcie co można zrobić w takiej sytuacji: wystawiłam na allegro pewną rzecz. Była to licytacja. Kobietka, która wygrała licytację napisała mi po paru dniach, że wycofuje się z transakcji bo jednak jest to za duża kwota. Jestem wściekła bo ktoś zaraz za nią dawał o 2 zł. mniej i teraz lipa. Byłam taka zadowolona bo ta kasa była mi naprawdę potrzebna. Czy w takiej sytuacji mogę wystawić jej tylko negatywa czy da radę zrobić coś jeszcze??????
Dzynka, ona podala kwote licytacji wiec ma obowiazek zakupic ta rzecz, wiec moze ja najpierw postrasz, a jesli odmawia to zglos sprawe do allegro. Tylko ze ona dostanie jedynie upomnienie(przy trzecim blokuja konto) i pewnie i tak nie kupi. Jak sie z nia nie uda to sprobuj napisac do osoby ktora byla jako druga, moze zechce kupic za ta cene ktora podala. Uwielbiam takich allegrowiczow, licytuje a pozniej sie wycofuje:/
Aniaa, a jak napisać do tej drugiej osoby co licytowała???? Sorki może głupie pytanie ale nie mam pojęcia.
Wiem, że kiedyś było tak można, a teraz jak ukryli nicki to chyba nie da rady, albo ja jakaś niekumata:)))
Jestem tak na nią wściekła, aż mnie nosi od wczoraj. Teraz myślę nad odpowiednim mailem i konkretnym negatywem. Tylko jak to ja, w głowie pełno myśli, a nie potrafię ich ładnie i składnie na "papier" przelać :(
Wiem, że kiedyś było tak można, a teraz jak ukryli nicki to chyba nie da rady, albo ja jakaś niekumata:)))
Jestem tak na nią wściekła, aż mnie nosi od wczoraj. Teraz myślę nad odpowiednim mailem i konkretnym negatywem. Tylko jak to ja, w głowie pełno myśli, a nie potrafię ich ładnie i składnie na "papier" przelać :(
Dzynka, a na maila Ci nie przychodzi informacja ze ktos licytowal w Twojej aukcji? Tam jest wtedy podany nick z allegro i adres email.
Ja bym najpierw sprobowala ta babke postraszyc ze jej konto zablokuja, moze akurat zadziala. Jesli ktos licytuje to sie pozniej nie mozna wycofac, nawet jak aukcja jeszcze trwa to nie masz obowiazku odwolywac oferty, to zalezy tylko od Ciebie.
Ja bym najpierw sprobowala ta babke postraszyc ze jej konto zablokuja, moze akurat zadziala. Jesli ktos licytuje to sie pozniej nie mozna wycofac, nawet jak aukcja jeszcze trwa to nie masz obowiazku odwolywac oferty, to zalezy tylko od Ciebie.
Aniaa ja dostałam tylko wiadomość odnośnie osoby, która wygrała aukcję. Trochę czytam co można zrobić w takiej sytuacji ale jedyne co znalazłam to prośba do allegro o zwrot prowizji. Najpierw wysyła się przypomnienie do kupującego (u mnie chyba to nie ma sensu bota babka napisała, że się wycofuje), a później allegro wysyła przypomnienie. Jeśli kupujący nie wywiąrze się z zawartej transakcji to dostanie ostrzeżenie. A dopiero trzy sotrzeżenia od trzech różnch osób powoduje blokowanie konta. Czyli.... pupa blada. Mogę się tylko wyżyć wypisując jej komentarz, wrrrr.
ale dzisiaj mgła echhh beznadziejna pogoda...
mysmy wczoraj musieli do gdyni jechać i jakoś spokojnie nam niedziela mineła a dzisiaj mała juz usneła a ja wkońcu jakieś śniadanko zjem
Nillka wiem że to może być od choroby albo jej znowu zęby dokuczają ale ona to by jadła parówki i jajka i budyń czekoladowy a reszta to może nie istnieć a najgorsze jest to że boję się ją z kimś zostawić bo może sobie nieporadzić żeby ją nakarmić
mysmy wczoraj musieli do gdyni jechać i jakoś spokojnie nam niedziela mineła a dzisiaj mała juz usneła a ja wkońcu jakieś śniadanko zjem
Nillka wiem że to może być od choroby albo jej znowu zęby dokuczają ale ona to by jadła parówki i jajka i budyń czekoladowy a reszta to może nie istnieć a najgorsze jest to że boję się ją z kimś zostawić bo może sobie nieporadzić żeby ją nakarmić
u nas mama nie istnieje ;( liczy się tylko tata, do taty nie przytula, do taty idzie jak źle, budzi się z płaczem nocy i to tata ma tulić...ehh
mamy już prawie wszystkie ząbki ;) brakuje tylko dolnych 3 i 4 ale już je pomalutku widać ;)
ssabinka ja bym nie brała piekarnika z mikrofalą, takie urządzenia 2w1 wydaja mi się mniej funkcjonalne, co do innego sprzętu agd to wczoraj kupiliśmy pralkę, jutro ja przywiozą wiec zdam relacje czy dobra ;)
dzynka współczuje problemów z allegro, tacy kupujący są najgorsi ;/
mamy już prawie wszystkie ząbki ;) brakuje tylko dolnych 3 i 4 ale już je pomalutku widać ;)
ssabinka ja bym nie brała piekarnika z mikrofalą, takie urządzenia 2w1 wydaja mi się mniej funkcjonalne, co do innego sprzętu agd to wczoraj kupiliśmy pralkę, jutro ja przywiozą wiec zdam relacje czy dobra ;)
dzynka współczuje problemów z allegro, tacy kupujący są najgorsi ;/
Nillka masz racje ja jestem za nerwowa ja to bym chciała żeby zjadała tak chociaż 3/4 tego co jej przyszykuje a nie są to duze porcje może jak się mała teściowa zajmie( bo po aferze w rodzinie się nia zajmie i to z miłą chęcią) to da rade bo mojego męża siostra była strasznym niejadkiem wiec ma wprawe...
dzynka to fajnie że nie jestem sama:-)
ja nie wiem mała to by mogła samą bułkę suchą cały dzień jeść nad ranem czasami jak nie zje kolacji to jej burczy w brzuszku aż szok ale w nocy z głodu sie nie budzi
ona to cwaniara jak nie doje kaszki rano to chce chrupka kukurydzianego ale ja jej nie daje mimo iż strasznie jęczy
ja nie wiem mała to by mogła samą bułkę suchą cały dzień jeść nad ranem czasami jak nie zje kolacji to jej burczy w brzuszku aż szok ale w nocy z głodu sie nie budzi
ona to cwaniara jak nie doje kaszki rano to chce chrupka kukurydzianego ale ja jej nie daje mimo iż strasznie jęczy
małgo a ja myślę że Ty już świrujesz z tym niejedzeniem :) wyluzuj kobito bo się nerwicy nabawisz, przecież tyle razy mówiłysmy Ci ze dziecko nie da zagłodzić. Nie sądzę ze cały dzień jest na parówce czy bułce. Nie chce jeśc obiadu ok ,ale następnym posiłkiem będzie kolacja ( bez dawania chrupków, bułek, biszkopotów i innych zapychaczy) gwarantuje Ci że jak zgłodnieje to zje.
Jeśli jest chora zęby jej idą to daj jej spokój. Poza tym z tego co pisałaś to raczej wagowo to najmniejszych nie należy więc lusssssssssssssssssssssssss :))) U nas jak Pati nie chce jeśc to no problem nie je, do obiadu nic nie dostaje a potem wcina jak dzika. A właśnie a skoro tak jeśc nie chce to może daj je jeść samej? Daj jej zupę czy drugie takie by mogła jeśc sama - napewno więcej zje. U nas tu był problem krzyki i histeira przy jedzeniu i jeśc nie chciała, od kiedy je sama problem zniknął :) Sprobuj i się nie denerwuj!!
U nas tez ostatnio jest ciągle tata - a dziś powiedziała tato, ale mama woła jak jej źle aa i mówi zdanie najprotszo proste :p mama opa :))) mama am i takie tam. Idzie się dogadać :)
Przyszła mamo gratuluje ząbków, my mamy 9 , wszystkie jedynki i czwórki i jedna dwójka. Najgorsze są chyba kły przy wychodzeniu???
Sabinka moja szwagierka ma piekarnik z mikrofala i używa jedynie jako mikfofali bo to podobno dużo prądu żre :/ a wiadomo w mikrofali grzejesz parę minut a jak coś pieczesz kurczaka, ciasto to nawet 1,5 h chodzi więc wcale oszczędne to napewno nie jest, także lepiej kup zwykły piekarnik, zostaw miejsce, jak staniecie na nogi finansowo kupicie mikrofale. My nie mamy mikrofali i żyjemy :))
Jeśli jest chora zęby jej idą to daj jej spokój. Poza tym z tego co pisałaś to raczej wagowo to najmniejszych nie należy więc lusssssssssssssssssssssssss :))) U nas jak Pati nie chce jeśc to no problem nie je, do obiadu nic nie dostaje a potem wcina jak dzika. A właśnie a skoro tak jeśc nie chce to może daj je jeść samej? Daj jej zupę czy drugie takie by mogła jeśc sama - napewno więcej zje. U nas tu był problem krzyki i histeira przy jedzeniu i jeśc nie chciała, od kiedy je sama problem zniknął :) Sprobuj i się nie denerwuj!!
U nas tez ostatnio jest ciągle tata - a dziś powiedziała tato, ale mama woła jak jej źle aa i mówi zdanie najprotszo proste :p mama opa :))) mama am i takie tam. Idzie się dogadać :)
Przyszła mamo gratuluje ząbków, my mamy 9 , wszystkie jedynki i czwórki i jedna dwójka. Najgorsze są chyba kły przy wychodzeniu???
Sabinka moja szwagierka ma piekarnik z mikrofala i używa jedynie jako mikfofali bo to podobno dużo prądu żre :/ a wiadomo w mikrofali grzejesz parę minut a jak coś pieczesz kurczaka, ciasto to nawet 1,5 h chodzi więc wcale oszczędne to napewno nie jest, także lepiej kup zwykły piekarnik, zostaw miejsce, jak staniecie na nogi finansowo kupicie mikrofale. My nie mamy mikrofali i żyjemy :))
Helooooo!!!
Zyjemy:) ale lekko nie jest:)
Lot - masakra. Hela zwymiotowała i zrobila kupsko:((( ale to chyba nie od lotu a cos jej jest - od zeszlego tygodnia meczy ja brzuszek. puszcza straszne baki i bardzo rzadkie kupy - co 2 dni. nie wiem co to ale miala to juz w domu. je w miare normalnie w ciagu dnia jest ok tylko te baki. nie wiem jak jej pomoc. sa jakies krople dla dzieci? moze to zeby? ida nam 3.
W weekend troche jezdzilismy i Hela nie za bardzo chciala spac na spacerach i w samochodzie wiec się awanturowala:( dzisiaj wrocilismy z zakupow na drzemke do domu i mam nadzieje ze bedzie lepiej.
Moja przyjaciolka kupila nocnik ale nie taki jak mamy w domu i ksiezniczka nie chce na nim siedziec:(( dzisiaj jade jej kupic inny:)
Jedzenia dla maluchow - sloiczkow - jest tu bardzo malo na szczescie jest hipp wiec daje jej hippa. Kupilam tez te platki co mi Monika polecala - super sa. chyba kupie jeszcze i wysle do PL:)
Za to ciuchow jest cala masa:) Akacja po drzemce Heli idziemy di Next'a wiec dam znac odnosnie butow.
Zyjemy:) ale lekko nie jest:)
Lot - masakra. Hela zwymiotowała i zrobila kupsko:((( ale to chyba nie od lotu a cos jej jest - od zeszlego tygodnia meczy ja brzuszek. puszcza straszne baki i bardzo rzadkie kupy - co 2 dni. nie wiem co to ale miala to juz w domu. je w miare normalnie w ciagu dnia jest ok tylko te baki. nie wiem jak jej pomoc. sa jakies krople dla dzieci? moze to zeby? ida nam 3.
W weekend troche jezdzilismy i Hela nie za bardzo chciala spac na spacerach i w samochodzie wiec się awanturowala:( dzisiaj wrocilismy z zakupow na drzemke do domu i mam nadzieje ze bedzie lepiej.
Moja przyjaciolka kupila nocnik ale nie taki jak mamy w domu i ksiezniczka nie chce na nim siedziec:(( dzisiaj jade jej kupic inny:)
Jedzenia dla maluchow - sloiczkow - jest tu bardzo malo na szczescie jest hipp wiec daje jej hippa. Kupilam tez te platki co mi Monika polecala - super sa. chyba kupie jeszcze i wysle do PL:)
Za to ciuchow jest cala masa:) Akacja po drzemce Heli idziemy di Next'a wiec dam znac odnosnie butow.
wiem dziewczyny że przesadzam i sie niepotrzebnie wnerwiam ale wyluzuje :-)
a mi się wydaje że małej 3 gorne idą bo widze je z boku pod dziasełkiem jest juz białe więc pewnie sie będą przebijały echhh
a mysmy były dzisiaj na długim spacerku z moja kumpelka i jej córcią miesiac starszą od mojej córci ale fajnie sobie pogadałysmy
a mi się wydaje że małej 3 gorne idą bo widze je z boku pod dziasełkiem jest juz białe więc pewnie sie będą przebijały echhh
a mysmy były dzisiaj na długim spacerku z moja kumpelka i jej córcią miesiac starszą od mojej córci ale fajnie sobie pogadałysmy
małgo:
najwyższy czas abyś wyluzowała - postaw sobie za cel że od tej pory nie zmuszasz małej do jedzenia i kolejny posiłek dajesz jej dopiero gdy ona sama zacznie się domagać ...
Uwierz nam - to jedyny sposób aby jedzenie nie problemem - teraz i w przyszłości ...
U nas z kolei gorzej - początki zapalenia oskrzeli :(. Najciekawsze że Elizka mało kaszle - tylko trochę po spaniu i ma wyśmienity humor, jest taka słodziutka i szczęśliwa, że w życiu bym nie pomyślała że może być chora. No ale ma ten katar półtora tygodnia a do tego pojawił się kaszel (niewielki, ale jednak) więc wezwałam lekarza do domu, bardziej aby się upewnić że nic jej nie jest, niż po leki. Po temperatury też nie ma.
A tu lekarka coś wysłuchała i niestety przypisała antybiotyk :(
najwyższy czas abyś wyluzowała - postaw sobie za cel że od tej pory nie zmuszasz małej do jedzenia i kolejny posiłek dajesz jej dopiero gdy ona sama zacznie się domagać ...
Uwierz nam - to jedyny sposób aby jedzenie nie problemem - teraz i w przyszłości ...
U nas z kolei gorzej - początki zapalenia oskrzeli :(. Najciekawsze że Elizka mało kaszle - tylko trochę po spaniu i ma wyśmienity humor, jest taka słodziutka i szczęśliwa, że w życiu bym nie pomyślała że może być chora. No ale ma ten katar półtora tygodnia a do tego pojawił się kaszel (niewielki, ale jednak) więc wezwałam lekarza do domu, bardziej aby się upewnić że nic jej nie jest, niż po leki. Po temperatury też nie ma.
A tu lekarka coś wysłuchała i niestety przypisała antybiotyk :(
zdrówka dla Elizki !!
My chyba wracamy spowrotem na bebilon, bo od kiedy jest na bebiko to robi kupy co 2-3 dni :/ a tak to robiła codziennie. A dziś mieliśmy akcję kupa :P Patrycja zrobiłą siku na nocnik i wstała więc mówię do męża żeby jej pieluchy nie zakładał, że zrobiła siku więc niech polata bez. Jestem w kuchni, mąz na kanapie patrze a Pati coś jakby ciśnie - zapomnialam że nie ma pieluchy :p nagle patrze a wielki klocek wylądował na dywanie , szybko po nocnik bo widziałam że idzie jeszcze i zdąrzyliśmy bo potem taka rzadka że bleeeee - fuks że tylko twarde wylądowało na dywanie bo i małe szkody były :)
Nyzosia ale mieliście przygodę w samolocie :( oby Helce nic nie było ale jak widzisz że idą jej 3 to może to to.
U nas nic nie idzie, nic a nic, ja tam się cieszę bo bynajnmiej kilka nocek będzie przespanych :)))
My chyba wracamy spowrotem na bebilon, bo od kiedy jest na bebiko to robi kupy co 2-3 dni :/ a tak to robiła codziennie. A dziś mieliśmy akcję kupa :P Patrycja zrobiłą siku na nocnik i wstała więc mówię do męża żeby jej pieluchy nie zakładał, że zrobiła siku więc niech polata bez. Jestem w kuchni, mąz na kanapie patrze a Pati coś jakby ciśnie - zapomnialam że nie ma pieluchy :p nagle patrze a wielki klocek wylądował na dywanie , szybko po nocnik bo widziałam że idzie jeszcze i zdąrzyliśmy bo potem taka rzadka że bleeeee - fuks że tylko twarde wylądowało na dywanie bo i małe szkody były :)
Nyzosia ale mieliście przygodę w samolocie :( oby Helce nic nie było ale jak widzisz że idą jej 3 to może to to.
U nas nic nie idzie, nic a nic, ja tam się cieszę bo bynajnmiej kilka nocek będzie przespanych :)))
Historia z kupą pierwszorzędna :-)
Nyzosiu - lot miałas taki jak ja z Hubciem. U nas tez była masakra. Myślę, że im starsze dziecko, tym gorzej.
Zdrówko dla Elizki!
A tak w ogóle dzieki dziewczyny za wsparcie z zasypianiem, bo mały zasnal dziś sam. Ech, w sumie tydzień nam to zajęlo, ale nareszcie wolność :-))) Polezał sobie, pogadał i zasnął - ani razu nie musiałam wchodzić do pokoju. Po prostu cudo! zobaczymy tylko, czy jutro też tak będzie :-)
Nyzosiu - lot miałas taki jak ja z Hubciem. U nas tez była masakra. Myślę, że im starsze dziecko, tym gorzej.
Zdrówko dla Elizki!
A tak w ogóle dzieki dziewczyny za wsparcie z zasypianiem, bo mały zasnal dziś sam. Ech, w sumie tydzień nam to zajęlo, ale nareszcie wolność :-))) Polezał sobie, pogadał i zasnął - ani razu nie musiałam wchodzić do pokoju. Po prostu cudo! zobaczymy tylko, czy jutro też tak będzie :-)
Od kiedy Nyzosia wyjechała to my ciągle na 2, 3 stronie.
Współczuję Nyzosiu lotu z przygodami :( Mam nadzieję że Heluni nic nie będzie bo tak na obczyźnie chorowanie dziecka to nie fajnie. Dużo zdrówka dla Heli i buziaki.
Musli jest super ale Martyna nie bardzo je chce ostatnio. Słoiczki możesz kupować też cow&gate skoro to polskie bobovita.
My dziś znów u lekarza z dziećmi. Kuba miał w niedzielę straszny duszący i suchy kaszel. W nocy nie mógł zasnąć do 23 i siedział z nami a na koniec posadziliśmy go w kocu przy otwartych drzwiach balkonowych na 3 minutki. W końcu zasnął a dziś już prawie nic. Lekarz mówi że nic mu nie jest póki co ale mamy obserwować i robić cały czas inhalacje z soli fiz. Martynka też dalej pokasłuje ale też nic osłuchowo i gardło ok. Nie wiem co to za cholerstwo ale trzyma długo. Dostaliśmy skierowanie do laryngologa dla MArtyny a do ortopedy dla Kuby bo sama chciałam. On cały czas chodzi na palcach. Lekarz twierdzi że to może być nawykowe ale lepiej się skonsultować.
