Widok

Majowe mamy 2011

Rodzina i dziecko Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Cześć Dziewczyny :)
Zakładam nowy wątek, mam nadzieję, że niedługo zbierze się tu silna ekipa :)
U mnie dopiero 6 tygodni minęło. Wg pierwszego USG mam termin na 17 maja.

Zapraszam wszystkie "majówki" :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
17 maja - fajny dzień - miałam wtedy slub :) , zobaczysz jeszcze chwila i wątek bardzo się rozwinie. Pozdrawiam.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja ślubowałam 27 maja :) Poza tym urodzona w maju, więc to mój ulubiony miesiąc :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
27 maja urodził sie Filipek :) a wydaje mi sie ze dopiero był zakladany nasz watek majowych 2010...
powodzenia i przede wszystkim zycze zdrowka
pozdrawiamy
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pomyslalam to samo co Karolinkaku :)Mój Filip urodzil się 6 maja :)Fantastycznej ciąży i dużo zdrowia życze :)))Niesamowity czas przed Wami :)
image

HappyMum :))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć :)
Ja również majowa.
Wg OM termin na 13 maja a wg USG na 25 maja.

Mam nadzieję że się zaraz wątek rozkręci :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oooo nie wiedzialam że taki wątek powstał :D
ja wg moich obliczen też majowa :)
pewność bede miala w piątek po pierwszej wizycie u lekarza :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dante masz termin na 13 maja, Mój synek się tego dnia urodził ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fajnie dziewczyny, że nas przybywa :)
A jak tam samopoczucie? Bo u mnie jak w pierwszej ciąży, właściwie zero objawów, poza ciągłym bieganiem do toalety i głodem. Mogłabym cały czas coś jeść :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny ja z majowych ale 2010 i sentymentem wspominam te 9 miesięcy także życzę Wam wszystkim zdrówka i szczęśliwego zakończenia :)

No i ciekawe czy wśród z Was będzie podwójna przyszła mama jak ja ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj, MamoMarty, nawet sobie tego nie wyobrażam, moja Młoda to mały diabełek plus jeszcze dwójka noworodków....koniec świata :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie jest tak źle, zapewniam Was :)
Buziaki dla Was i pilnujcie się dziewczyny.

No i nie mogłyście wybrać lepszego czasu na ciążę. Wiosna i lato w spacerkach :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jak na razie bardzo czuła na zapachy jestem. Wszystkie, nawet te które lubiłam jakoś przeszkadzają.
No i zgaga straszna ale ją miałam czasami wcześniej. No i oczywiście straszny ból piersi. Dotknąć nie mogę, gwałtowniej ruszyć ręką bo od razu bolą. Najgorzej ułożyć się wieczorem do snu.
Do mam zaglądających z sentymentu :) kiedy przestaną boleć persi. To pierwsze dzieciątko i stąd pytanie. Nie mam doświadczenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka ;-)
No to i ja się dopisuje ;-) Termin mam na 4 maja, ale z moich obliczeń to będzie raczej koło 11. Wczoraj minął nam 7 tydz.
Jeżeli chodzi o ciążowe dolegliwości to u mnie oprócz jakieś lekkiego bólu piersi (no niby bolą ale też nie za mocno) to nie czuje nic. Żadne zapachy, zachcianki, mdłości nic z tych rzeczy... Byliśmy już u gina na usg w 5t5d ale bylo widać pęcherzyk i 2 mm zarodeczek. Teraz ide w pn i mam nadzieję że jest wszystko ok bo ten brak objawów zaczyna mnie martwić...

to też nasze pierwsze maleństwo, ale z tego co gdzieś tam slyszałam to niby kolo 2 trymestru ale dokładnie nie wiem ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie :) wedlug moich obliczen to mam termin na 24maj.
ja osobiscie jeszcze nie mam zadnych objawow, nno z wyjatkiem bolacych piersi cos musze sobie zawsze skubnac :) a tak toj jest ok i oby tak zostalo do konca :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja urodziałam 8 maja i przyłanczam sie do Moich koleżanek majowych Duzo zdrówka i uwazajcie na siebie,heheh naprawde niewiarygodne jak czas szybko leci....

Pozdrawiamy
image[/url]
image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jestm ciagle zmeczona i bez drzemki w ciagu dnia to jest masakra :(
jeszcze tydzien temu czesto mnie brzuch pobolewał, teraz juz rzadko ;)
zachcianki...owszem zaczynaja sie :P
juz sie nie moge doczekac jutrzejszej wizyty! :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zdrówka dla Majówek 2011 od majówki 2010 ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~Assegai, ciesz się, że nie masz objawów :) ja w ciąży miałam tylko albo "aż" mdłości. Zaczęły się koło 10 tygodnia a skończyły 22 tygodnia. Najpierw miałam tylko wieczorami a później już przez cały dzień. Na dodatek ciągle byłam głodna :P Ale mam kuzynkę, która gdyby nie rosnący brzuch nie wiedziałaby, że jest w ciąży. Żadnych dolegliwości, nic:) Wam też takich ciąż życzę:) zdrówka dla maluchów:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie mnie nawet piersi nie bardzo bolą... martwie się czy bąbel się dobrze rozwija...czy wszystko jest ok. a po nocy to w ogóle nic nie czuje. Zaczynają boleć tak po połłudniu i do wieczora. I tak źle i tak nie dobrze ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie w ogóle nie bolą piersi, jedynie trochę się powiększyły.
Zapachy - hmm, czasem jak kuwetę kotu sprzątam to nie jest fajnie, ale idzie wytrzymać ;)

Poza tym fajnie macie dziewczyny, bo możecie trochę sobie poodpoczywać, jak się gorzej czujecie.
Moja Maryśka minuty w miejscu nie usiedzi, także podejrzewam, że ta druga ciąża będzie cięższa niż pierwsza.

Może jakąś listę niedługo stworzymy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A jeśli chodzi o zachcianki to mogłabym żyć samą pizzą i żarciem z KFC :) Identycznie miałam poprzednio w tym początkowym okresie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja to wlasnie mam zachcianke na grandera z KFC dobrze ze nie mieszkam w trojmiescie ::)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam blisko KFC :D
Aż zgłodniałam na samą myśl :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ooooo to nie jestem jedyna z tym KFC i granderem :D
niektóre zapachy odczuwam intensywniej, piersi w sumie nie bolą ale są takie "pełniejsze" ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja to sie teraz zmartwilam :( zauwazylam ze mam jakies bialy uplawy :( mialam nadzerke ale wyleczona bo na poczatku sierpnia bylam u gina i mowil ze mozemy sie starac o dzidzie. i tak chcialam isc do lekarza w nast tygodniu bo to juz bedzie 6tydz wg ost miesiaczki.
:(
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie martw sie za bardzo :) ja tez ostatnio miałam takie ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
juz mam potwierdzenie od lekarza! :D 7 tydzien, serducho wali jak szalone...jeeeeny jaki to cudowny widok jak to małe serduszko bije :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marciocha gratki :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Kobitki! Ja mam termin na 7 maja:) Obecnie 8 tydzień. Ale niestety ciąża jest zagrożona i leżę od tygodnia:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
emilkaaa odpoczywaj dużo i bądź dobrej myśli, trzymam kciuki :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny
Gratulacje Marciocha :):)
Emilkaaa trzymaj się, ten czas szybko minie a potem będzie już maluszek.

Ja jestem po tym tygodniu padnięta :/ Non stop sama z Młodą, która zaliczyła katar, poza tym idą jej ciągle kolejne zęby i ciężka bywa w obsłudze...Dziś przez cały dzień nie usiadłam na dłużej niż 5 minut :/
Właśnie odkurzyłam chałupę a niedługo zabieram się za kąpiel Maryśki...no ale dość narzekania, jutro weekend :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Emilkaaa dużo odpoczywaj a wszystko będzie dobrze!
Marciocha gratuluję! Fajnie zobaczyć bijące serduszko :)