Madziulka uśmiałam się :) ale refleks pierwsza klasa!
Współczuję Nyzosiu lotu z przygodami :( Mam nadzieję że Heluni nic nie będzie bo tak na obczyźnie chorowanie dziecka to nie fajnie. Dużo zdrówka dla Heli i buziaki.
Musli jest super ale Martyna nie bardzo je chce ostatnio. Słoiczki możesz kupować też cow&gate skoro to polskie bobovita.
My dziś znów u lekarza z dziećmi. Kuba miał w niedzielę straszny duszący i suchy kaszel. W nocy nie mógł zasnąć do 23 i siedział z nami a na koniec posadziliśmy go w kocu przy otwartych drzwiach balkonowych na 3 minutki. W końcu zasnął a dziś już prawie nic. Lekarz mówi że nic mu nie jest póki co ale mamy obserwować i robić cały czas inhalacje z soli fiz. Martynka też dalej pokasłuje ale też nic osłuchowo i gardło ok. Nie wiem co to za cholerstwo ale trzyma długo. Dostaliśmy skierowanie do laryngologa dla MArtyny a do ortopedy dla Kuby bo sama chciałam. On cały czas chodzi na palcach. Lekarz twierdzi że to może być nawykowe ale lepiej się skonsultować.
Madziulka uśmiałam się :) ale refleks pierwsza klasa!
A u mnie nocka rewelacjaaaaaaaaaaaaa
Antoś obudził się tylko na chwilkę o 5 rano ale tylko go przykryłam i nie musiałam nawet brać na ręce. Zastanawia mnie to bo już drugi raz zdarzyło się tak, że jak nie ma męża w domu to Antoś przesypia całe nocki. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy może P budzi go swoim chrapaniem :))
Zdrówka dla chorowitków.
Nie wiem co zrobić z tą babką od allegro co wam wczoraj pisałam. Wysłałam jej maila wczoraj no i odpisała mi, że jest jej strasznie przykro i w takim razie może mi przesłać pewną kwotę (troszkę mniejszą niż wylicytowała) bo tylko tyle jej zostało do wypłaty, bo niby u niej się nie przelewa. Tylko skoro jest jej ciężko to dlaczego to licytowała. Powinna przecież wiedzieć, ze ją na to nie stać. Sama nie wiem czy unieść się dumą jak ja to lubię najbardziej :), czy napisać jej żeby przesłała te pieniądze. Moze czegoś by ją to nauczyło. A jak Wy byście zrobiły na moim miejscu?????
Madziulka zazdroszczę refleksu. Gdybym miała tak jak Ty to nie musiałabym ostatnio wycierać g...na ze ścian i podłogi :)))
Antoś obudził się tylko na chwilkę o 5 rano ale tylko go przykryłam i nie musiałam nawet brać na ręce. Zastanawia mnie to bo już drugi raz zdarzyło się tak, że jak nie ma męża w domu to Antoś przesypia całe nocki. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy może P budzi go swoim chrapaniem :))
Zdrówka dla chorowitków.
Nie wiem co zrobić z tą babką od allegro co wam wczoraj pisałam. Wysłałam jej maila wczoraj no i odpisała mi, że jest jej strasznie przykro i w takim razie może mi przesłać pewną kwotę (troszkę mniejszą niż wylicytowała) bo tylko tyle jej zostało do wypłaty, bo niby u niej się nie przelewa. Tylko skoro jest jej ciężko to dlaczego to licytowała. Powinna przecież wiedzieć, ze ją na to nie stać. Sama nie wiem czy unieść się dumą jak ja to lubię najbardziej :), czy napisać jej żeby przesłała te pieniądze. Moze czegoś by ją to nauczyło. A jak Wy byście zrobiły na moim miejscu?????
Madziulka zazdroszczę refleksu. Gdybym miała tak jak Ty to nie musiałabym ostatnio wycierać g...na ze ścian i podłogi :)))
Dzynka ja bym sie nie zgodzila, i wystawila jeszcze raz. Wg mnie baba wziela Cie na litosc i znalazla swietny sposob zeby miec ta rzecz za mniejsza kwote i ominela licytacje. Wygrala, ale zaplaci mniej niz osoba ktora dala te 2 zl mniej niz ona w czasie licytacji. Takie cwaniactwo mnie wkurza i bym jej napisala pare zdan.
A kto ma miękkie serce.... ;-)))
U nas nocka ok, pogoda super, zaliczyliśmy z Hubciem dlugi spacer, a po obiedzie lecimy kupić mi w końcu zimowe buty. Mąż obkupiony, syn obkupiony, tylko mama nie. I kupię dziś małemu nocnik. Chyba czas zacząć go oswajać.
Na obiad zrobiłam żeberka z buraczkami. Normalnie szaleństwo :-)
U nas nocka ok, pogoda super, zaliczyliśmy z Hubciem dlugi spacer, a po obiedzie lecimy kupić mi w końcu zimowe buty. Mąż obkupiony, syn obkupiony, tylko mama nie. I kupię dziś małemu nocnik. Chyba czas zacząć go oswajać.
Na obiad zrobiłam żeberka z buraczkami. Normalnie szaleństwo :-)
ja lubię jeździć do mojej mamy bo często wracam z wałówką :)))) a tym samym nie muszę gotować czego nie lubie :P
Co z nami dziewczyny, na 3 stronie ejjj??
Dzynka jeśli potrzebujesz kasy to sprzedaj jej, ale baba perfidnie kręci!!ja tez bym wystawiłą ponownie, ale tak jak napisałam jeśli potrzebujesz kasy to co innego.
Co z nami dziewczyny, na 3 stronie ejjj??
Dzynka jeśli potrzebujesz kasy to sprzedaj jej, ale baba perfidnie kręci!!ja tez bym wystawiłą ponownie, ale tak jak napisałam jeśli potrzebujesz kasy to co innego.
jeny mogłaby już zima nadejść bo niby ciepło ale jakaś taka ponura ta pogoda.
Słuchajcie byłam ostatnio w bam bam i zaskoczyłam się bardzo bo tam ten mini plac zabaw jest płatny, czy w innych podobnych kawiarniach też tak jest? pytam bo to jedyna w jakiej byłam do tej pory.
Pani która tam pracowała mówiła że jak są jakieś spotkania, typu z psycholog, mikołajki niedługo to powyżej 15 zł jak się zostawi w kawiarni to plac jest za darmo. Ale tak szczerze wydać 8-10zł na kawe herbate, plus 5 za ten mini plac to wolę z młodym jechać do tesco i za tą kasę wyszaleje się na większym placu.
Słuchajcie byłam ostatnio w bam bam i zaskoczyłam się bardzo bo tam ten mini plac zabaw jest płatny, czy w innych podobnych kawiarniach też tak jest? pytam bo to jedyna w jakiej byłam do tej pory.
Pani która tam pracowała mówiła że jak są jakieś spotkania, typu z psycholog, mikołajki niedługo to powyżej 15 zł jak się zostawi w kawiarni to plac jest za darmo. Ale tak szczerze wydać 8-10zł na kawe herbate, plus 5 za ten mini plac to wolę z młodym jechać do tesco i za tą kasę wyszaleje się na większym placu.
Dzynka no to daj znać, jak ci wyszły te polędwiczki. Przepis brzmi kusząco :-)
Ja jadę do mamy w sobotę i pewnie też coś dostanę. A jutro teściowa przywiezie krupnik, więc obiad na jutro już mam. No ale to nie to samo co devolaje itp ;-)
Zadanie zakupowe spełnione do połowy. Buty mam, ale nie mam tego zakichanego nocnika. Wszystkie nocniki są za niskie i odsłaniają siusiaka. To po co nam taki nocnik, spokojnie może lać na dywan wrrr
Do mam chłopców, gdzie kupiłyście nocniki synkom? Takie wysokie z przodu?
Ja jadę do mamy w sobotę i pewnie też coś dostanę. A jutro teściowa przywiezie krupnik, więc obiad na jutro już mam. No ale to nie to samo co devolaje itp ;-)
Zadanie zakupowe spełnione do połowy. Buty mam, ale nie mam tego zakichanego nocnika. Wszystkie nocniki są za niskie i odsłaniają siusiaka. To po co nam taki nocnik, spokojnie może lać na dywan wrrr
Do mam chłopców, gdzie kupiłyście nocniki synkom? Takie wysokie z przodu?
Czesc, duzo zdrówka dla chorowitków.
Mój maleńki też trochę katarzy i go inhalujemy.
Młodszy za to zaczyna ząbkować-idą dolne jedynki. Lada moment bedę miała dwóch ząbkujących nocnych ryczków...
Niko to brój. Na spacerach ucieka-np dziś uciekł do bramy placu budowy i 15 min musiałam z nim stać po patrzył na betoniarkę :) Wszystko nadal pakuje do buzi" buty, liscie, piasek, zabawki doslownie wszystko co mu się nawinie. A najbardziej to uwielbia kremy, balsamy, oliwkę picie wody z wanienki. Juz nie wiem jak mam z tym walczyć.Mam dziecko alchemika :) Biega po domu jak tajfun i zaczyna coraz wiecej mówic. Mówi: ciocia, dzidzia, dziadzia, kizi (kici) i wypowiada jakies słowa po chińsku lub mandaryńsku :) Do tego wszytsko chce egzekwować płaczem. Na spacerze jak chce go wsadzić do wózka to stroi straszne fochy... Jak reagować na takie wymuszenia?
Mój maleńki też trochę katarzy i go inhalujemy.
Młodszy za to zaczyna ząbkować-idą dolne jedynki. Lada moment bedę miała dwóch ząbkujących nocnych ryczków...
Niko to brój. Na spacerach ucieka-np dziś uciekł do bramy placu budowy i 15 min musiałam z nim stać po patrzył na betoniarkę :) Wszystko nadal pakuje do buzi" buty, liscie, piasek, zabawki doslownie wszystko co mu się nawinie. A najbardziej to uwielbia kremy, balsamy, oliwkę picie wody z wanienki. Juz nie wiem jak mam z tym walczyć.Mam dziecko alchemika :) Biega po domu jak tajfun i zaczyna coraz wiecej mówic. Mówi: ciocia, dzidzia, dziadzia, kizi (kici) i wypowiada jakies słowa po chińsku lub mandaryńsku :) Do tego wszytsko chce egzekwować płaczem. Na spacerze jak chce go wsadzić do wózka to stroi straszne fochy... Jak reagować na takie wymuszenia?
asku Kamil ma urlop 2tyg od 17 grudnia, wiec wtedy najpozniej,. A wsumie nawet jak bedzie wszystko juz to i tak wtedy pojdziemy, zebysmy wszyscy razem sie przyzwyczajali do nowego:)
Ja albo olewam albo wkladam na sile do wozka(jesli jestesmy na dworzu) po minucie juz nie placze i siedzi ladnie. A jak w domu to albo wychodze do innego pokoju jak idzie za mna to ja znow do innego, czasem jak tak na maxa ( Ostatnio bardzo rzadko) to wkladam do kojca az sie uspokoi. Widze z dnia na dzien postepy:)
A fifi wkoncu wola tez ladnie mama ale tez nie zawsze, no i oprocz baby dziadzi(prawie:P ) dada ta wczoraj zaczal mowic nie.
Ostatnio zle zasypia wczoraj wogle nie chcial zasnac wieczorem ale to przez to ze spal 3 godz w dzien a dzis tylko 45 min i nie ma juz sil:( biedaczek niezle dzis sie przewrocil na glowe ale t tak porzadnie:( oby nic nie bylo.
Ja albo olewam albo wkladam na sile do wozka(jesli jestesmy na dworzu) po minucie juz nie placze i siedzi ladnie. A jak w domu to albo wychodze do innego pokoju jak idzie za mna to ja znow do innego, czasem jak tak na maxa ( Ostatnio bardzo rzadko) to wkladam do kojca az sie uspokoi. Widze z dnia na dzien postepy:)
A fifi wkoncu wola tez ladnie mama ale tez nie zawsze, no i oprocz baby dziadzi(prawie:P ) dada ta wczoraj zaczal mowic nie.
Ostatnio zle zasypia wczoraj wogle nie chcial zasnac wieczorem ale to przez to ze spal 3 godz w dzien a dzis tylko 45 min i nie ma juz sil:( biedaczek niezle dzis sie przewrocil na glowe ale t tak porzadnie:( oby nic nie bylo.
jestem masakrycznie zmęczona ...
Odpukać - od tygodnia Elizka jest złotym dzieckiem, słodziutka, napady wymuszania się skończyły itd.Ale odkąd chodzi i przenosi wszystko co się da w inne miejsce to ja nie potrafię za nią nadążyć ...
I tak codziennie w pracy dziwię się co mam w torebce.
Do tego mieliśmy dziś speca od okien aby je nam wyregulował bo strasznie już przepuszczały ciepło. Mąż już kilka razy regulował, ale tak dobrze to jednak nie potrafi. Spec przy okazji wymienił uszczelki w oknach, a tym samym je wybrudził bo to czarna brudząca guma, więc na wieczór czeka mnie jeszcze mycie okien :( Bleee
Odpukać - od tygodnia Elizka jest złotym dzieckiem, słodziutka, napady wymuszania się skończyły itd.Ale odkąd chodzi i przenosi wszystko co się da w inne miejsce to ja nie potrafię za nią nadążyć ...
I tak codziennie w pracy dziwię się co mam w torebce.
Do tego mieliśmy dziś speca od okien aby je nam wyregulował bo strasznie już przepuszczały ciepło. Mąż już kilka razy regulował, ale tak dobrze to jednak nie potrafi. Spec przy okazji wymienił uszczelki w oknach, a tym samym je wybrudził bo to czarna brudząca guma, więc na wieczór czeka mnie jeszcze mycie okien :( Bleee
my ostatnio non stop sie zarlismy jak nadchodzil wieczor ale od paru dni cisza nareszcie bo mialam juz dosyc.
ostatnio zle sypiam:( nie moge spac co chwile sie budze chyba za duzo mysle o remoncie rzeczach ktore trzeba zalatwic itp oby do konca zebym mogla odpoczac.
nilka co za piekarnik ostatnio zakupilas?
ostatnio zle sypiam:( nie moge spac co chwile sie budze chyba za duzo mysle o remoncie rzeczach ktore trzeba zalatwic itp oby do konca zebym mogla odpoczac.
nilka co za piekarnik ostatnio zakupilas?
aa - odnośnie takich większych zakupów:
zamówiliśmy telewizor w sklepie elektro.pl i dziś kurier go przywiózł - mąż specjalnie z pracy po niego przyjechał i dobrze że on, bo ja bym nie zauważyła, że przywieźli nam jakiś super stary model :( - zupełnie inny niż zamawialiśmy, tylko ilość cali i producent się zgadzał (ja bym w życiu nie poznała, bo nie pamiętam jaki model mąż wybrał)
Teraz musimy czekać tydzień aż to naprostują i dostaniemy ten co kupiliśmy, wrr ... Nie polecam już tego sklepu.
zamówiliśmy telewizor w sklepie elektro.pl i dziś kurier go przywiózł - mąż specjalnie z pracy po niego przyjechał i dobrze że on, bo ja bym nie zauważyła, że przywieźli nam jakiś super stary model :( - zupełnie inny niż zamawialiśmy, tylko ilość cali i producent się zgadzał (ja bym w życiu nie poznała, bo nie pamiętam jaki model mąż wybrał)
Teraz musimy czekać tydzień aż to naprostują i dostaniemy ten co kupiliśmy, wrr ... Nie polecam już tego sklepu.
my agd kupujemy w rtveuroagd i jak do tej pory jesteśmy bardzo zadowoleni, 4mc temu kupiliśmy tel LG ma fajne funkcje dużo czyta programów czy jak to się nazywa do filmów itp, pralka już spr i jest super, mam nadzieje ze na długo nam starczy, lodówkę mamy od 2 lat i jest bezkonkurencyjna wszystko się mieści ;)
żadna nie planuje nic na mikołajki ?
żadna nie planuje nic na mikołajki ?
ja firmy LG nie polecam ...
Pracowałam(tzn bardziej przyglądałam się) produkcji ich wyrobów (telewizorom) i widziałam jakie wady były przez nich dopuszczane ... No i mam znajomych z południa Polski, którzy pracują w fabryce LG (lodówki) - to jakie tam przekręty przechodzą - lepiej nie mówić. Wiadomo, można trafić też dobrze - ale to jest loteria i w tym przypadku szanse na to dobrze są mniejsze niż np dla takich marek jak Sharp, Samsung, Toshiba, Philips ... Tu nie ma porównania.
W euro rtv kupuję o ile cena zanadto nie różni się od innych sklepów. Bo z reguły jest dużo drożej. No ale są plusy - są blisko i w razie czego łatwiej z odesłaniem wadliwego do sklepu.
Pracowałam(tzn bardziej przyglądałam się) produkcji ich wyrobów (telewizorom) i widziałam jakie wady były przez nich dopuszczane ... No i mam znajomych z południa Polski, którzy pracują w fabryce LG (lodówki) - to jakie tam przekręty przechodzą - lepiej nie mówić. Wiadomo, można trafić też dobrze - ale to jest loteria i w tym przypadku szanse na to dobrze są mniejsze niż np dla takich marek jak Sharp, Samsung, Toshiba, Philips ... Tu nie ma porównania.
W euro rtv kupuję o ile cena zanadto nie różni się od innych sklepów. Bo z reguły jest dużo drożej. No ale są plusy - są blisko i w razie czego łatwiej z odesłaniem wadliwego do sklepu.
mniej niż jest w euro -w poprzednim tygodniu chyba piekarniki elektroluxa podrożały ... No i my nie urządzamy mieszkania więc u nas tylko jeden taki większy wydatek raz na jakiś czas, więc możemy sobie pozwolić na droższy model.
Ogólnie ten model co mamy występuje w podobnej wersji (chyba literką się różnią ( C - B)tylko bez pyrolizy - więc ja bym na Waszym miejscu ten wzięła, bo ma naprawdę dobre parametry i funkcje. A odnośnie pyrolizy to do tej pory nie mam pojęcia czy warto było wydać 400 zł więcej aby była ...
Ogólnie ten model co mamy występuje w podobnej wersji (chyba literką się różnią ( C - B)tylko bez pyrolizy - więc ja bym na Waszym miejscu ten wzięła, bo ma naprawdę dobre parametry i funkcje. A odnośnie pyrolizy to do tej pory nie mam pojęcia czy warto było wydać 400 zł więcej aby była ...
sprzedawcy mojemu mężowi polecali tylko electrolux - innych nie
Ale nie wiem czemu.
pyroliza to czyszczenie piekarnika poprzez to że rozgrzewa się on do kilkuset stopni i wszystko się w nim spala - zostaje idealnie czysty, ścierasz szmatką tylko resztki pyłu ...ważne tylko aby miał dobre filtry - bo bodajże w starych modelach okropnie śmierdziało w pomieszczeniu jak się to robiło, w tym bodajże już w ogóle nic nie czuć.
Wybieraj taki który ma prowadnice teleskopowe - to znacznie ułatwia wyjmowanie potraw z piekarnika - to akurat naprawdę fajna funkcja.
My chcieliśmy aby także miał zimne drzwi - tzn można spokojnie dotknąć szyby z zewnątrz w czasie gdy coś się piecze.
A - pyroliza jest dużo lepsza niż wkłady katalityczne - bo te starczają na kilka lat i potem trzeba je wymienić a to koszt też około 400 zł. No ale można bez takich czyszczących funkcji - nasz poprzedni nie miał i po 8 latach wygląda nadal całkiem spoko ....Jak na moje standardy czystości :)
Ale nie wiem czemu.
pyroliza to czyszczenie piekarnika poprzez to że rozgrzewa się on do kilkuset stopni i wszystko się w nim spala - zostaje idealnie czysty, ścierasz szmatką tylko resztki pyłu ...ważne tylko aby miał dobre filtry - bo bodajże w starych modelach okropnie śmierdziało w pomieszczeniu jak się to robiło, w tym bodajże już w ogóle nic nie czuć.