A mi coraz gorzej z tymi zapachami. Po otwarciu lodówki do kuchni nie moge wejść jeszcze przez pięć minut zanim wszystkie zapachy z niej sie nie rozejdą po mieszkaniu. Rano chciałam śniadanie zrobic ale poległam przy pierwszym uchyleniu lodówki. Ehhh.........
[img]image[/img]
[img]image[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak tam u was dziewczyny?? ja sie dzis jakos dziwnie czuje :/ brzuch mnie dzis boli- kluje mnie tak inaczej, oby nic sie nie stalo bo wczoraj podnioslam ciezkie wiadro...
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wypoczywaj dużo, wszystko będzie ok ;-) U mnie dalej nic. Żadnych objawów. Tylko taka jakby non stop wzdęta jestem... i mam taki napęczniały brzuch z tegoż powodu ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiulkaa, nie przejmuj się, ja codziennie podnoszę moją ponad 11 kg córę, także podniesienie czegoś nie powinno zaszkodzić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aa no to dobrze:)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć :)
Jak tam po weekendzie?
Ja wreszcie byłam u fryzjera, więc i humor od razu lepszy :)
Tylko dziś pogoda paskudna...brrr
Jutro jadę do lekarza, zobaczymy jak tam dzidziol się miewa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dzis jade do lekarza bo mialam wczoraj jakies dziwne plamienia takie brunatne doslownie niewiele ale dzis ich juz nie ma , i teraz ciagle o tym mysle i obawiam sie najgorszego :( i jeszcze ide do innego gina bo moj jest w czwartek :(
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiulkaa, oby wszystko było dobrze. Nie stresuj się tylko, maluchowi lepiej jak mama spokojna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiulkaa leż jak najwięcej i nic dziś już nie rób póki do lekarza nie trafisz. Możliwe, że każe Ci leżeć tak jak mi kazał, bo objawy miałam takie same. Nie martw się! Wszystko będzie dobrze. Najważniejsze, że idziesz do lekarza szybciutko.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki dziewczyny za dodanie otuchy! Staram się myśleć pozytywnie, tylko to leżenie mnie dobija:( Może któraś ma jakieś pomysły co można robić leżąc w łóżku? Szału tu już dostaję! Tym bardziej, że czuję się naprawdę dobrze-nie mam mdłości, nie jestem wrażliwa na zapachy, żadnych dolegliwości ciążowych. POMOCY, bo oszaleję!!!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też miałam takie plamienia tyle że w terminie kolejnej @, czyli w 7 tydz Lekarka powiedziała że póki nie ma silnego krawienia ze skrzepami i mocnego bólu brzucha to jest wszystko ok. Czasami tak jest po prostu. Ja dziś ide do lekarza. Mam nadzieje że wszystko jest ok, że bije serduszko i dzidziuś ma się dobrze ;-) Niby od ostatniej @ jestem w 8t5d ale na usg wyszło tydzień wcześniej czyli 7t5d. Niemniej jednak mam nadzieje że zobacze coś więcej niż ostatnio ;-)

A na nudę w łóżku hmmm... może jakas fajna książka?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wrocilam od lekarza... no i pecherzyk wg gina jest pusty,powiniem byc zarodek zapisal mi luteine i mam przyjsc za tydz ;( ale jeszcze pojde do mojego lekarza w piatek bo on dzis nie przyjmowal
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiulka, nie stresuj się za mocno bo stres jest najbardziej szkodliwy. A w którym jesteś tygodniu? Bo czasami w 5-6 tyg jeszcze nic nie widać, a nawet na mniej dokladnym usg to i nawet później. Owulka się też czasem przesunie i też jest inaczej widoczne na usg...Także kochana spokojnie! Ja byłam w zeszłym tygodniu 5t5d i widać było pęcherzyk i ledwo ledwo 0,23 na meeega przybliżeniu zarodeczek. Gin powiedziala że jakbym przyszła 2 dni wcześniej to nie byłoby nic widać jeszcze. Takze nie ma się co stresować, wszystko będzie dobrze, zobaczysz!

ja wróciłam od lekarza, piękności moje mają 1,5 cm serducho bije że ho hoo, zalążki nóżek i rączek, mąż mój ukochany też widział wszystko. ALe te serduszko rozbrajające jest! aaaaach odetchnęłam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w 5tyg i 6dniu jestem wg miesiaczki ostatniej. jeny jaka ja mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i zarodek bedzie i z czasem serduszko bedzie bilo. u mnie tylko-jak narazie widac pecherzyk.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ogolnie to ja jeszcze nie chcialam isc do gina ale mialam wczoraj te niewielkie plamienia-uplawy(bo sama nie wiem co to moglo byc) to sie wystraszylam i poszlam i jeszcze to nie byl moj lekarz do ktorego chodze.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asseegai gratuluje ze u ciebie, Was jest wszystko dobrze :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kasiulkaa nie stresuj sie, faktycznie może jeszcze za wcześnie :)
trzymam kciuki, żeby wszystko było oki :))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
KASIULKA no ja byłam wg usg w 5t5d, i było widać pęcherzyk, a jak przesunęła ci się owulka, nawet o 2-3 dni to może być za wcześnie. Na pewno będzie ok. Tak jak powiedziała mi ginka- jak nie ma krwawienia ze skrzepami i bólu brzucha jak na mega @ to jest ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiulkaa, u mnie w zeszły wtorek wg usg było równe 6 tygodni i też był tylko pęcherzyk. Dlatego jutro jadę jeszcze raz, bo powinien się już zarodek pojawić.
Z Marysią miałam identycznie, także nie martwię się, bo to jeszcze wczesna ciąża.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Emilka, w łóżku można duuużo czytać, siedzieć w necie, pościągać sobie najnowsze filmy i oglądać :) A jak masz towarzystwo to grać w karty, kości, scrabble itd.
Można planować jak urządzisz pokój malucha, gdzie pojedziesz za rok na wakacje i .....nie wiem co jeszcze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i po wczorajszym lekarzu, dzidziol jest :) Ma 0,61 cm i bijące serducho, termin przesunął się na 21 maja, ale jeszcze nie jest ostateczny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
maga79 bardzo CI/WAM gratuluje :) ja juz nie moge sie doczekac nast tyg i dowiedziec sie czy wszystko jednak jest dobrze... wtedy bedzie 7t3dz
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny po jakim czasie robiłyście test ciążowy??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,zrobiłam 3 testy wyszły pozytywnie,chce isc do lekarza 5 pazdziernika jak myslicie czy na usg bedzie juz widac,@ miałam 25 sierpnia.?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja byłam 23 września i lekarka powiedziała ze 6 tydz, okres miałam 8.08 i mi sie wydaje że był to juz 7, co sądzicie? jest zarodek z zalążkiem bijącego serca :) i nawet wykres tegi bicia widać :) termin na 15 maja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agniuszka ja robiłam jakies 4 dni po tym dniu gdzie powinnam dostac miesiączkę ;) ale by było fajnie jak bys do nas dołączyła :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dzis ide do moojego lekarza i mam wielka nadzieje ze bial mial dla mnie o wiele lepsze info niz ten poprzedni do ktorego poszlam ze strachu ze cos moglo zagrozic ciazy.. takze trzymajcie kciuki ;) ale jestem zestresowana jaK nigdy ;/
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no zobaczymy jak to u mnie będzie .Ciekawa jestem :) Ale Wam drogie mamusie gratuluje :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kasiulkaa nie stresuj, wszystko bedzie dobrze :))