Wybieraj taki który ma prowadnice teleskopowe - to znacznie ułatwia wyjmowanie potraw z piekarnika - to akurat naprawdę fajna funkcja.
My chcieliśmy aby także miał zimne drzwi - tzn można spokojnie dotknąć szyby z zewnątrz w czasie gdy coś się piecze.
A - pyroliza jest dużo lepsza niż wkłady katalityczne - bo te starczają na kilka lat i potem trzeba je wymienić a to koszt też około 400 zł. No ale można bez takich czyszczących funkcji - nasz poprzedni nie miał i po 8 latach wygląda nadal całkiem spoko ....Jak na moje standardy czystości :)
a to ta funkcja:) ja ja dzis poznalam jako ActiveClean ale podobno dlugo to sie robi i duzo pradu idzie, i przeczytalam dzis ze jest tez taka funkcja jak EcoClean
Czym różni się system czyszczenia ecoClean od activeClean?
EcoClean to system oczyszczania katalitycznego. Piekarniki z funkcją ecoClean są wyposażone w specjalne powłoki na ścianach, które maja zdolność pochłaniania zabrudzeń i eliminowania w procesie katalizy. EcoClean uruchamia się przy każdorazowym użyciu piekarnika, ponieważ nawet niskie temperatury aktywują działanie katalizy. System activeClean wymaga uruchomienia specjalnego programu oczyszczania, który zachodzi w temperaturze 500 – 600oC. Proces usuwania zabrudzeń trwa ok. 2 godzin. Po zakończonym programie activeClean należy wymieść wypalone zabrudzenia (popiół). Program activeClean jest bardzo skuteczny, ale wymaga specjalnego uruchomienia urządzenia, co generuje wyższe zużycie energii.
Czym różni się system czyszczenia ecoClean od activeClean?
EcoClean to system oczyszczania katalitycznego. Piekarniki z funkcją ecoClean są wyposażone w specjalne powłoki na ścianach, które maja zdolność pochłaniania zabrudzeń i eliminowania w procesie katalizy. EcoClean uruchamia się przy każdorazowym użyciu piekarnika, ponieważ nawet niskie temperatury aktywują działanie katalizy. System activeClean wymaga uruchomienia specjalnego programu oczyszczania, który zachodzi w temperaturze 500 – 600oC. Proces usuwania zabrudzeń trwa ok. 2 godzin. Po zakończonym programie activeClean należy wymieść wypalone zabrudzenia (popiół). Program activeClean jest bardzo skuteczny, ale wymaga specjalnego uruchomienia urządzenia, co generuje wyższe zużycie energii.
aniaa, mam nadzieje, ze zgoda juz zapanowała:)
przyszła mamo, ja miałam isc na dyskoteke dla klas 0-1 mikołajkowa do mojej pracy, ale zdecydowałam sie isc z młodym do tesciówki do przedszkola....bal mikołajowy 3-latków:) prawdziwy mikolaj tez bedzie:) i zabawy typu "kolko graniaste":)
ssabinka, czyli swieta juz na swoim....zazdroszcze....ja po ostatniej aferze z babcia, poszłam z mezem do hossy i wybieramy projekty:)
przyszła mamo, ja miałam isc na dyskoteke dla klas 0-1 mikołajkowa do mojej pracy, ale zdecydowałam sie isc z młodym do tesciówki do przedszkola....bal mikołajowy 3-latków:) prawdziwy mikolaj tez bedzie:) i zabawy typu "kolko graniaste":)
ssabinka, czyli swieta juz na swoim....zazdroszcze....ja po ostatniej aferze z babcia, poszłam z mezem do hossy i wybieramy projekty:)
Martyna się właśnie obudziła z rykiem. Już myślałam że ok i ją polożyłam z ta dalej więc teraz męża kolej, zobaczymy czy się uda.
Chyba jednak ciężka noc nas czeka :(
Kiciuchna a Kuba się ciągle pyta kiedy go odbierzesz z przedszkola? hehe
My w sobote idziemy na imprezę andrzejkową. Nareszcie jakieś wyjście, już dawno nigdzie nie byliśmy razem.
Chyba jednak ciężka noc nas czeka :(
Kiciuchna a Kuba się ciągle pyta kiedy go odbierzesz z przedszkola? hehe
My w sobote idziemy na imprezę andrzejkową. Nareszcie jakieś wyjście, już dawno nigdzie nie byliśmy razem.
w pracy mojego męża impreza mikołajkowa dla dzieci - chyba w loopys world - jest od 18 do 21 - odpadamy - zdecydowanie za późno na Elizkę, zaśnie mi potem w samochodzie bez kolacji i kąpieli
Wiecie może gdzie jeszcze są stare czwórki happy? Przestali je produkować a dla nas to były najlepsze pieluszki.
Wiecie może gdzie jeszcze są stare czwórki happy? Przestali je produkować a dla nas to były najlepsze pieluszki.
Szkoda, że wczoraj nie doczytałam waszych opinii o połączeniu musztardy i miodu to bym je zrobiła, a tak to były same w sosie musztardowym. No i szczerze... dla mnie żadna rewelacja, a mąż mówił, że pyszne :)) No i jakoś zwykłe pyry do tych z miodem mi nie pasowały a tylko to miałam w domu.
Dobrze, że zostały mi jeszcze polędwiczki to za parę dni zrobię te z miodem i chyba do tego ryż. Jak myślicie będzie pasował? Dam znać czy dobre.
No i mąż wrócił i Antoś budził się kilka razy w nocy. Muszę kiedyś wygnać męża, żeby spał na dole i zobaczymy czy to ma wpływ na sen Małego.
Dobrze, że zostały mi jeszcze polędwiczki to za parę dni zrobię te z miodem i chyba do tego ryż. Jak myślicie będzie pasował? Dam znać czy dobre.
No i mąż wrócił i Antoś budził się kilka razy w nocy. Muszę kiedyś wygnać męża, żeby spał na dole i zobaczymy czy to ma wpływ na sen Małego.
asku a no na swoim:) ale boje sie sie troszke bo 14 mlody bedzie mial to mega opoznione szczepienie przed sama wprowadzka:( i swietami:( chyba bede probowac zeby teraz nas jakos wcisneli.
asku wybieraj wybieraj:) moim zdaniem brac jak najszybciej co roku jest coraz gorzej z kredytami itp.
u nas noc koszmar:( dawno takiej nie bylo nie spie od 1 do 4 co chwile sie budzil wstawal pojekiwal dalam mu nurofen tak mu zasmakowal ze nie chciakl oddac skumalam ze jest taki glodny. wypil odrazu 210ml wstal rano z placzem znow glodny kurcze co jest??????teraz lezy obok wierci sie ze smokiem i pieluszka chyba chcialby pospac:(
asku wybieraj wybieraj:) moim zdaniem brac jak najszybciej co roku jest coraz gorzej z kredytami itp.
u nas noc koszmar:( dawno takiej nie bylo nie spie od 1 do 4 co chwile sie budzil wstawal pojekiwal dalam mu nurofen tak mu zasmakowal ze nie chciakl oddac skumalam ze jest taki glodny. wypil odrazu 210ml wstal rano z placzem znow glodny kurcze co jest??????teraz lezy obok wierci sie ze smokiem i pieluszka chyba chcialby pospac:(
Moniko zazdroszczę :-) Mi się marzy wyjście z mężem do kina i na kolację. Nie byliśmy razem w kinie od urodzenia małego. Jakoś nigdy to kino nie było na tyle ważne, żeby ściągać mamę do młodego. Może poproszę mamę, hm...
Ssabinko - nerwy przed przeprowadzką plus jakiś skok rozwojowy?
U nas nocka super. Mały zasnął sam w pokoju i spał do 8:00. I zasnął tylko z mężem w domu, bo ja się wyrwałam do przyjaciółki na ploty. Po prostu super :-)
Ssabinko - nerwy przed przeprowadzką plus jakiś skok rozwojowy?
U nas nocka super. Mały zasnął sam w pokoju i spał do 8:00. I zasnął tylko z mężem w domu, bo ja się wyrwałam do przyjaciółki na ploty. Po prostu super :-)
Uff taka produkcja, że nie idzie nadrobić... Przejrzałam tylko pobieżnie, żeby być na czasie ;)
Ssabinka my też chcieliśmy mikrofalówkę w zabudowie, ale mieliśmy stosunkowo nową wolnostojącą i szkoda nam było wydawać kasę na kolejną. No i postawiliśmy ją nad piekarnikiem (piekarnik mamy wysoko w zabudowie) i zrobiliśmy tam taką roletę zamykaną i jest tak jakby w szafce. Może to byłoby jakieś rozwiązanie... W ogóle taka roleta to super sprawa. Ogólnie nie lubię jak coś stoi w kuchni na blacie i u nas toster, czajnik itd. wszystko chowamy właśnie za tą roletę, jedynie ekspres do kawy zostaje.
A co do Gorenje to myślę, że jest ok. Mamy od nich lodówkę i mikrofalówkę właśnie, a piekarnik siemensa więc właściwie też to samo.
Pochwalę się, że Mat wreszcie zdrowy. Posiedział tydzień w domu z babcią i się wykurował.
Przyszła mamo my o mikołajkach jeszcze nie myśleliśmy, chociaż właściewie to by już wypadało, ale w tym roku będzie raczej oszczędnie, bo właśnie kupiliśmy drugi samochód, no i trzeba teraz trochę zacisnąć pasa...
Ech najgorsze, że te sprawy urzędowe tak długo trwają, do tego tłumacz zrobił pomyłkę w tłumaczeniu, samochód stoi a ja komunikacją muszę jeździć :/ Mam nadzieję że do piątku już będzie wszystko załatwione. W takich sytuacjach doceniam mieszkanie w małym mieście, gdzie urzędnicy jacyś tacy bardziej przychylni są...
Ssabinka my też chcieliśmy mikrofalówkę w zabudowie, ale mieliśmy stosunkowo nową wolnostojącą i szkoda nam było wydawać kasę na kolejną. No i postawiliśmy ją nad piekarnikiem (piekarnik mamy wysoko w zabudowie) i zrobiliśmy tam taką roletę zamykaną i jest tak jakby w szafce. Może to byłoby jakieś rozwiązanie... W ogóle taka roleta to super sprawa. Ogólnie nie lubię jak coś stoi w kuchni na blacie i u nas toster, czajnik itd. wszystko chowamy właśnie za tą roletę, jedynie ekspres do kawy zostaje.
A co do Gorenje to myślę, że jest ok. Mamy od nich lodówkę i mikrofalówkę właśnie, a piekarnik siemensa więc właściwie też to samo.
Pochwalę się, że Mat wreszcie zdrowy. Posiedział tydzień w domu z babcią i się wykurował.
Przyszła mamo my o mikołajkach jeszcze nie myśleliśmy, chociaż właściewie to by już wypadało, ale w tym roku będzie raczej oszczędnie, bo właśnie kupiliśmy drugi samochód, no i trzeba teraz trochę zacisnąć pasa...
Ech najgorsze, że te sprawy urzędowe tak długo trwają, do tego tłumacz zrobił pomyłkę w tłumaczeniu, samochód stoi a ja komunikacją muszę jeździć :/ Mam nadzieję że do piątku już będzie wszystko załatwione. W takich sytuacjach doceniam mieszkanie w małym mieście, gdzie urzędnicy jacyś tacy bardziej przychylni są...
akacja, o mieszkania sie pytasz tak? wiec dwa projekty sa niezłe jeden na wiczlinie ogrod, drugi sokolka....ale w obu coś nie do końca mi pasuje...np. wielkosc łazienki. babka mówiła ze mozna poczekac bo na poczatku roku pojawia sie nowe oferty...a ja nadal mysle tak jak gadałysmy, że jak mam sie kredycic na 400 tys. to w tym mieszkaniu musi mi wszystko odpowiadac:)
ssabinka, moj od 3 do 5 co 10, 15 minut sie wybudzał, krecił sie, ryczał i tez opedzlowal butle...moze faktycznie jakis skok rozwojowy?
monika, masz moze jakis schemat skoków po 1 roku zycia? wszedzie sa do roczku
ssabinka, moj od 3 do 5 co 10, 15 minut sie wybudzał, krecił sie, ryczał i tez opedzlowal butle...moze faktycznie jakis skok rozwojowy?
monika, masz moze jakis schemat skoków po 1 roku zycia? wszedzie sa do roczku
kurcze moze w takim razie faktycznie ten skok. Ja normalnie ostatnio spie po pare godzin mam juz dosc:P
asku na wiczlinie fajny plac zabaw juz tam bylismy:) ale troszke dla starszych tez chcielismy tam brac bo cena nawet nawet. maja duze tarasy:) a moze mozna troszke scianke przesunac czy cos? zawsze mozna wprowadzic jakies zmiany.A skoro mieszkanko juz jest to zaraz go nie bedzie. A jak sie pojawiaja nowe oferty to raz dwa sie rozplywaja.
Nikt nie widzial czarnego sprzetu w bialej kuchni?:P chodzi o piekarnik w zabudowie wyzej plyta i okap moze wtedy tez czarny? my bedziemy mieli taki maly wysuwany
asku na wiczlinie fajny plac zabaw juz tam bylismy:) ale troszke dla starszych tez chcielismy tam brac bo cena nawet nawet. maja duze tarasy:) a moze mozna troszke scianke przesunac czy cos? zawsze mozna wprowadzic jakies zmiany.A skoro mieszkanko juz jest to zaraz go nie bedzie. A jak sie pojawiaja nowe oferty to raz dwa sie rozplywaja.
Nikt nie widzial czarnego sprzetu w bialej kuchni?:P chodzi o piekarnik w zabudowie wyzej plyta i okap moze wtedy tez czarny? my bedziemy mieli taki maly wysuwany
ssabinka, te na wiczlinie...maja taka sama cene za metr jak te na sokołce...i oba sa z mega tarasem...co do nowych ofert to dotyczy tylko sokolki, bo na sokolce kazdy budynek ma inne mieszkania, a na wiczlinie..powstaje iles tam identycznych blokow...wiec spoko do 2014 beda je sprzedawac...a ja jak mówie płacac za mieszkanie 430 tys...musze byc w 100% przekonana i zadowolona:)
no to wiczlino poszlo w gore ale sokolka w dol:) bo jak my ogladalismy to byla duza roznica. Asku wybieraj przebieraj jak mozesz:) widze ze wszytskie poluja na te tereny kiedys sie z wami tam zobacze hehe:)
a myslalam o takim http://www.neo24.pl/piekarnik-do-zabudowy-gorenje-bo-75-syb.html
albo cos takiego tam jest ich duzo podobnych http://www.neo24.pl/piekarnik-do-zabudowy-siemens-hb-63as520.html
a myslalam o takim http://www.neo24.pl/piekarnik-do-zabudowy-gorenje-bo-75-syb.html
albo cos takiego tam jest ich duzo podobnych http://www.neo24.pl/piekarnik-do-zabudowy-siemens-hb-63as520.html
Hej,
U nas też wiercenie się i pojękiwanie i jestem pewna że Patrycja była głodna bo o 4.30 tak się rzuciła na butle jak nigdy i potem już spała spokojnie do 8.30. Też jestem ciekawa czy są jakieś skoki po 1 roku.
My mamy telewizor LG już 3 lata i jestesmy bardzo zadowoleni.
Aśku to kombinujcie z mieszkaniem bo od przyszłego roku zdolność liczą na 25 lat. Teraz możecie tez rodzine na swoim wziąć.
U nas też wiercenie się i pojękiwanie i jestem pewna że Patrycja była głodna bo o 4.30 tak się rzuciła na butle jak nigdy i potem już spała spokojnie do 8.30. Też jestem ciekawa czy są jakieś skoki po 1 roku.
My mamy telewizor LG już 3 lata i jestesmy bardzo zadowoleni.
Aśku to kombinujcie z mieszkaniem bo od przyszłego roku zdolność liczą na 25 lat. Teraz możecie tez rodzine na swoim wziąć.
Ja osobiscie tez LG nie polecam mysmy kupowali teściowej telewizor i był uszkodzony i nawet facet w sklepie jak mój maż go wymieniał mówił że LG odradza więc spoko sprzedawca teraz mamy samsunga i jest super
moja mała tez dzisiaj marudna w nocy budziła się siadała jak mąż kichną to sie bidulka obudziła i juz z nami spała wiec miała bardzo płytki sen ciekawe co sie z tymi naszymi szkrabami dzieje
a ja dzisiaj porzadki w szafie małej zrobiłam i juz wchodzimy powoli w rozmiar 86 bo dziaki na 80 miały krótkie rękawki
moja mała tez dzisiaj marudna w nocy budziła się siadała jak mąż kichną to sie bidulka obudziła i juz z nami spała wiec miała bardzo płytki sen ciekawe co sie z tymi naszymi szkrabami dzieje
a ja dzisiaj porzadki w szafie małej zrobiłam i juz wchodzimy powoli w rozmiar 86 bo dziaki na 80 miały krótkie rękawki
u nas kolejna noc do d... mam wrażenie ze ona jest głodna ! gdzie ona to mieści ?! staramy się ja przetrzymać i zazwyczaj po 1h udaje się, wtedy śpi do 9.30, nie wiem o co chodzi ;/
wydaje mi się ze ze sprzętem trzeba samemu spróbować co komu odp, zawsze może się trafić felerny, my jesteśmy zadowoleni z tych firm od paru lat ;)
są duże przeceny w smyku na Matarni i GB obkupiłam małą prawie we wszystkie ciuszki ;)
za ten rok jeszcze ulga na dziecko przysługuje a za następny jak to będzie ? przegłosowali ze nie ?
wydaje mi się ze ze sprzętem trzeba samemu spróbować co komu odp, zawsze może się trafić felerny, my jesteśmy zadowoleni z tych firm od paru lat ;)
są duże przeceny w smyku na Matarni i GB obkupiłam małą prawie we wszystkie ciuszki ;)
za ten rok jeszcze ulga na dziecko przysługuje a za następny jak to będzie ? przegłosowali ze nie ?
przyszła mamo:
sprzęt rtv kupuje się na lata i jest to na tyle drogi wydatek że to się nie da sprawdzać różnych firm - trzeba kierować się opiniami innych
ja tylko pracując w tej branży mogę przedstawić swoją własną opinię
O uldze jeszcze nic nie wiadomo - na razie to dopiero premier przedstawił w expose więc do głosowania jeszcze dużo czasu ...Na pewno tego roku nie obejmie, bo prawo nie działa w tył.
sprzęt rtv kupuje się na lata i jest to na tyle drogi wydatek że to się nie da sprawdzać różnych firm - trzeba kierować się opiniami innych
ja tylko pracując w tej branży mogę przedstawić swoją własną opinię
O uldze jeszcze nic nie wiadomo - na razie to dopiero premier przedstawił w expose więc do głosowania jeszcze dużo czasu ...Na pewno tego roku nie obejmie, bo prawo nie działa w tył.
Z ta ulga to ma byc jak sie ma dwoje dzieci taka jak teraz przy jednym, jak sie ma trojke to podwojna itd.
Ja ogarnelam juz chate, zaraz przyjezdza tesciowa zostac z Amelka a ja lece do psiapsioly na pogaduchy i na fitness. No i jeszcze pare spraw na uczelni musze pozalatwiac.
Wieczorem ide do kosmetyczki, i chce sobie zrobic ten manicure hybrydowy, ze niby lakier trzyma 2 tygodnie, ciekawa jestem, jesli to sie sprawdzi to by bylo super, bo mi sie za czesto nie chce malowac paznokci a zwykle po 3-4 dniach juz mam obśrupane;p
Ja ogarnelam juz chate, zaraz przyjezdza tesciowa zostac z Amelka a ja lece do psiapsioly na pogaduchy i na fitness. No i jeszcze pare spraw na uczelni musze pozalatwiac.
Wieczorem ide do kosmetyczki, i chce sobie zrobic ten manicure hybrydowy, ze niby lakier trzyma 2 tygodnie, ciekawa jestem, jesli to sie sprawdzi to by bylo super, bo mi sie za czesto nie chce malowac paznokci a zwykle po 3-4 dniach juz mam obśrupane;p
tutaj piszą że tylko przy jednym dziecku i dochodach powyżej 85 tys ulgi nie będzie:
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/567403,tusk_w_expose_chcemy_podwyzszyc_o_50_proc_ulge_prorodzinna_na_dzieci_i_zlikwidowac_ulge_na_internet.html
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/567403,tusk_w_expose_chcemy_podwyzszyc_o_50_proc_ulge_prorodzinna_na_dzieci_i_zlikwidowac_ulge_na_internet.html
nilkaa wiem ze prawo nie działa wstecz, chyba źle doczytałaś/zrozumiałaś, co do sprzętu, w kazdym sklepie mówią ze "dzisiejszy" sprzęt jest na max 7 lat, opinia innych dla mnie tez nie jest jakimś ostatecznym wytycznym - nawet specjaliści potrafią się mylić, moi rodzice kupili sprzęt niby najlepszy itp i co - rozwalił się po paru miesiącach, wiec argumenty ze ktoś coś powiedział lub pracuje się w jakiejś tam firmie zupełnie do mnie nie przemawiają ;P zresztą ja i Madziulka mamy np tv LG i jakoś dobrze funkcjonują ;P wszystko trzeba przetestować samemu ;)
my po spacerze, super pogoda tylko bardzo zimno ;/
my po spacerze, super pogoda tylko bardzo zimno ;/
przyszła mamo:
nie ma lepszego wskaźnika oceny wadliwości produktu niż procent reklamacji z pola ...
A to, że są osoby które są z danego wyroby zadowolone o niczym nie świadczy, z każdego produktu takich użytkowników znajdziesz.
Podobnie w drugą stronę - nawet najlepszy sprzęt użytku domowego może się zepsuć.
Tu najważniejsza jest statystyka - czyli na jaką ilość sprzedanych wyrobów ile wraca do serwisu ...
O wyrobie świadczy klasa w jakiej był lutowany, jego budowa, producenci poszczególnych komponentów i kryteria jakościowe dotyczące zarówno wyrobu gotowego jak i kontroli wejściowej komponentów.
nie ma lepszego wskaźnika oceny wadliwości produktu niż procent reklamacji z pola ...
A to, że są osoby które są z danego wyroby zadowolone o niczym nie świadczy, z każdego produktu takich użytkowników znajdziesz.
Podobnie w drugą stronę - nawet najlepszy sprzęt użytku domowego może się zepsuć.
Tu najważniejsza jest statystyka - czyli na jaką ilość sprzedanych wyrobów ile wraca do serwisu ...
O wyrobie świadczy klasa w jakiej był lutowany, jego budowa, producenci poszczególnych komponentów i kryteria jakościowe dotyczące zarówno wyrobu gotowego jak i kontroli wejściowej komponentów.
nilkaa skoro np tv lg wg Ciebie są beznadziejne to czemu są produkowane ? skoro tak się znasz na "branży" to może wypisz sprzęty rtv/agd jakie są mało awaryjne, to tylko takie będziemy kupować by nie zbankrutować na naprawie/reklamacji ;)
Madziulka Ty kiedyś podawałaś link do wywoływania foto na allegro, mogłabyś go przypomnieć ?
Madziulka Ty kiedyś podawałaś link do wywoływania foto na allegro, mogłabyś go przypomnieć ?
bo lg jest często tańsze ...Są też takie marki jak Haier - też się sprzedają, mimo, że to rzadko przetrwa nawet 5 lat, ale nie każdy się tym interesuje, niektórzy wolą kupić coś bardzo taniego i nie myślą co będzie z nim później
Na agd się nie znam, najlepiej tylko na telewizorach. Tak jak pisałam poprzednio - najbardziej polecam sharpa, potem samsunga, philipsa, panasonica.
Na agd się nie znam, najlepiej tylko na telewizorach. Tak jak pisałam poprzednio - najbardziej polecam sharpa, potem samsunga, philipsa, panasonica.
Przez ciebie Aśku zaczęłam przeglądać tabele mieszkań Hossy :-) Mąż też dziś zagadał w temacie, no ale i tak szybko nie ruszymy z kupnem.
Hubcio coraz więcej mówi. Dziś powiedział "tiotia" - ciocia, ale mówi też "nanan"- banan, "ampa" - lampa, "du" - duch, "da" - daj i inne. Normalnie dziecko mi się rozgaduje. A jak nie potrafi to pokazuje. Jak jest głodny, to podnosi sweterek i pokazuje brzuszek :-) wtedy ja się pytam, czy chce jeść. A on kiwa głową, że tak. Ale tak mocno, jakby sie kłaniał ;-)
Hubcio coraz więcej mówi. Dziś powiedział "tiotia" - ciocia, ale mówi też "nanan"- banan, "ampa" - lampa, "du" - duch, "da" - daj i inne. Normalnie dziecko mi się rozgaduje. A jak nie potrafi to pokazuje. Jak jest głodny, to podnosi sweterek i pokazuje brzuszek :-) wtedy ja się pytam, czy chce jeść. A on kiwa głową, że tak. Ale tak mocno, jakby sie kłaniał ;-)
ale powstaje nam fajny plac zabaw http://osowa.com/index.cgi?action=01show&idn=7965&kind=1 bedziemy mieli bardzo bardzo blisko :) juz sie balam ze to plotki:) i bedzie park :)
ssabinka:
współczuję :(
I tak miałaś fajnie że pradziadków znałaś ...Ja znałam jedynie babcię i dziadka, została mi już tylko jedna babcia. W przyszłym roku - mam nadzieję - będzie obchodziła setne urodziny
ehhh- a ja cały czas śpiąca jestem :( Zupełnie nic mi się nie chce - od trzech dni mam przyszyć guzik do płaszcza i chyba dziś znów tego nie zrobię.
współczuję :(
I tak miałaś fajnie że pradziadków znałaś ...Ja znałam jedynie babcię i dziadka, została mi już tylko jedna babcia. W przyszłym roku - mam nadzieję - będzie obchodziła setne urodziny
ehhh- a ja cały czas śpiąca jestem :( Zupełnie nic mi się nie chce - od trzech dni mam przyszyć guzik do płaszcza i chyba dziś znów tego nie zrobię.
Ssabinka wspolczuje:(
U nas na szczescie mamy wszytskich dziadkow i babcie, moj maz tez. Wiec Ami my caly komplet dziadkow i pradziadkow:)
MI tez sie nic nie chce, dzisiaj mialam isc na fitness a nie mialam gdzie stanac przy batorym, normalnie 3 kolka zrobilam i pupa blada, nawet na platnych, wiec sie zirytowalam i sobie pojechalam!!
Bylam na tym manicurze hybrydowym, poki co wyglada super, tak fajnie sie blyszczy, ciekawa jestem czy dlugo sie to utrzyma:) Niby ma 2 tygodnie. Jakby ktoras byla chetna to do polowy grudnia akurat jest promocja na ten manicure;)
U nas na szczescie mamy wszytskich dziadkow i babcie, moj maz tez. Wiec Ami my caly komplet dziadkow i pradziadkow:)
MI tez sie nic nie chce, dzisiaj mialam isc na fitness a nie mialam gdzie stanac przy batorym, normalnie 3 kolka zrobilam i pupa blada, nawet na platnych, wiec sie zirytowalam i sobie pojechalam!!
Bylam na tym manicurze hybrydowym, poki co wyglada super, tak fajnie sie blyszczy, ciekawa jestem czy dlugo sie to utrzyma:) Niby ma 2 tygodnie. Jakby ktoras byla chetna to do polowy grudnia akurat jest promocja na ten manicure;)
Madziulka shellac to jest wlasnie hybrydowy:) Sa rozne firmy tych lakierow hybrydowych, shellac jest jedna z nich, ponoc najlepsza. W promocji kosztuje 50zł, normalnie 70-80. Mysle ze moze warto najpierw zobaczyc czy Ci to odpowiada, czy utrzymuje sie bo kazde paznokcie inne a wydatek na te lakiery nie jest maly bo potrzebujesz baze, lakier(albo kilka) i top coat. A kazde kosztuje kolo 90-100zl. No i lampa.
Helooo wieczorową porą:)))
Wszystko przeczytałam - faktycznie nie wiele piszecie:)))
Zdrowka dla chorujących maluchów:)
Helka już lepiej choc bąki idą. ale przynajmniej humor jej dopisuje. oczywiście jest problem z drzemkami bo nie ma nas w domu w porze drzemek w drodze czy na dworzu spac nie chce...i tym sposobem śpi np. 45 min w ciągu dnia. ale za to w nocy ladnie śpi.
My chodzimy i kupujemy:))) nogi mnie już bolą od tych zakupów:) ale dla Helki mam wszystko z listy. dzisiaj była jeszcze w asda - tam mają ciuchy georga i stwierdzam ze sa prawie tak samo ladne jak te z next:) jutro ostatni dzien na zakupach a w piatek powrot do domu. a tak mi to dobrze...
Aśku wiczlino tak samo drogie jak sokolka. w szoku jestem. wiczlino bylo duzo tansze za moich czasów:)))
Wszystko przeczytałam - faktycznie nie wiele piszecie:)))
Zdrowka dla chorujących maluchów:)
Helka już lepiej choc bąki idą. ale przynajmniej humor jej dopisuje. oczywiście jest problem z drzemkami bo nie ma nas w domu w porze drzemek w drodze czy na dworzu spac nie chce...i tym sposobem śpi np. 45 min w ciągu dnia. ale za to w nocy ladnie śpi.
My chodzimy i kupujemy:))) nogi mnie już bolą od tych zakupów:) ale dla Helki mam wszystko z listy. dzisiaj była jeszcze w asda - tam mają ciuchy georga i stwierdzam ze sa prawie tak samo ladne jak te z next:) jutro ostatni dzien na zakupach a w piatek powrot do domu. a tak mi to dobrze...
Aśku wiczlino tak samo drogie jak sokolka. w szoku jestem. wiczlino bylo duzo tansze za moich czasów:)))
Ech, Nyzosiu. Tydzień na zakupach :-)
Ja nie czuję, żebym mój nastrój był związany z pogodą. Ale mamy ostatnio kilka problemów do rozwiązania i też różowo nie jest z humorami. I jeszcze dziś rano padł nam stacjonarny komputer, na którym mamy wszystkie zdjęcia - jedyne kopie z ostatnich 5 lat. Wkurzyć się można.
Ja nie czuję, żebym mój nastrój był związany z pogodą. Ale mamy ostatnio kilka problemów do rozwiązania i też różowo nie jest z humorami. I jeszcze dziś rano padł nam stacjonarny komputer, na którym mamy wszystkie zdjęcia - jedyne kopie z ostatnich 5 lat. Wkurzyć się można.
Filip chyba wyczul mnie wkoncu:) zasnal przed 21 dopiero, no ale obudzil sie pozniej po 1 chcial tylko do nac to go wzielam zasnal w sekunde Kamil wyladowal w drugim pokoju a ja z malym spalam. Kolejna pobudka dopiero o 6.30 i dopiero wtedy wypil mleko :) nie rozumiem jednego dnia domaga sie jej o 1 a drugiego tyle wytrzymuje. no i spalismy do prawie 9 :) super super:)
Oby Nilkaa, oby :-)
Hubcio ładnie wczoraj zasnął i tylko raz przebudził się ok 23:00, chyba coś mu się śniło. Potem ładnie spał do rana, ale niestety tylko do 7:00 :-(
Przed chwila przyniósł mi pilota i kazał sobie włączyć bajeczkę. Niestety bajki zaczeły go już interesować. No ale niech ma. Tak całkiem to mu zabraniac nie będę. A wiecie na którym kanale u mnie jest Mini mini? Na 666 ;-)))
Hubcio ładnie wczoraj zasnął i tylko raz przebudził się ok 23:00, chyba coś mu się śniło. Potem ładnie spał do rana, ale niestety tylko do 7:00 :-(
Przed chwila przyniósł mi pilota i kazał sobie włączyć bajeczkę. Niestety bajki zaczeły go już interesować. No ale niech ma. Tak całkiem to mu zabraniac nie będę. A wiecie na którym kanale u mnie jest Mini mini? Na 666 ;-)))
Skoki rozwojowe u dzieci
A sa to nastepujace okresy:
ok. 5 tyg lub 1 miesiac
ok. 8 tyg lub prawie 2 miesiace
ok. 12 tyg lub prawie 3 miesiace
ok. 19 tyg lub 4,5 miesiaca
ok. 26 tyg lub 6 miesiecy
ok. 37 tyg lub 8,5 miesiaca
ok. 46 tyg lub prawie 11 miesiecy
ok. 55 tyg lub prawie 13 miesiecy
ok. 64 tyg lub prawie 15 miesiecy
ok. 75 tyg lub 17 miesiecy
A sa to nastepujace okresy:
ok. 5 tyg lub 1 miesiac
ok. 8 tyg lub prawie 2 miesiace
ok. 12 tyg lub prawie 3 miesiace
ok. 19 tyg lub 4,5 miesiaca
ok. 26 tyg lub 6 miesiecy
ok. 37 tyg lub 8,5 miesiaca
ok. 46 tyg lub prawie 11 miesiecy
ok. 55 tyg lub prawie 13 miesiecy
ok. 64 tyg lub prawie 15 miesiecy
ok. 75 tyg lub 17 miesiecy
ja niewiem, moje dziecko zachowuje sie w nocy okropnie, ale tylko u nas w domu, spał u tesciówki...nic, ostatnio dla experymentu noc u mojej mamy nic....a tu...godzina 1 wstaje, rzuca smokiem, drze sie a nie płacze....chce wyjsc z łóżka...przytulic sie nie daje...wiec wszelakie proby spacyfikowania go odpadaja....ignorowanie tez nic nie daje...bezczelnie patrzy sie na nas i robi afere....w miedzy czasie robi sobie przerwe na ziewanie...i dalej....kompletnie niemam pojecia co robic, a ta bezsilność dobija mnie maksymalnie! moze powinnam go na noc oddawac....skoro u innych spi...
Hubcio zawsze jest grzeczniejszy przy babciach niż w domu. Przy rodzicach dopiero pokazuje na co go stać, więc pewnie Marcelek też tak ma. życzę wam dużo cierpliwości :-)
Na szczęście Hubcio ładnie dziś zasnął sam. Jak ja to doceniam! Nigdy wam się odwdzięcze dziewczyny :-)
Jutro umówiłam się na spacer z partnerem mojej przyjaciółki. Wiem jak to brzmi hehe, ale facet stracił pracę i idziemy z dziećmi połazić po bulwarze. W zastępstwie przyjaciółki. Trochę mu ciężko samemu w domu, a pracy brak :-(
Na szczęście Hubcio ładnie dziś zasnął sam. Jak ja to doceniam! Nigdy wam się odwdzięcze dziewczyny :-)
Jutro umówiłam się na spacer z partnerem mojej przyjaciółki. Wiem jak to brzmi hehe, ale facet stracił pracę i idziemy z dziećmi połazić po bulwarze. W zastępstwie przyjaciółki. Trochę mu ciężko samemu w domu, a pracy brak :-(
monika, tak młody spi z nami w pokoju....ale wyniesienie sie z pokoju tez nic nie zmieniło ( przenieslismy sie do duzego pokoju)...z zasypianiem tez jest jazda od 2 dni....dzis nawet zrobił jazde przy zasypianiu w dzień...gdzie zawsze sam wchodził do łóżeczka i robił "papap" no nie kumam....nigdy tak nie było, spał cała noc do 6....a od tygodnia jajca se z nas robi..
madziuska, przestawililiśmy....i nic
probowalismy tez...:
-zwiekszac ogrzewanie- bo moze zimno
-zmniejszac= bo sie odkrywał, wiec moze za goraco
-zmiana miejsca łóżka
- my sie wynieśliśmy do innego pokoju
- napychałam go na noc kaszka, bo moze z głodu....
wszystko bez efektu...
monika, staramy sie z mezem robic podobnie jak piszesz....spokojnym głosem, wkólko mu powtarzam" idz luli, połóż sie koło misia, czas spac.aaaa" bla bla bla i za kazdym razem go kłade jak wstaje...pocieszajace jest to...ze czas usypiania i nocnych pobudek skraca sie z godziny do 30 minut. no 40....zobaczymy jak dzis
probowalismy tez...:
-zwiekszac ogrzewanie- bo moze zimno
-zmniejszac= bo sie odkrywał, wiec moze za goraco
-zmiana miejsca łóżka
- my sie wynieśliśmy do innego pokoju
- napychałam go na noc kaszka, bo moze z głodu....
wszystko bez efektu...
monika, staramy sie z mezem robic podobnie jak piszesz....spokojnym głosem, wkólko mu powtarzam" idz luli, połóż sie koło misia, czas spac.aaaa" bla bla bla i za kazdym razem go kłade jak wstaje...pocieszajace jest to...ze czas usypiania i nocnych pobudek skraca sie z godziny do 30 minut. no 40....zobaczymy jak dzis
aśku nasz ostatnio tez trochę cyrki robi ze spanie, nie tak jak u was ale jak go odkładam do łózeczka to się chichra i oddaje smoka i chce wychodzić, jak widzi że wychodzę to się drze, na początku nawet godzinę potrafił teraz tra to może z 3 minuty i zasypia, z tym że u nas śpi całą noc bez awantur. konsekwentnie chodziłam do niego odkładałam go i mówiłam że idziemy "aaa" no i pobuntować się musi ale na szczęście krótko to trwa.
Aśku u nas też ostatnio jest jazda ze spaniem, a było tak pięknie... Myślałam, że to może przez zmiany, bo tydzień z babcią w domu siedział, później mnie nie było w weekend, teraz znowu żłobek. Ale stwierdzam, że to chyba taki wiek, bo na początku tych zmian wszystko było ok z zasypianiem. A teraz jak tylko widzi, że się oddalam od łóżeczka to od razu wrzask... Ech oby szybko mu przeszło.
Asku przypomnij mi jak robilas te tartelinki z feta i szpinakiem?? W sensie czym doprawialas szpinak i czy fete dodawalas do goracego szpinaku zeby sie rozpuscila czy taka w kawalkach? I jak zawijasz w ciasto francuskie, nie wycieka ten szpinak z tego ciasta? I czy sie podaje na cieplo czy zimno? Heheh sto pytan:D
Kumpela dzisiaj wpada na babski wieczor i musze cos zrobic:P
Kumpela dzisiaj wpada na babski wieczor i musze cos zrobic:P
HEHEH, jutro tez je robię, bo znajomi wpadaja na KSW:)
szpinaku wgl. nie przyprawiam...bo wrzucam na masełko z czosnkiem...a feta i tak jest słona:) szpinak Ci sie hajcuje....dodajesz jajo, mozna troche pieprzu , łyzke śmietane (albo nie bez roznicy) i dorzucasz fete...ja daje połowe opakowania albo troszke wiecej...taka pokruszoną i sie rozpuści...odparuj wode:) i wsio...
ciasto kroicz na kwadraty- jak masz to biedronkowe to idealnie jedno ciecie wzdłuz na środku i na 3= 6 kwadratów:) łykżka na kazdy troche szpinaku i ja poprostu zawijam boki...ale tak ze na srodku powstaje małe okienko, z ktorego szpinak wystaje...mozesz zakleic jak chcesz...ale tak fajnie wyglada...jak ciastko z dziurka...w paru miejscach porob dziurki widelcem zeby ciasto za mocno nie spuchło...posmaruj białkiem...zeby sie ładnie zarumieniło...15 minut pieczenia
szpinaku wgl. nie przyprawiam...bo wrzucam na masełko z czosnkiem...a feta i tak jest słona:) szpinak Ci sie hajcuje....dodajesz jajo, mozna troche pieprzu , łyzke śmietane (albo nie bez roznicy) i dorzucasz fete...ja daje połowe opakowania albo troszke wiecej...taka pokruszoną i sie rozpuści...odparuj wode:) i wsio...
ciasto kroicz na kwadraty- jak masz to biedronkowe to idealnie jedno ciecie wzdłuz na środku i na 3= 6 kwadratów:) łykżka na kazdy troche szpinaku i ja poprostu zawijam boki...ale tak ze na srodku powstaje małe okienko, z ktorego szpinak wystaje...mozesz zakleic jak chcesz...ale tak fajnie wyglada...jak ciastko z dziurka...w paru miejscach porob dziurki widelcem zeby ciasto za mocno nie spuchło...posmaruj białkiem...zeby sie ładnie zarumieniło...15 minut pieczenia
Nadrobiłam 183 posty ;) Ten tydzień mam jakiś taki, że nie wyrabiam, wzięłam dodatkową robotę, muszę ogarnąć normalną, jeszcze wszystkie zakupy remontowe, papiery... Ech. Mam nadzieję, że teraz się wszystko uspokoi.
Zdrowia dla chorujących dzieciaczków, u nas spokojnie po tym zapaleniu oskrzeli (inhalacje tylko), ale znów nie został zaszczepiony, bo F. podziębiony. Ale nie spieszy mi się jakoś z tym szczepieniem.
U nas w temacie mówienie absolutna cisza. tata, dada, mama i koko. To koko to chyba od Kostek, chociaż jak zobaczył kurę i kaczkę to też wołał koko. Więc w sumie niewiadomo. Ostatnio w przychodni spotkałam mamę z 1,5 roczną dziewczynką, która mówiła pełnymi zdaniami.. No, u nas nie mam co na to liczyć ;)
Zdrowia dla chorujących dzieciaczków, u nas spokojnie po tym zapaleniu oskrzeli (inhalacje tylko), ale znów nie został zaszczepiony, bo F. podziębiony. Ale nie spieszy mi się jakoś z tym szczepieniem.
U nas w temacie mówienie absolutna cisza. tata, dada, mama i koko. To koko to chyba od Kostek, chociaż jak zobaczył kurę i kaczkę to też wołał koko. Więc w sumie niewiadomo. Ostatnio w przychodni spotkałam mamę z 1,5 roczną dziewczynką, która mówiła pełnymi zdaniami.. No, u nas nie mam co na to liczyć ;)
my dzisiaj tez w domku ale już jestesmy prawie zdrowe więc może jutro którtki spacerek po zakupy a moja mała zaczyna wszystko powtarzac ja dzisiaj cos robiła i w powiedziałam pupa a mała chodzi i pupa pupa pupa no masakra trzeba teraz bardzo uważać co się mówi jak się wygłupiamy czy spiewany to też powtarza melodie czy głosy
echhh naszczęście dzisiaj oostatnia dawka antybiotyku i koniec z lekarstwami bo mała kupki normalnej przez nie zrobić nie mogła
a my na szczepieni idziemy 7 grudnia i to już jest to miedzy 16 a 18 miesiacem i później dopiero jak mała skończy 2 latka pneumokoki
echhh naszczęście dzisiaj oostatnia dawka antybiotyku i koniec z lekarstwami bo mała kupki normalnej przez nie zrobić nie mogła
a my na szczepieni idziemy 7 grudnia i to już jest to miedzy 16 a 18 miesiacem i później dopiero jak mała skończy 2 latka pneumokoki
Super Aśku, że nocka lepsza :-) A jak Zmierzch, bo chyba się w końcu na niego wybiorę? ;-)
Panna, podziwiam twoją energię :-)
My też właśnie wróciliśmy ze spaceru. Pogoda super. Dzieciaczki się wybawiły. W Mindze Hubcio nabił sobie mega guza ale generalnie było bardzo fajnie. W domu odpadł w 3 sekundy.
A ja własnie robię na obiad lasagne :-)
Panna, podziwiam twoją energię :-)
My też właśnie wróciliśmy ze spaceru. Pogoda super. Dzieciaczki się wybawiły. W Mindze Hubcio nabił sobie mega guza ale generalnie było bardzo fajnie. W domu odpadł w 3 sekundy.
A ja własnie robię na obiad lasagne :-)
hmmmm....film? ja byłam mega nastawiona na akcje...a tu pupa, dla mnie przynudnawy...ponoc druga czesc o niebo lepsza...
dzis idziemy na listy do m:)
aha, apropos zmierzchu....beda napisy....a po napisach końcowych...jest jeszcze wazna scena końcowa z filmu...wszyscy wyszli, oprocz nas zostały dwie pary:) wszyscy mysleli ze to koniec:p ale mój czujny maz mówi tak "nie właczyli światła, to znaczy ze cos jeszcze bedzie" ja go wysmiałam, że pewnie zapomnieli bo 24 juz była...a on miał racje:DDD
dzis idziemy na listy do m:)
aha, apropos zmierzchu....beda napisy....a po napisach końcowych...jest jeszcze wazna scena końcowa z filmu...wszyscy wyszli, oprocz nas zostały dwie pary:) wszyscy mysleli ze to koniec:p ale mój czujny maz mówi tak "nie właczyli światła, to znaczy ze cos jeszcze bedzie" ja go wysmiałam, że pewnie zapomnieli bo 24 juz była...a on miał racje:DDD
Aśku oby mały odpuścił sobie już te nocne histerie.
A ja dzisiaj robię na obiad pizzę. Tak ostatnio posmakowała mężowi, że co chwilę muszę ją robić :)
U nas z mówieniem też lipa. Nawet mama mu ciężko przychodzi, za to chiński i ostatnio angielksi o wiele lepiej. Ostatnio mieliśmy polewkę bo chodził i mówił łandej, mondej.
A ja dzisiaj robię na obiad pizzę. Tak ostatnio posmakowała mężowi, że co chwilę muszę ją robić :)
U nas z mówieniem też lipa. Nawet mama mu ciężko przychodzi, za to chiński i ostatnio angielksi o wiele lepiej. Ostatnio mieliśmy polewkę bo chodził i mówił łandej, mondej.
Aśku robiłam z tego przepisu i powiem Ci, że wyszło mi super.
http://www.wielkiezarcie.com/recipe32986.html
Kiedyś robiłam z innego przepisu ale było coś nie tak.
Ostatnio przeczytałam dobrą radę (może ją znacie). Otóż jeżeli ciasto np. na pizzę po wyrobieniu nie chce odchodzić jeszcze od ręki to trzeba dodać odrobinę oliwy (tylkonie za duzo), a nie jak ja robiłam - mąki. Wtedy wychodziło mi za twarde to ciasto.
No i nie wiem czy to przez mój piekarnik czy nie ale trzeba uważać bo szybko się piecze. W sumie to koleżanka też mówiła, że się zagapiła i troszkę spiekła.
http://www.wielkiezarcie.com/recipe32986.html
Kiedyś robiłam z innego przepisu ale było coś nie tak.
Ostatnio przeczytałam dobrą radę (może ją znacie). Otóż jeżeli ciasto np. na pizzę po wyrobieniu nie chce odchodzić jeszcze od ręki to trzeba dodać odrobinę oliwy (tylkonie za duzo), a nie jak ja robiłam - mąki. Wtedy wychodziło mi za twarde to ciasto.
No i nie wiem czy to przez mój piekarnik czy nie ale trzeba uważać bo szybko się piecze. W sumie to koleżanka też mówiła, że się zagapiła i troszkę spiekła.
Akacja - moja energia jest na wykończeniu ;) No, ale wizja własnego mieszkania daje motywację ;) Jedno jest pewne - wszystko oprócz kabiny prysznicowej kupujemy przez net, bo jest o niebo taniej. Facet w sklepie pokazał nam katalog producenta i nie zauważył, że tam są ceny. Pokazuje baterię o prysznica i mówi: jak dla państwa 350. A ja widzę, że producent sprzedaje za 114 zł netto ;) W necie i tak jest narzut, ale 100 zł, a nie ponad 200... No i tak jest ze wszystkim.
No tak Aśku. Widzę, że jak się człowiek wyśpi, zaraz mu tylko jedno w głowie ;-)
Dzis nagrałam, jak Hubcio sam je obiad. Myślałam, że umę ze śmiechu. Ja mąż wróci i mi pomoże, to może wrzucę wieczorem.
Mjakmamo - a co słychac u Emilki? Dawno nic nie pisałaś. Jak np z mówieniem, przy dwójce straszych braci? :-)
Dzis nagrałam, jak Hubcio sam je obiad. Myślałam, że umę ze śmiechu. Ja mąż wróci i mi pomoże, to może wrzucę wieczorem.
Mjakmamo - a co słychac u Emilki? Dawno nic nie pisałaś. Jak np z mówieniem, przy dwójce straszych braci? :-)
NIlka a chociaz zostaly jakies zabawki co chcieliscie? Ja nie lubie takich akcji, wole juz zaplacic wiecej na spokojnie niz tracic czas i nerwy;) Zreszta z zabawek dla Ameli na swieta chcemy kupic kuchnie taka duza ktorej tam napewno nie ma, i klocki lego puplo ktore pewnie juz dawno z polek zniknely;)
hejjj,
listy do m, w przeciwieństwie do zmierzchu...porwały mnie...oczywiście nie mogłam powstrzymac łez...masakra...a starałam sie:)
dzis chyba podjade do tego elefuna na pogorzu bo pogoda beznadziejna...no a z tamtad to mam kawałek do rodziców...:) zdam relacje...chciałam jechac do gemini, ale elefun ma 6 zł taniej i bardziej po drodze...zreszta pewnie bedze mniej ludzi niz w centrum:)
po południu, mamy wieczór andrzejkowy, wpadnie mój brat z przyszła szwagierka i chyba moja psiapsióla z facetem...i razem bedziemy kibicowac mametowi bo pudzianowi to chyba strata czasu:ppp
aniaa, jak tarta? cos skleciłas?
listy do m, w przeciwieństwie do zmierzchu...porwały mnie...oczywiście nie mogłam powstrzymac łez...masakra...a starałam sie:)
dzis chyba podjade do tego elefuna na pogorzu bo pogoda beznadziejna...no a z tamtad to mam kawałek do rodziców...:) zdam relacje...chciałam jechac do gemini, ale elefun ma 6 zł taniej i bardziej po drodze...zreszta pewnie bedze mniej ludzi niz w centrum:)
po południu, mamy wieczór andrzejkowy, wpadnie mój brat z przyszła szwagierka i chyba moja psiapsióla z facetem...i razem bedziemy kibicowac mametowi bo pudzianowi to chyba strata czasu:ppp
aniaa, jak tarta? cos skleciłas?
No nie zorientował się baran ;) A mnie od razu strzeliło, jak widziałam, jaką to niby promocję nam robi ;)
Sabinka- baterie prysznicowe, umywalkowe, ceramika (kible, umywalki), stelaże podtynkowe do wc.. Wczoraj kupiliśmy wc i bidet jako komplet. Tylko ciekawa jestem, co to będzie, bo wizualnie nam się podobało, było w dobrej cenie, ale tak jakby nie ma nigdzie nazwy producenta. Więc pewnie chińczyka kupiliśmy ;) No trudno, zobaczymy, jak dojdzie. Sprzęty agd też zawsze wychodzą taniej w necie, najmniej jakieś 100 zł. No to na kilku jest już 500 ;)
Mieliśmy robić pralkę w kuchni, ale jednak przenosimy ją do łazienki, zamiast tego zrobię sobie pół cargo :) (Bo nie na całej wysokości = do sufitu, tylko do blatu).
Może mi coś doradzicie w sprawie kolorów ścian? Zwłaszcza kuchni i łazienki - kuchnia: na podłodze brąz, raczej jasny (ale nie beż), melanż. Szafki beż połysk, między blatem a szafkami ściennymi szare kafle. No i co na ścianę żeby nie było mdło?? Łazienka - podłoga czarno-biała, jedna ściana kafle jasny szary. I też bez fajnego koloru na reszcie ścian może wyjść słabo..
Wracając do tematów dzieciowych - znajomi, którzy mają córę dokładnie w wieku Kostka powiedzieli wczoraj, że od miesiąca młoda nie nosi pieluch. W ogóle! Wjechali mi na ambicję, dziś robiłam trening nocnikowy. Nie opiszę tego tak plastycznie jak Madziulka ;) podsumuję efekt: pierwsza część w nocniku, część druga w przedpokoju, część trzecia w kuchni. Była niezła ucieczka ;)
Sabinka- baterie prysznicowe, umywalkowe, ceramika (kible, umywalki), stelaże podtynkowe do wc.. Wczoraj kupiliśmy wc i bidet jako komplet. Tylko ciekawa jestem, co to będzie, bo wizualnie nam się podobało, było w dobrej cenie, ale tak jakby nie ma nigdzie nazwy producenta. Więc pewnie chińczyka kupiliśmy ;) No trudno, zobaczymy, jak dojdzie. Sprzęty agd też zawsze wychodzą taniej w necie, najmniej jakieś 100 zł. No to na kilku jest już 500 ;)
Mieliśmy robić pralkę w kuchni, ale jednak przenosimy ją do łazienki, zamiast tego zrobię sobie pół cargo :) (Bo nie na całej wysokości = do sufitu, tylko do blatu).
Może mi coś doradzicie w sprawie kolorów ścian? Zwłaszcza kuchni i łazienki - kuchnia: na podłodze brąz, raczej jasny (ale nie beż), melanż. Szafki beż połysk, między blatem a szafkami ściennymi szare kafle. No i co na ścianę żeby nie było mdło?? Łazienka - podłoga czarno-biała, jedna ściana kafle jasny szary. I też bez fajnego koloru na reszcie ścian może wyjść słabo..
Wracając do tematów dzieciowych - znajomi, którzy mają córę dokładnie w wieku Kostka powiedzieli wczoraj, że od miesiąca młoda nie nosi pieluch. W ogóle! Wjechali mi na ambicję, dziś robiłam trening nocnikowy. Nie opiszę tego tak plastycznie jak Madziulka ;) podsumuję efekt: pierwsza część w nocniku, część druga w przedpokoju, część trzecia w kuchni. Była niezła ucieczka ;)
No to moze sie oplaca jak ktos robi wieksze zakupy wlasnie, bo my tylko 3 zabawki Ami kupujemy na swieta, w sensie jedna od nas, od rodzicow moich i od tesciow. Narazie na pewno kuchnia duza i puplo a na 3 prezent nie mam jakos pomyslu, moze podpowiecie??
Asku wyszlo pyyyysznie:) Zrobilam te tarty i te Twoje kebaby tez, zarąbiste:) Chociaz nie dostalam papryczki chilli i dalam przyprawe, ale troche za malo, nie bylo takie pikantne ale i tak bylo pyszne. Tak sie z psiapsiola obzarlysmy tym i jeszcze wino, ze lezalysmy na kanapie i prawie zasnelysmy przy tym filmie;)
Asku wyszlo pyyyysznie:) Zrobilam te tarty i te Twoje kebaby tez, zarąbiste:) Chociaz nie dostalam papryczki chilli i dalam przyprawe, ale troche za malo, nie bylo takie pikantne ale i tak bylo pyszne. Tak sie z psiapsiola obzarlysmy tym i jeszcze wino, ze lezalysmy na kanapie i prawie zasnelysmy przy tym filmie;)
Aniaa - a ta kuchnia będzie wyposażona? Bo jak nie to może "wsad do kuchni"? Garnki, patelnie, owoce, warzywa :) http://allegro.pl/voila-s033c-drewniane-owoce-w-skrzynce-malami-i1892311613.html coś takiego
A my już na polskiej ziemi:))) Tym razem lot bez przygód Hela była mega dzielna i grzeczna. przylecieliśmy, zjadła butle i poszła spać i spała do 8:))) A ja od rana piorę i sprzątam ale już jesteśmy ogarnięci.
My zabawek już Heli nie kupujemy. Ma tego tyle że i tak się wszystkimi nie bawi. dostanie tylko od moich rodziców ten domek tomy'ego. w tym roku stawiam na praktyczne prezenty dla nas też:) koniec z puperelami.
Co do mówienia to Hela mówi dużo ale do pełnych zdań jej daleko. poza tym chyba będzie gadała własnym językiem bo większość wyrazów przekręca. np. miś to mimi:) bardzo dużo też potrafi zrobić. generalnie zrobi i pokaże wszystko co się jej powie:)
My zabawek już Heli nie kupujemy. Ma tego tyle że i tak się wszystkimi nie bawi. dostanie tylko od moich rodziców ten domek tomy'ego. w tym roku stawiam na praktyczne prezenty dla nas też:) koniec z puperelami.
Co do mówienia to Hela mówi dużo ale do pełnych zdań jej daleko. poza tym chyba będzie gadała własnym językiem bo większość wyrazów przekręca. np. miś to mimi:) bardzo dużo też potrafi zrobić. generalnie zrobi i pokaże wszystko co się jej powie:)
http://allegro.pl/kuchnia-zywnosc-taca-owoce-do-krojenia-drewniane-i1952699197.html to niby jest 3+, ale chyba bez przesady :)
Panna ten drugi link super te do krojenia hehe:) Moi rodzice kupuja Ameli taka kuchnie:
http://allegro.pl/kuchnia-smoby-excellence-24537-toster-warszawa-24h-i1935673133.html
Jest napisane ze niby jest wyposazona w art spozywcze, wiec najwyzej pozniej sie dokupi jak bedzie za malo;) Ale ta kuchnia jest super, jest wysoka dosc wiec mysle ze jej sie spodoba
http://allegro.pl/kuchnia-smoby-excellence-24537-toster-warszawa-24h-i1935673133.html
Jest napisane ze niby jest wyposazona w art spozywcze, wiec najwyzej pozniej sie dokupi jak bedzie za malo;) Ale ta kuchnia jest super, jest wysoka dosc wiec mysle ze jej sie spodoba
Witamy w domu Nyzosiu :-)
Nam też środa bardzo pasuje. 10?
Panna, juz jakiś czas temu zauwazyłam, że Kostek ma szczególny pociąg do tej ślizgawki w GM. Ale zazwyczaj wchodził pod prąd :-)
Poza tym obejrzałam dziś dwa odcinki świnki pepa i trochę się zdziwiłam. W każdym odcinku tata świnka pokazany jest jako nieudacznik, którego mama ciągle poucza i strofuje. Dziwne, bo ta bajka jest taka popularna, a przedstawia bardzo negatywny obraz męskości. Naprawdę trzeba kontrolować, co oglądają nasze dzieciaki.
Nam też środa bardzo pasuje. 10?
Panna, juz jakiś czas temu zauwazyłam, że Kostek ma szczególny pociąg do tej ślizgawki w GM. Ale zazwyczaj wchodził pod prąd :-)
Poza tym obejrzałam dziś dwa odcinki świnki pepa i trochę się zdziwiłam. W każdym odcinku tata świnka pokazany jest jako nieudacznik, którego mama ciągle poucza i strofuje. Dziwne, bo ta bajka jest taka popularna, a przedstawia bardzo negatywny obraz męskości. Naprawdę trzeba kontrolować, co oglądają nasze dzieciaki.
Akacja - ostatnio odkrył, że można wchodzić po drabince ;)
No niestety każda bajka ma jakieś ale: żwirek i muchomorek oraz bolek i lolek - przyjaciele? Czy aby na pewno? ;) A propos B&L - oglądalam ostatnio odcinek jak B i L idą z Tolą na biwak. Tola - uosobienie kury domowej i opiekunki. Masakra. Oczywiście scenariusz był pisany kilkadziesiąt lat temu, a Peppa jest współczesna.
No niestety każda bajka ma jakieś ale: żwirek i muchomorek oraz bolek i lolek - przyjaciele? Czy aby na pewno? ;) A propos B&L - oglądalam ostatnio odcinek jak B i L idą z Tolą na biwak. Tola - uosobienie kury domowej i opiekunki. Masakra. Oczywiście scenariusz był pisany kilkadziesiąt lat temu, a Peppa jest współczesna.
Madziulka:
jakieś zestawy podstawowe, helikopter i kubuś puchatek - numerków nie pamiętam,a zabawki jeszcze w samochodzie są ...
Mój mąż pojechał godzinę wcześniej i 21.20 miał już wszystko wybrane - później tylko dzwonił abym sprawdziła ceny na allegro a on jeszcze raz upewnił się przy czytniku ...
Moją chyba by jeszcze kuchnia nie zainteresowała ... Jakoś nie ma zapędu do gotowania :P
jakieś zestawy podstawowe, helikopter i kubuś puchatek - numerków nie pamiętam,a zabawki jeszcze w samochodzie są ...
Mój mąż pojechał godzinę wcześniej i 21.20 miał już wszystko wybrane - później tylko dzwonił abym sprawdziła ceny na allegro a on jeszcze raz upewnił się przy czytniku ...
Moją chyba by jeszcze kuchnia nie zainteresowała ... Jakoś nie ma zapędu do gotowania :P
Kebaby mnie nie ruszają, zjadłam dziś chyba pół kaczki u mamy ;-)
Panna - żarty żartami, ale jak zobaczyłam w dzisiejszej śwince pepe sytuację, w której najpierw tata woli na wakacjach oglądać telewizję, za która oczywiście dostaje opr od mamy, potem mama proponuje rodzinie jakieś super świetne wycieczki, kupuje bilety, wybiera miejsce na biwak, prowadzi samochód, a na końcu dzieciaki zabierają tacie chleb, żeby nakarmić nim kaczki, to mnie to jednak irytuje. Jaki to wzór dla mojego syna, hmm Chyba taki, jak zostać pantoflarzem :-)
Nyzosiu - super, że masz już te buciki :-) Myślałam, że wysłałaś je pocztą. W takim razie odbiorę je w środę, bo jutro jadę znowu do tej zakichanej Warszawy i nie będzie mnie na basenie.
Panna - żarty żartami, ale jak zobaczyłam w dzisiejszej śwince pepe sytuację, w której najpierw tata woli na wakacjach oglądać telewizję, za która oczywiście dostaje opr od mamy, potem mama proponuje rodzinie jakieś super świetne wycieczki, kupuje bilety, wybiera miejsce na biwak, prowadzi samochód, a na końcu dzieciaki zabierają tacie chleb, żeby nakarmić nim kaczki, to mnie to jednak irytuje. Jaki to wzór dla mojego syna, hmm Chyba taki, jak zostać pantoflarzem :-)
Nyzosiu - super, że masz już te buciki :-) Myślałam, że wysłałaś je pocztą. W takim razie odbiorę je w środę, bo jutro jadę znowu do tej zakichanej Warszawy i nie będzie mnie na basenie.
Nilkaa to widziałam Twojego męża wczoraj :))) tak mi się coś kojarzyło że to on, sprawdzał ceny przy czytniku - jakoś daleko od zabawek i mówił że tak drogie są te kubusie puchatki :)) ja byłam dziś przed 20 ludzi zero ale lego już nie było :( buuu
Ale moi rodzice pojadą na chełm bo chcą cos małej kupić. W realu też byłam i lalka która w tesco była za 180 zł realu za 130 więc wyszłaby za tyle samo. Mojej kuchnia na bank się spodoba bo wiecznie w garach by siedziała :))
akacja a co Ty tak często do stolicy jeździsz? :)
Ale moi rodzice pojadą na chełm bo chcą cos małej kupić. W realu też byłam i lalka która w tesco była za 180 zł realu za 130 więc wyszłaby za tyle samo. Mojej kuchnia na bank się spodoba bo wiecznie w garach by siedziała :))
akacja a co Ty tak często do stolicy jeździsz? :)
Madziulka ale chyba d.uplo nie było bo samego logo było w pip - właśnie wróciłam z tesco:) nie byłam po zabawki tylko po spożywkę ale popatrzyłam z ciekawości co było. ludzie mieli pełne koszyki zabawek i szwendali się po sklepie:)))
Hela na dobranoc dała popis swoich możliwości! histeria na maksa tylko dlatego że nie chciałam się koło niej położyć. dała taki show że ho ho. a najgorsze jest to że w tej histerii ma torsje. jakby tylko sobie płakała to niech sobie płacze ale kurcze jak mi zażyga pół pokoju to już gorzej. co za terrorystka mała - tak to jest super grzeczne dziecko a jak już szaleje to na maksa. oczywiście jak jej odpuściłam spanie to zaczęła się wygłupiać, śmiać i cieszyć....i jak ją czegoś nauczyć?
Hela na dobranoc dała popis swoich możliwości! histeria na maksa tylko dlatego że nie chciałam się koło niej położyć. dała taki show że ho ho. a najgorsze jest to że w tej histerii ma torsje. jakby tylko sobie płakała to niech sobie płacze ale kurcze jak mi zażyga pół pokoju to już gorzej. co za terrorystka mała - tak to jest super grzeczne dziecko a jak już szaleje to na maksa. oczywiście jak jej odpuściłam spanie to zaczęła się wygłupiać, śmiać i cieszyć....i jak ją czegoś nauczyć?
Nyzosiu - ja z Hubciem robiłam tak, że jak płakał podchodziłam do niego, głaskałam po główce i jak się uspakajał, odkładałam na poduszkę i siadałam na krześle. Jak wstawał i zaczynał płakać, robiłam to samo i tak z 10 razy. Ale to było tylko pierwszej nocy, potem już nie płakał. Dzis odłożyłam go do łóżeczka, raz zawołał głośno mama, więc mu odkrzyknęłam z pokoju, że mama jest i ma iść spać i jakoś zasnał.
Madziulka - jeżdżę do teatru. Przez ciążę miałam zaległości, a te spektakle są mi potrzebne, żeby zamknąć pracę i się obronić :-) Oczywiście jeśli profesor mi wybaczy. Odwołał ostatnie seminarium, więc jeszcze go nie przeprosiłam. Zobaczymy co będzie w tę środę, brrr
Madziulka - jeżdżę do teatru. Przez ciążę miałam zaległości, a te spektakle są mi potrzebne, żeby zamknąć pracę i się obronić :-) Oczywiście jeśli profesor mi wybaczy. Odwołał ostatnie seminarium, więc jeszcze go nie przeprosiłam. Zobaczymy co będzie w tę środę, brrr
Akacja ja też chciałam Hele uspokoić ale tak się nakręciła że się już nie dało. w końcu uspokoił ją tata ale każda próba odłożenia kończyła się mega wrzaskiem i nakręcaniem od nowa. a wczoraj jeszcze spała u nas. dzisiaj mąż chce ją położyć u siebie....strach się bać.
Ale pogoda! dobrze że dzisiaj mamy basen:)
Ale pogoda! dobrze że dzisiaj mamy basen:)
u nas to samo ze spaniem niestety też mamy problem bo mała u nas zasypia przekładam ja do łóżeczka i po jakiejś godzinie lub dwuch budzi się i tak długo marudzi i płacze że muszę ją zabrać do siebie próbowałam ją głaskać i odkładać ale to nic nie daje i u nas jest coraz ciaśniej bo mała się strasznie wierci i kopie jak ma za mało miejsca
a dzisiaj w nocy nam strasznie płakała i niewiadomo od czego może zęby bo ciągle paluchy w buzi ma i się po policzkach masuje
a dzisiaj w nocy nam strasznie płakała i niewiadomo od czego może zęby bo ciągle paluchy w buzi ma i się po policzkach masuje
ehhh - ja też mam problem ze spaniem ...
Będę musiała w najbliższym czasie już już zupełnie odstawić i boję się tej nocnej histerii :( Bo u nas od początku jest tak samo - pięknie śpi do wpół do trzeciej a potem wędruje do nas i już tylko przy piersi zasypia :(
Madziulka:
prawdopodobnie go widziałaś :), zgadza się, zastanawialiśmy się najbardziej nad tym puchatkiem bo za kilkanaście klocków cena regularna to 100 zł .. Wg mnie nawet 50 zł to dość dużo.
No ale tak właśnie było całkiem sensownie - bo on posprawdzał ceny na czytniku a ja w tym czasie na allegro. No i wiedzieliśmy co warto wziąć.
Będę musiała w najbliższym czasie już już zupełnie odstawić i boję się tej nocnej histerii :( Bo u nas od początku jest tak samo - pięknie śpi do wpół do trzeciej a potem wędruje do nas i już tylko przy piersi zasypia :(
Madziulka:
prawdopodobnie go widziałaś :), zgadza się, zastanawialiśmy się najbardziej nad tym puchatkiem bo za kilkanaście klocków cena regularna to 100 zł .. Wg mnie nawet 50 zł to dość dużo.
No ale tak właśnie było całkiem sensownie - bo on posprawdzał ceny na czytniku a ja w tym czasie na allegro. No i wiedzieliśmy co warto wziąć.
ale wichura..........
dzynka, pizza wyszła petarda....miałas racje, ciasto sie kleiło...dodałam zdziebko oliwy i juz było miodzio:)
wiecie co? moj mały własnie zasypia, a wstał przed 7....nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, ze olał dzis dzienne spnie....jestesmy bez dzemki! oby mu to mineło...traktuje to jako jednorazowy wyskok:) moze w zwiazku z tym bedzie spał cała noc i wstanie o 9?
dzynka, pizza wyszła petarda....miałas racje, ciasto sie kleiło...dodałam zdziebko oliwy i juz było miodzio:)
wiecie co? moj mały własnie zasypia, a wstał przed 7....nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, ze olał dzis dzienne spnie....jestesmy bez dzemki! oby mu to mineło...traktuje to jako jednorazowy wyskok:) moze w zwiazku z tym bedzie spał cała noc i wstanie o 9?
Super Nyzosia!! oby noc minęła spokojnie i będzie spała u siebie w łóżeczku :)
U nas jak nie ma drzemki to albo na spacerze albo w aucie się kimnie chwile i też potrafi wytrzymać ale wieczorem to już jest masakra taka maruda.
Wracamy do Bebilonu, niestety Bebiko małej nie służy :( dobrze że jest proocja to zrobię zapasy. Dziś zrobiłam pół na pół i się nie skapnęła i wszystko wypiła, bebiko jednak lepsze w smaku.
Ale piździ, zaraz zapewne nie będe mieć kablówki, interentu i prądu :P
U nas jak nie ma drzemki to albo na spacerze albo w aucie się kimnie chwile i też potrafi wytrzymać ale wieczorem to już jest masakra taka maruda.
Wracamy do Bebilonu, niestety Bebiko małej nie służy :( dobrze że jest proocja to zrobię zapasy. Dziś zrobiłam pół na pół i się nie skapnęła i wszystko wypiła, bebiko jednak lepsze w smaku.
Ale piździ, zaraz zapewne nie będe mieć kablówki, interentu i prądu :P
Nyzosiu witamy z powrotem.
Myślę że z tym zasypianiem to poważna sprawa i trzeba dobrze przemyśleć co i jak i czy na pewno bo nie ma odwrotu i trzeba być konsekwentnym.
Akacja ja nigdy nie analizowałam aż tam świnki peppy ale masz rację!
Polecam bajkę BALI ale dla starszych dzieci mój Kubuś bardzo lubi. Obejrzyjcie sobie o 20 na minimini.
Wczoraj było super! Wytańczyłam się za wszystkie czasy. Co prawda to była impreza firmowa więc chłopaki nawijali o pracy a my żony o dzieciach :)
Moi rodzice zajęli się Martynką a my spaliśmy do 11:30
Myślę że z tym zasypianiem to poważna sprawa i trzeba dobrze przemyśleć co i jak i czy na pewno bo nie ma odwrotu i trzeba być konsekwentnym.
Akacja ja nigdy nie analizowałam aż tam świnki peppy ale masz rację!
Polecam bajkę BALI ale dla starszych dzieci mój Kubuś bardzo lubi. Obejrzyjcie sobie o 20 na minimini.
Wczoraj było super! Wytańczyłam się za wszystkie czasy. Co prawda to była impreza firmowa więc chłopaki nawijali o pracy a my żony o dzieciach :)
Moi rodzice zajęli się Martynką a my spaliśmy do 11:30
Nyzosia nie ma za co, ta posciel naprawde jest dobra, wiec napisalam prawde;)
My dzisiaj mielismy isc do kina na listy do m. ale spoznilismy sie na odbior rezerwacji i zostaly same miejsca w 1 i 2 rzedzie wiec sobie darowalismy...
Za to poszlismy na kawe i ciacho a potem na zakupy i kupilam buty na zime, wiec mam z glowy:) W sumie z rzeczy zimowych jeszcze musimy Amelii kupic buty, w klifie jest moze jakis sklep z butami dla dzieci, albo w batorym??
My dzisiaj mielismy isc do kina na listy do m. ale spoznilismy sie na odbior rezerwacji i zostaly same miejsca w 1 i 2 rzedzie wiec sobie darowalismy...
Za to poszlismy na kawe i ciacho a potem na zakupy i kupilam buty na zime, wiec mam z glowy:) W sumie z rzeczy zimowych jeszcze musimy Amelii kupic buty, w klifie jest moze jakis sklep z butami dla dzieci, albo w batorym??
Nyzosia ja mam taka, tylko bez grilla:
http://www.skapiec.pl/site/cat/305/comp/393588
Najprostsza chcielismy, i musielismy sie wpasowac w konretna wneke, jest spoko.
http://www.skapiec.pl/site/cat/305/comp/393588
Najprostsza chcielismy, i musielismy sie wpasowac w konretna wneke, jest spoko.
haha - my też będziemy potrzebowali dość wąską ...
Pamiętam że jakiś czas mój mąż się za taką rozglądał i w końcu znalazł "ten model" idealny wg niego - ale cena była taka że go przystopowałam. I czekamy aż więcej będzie takich które nam będą pasowały i póki co nie kupujemy.
Rzadko korzystam z mikrofali więc szkoda mi sporej kasy(choć już nie pamiętam ile to było) tylko po to aby ładnie wyglądało w kuchni ...
Pamiętam że jakiś czas mój mąż się za taką rozglądał i w końcu znalazł "ten model" idealny wg niego - ale cena była taka że go przystopowałam. I czekamy aż więcej będzie takich które nam będą pasowały i póki co nie kupujemy.
Rzadko korzystam z mikrofali więc szkoda mi sporej kasy(choć już nie pamiętam ile to było) tylko po to aby ładnie wyglądało w kuchni ...
Dziewczyny, ale wiejeeeeee. Szok. U mnie na tym polu to już wogóle. Miała wrażenie, że nam drzwi balkonowe wywali. A sąsiadowi co się dopiero buduje połamało blaszak. Sponiewierało go tak, ze do niczego się już nie przyda. No i nie mieliśmy światła z rana więc mój sen przeciągnął się o pół godziny bo przy latarce ciężko było się wyszykować do pracy:)))
Aśku cieszę się, że pizza smakowała :)
A mój mały chyba znowu się rozchoruje. Leci mu z nosa jak z kranu i kicha na potęgę, a to zasługa jak zwykle męża siostrzenicy :///
Aśku cieszę się, że pizza smakowała :)
A mój mały chyba znowu się rozchoruje. Leci mu z nosa jak z kranu i kicha na potęgę, a to zasługa jak zwykle męża siostrzenicy :///
U nas na szczęcie nic się nie stało. Ale wialo strasznie to fakt.
Aniu - jest sklep z butami dla dzieci na świętojanskiej, obok Galerii Malucha, w Klifie są w Apia, Smyku i w Mothercare. Dziecięce buty kupisz w Batorym w CCC i własnie w Deichmanie na Chyloni. Nic mi więcej nie przychodzi do glowy.
Padam z niewyspania, ech
Aniu - jest sklep z butami dla dzieci na świętojanskiej, obok Galerii Malucha, w Klifie są w Apia, Smyku i w Mothercare. Dziecięce buty kupisz w Batorym w CCC i własnie w Deichmanie na Chyloni. Nic mi więcej nie przychodzi do glowy.
Padam z niewyspania, ech
Aniaa tak osobnym. A obok jest adidas.
U nas na balkonie mały bałagan ale poza tym ok.
Hela spała super - jak na siebie - tyle że do 4:30. i potem koniec! oczy jak 5 zł i nie chciała zasnąć. walczyłam z nią do 6 - leżała u siebie w łóżeczku ale nie spała. o 6 wzięłam ją do siebie ale jeszcze pół godziny się tłukła więc nie była to potrzeba przyjścia do nas do łóżka tylko ot tak.
No i w sumie zniosła to lepiej niż ja...mi jest smutno że się już do niej nie poprzytulam....to się chyba nadaje do leczenia:)
A zaraz spadamy do lekarza bo Hela ma jakieś dziwne krostki na ciele. najpierw myślałam że ją coś pogryzło ale teraz to się rozprzestrzenia więc to nie to.
U nas na balkonie mały bałagan ale poza tym ok.
Hela spała super - jak na siebie - tyle że do 4:30. i potem koniec! oczy jak 5 zł i nie chciała zasnąć. walczyłam z nią do 6 - leżała u siebie w łóżeczku ale nie spała. o 6 wzięłam ją do siebie ale jeszcze pół godziny się tłukła więc nie była to potrzeba przyjścia do nas do łóżka tylko ot tak.
No i w sumie zniosła to lepiej niż ja...mi jest smutno że się już do niej nie poprzytulam....to się chyba nadaje do leczenia:)
A zaraz spadamy do lekarza bo Hela ma jakieś dziwne krostki na ciele. najpierw myślałam że ją coś pogryzło ale teraz to się rozprzestrzenia więc to nie to.
Nyzosia oby już została u siebie w łóżeczku a Ty do męza się poprzytulaje hehe
u nas masakra wczoraj mała wogóle niechciała do łóżeczka jak by ja parzyło i całą noc spała z nami masakra i jeszcze ten wiatr wiał nam prosto w okna ale wczoraj postanowiłam że jak będzie pora spania wieczorem to ja włożymy do łózeczka i na oprzeczekanie aż padnie bo chyba innego wyjścia nie mamy bo na łózko miejsca nie mamy
u nas masakra wczoraj mała wogóle niechciała do łóżeczka jak by ja parzyło i całą noc spała z nami masakra i jeszcze ten wiatr wiał nam prosto w okna ale wczoraj postanowiłam że jak będzie pora spania wieczorem to ja włożymy do łózeczka i na oprzeczekanie aż padnie bo chyba innego wyjścia nie mamy bo na łózko miejsca nie mamy
a my spałysmy do 9.30 :) Patrycja spała 14h a ja 11 - dawno się tak nie wyspałam :))
Aniaa ja też w Daichamnie buty dla Pati kupiłam
U nas jakiswielkich strat nie ma oprócz burdelu na podwórku :P bo wszystko latało ale serio myślałam że dach nam zwieje, mieszkamy na poddaszu i w takie wietrzysko jest średnio :/
Aniaa ja też w Daichamnie buty dla Pati kupiłam
U nas jakiswielkich strat nie ma oprócz burdelu na podwórku :P bo wszystko latało ale serio myślałam że dach nam zwieje, mieszkamy na poddaszu i w takie wietrzysko jest średnio :/
Dziewczyny czy to mozliwe zeby cykl miesiaczkowy sie rozregulowal w rok po porodzie? Kurcze bo pierwszy @ po porodzie dostalam w styczniu i bylo regularnie tak jak przed ciaza mniej wiecej co 30-31 dni a teraz od kilku miesiecy zawsze mi sie spoznia o 5 dni-tydzien. Musze chyba isc wkoncu do gina bo za kazdym razem mam stresa:)
u mnie wstretnie wieje....ale godzine połazikowalismy...po południu jedziemy do ikei po naczynia do pieczenia:)
i bierzemy sie z młodym za pierniczki:)
mały cudnia spał, bez tej dziennej dzemki, cała noc...ostatnie 3 noce zreszta były bez afer....kurcze, on wgl. nie wyglada na zmeczonego, boje sie ze dzis znowu oleje dzemke o 14:/
i bierzemy sie z młodym za pierniczki:)
mały cudnia spał, bez tej dziennej dzemki, cała noc...ostatnie 3 noce zreszta były bez afer....kurcze, on wgl. nie wyglada na zmeczonego, boje sie ze dzis znowu oleje dzemke o 14:/
Monika właśnie to chyba jest jak z odstawieniem od cyca - z tym nie miałam problemów to teraz mam z osobnym spaniem:)
Rodzeństwu dla Helii mówię stanowcze nie:)))
Byłam z Helą u lekarza - pani dr twierdzi że to uczulenie. ma brać zyrtex i wapno. zobaczymy.
Ja też robię w tym roku pierniki. w ogóle już nie moge doczekać się świąt. jak w zeszłym roku nie miałam mocy i święta jakoś specjalnie mnie nie kręciły tak w tym roku bardzo się na nie ciesze! w weekend przyozdobię już chałupę:) a zaraz zrobię listę potraw bo w tym roku robimy wigilię u nas:)))
Rodzeństwu dla Helii mówię stanowcze nie:)))
Byłam z Helą u lekarza - pani dr twierdzi że to uczulenie. ma brać zyrtex i wapno. zobaczymy.
Ja też robię w tym roku pierniki. w ogóle już nie moge doczekać się świąt. jak w zeszłym roku nie miałam mocy i święta jakoś specjalnie mnie nie kręciły tak w tym roku bardzo się na nie ciesze! w weekend przyozdobię już chałupę:) a zaraz zrobię listę potraw bo w tym roku robimy wigilię u nas:)))
Hej ;)
u nas zęby idą na potęgę, wychodzą 3 wszystkie na raz ;/ na szczęście obywa się bez gorączki ale pieluszki są zmieniane 6 razy ;/ Liwia sama przekonała się do nocnika, zaczyna "wołać" jak chce kupę ;) wyciąga nocnik i siada dla nas to znak ze "coś się dzieje" ;)
na mikołajki idziemy do Haffnera, zawsze jakaś odskocznia, tak nic nie widziałam dla takich maluszków ;/
my już jesteśmy zaopatrzeni w prezenty ;) kupiliśmy małej laptopa, rowerek, kuchnie, magiczna kierownice, odkrywczy domek, namiot, instrumenty do grania, zestaw do sprzątania z odkurzaczem - większość rzeczy z promocji wiec dużo zaoszczędzone ;) dla rodziców robimy kalendarze i foto książki z sesji małej ;)
dziewczyny które były w bam bam cafe - jak wygląda tam cenowo ? płaci się za plac zabaw ?
u nas zęby idą na potęgę, wychodzą 3 wszystkie na raz ;/ na szczęście obywa się bez gorączki ale pieluszki są zmieniane 6 razy ;/ Liwia sama przekonała się do nocnika, zaczyna "wołać" jak chce kupę ;) wyciąga nocnik i siada dla nas to znak ze "coś się dzieje" ;)
na mikołajki idziemy do Haffnera, zawsze jakaś odskocznia, tak nic nie widziałam dla takich maluszków ;/
my już jesteśmy zaopatrzeni w prezenty ;) kupiliśmy małej laptopa, rowerek, kuchnie, magiczna kierownice, odkrywczy domek, namiot, instrumenty do grania, zestaw do sprzątania z odkurzaczem - większość rzeczy z promocji wiec dużo zaoszczędzone ;) dla rodziców robimy kalendarze i foto książki z sesji małej ;)
dziewczyny które były w bam bam cafe - jak wygląda tam cenowo ? płaci się za plac zabaw ?
Nyzosia a co to za uczulenie ?
kurcze misie wydaje ze zaczynają się pojawiać oznaki u Liwii uczulenia na kurz ;/ nie wiem czy to możliwe w tym wieku ;/ najgorzej ze lekarka nie chce dać nam skierowania na testy bo twierdzi ze to za szybko...
podrzućcie jakieś dobre przepisy na ciasteczka, pierniki !:)
kurcze misie wydaje ze zaczynają się pojawiać oznaki u Liwii uczulenia na kurz ;/ nie wiem czy to możliwe w tym wieku ;/ najgorzej ze lekarka nie chce dać nam skierowania na testy bo twierdzi ze to za szybko...
podrzućcie jakieś dobre przepisy na ciasteczka, pierniki !:)
No właśnie mjakmama coś na ostatnio olewa:) napisze jedno zdanie i tyle ją widzieli:) pisz nam tu jak na spowiedzi co tam u Was:)
Faktycznie Liwia z prezentów dostanie całą górę:))) u nas będzie bardzo skromnie.
Mikołajki sobie darujemy ale dziewczyny szykujemy dla Was małą niespodziankę świąteczną:) szczegóły wkrótce:)
Pierniki robię z tego przepisu:
http://www.wielkiezarcie.com/recipe290.html
Faktycznie Liwia z prezentów dostanie całą górę:))) u nas będzie bardzo skromnie.
Mikołajki sobie darujemy ale dziewczyny szykujemy dla Was małą niespodziankę świąteczną:) szczegóły wkrótce:)
Pierniki robię z tego przepisu:
http://www.wielkiezarcie.com/recipe290.html
Liwia na co dzień nie dostaje prezentów ;) zabawek do tej pory ma bardzo mało ;/ może jak będzie miała większy wybór to nie będzie drzeć tapet, wchodzić na stoły, blaty i mazać po ścianach ;PP
Nilkaa http://www.hotelhaffner.pl/wydarzenia-sopot/bal-mikolajkowy , mam tylko coraz większe wrażenie ze nie będzie ciekawie ;/ ale nic innego nie znalazłam ;/
Nyzosia a kiedy spotkanie świąteczne chcecie zorganizować ?:) może wykombinujcie coś w godzinach by wszyscy mieli możliwość przybycia ?:)
Nilkaa http://www.hotelhaffner.pl/wydarzenia-sopot/bal-mikolajkowy , mam tylko coraz większe wrażenie ze nie będzie ciekawie ;/ ale nic innego nie znalazłam ;/
Nyzosia a kiedy spotkanie świąteczne chcecie zorganizować ?:) może wykombinujcie coś w godzinach by wszyscy mieli możliwość przybycia ?:)
jesuuu, ale szalejecie z tymi prezentami....szok!
ja mikołajki, juz ustaliłam, ze obchodzimy...tak jak my z mezem...czyli jakis drobizg, owoce itp....
za to pod choinke, bedzie prezent..ale tez jeden, bez przesady...nie chce go rozpuszczac za bardzo:) jak potem widze te dzieciaki w zerówce...jak dopierdzielaja innym dzieciom to czsem az mnie serce boli:/// no wiec...oid nas dostaje klocki puplo, napewno cos od jednych i drugich dziadków....ale tez zabronilismy im szalec...
moj młody ma w sumie w nosie zbawki, mogłaby je wszystkie won wyrzucic...tylko kurz to zbiera....on woli, ze mna pranie składac, piec ciastka, rysowac czy nawet odkurzac:))
ja mikołajki, juz ustaliłam, ze obchodzimy...tak jak my z mezem...czyli jakis drobizg, owoce itp....
za to pod choinke, bedzie prezent..ale tez jeden, bez przesady...nie chce go rozpuszczac za bardzo:) jak potem widze te dzieciaki w zerówce...jak dopierdzielaja innym dzieciom to czsem az mnie serce boli:/// no wiec...oid nas dostaje klocki puplo, napewno cos od jednych i drugich dziadków....ale tez zabronilismy im szalec...
moj młody ma w sumie w nosie zbawki, mogłaby je wszystkie won wyrzucic...tylko kurz to zbiera....on woli, ze mna pranie składac, piec ciastka, rysowac czy nawet odkurzac:))
a piernika robie tak: jest pychaaa (wklejam z innego watku)
piernik:)
Składniki:
• 3 szklanki mąki pszennej
• 1 szklanka cukru
• 2 łyżki kakao
• 1 opakowanie przypraw do piernika
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
• 3 jaja
• 1 szklanka mleka
• 1 szklanka powideł śliwkowych
• 0,5 szklanki miodu
• 3/4 szklanki oleju
Sposób przygotowania:
Wymieszać mąkę, cukier, kakao, przyprawę do piernika, proszek do pieczenia, sodę. Dodać same żółtka jaj, mleko, powidła, miód, olej. Całość dokładnie wymieszać. Białka ubić i delikatnie połączyć z powstałą masą. Przełożyć do wysmarowanej masłem foremki. PIec około 50 minut w temperaturze 180 stopni.
piernik:)
Składniki:
• 3 szklanki mąki pszennej
• 1 szklanka cukru
• 2 łyżki kakao
• 1 opakowanie przypraw do piernika
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
• 3 jaja
• 1 szklanka mleka
• 1 szklanka powideł śliwkowych
• 0,5 szklanki miodu
• 3/4 szklanki oleju
Sposób przygotowania:
Wymieszać mąkę, cukier, kakao, przyprawę do piernika, proszek do pieczenia, sodę. Dodać same żółtka jaj, mleko, powidła, miód, olej. Całość dokładnie wymieszać. Białka ubić i delikatnie połączyć z powstałą masą. Przełożyć do wysmarowanej masłem foremki. PIec około 50 minut w temperaturze 180 stopni.
moja w sumie też ma w nosie zabawki :P chrzestna kupiła jej kuchnie, od moich rodzicow dostanie stolik i dwa krzesełka mamut od nas kolejkę chicco - tyle że ją kupiliśmy używaną 3 miechy temu. Na mikołajki jakiś drobiazg.
No i nie zasnęła, wolała z pooju ciągle kuka kuka i teraz już wiem co to oznacza :] walnęła kupę i zasnąć nie mogła
Aśku Twój mały zasnął?
No i nie zasnęła, wolała z pooju ciągle kuka kuka i teraz już wiem co to oznacza :] walnęła kupę i zasnąć nie mogła
Aśku Twój mały zasnął?
mój spi od 13, mam nadzieję że jeszcze z pół h pośpi.
nilkaa dopiero odżywam, tak jak z Dawidem nie było żadnych dolegliwości tak teraz kompletnie nie do życia jestem od dłuższego czasu. W kuchni chwilę postoję i jestem zmęczona jakbym pole orała, z młodym na drzemki chodzę bo inaczej nie jestem w stanie do 19 nawet wytrzymać, na nic ochoty, sprzątać i gotować nie chce mi się (czasem mąż wraca o 17 i jeszcze w garach stoi) do tego potworne bóle głowy, na szczęście już przeszły ale nie szło z nimi funkcjonować, wiecznie głodna ale jak zaczynam jeść to mnie mdli i odechciewa się wszystkiego. A poza tym jest cudnie hehe :) tak wyglądały ostatnie tygodnie odpukać od kilku dni jest lepiej, dziś nie śpię z młodym posprzątałam i gotuję zupkę wiec może nie będzie tak źle :))
przyszła mama ja właśnie ostatnio byłam i się zdziwiłam bo chcą 5 zł za godzinę, wydawało mi się że takie place są darmowe w takich kawiarniach :)
u nas mały dostanie mate wodną, książkę w co się bawić z dziećmi (bardziej dla mnie niż dla niego ;P), kulki do basenu i mate ze zwierzakami i chyba na tym koniec :)
nilkaa dopiero odżywam, tak jak z Dawidem nie było żadnych dolegliwości tak teraz kompletnie nie do życia jestem od dłuższego czasu. W kuchni chwilę postoję i jestem zmęczona jakbym pole orała, z młodym na drzemki chodzę bo inaczej nie jestem w stanie do 19 nawet wytrzymać, na nic ochoty, sprzątać i gotować nie chce mi się (czasem mąż wraca o 17 i jeszcze w garach stoi) do tego potworne bóle głowy, na szczęście już przeszły ale nie szło z nimi funkcjonować, wiecznie głodna ale jak zaczynam jeść to mnie mdli i odechciewa się wszystkiego. A poza tym jest cudnie hehe :) tak wyglądały ostatnie tygodnie odpukać od kilku dni jest lepiej, dziś nie śpię z młodym posprzątałam i gotuję zupkę wiec może nie będzie tak źle :))
przyszła mama ja właśnie ostatnio byłam i się zdziwiłam bo chcą 5 zł za godzinę, wydawało mi się że takie place są darmowe w takich kawiarniach :)
u nas mały dostanie mate wodną, książkę w co się bawić z dziećmi (bardziej dla mnie niż dla niego ;P), kulki do basenu i mate ze zwierzakami i chyba na tym koniec :)
Ja w pierwszych tygodniach tylko spałam, tzn. po robocie spałam ale tak poza tym to czułam się świetnie. w pracy w okolicach 10 tygodnia paczki dla klientów pakowałam, nosiłam i wysyłałam. no i się potem doigrałam:)
Hela spała 1,5 godziny, ja zrobiłam obiad i menu na święta. mam zamiar co się da kupić i zrobić wcześniej żeby później się nie zaorać.
Hela spała 1,5 godziny, ja zrobiłam obiad i menu na święta. mam zamiar co się da kupić i zrobić wcześniej żeby później się nie zaorać.
bleee bliny zawsze robi moja teściowa a ja tego nie trawie !:) nie wiem jak to można jeść ;P
u nas na deser przyjął się zwyczaj jedzenia deseru po obiedzie wg zwyczaju w Danii, wygląda to tak - deser to ryz z migdałami i mlekiem taka paćka wychodzi, do tego syrop do polewy malinowy, w deserze zostawia się jednego całego migdała, ten kto go znajdzie dostaje mini prezent np ładnie zapakowane ciasteczka, butelkę wina do grzańca itp świąteczne rzeczy ;) a tak a propo to mam teraz fazę na grzańca, pije prawie codziennie ;) dosyć ze rozgrzewa to jeszcze jak smakuje !:)
u nas na deser przyjął się zwyczaj jedzenia deseru po obiedzie wg zwyczaju w Danii, wygląda to tak - deser to ryz z migdałami i mlekiem taka paćka wychodzi, do tego syrop do polewy malinowy, w deserze zostawia się jednego całego migdała, ten kto go znajdzie dostaje mini prezent np ładnie zapakowane ciasteczka, butelkę wina do grzańca itp świąteczne rzeczy ;) a tak a propo to mam teraz fazę na grzańca, pije prawie codziennie ;) dosyć ze rozgrzewa to jeszcze jak smakuje !:)
O matko nie bylo mnie 2h a Wy sie tak rozpisalyscie! Szaloooooneee:)
My Ami kupujemy tylko klocki lego puplo, nie wyobrazam sobie jej wiecej kupwoac bo i tak dostanie kuchnie od dziadkow i od drugich tez cos pewnie. No i od reszty rodziny pewnie jakies drobiazgi, wiec i tak bedzie az za duzo.
Nyzosia ja w zeszlym roku robilam pierniczki, tez sobie wymyslilam ze udekoruje, porozdaje i bedzie super, ale tyle co sie narobilam przyh tych piernikach to nigdy nie zapomne! Never again!!
My Ami kupujemy tylko klocki lego puplo, nie wyobrazam sobie jej wiecej kupwoac bo i tak dostanie kuchnie od dziadkow i od drugich tez cos pewnie. No i od reszty rodziny pewnie jakies drobiazgi, wiec i tak bedzie az za duzo.
Nyzosia ja w zeszlym roku robilam pierniczki, tez sobie wymyslilam ze udekoruje, porozdaje i bedzie super, ale tyle co sie narobilam przyh tych piernikach to nigdy nie zapomne! Never again!!
moja tez zaczyna się interesować tv, póki nie robi się z niej maniak to lusss ;) uwielbia reklamy, teletubisie i piosenkę z na wspólnej ;) teraz jest na etapie reklamy tmobile tam gdzie śpiewa Mariah Carey - szaleje za jej piosenkami ;))
nyzoia robi je z samych ziemniaków, zapieka w piekarniku tak ze skorka jest bardzo przypieczona
nyzoia robi je z samych ziemniaków, zapieka w piekarniku tak ze skorka jest bardzo przypieczona
A to ja inne bliny chce zrobić. to będą placki drożdżowe a na nich ułożone rybki.
Takie:
http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/obiady/bliny_z_lososiem
No co Ty Aniaa narobiłaś się? ja chyba już tego nie pamiętam, pamiętam tylko że były mega pycha i że je rozdałam a większość sama zjadłam:) jak dałam rade w zeszłym roku je zrobić między ściąganiem pokarmu to teraz tym bardziej dam:)))
Takie:
http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/obiady/bliny_z_lososiem
No co Ty Aniaa narobiłaś się? ja chyba już tego nie pamiętam, pamiętam tylko że były mega pycha i że je rozdałam a większość sama zjadłam:) jak dałam rade w zeszłym roku je zrobić między ściąganiem pokarmu to teraz tym bardziej dam:)))
ja tez sie do bidzisu przymierzam, ale nigdy nie robiłam, wiec pewnie cos spapram:)
u mnie tez tradycyjnie, ale chce zrobic krokiety z kapusta i pieczarkami, bo zawsze robiłam z pieczarami i serem żółtym:) a no i tak mnie zainspirował ten łosoś na szpinaku w ciescie francuskim sorhy, ze chyba tez sprobuje:)
u mnie tez tradycyjnie, ale chce zrobic krokiety z kapusta i pieczarkami, bo zawsze robiłam z pieczarami i serem żółtym:) a no i tak mnie zainspirował ten łosoś na szpinaku w ciescie francuskim sorhy, ze chyba tez sprobuje:)
no i nadal śpi, zaraz idę obudzić lwa ,będzie wściekła :P Hela lubi bajki oglądać? Patrycja widzę że jest coraz bardziej zaciekawiona tv, przynosi pilota i mówi baja.
My też u nas w domu robimy wigilię, ale każdy przyniesie coś, będzie święty mikołaj z worem prezentów, już się doczekać nie mogę :) tylko te przygotowwania bleeee, sprzątanie gotowanie
My też u nas w domu robimy wigilię, ale każdy przyniesie coś, będzie święty mikołaj z worem prezentów, już się doczekać nie mogę :) tylko te przygotowwania bleeee, sprzątanie gotowanie
Ja wlasnie zamowilam na allegro prezenty dla dzieci na swieta, dla Ami klocki, dla naszego siostrzenca samochodzik, dla chrzesnicy mojej i jej siostry tez jakies lalki, kredki i inne i od razu kupilam arke noego kiddielandu dla siostrzenca na roczek, mam nadzieje ze bedzie fajna:)
Stwierdzilam ze musze juz teraz czesc prezentow kupic zeby pozniej na ostatnia chwile znowu wszytskiego nie szukac, no i zeby wydatek sie rozlozyl troche;)
Stwierdzilam ze musze juz teraz czesc prezentow kupic zeby pozniej na ostatnia chwile znowu wszytskiego nie szukac, no i zeby wydatek sie rozlozyl troche;)
A my pojechaliśmy do salonu tel i kupiliśmy nowe telefony bo nam się umowy skończyły. a najlepsze jest to że zupełnie inne niż chcieliśmy:) mam dotykowy telefon i nie wiem jak sobie poradzę:))) w salonie Hela wybawiła się z 3 dzieciaków. normalnie opanowali ten statek:)
Ssabinka ja nie mam przepisu na pierogi. robię je z mamą ale ja głównie sklejam:)
No i nie wiem jak to działa ale Hela zasnęła dzisiaj u siebie bez protestów...mleko, bajka, chwila kotłowania i Heli nie ma. Kurcze jest bardziej twarda ode mnie:)))
Ssabinka ja nie mam przepisu na pierogi. robię je z mamą ale ja głównie sklejam:)
No i nie wiem jak to działa ale Hela zasnęła dzisiaj u siebie bez protestów...mleko, bajka, chwila kotłowania i Heli nie ma. Kurcze jest bardziej twarda ode mnie:)))
tak, to na pycha ciasto, pieczone w takiej podłuznej formie jak na babke, a pierniczki ciastka robie z tego przepisu co dziewczyny z wielkiegozarcia:) ale i tak bardziej mi to ciasto smakuje:)
eszzz Ty jesc mi sie zachcialo przez Cie:pppp araz sobie machne mozzarele z pomidorkami koktajlowymi, bazylia i oliwa:))
eszzz Ty jesc mi sie zachcialo przez Cie:pppp araz sobie machne mozzarele z pomidorkami koktajlowymi, bazylia i oliwa:))
każdy już liczył na Akację a tu tylko taka podpucha :P
Aniaa - Ty chociaż zrób test online - będą jakieś emocje :)
Kurcze - nie piszcie o gotowaniu bo mnie przeraża ile jest do zrobienia. Rok temu było łatwo bo Elizka grzecznie na macie leżała a teraz jest wszędzie - a jak jestem w kuchni to najlepiej jest między moimi nogami ...
Aniaa - Ty chociaż zrób test online - będą jakieś emocje :)
Kurcze - nie piszcie o gotowaniu bo mnie przeraża ile jest do zrobienia. Rok temu było łatwo bo Elizka grzecznie na macie leżała a teraz jest wszędzie - a jak jestem w kuchni to najlepiej jest między moimi nogami ...
Laski, pomocy. Co musi mieć piekarnik, żeby za chwilę mi czegoś nie brakowało? Tego bajeru z wypalaniem nie chcę, wychodzi mi, że ma być klasa energetyczna A i grill. Coś jeszcze? A - ma któraś z Was płytę gazową szklaną a nie metalową może? Lodówkę i pralkę już mam obczajoną, tylko ten nieszczęsny piekarnik..
Znaleźliśmy dziś i kupiliśmy armaturę do łazienki w sklepie w Gdańsku, który ma naprawdę spoko ceny. Jakby co to dam namiary :) Na samej kabinie prysznicowej jesteśmy 400 zł do przodu, więc polecam :)
Znaleźliśmy dziś i kupiliśmy armaturę do łazienki w sklepie w Gdańsku, który ma naprawdę spoko ceny. Jakby co to dam namiary :) Na samej kabinie prysznicowej jesteśmy 400 zł do przodu, więc polecam :)
ssabinka pisze ;)
my przenieslismy sie z poddasza na parter i pierwsze pietro - chlopaki maja swoj duzy pokoj, emilka sama chodzi po schodach, mowi tata da, mama da, baba da, caly czas da - zaczela sama zdejmowac kurtke, kamizelke i rastopy, zaczela wiecej czaic nocnik ;)
co do swiat to mamy u nas ale fajnie bo nie bede musiala nigdzie jezdzic, kazdy cos przynosi wiec sie nie narobie, prezenty w 90% mam zamowione nie chce czekac do szalu przedswiatecznego ;)
my przenieslismy sie z poddasza na parter i pierwsze pietro - chlopaki maja swoj duzy pokoj, emilka sama chodzi po schodach, mowi tata da, mama da, baba da, caly czas da - zaczela sama zdejmowac kurtke, kamizelke i rastopy, zaczela wiecej czaic nocnik ;)
co do swiat to mamy u nas ale fajnie bo nie bede musiala nigdzie jezdzic, kazdy cos przynosi wiec sie nie narobie, prezenty w 90% mam zamowione nie chce czekac do szalu przedswiatecznego ;)
panna:
ja mam jeszcze taki bajek z termometrem do pieczenia mięsa- wbijasz w środek i dzięki temu wiadomo jak w środku upieczone ( ale jeszcze tego nie testowałam) bo ostatnio tylko pizze robimy, nie wiem czemu, ale automatyczny program w piekarniku do pieczenia pizzy robi 100 razy lepszą niż ja kiedykolwiek zrobiłam :)
My mamy jeszcze funkcje dziecioodporne - czyli blokadę drzwiczek oraz zimną szybę. Mimo, że Elizka powoli już rozumie że nie wolno piekarnika otwierać wolę aby w razie gdyby zmieniła zdanie nie poparzyła się zanadto ...
No i teleskopowe prowadnice - zdecydowanie łatwiej jest wyjąć potrawę.
ja mam jeszcze taki bajek z termometrem do pieczenia mięsa- wbijasz w środek i dzięki temu wiadomo jak w środku upieczone ( ale jeszcze tego nie testowałam) bo ostatnio tylko pizze robimy, nie wiem czemu, ale automatyczny program w piekarniku do pieczenia pizzy robi 100 razy lepszą niż ja kiedykolwiek zrobiłam :)
My mamy jeszcze funkcje dziecioodporne - czyli blokadę drzwiczek oraz zimną szybę. Mimo, że Elizka powoli już rozumie że nie wolno piekarnika otwierać wolę aby w razie gdyby zmieniła zdanie nie poparzyła się zanadto ...
No i teleskopowe prowadnice - zdecydowanie łatwiej jest wyjąć potrawę.
nyzosia naciagac tez umie zwlaszcza jak wstaje po kupie na nocniku to probuje ;)
i jest wielka papuga rano idze do lazienki to siadamy obie na schodku od wanny i myjemy zeby potem ona staje na schodku przy umywalce i probuje plunac do zlewu ;) ubaw mam nieziemski
albo jak przybiega do mnie z papierem toaletowym rozwinietym na pol domu ;)
nauczyla sie jesc widelcem ja jej nakluwam a ona szama sobie ;) wolno to idzie ale zdolna bestia jest :)
i jest wielka papuga rano idze do lazienki to siadamy obie na schodku od wanny i myjemy zeby potem ona staje na schodku przy umywalce i probuje plunac do zlewu ;) ubaw mam nieziemski
albo jak przybiega do mnie z papierem toaletowym rozwinietym na pol domu ;)
nauczyla sie jesc widelcem ja jej nakluwam a ona szama sobie ;) wolno to idzie ale zdolna bestia jest :)
nilka tak teraz jestem w 12tc,obstawiam że teraz będzie ciut lepiej aż do momentu jak brzuch urośnie tak że będę się toczyć zamiast chodzić i znów będzie wszystko boleć i będzie ciężko, a później urodzi się maluch i raczej też kolorowo nie będzie, ale za jakieś dwa lata odpocznę hehe :)
ja z Dawidem też w sumie na początku tylko spałam, i to jedyne co mnie dopadło, nawet po 16-18h na dobę spałam jak się dało, a że ostatni rok studiów to był to i się nie chodziło zawsze i można było spać :)
ja nie lubię dotykowych tel miałam ze dwa i zawsze mi się wieszały a na koniec ekran padł :)
też myślałam że testowanie będzie :D
ja z Dawidem też w sumie na początku tylko spałam, i to jedyne co mnie dopadło, nawet po 16-18h na dobę spałam jak się dało, a że ostatni rok studiów to był to i się nie chodziło zawsze i można było spać :)
ja nie lubię dotykowych tel miałam ze dwa i zawsze mi się wieszały a na koniec ekran padł :)
też myślałam że testowanie będzie :D
Dzięki Nilkaa, teraz sobie przypominam, że pisałaś o tych teleskopach. Co do zamknięć dziecioodpornych - jak najbardziej zwracam an to uwagę. Jak nauczyłaś Elizkę, że nie wolno dotykać piekarnika? Kostek otwiera, staje na drzwiczkach i przykłada dłoń do palników (parę dni temu się oparzył). Naprawdę jest niemądry..
Co do widelca, to u nas też postępu - młody nawet sam czasami nabije :)
Rajstopy też ściąga, próbuje zakładać kapcie i buty (przystawia do nich stopy i myśli, że mu się same założą ;)
Co do widelca, to u nas też postępu - młody nawet sam czasami nabije :)
Rajstopy też ściąga, próbuje zakładać kapcie i buty (przystawia do nich stopy i myśli, że mu się same założą ;)
Nieee Nilka stwierdzilam ze testu nie robie, zrobie za kilka dni jak dalej bedzie sie spozniac bo ostastnio ciagle mi sie spoznia te 5-7 dni.
No to juz 3 chetne na impreze mamy, reszte takze prosze o okazanie entuzjazmu i smigamy do Sopotu:D
Panna a jaka to kuchenka gazowa szklana? Ja nawet nie wiem o co chodzi:) Ale w piekarniku te prowadnice sa naprawde fajne, tez polecam.
No to juz 3 chetne na impreze mamy, reszte takze prosze o okazanie entuzjazmu i smigamy do Sopotu:D
Panna a jaka to kuchenka gazowa szklana? Ja nawet nie wiem o co chodzi:) Ale w piekarniku te prowadnice sa naprawde fajne, tez polecam.
Aniaa - taka: http://www.ceneo.pl/8332781
Ja jestem za imprezą, ale chwilowo nie potrafię wykazać entuzjazmu dla czegokolwiek ;)
Ja jestem za imprezą, ale chwilowo nie potrafię wykazać entuzjazmu dla czegokolwiek ;)
Aniaa - ale jeśli się zdecydujesz to proszę - podziel się z nami na bieżąco :) - abyśmy oczekiwały wspólnie wyniku :)
panna:
u nas działa po prostu "nie wolno" - jak to usłyszy, to ryczy masakrycznie ale już się nie zbliża ...
Elizce udaje się nakładać butki - ona w ogóle ma z tym jakiś problem, bo tak się przyzwyczaiła do faktu że trzeba nosić buty, że jak widzi że my boso chodzimy to przynosi nam klapki. Najśmieszniejsze że zawsze dobrze trafia że mi moje przynosi a mężowi jego - ale sądzę że to raczej przypadek niż świadome działanie. Jak nam je nakłada to zupełnie nie patrzy który to lewy a który prawy :P
panna:
u nas działa po prostu "nie wolno" - jak to usłyszy, to ryczy masakrycznie ale już się nie zbliża ...
Elizce udaje się nakładać butki - ona w ogóle ma z tym jakiś problem, bo tak się przyzwyczaiła do faktu że trzeba nosić buty, że jak widzi że my boso chodzimy to przynosi nam klapki. Najśmieszniejsze że zawsze dobrze trafia że mi moje przynosi a mężowi jego - ale sądzę że to raczej przypadek niż świadome działanie. Jak nam je nakłada to zupełnie nie patrzy który to lewy a który prawy :P
Moje dziecko jest albo bardzo niemądre albo jakiś okres buntu przechodzi. Każde "nie wolno" oznacza, że ma szanse na zrobienie najbardziej fascynującej rzeczy w życiu - dziś ugryzł mydło. Dwa razy.. Ale już w ogóle nie kumam, dlaczego z premedytacją dotyka palnika, który go oparzył (bąbel, schodząca skóra, duuużo płaczu). Co ciekawe dotyka głównie tego, inne olewa.
to zwykła wg mnie jest zdecydowanie gorsza (choć taką mam, bo mam mieszkanie bezgazowe) bo masz dużą większą bezwładność palników, trudniej wyregulować temperaturę, dłużej się czeka aż się woda zagotuje (ja zawsze gotuję w czajniku a potem dolewam), nawet jajka na miękko trudniej zrobić :P
Tych minusów nie ma indukcja z kolei, ale to jak już pisałam - dla mnie jeszcze zbyt krótko testowane urządzenie :P
Tych minusów nie ma indukcja z kolei, ale to jak już pisałam - dla mnie jeszcze zbyt krótko testowane urządzenie :P
No ja mam ceramiczna i jestem zadowolona. W indukcji wiadomo ze duzo szybciej sie gotuje, ale miedzy gazowa a zwykla ceramiczna nie ma takiej roznicy. Trzeba sie przyzwyczaic jak do wszystkiego, mi sie dobrze na niej gotuje. Ale nie zauwazylam zeby mi sie woda tak dlugo gotowala ze szybciej jest zagotowac w czajniku:)
Nilkaa czemu Ci lekarz zakazał już karmić?
My mamy indukcję i jestem mega zadowolona, do domu kupię całą indukcję, tu jak się urządzaliśmy to nas straszyli że garnki bóg wie ile kosztują i mamy dwa palniki elektryczne a dwa indukcyjne z czego jedynie indukcji używamy.
Moja rozumie że nie wolno i tez ryczy jak nie pozwalamy, wie że jak piekarnik jest włączony to jest hyyy czyli gorące i nie dotyka, zbliża się i mówi hyyy. Pati też zakłada buty, czapkę, szalik, kurtkę , ale zdjać rajstopy umie ale założyć już nie :P aaaa i oczywiście umie zjąć pampersa :] A jak teraz zimą chodzą Wasze maluchy po domu? zakładacie kapcie czy tylko na boso znaczy skarpetki?
Ja jestem chętna na imprezę :)
W tym tyg chcę dokończyć robienie prezentów, żeby na ostatnią chwilę nie zostawiać.
Akacja jestem niepocieszona co do Twojego testu :)) ciekawa jestem która będzie nastepna :))) cały czas mam wrażenie że Aniaa :))
My mamy indukcję i jestem mega zadowolona, do domu kupię całą indukcję, tu jak się urządzaliśmy to nas straszyli że garnki bóg wie ile kosztują i mamy dwa palniki elektryczne a dwa indukcyjne z czego jedynie indukcji używamy.
Moja rozumie że nie wolno i tez ryczy jak nie pozwalamy, wie że jak piekarnik jest włączony to jest hyyy czyli gorące i nie dotyka, zbliża się i mówi hyyy. Pati też zakłada buty, czapkę, szalik, kurtkę , ale zdjać rajstopy umie ale założyć już nie :P aaaa i oczywiście umie zjąć pampersa :] A jak teraz zimą chodzą Wasze maluchy po domu? zakładacie kapcie czy tylko na boso znaczy skarpetki?
Ja jestem chętna na imprezę :)
W tym tyg chcę dokończyć robienie prezentów, żeby na ostatnią chwilę nie zostawiać.
Akacja jestem niepocieszona co do Twojego testu :)) ciekawa jestem która będzie nastepna :))) cały czas mam wrażenie że Aniaa :))
Ale się rozpisałyście dziewczyny.
Tak jak myślałam Nyzosia jest motorem napędowym tego wątku jak jej nie ma to wątek nie żyje hehe ;)
U na spoko jakoś leci ale dziś się umęczyłam bo sama cały dzień i jeszcze położyć dzieci sama ach...mimo że mąż wraca o 18 do domu to jednak dużo łatwiej mi.
Pokasłują te moje cholery co jakiś czas już nie wiem co z tym robić a niby zdrowi są.
Ciekawe co to za niespodzianka na mikołajki? :)
Ja z imprezowaniem jestem do tyłu bo zakwasy jeszcze mam po sobocie :)
Odnośnie prezentów to dla Martynki mamy jakiąś zabawkę z biedronki a Kuba od dawna marzy o kolejce elektrycznej ale to trochę kosztuje więc zrzute robimy z dziadkami. MArtyna jeszcze kuchnie tefala dostanie od chrzestnej i reszta to praktyczne rzeczy kombinezon, śpiworek. My sobie prezentów nie robimy od lat bo kasy nie ma a rodzinie to jakieś drobiazgi bo nas nie stać po prostu :(
Tak jak myślałam Nyzosia jest motorem napędowym tego wątku jak jej nie ma to wątek nie żyje hehe ;)
U na spoko jakoś leci ale dziś się umęczyłam bo sama cały dzień i jeszcze położyć dzieci sama ach...mimo że mąż wraca o 18 do domu to jednak dużo łatwiej mi.
Pokasłują te moje cholery co jakiś czas już nie wiem co z tym robić a niby zdrowi są.
Ciekawe co to za niespodzianka na mikołajki? :)
Ja z imprezowaniem jestem do tyłu bo zakwasy jeszcze mam po sobocie :)
Odnośnie prezentów to dla Martynki mamy jakiąś zabawkę z biedronki a Kuba od dawna marzy o kolejce elektrycznej ale to trochę kosztuje więc zrzute robimy z dziadkami. MArtyna jeszcze kuchnie tefala dostanie od chrzestnej i reszta to praktyczne rzeczy kombinezon, śpiworek. My sobie prezentów nie robimy od lat bo kasy nie ma a rodzinie to jakieś drobiazgi bo nas nie stać po prostu :(
Dzieciątko? Bardzo bym chciała, ale aktualnie mamy termin na za dwa lata :-)
Mjakmamo - no wreszcie trochę napisałaś o Emilce. Super że wszystko ok :-)
W temacie świąt, to w sobotę z mamą postanowiłyśmy, że święta będę w tym roku u nas, ale przede wszystkim z powodu brata, który już 10 grudnia być może zostanie ojcem, a ja ciocią :-). a ponieważ brat mieszka nad nami, więc tak będzie najwygodniej. Będzie sporo zamieszania, ale jak każdy coś przyniesie to będzie ok. Ja robię tylko zupę grzybową :-)
Prezentów oczywiście nie mamy. U nas jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę :-)
Aniu trzymam kciuki :-) Będę jednak trochę zazdrościć ;-)
Mjakmamo - no wreszcie trochę napisałaś o Emilce. Super że wszystko ok :-)
W temacie świąt, to w sobotę z mamą postanowiłyśmy, że święta będę w tym roku u nas, ale przede wszystkim z powodu brata, który już 10 grudnia być może zostanie ojcem, a ja ciocią :-). a ponieważ brat mieszka nad nami, więc tak będzie najwygodniej. Będzie sporo zamieszania, ale jak każdy coś przyniesie to będzie ok. Ja robię tylko zupę grzybową :-)
Prezentów oczywiście nie mamy. U nas jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę :-)
Aniu trzymam kciuki :-) Będę jednak trochę zazdrościć ;-)
A jak to jest u Was z tą Wigilią? Jak Wigilię robicie u siebie to przychodzą zarówno Wasi rodzice jak i męża???? Ja w tym roku chcialam zrobić wspólną Wigilię, ale teściowa zawetowała mój pomysł :( A tak mogło być fajnie. Będzie za to znowu bieganina. Najpierw do męża cioci na chwilkę podzielić się opłatkiem, później do męża babci też na chwilkę, potem kolacja u teściów i na koniec do mojej mamusi :) Powiem Wam, że zawsze się umęczę przy tym jak nie wiem co, a tym bardziej z Antkiem.
Nilkaa trzymam kciuki za odcyckowanie. U mnie to ja przeżyłam to gorzej niż Antoś.
Młody jak daję mu parówkę to sam sobie nakłuwa i je. Muszę go tylko pilnować jak już się naje bo wtedy parówka lata po całym pokoju :))
Nilkaa trzymam kciuki za odcyckowanie. U mnie to ja przeżyłam to gorzej niż Antoś.
Młody jak daję mu parówkę to sam sobie nakłuwa i je. Muszę go tylko pilnować jak już się naje bo wtedy parówka lata po całym pokoju :))
Chodźcie do nowego :) http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=289731&c=1&k=160