Agniuszka w każdym razie powodzenia :D

A moja fasolka dzisiaj mi daje ostro popalić, od rana mam takie mega mdłosci, że juz nie wiem co mam ze sobą zrobic :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej
Kasiulkaa, to czekamy na dobre wieści :)

ja miałam ostatnią miesiączkę 19 lipca a jestem w ciąży 7 tygodni dopiero, ale ja już tak mam...podobnie miałam poprzednim razem z Marysią, trzy tygodnie różnicy między terminami OM a usg

testy zrobiłam cztery, pierwszy chyba ok. 4 tygodnia ciąży - była już druga kreska, chociaż słaba jeszcze

ja rano miewam jakieś 15 minut lekkich mdłości, potem mija
wczoraj byłam w KFC, wreszcie :D dwa tygodnie to za mną chodziło :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wrocilam :) moj ginekolog jest kochaniutki, zawsze mily i podtrzymuje naduchu, mowilam mu ze bylam w poniedzialek u innego gin i ten powiedzial ze jak na ten czas to powinien byc zarodek ittp.
Natomiast moj mowi ze porownuja poprzednie zdjecie usg to od poniedzialku pecherzyk urosl i skoro mam nieregularne cykle to wszystko jest wporzadku ,moj gin zauwazyl cialko zolte i mam sie zjawic za tydz do niego no i luteine nadal brac i oszczedzac sie mam :) takze jest cien nadziei :) mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i za tydz uslysze serduszko, no i tak wg ost miesiaczki 7tydz a wg usg 6 tydz :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiesz co kasiulka,w sumie pomyślałam o jeszcze jednym. Jak chcesz zobaczyć czy wszystko jest ok to zrób sobie 2 bety w odstępie 2 dni (jedna dziś, druga pojutrze) jak będzie przyrastac o przynajmniej 66% to wszystko jest ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszę się Wam wyżalić. Chyba mnie dopadło.
A dziś dopadły mnie rewolucje żołądkowo- jelitowe... chodze jak z krzyża zdjeta... Sama nie wiem czy mnie mdli czy jestem głodna...a i zrobiłam sama sobie histerie rano, wpadlam w dziki ryk bo zgubiłam kolczyka, którego dostałam od męza na rocznice ślubu...beczałam jak głupia. W końcu kolczyk wytrząsnęłam z piżamy... no ale histeria była.

a jeżeli chodzi o KFC to ja mam jazdy na Mc Donalda....Od pewnego czasu chodził za mną, nie wytrzymałam i polazłam. Obrzarłam się za wsze czasy i na dodatek, ku mojej rozpaczy dostałam takie kupony zniżkowe hahahaaha i teraz to już koniec ze mną....

A i mam ciągoty do wszystkiego co kwaśne.

genralnie chyba ze mną źle ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej!

Witam jestem tez majóweczka 2011 z czego bardzo sie cieszę,ale nie cieszy mnie moje samopoczucie..Wymiotuje okropnie,schudłam juz 3 kilo. wogóle ciezko mi cokolwiek robic,a tu jeszcze synek chce sie bawic a obiad,a tu posprzatac.Mam nadzieje ze mina szybko te zawirowania zoładkowe
image
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mnie na szczęscie na razie wymioty omijaja, bronie sie jak moge, ale mdłości mam straszne :/
co do zachcianek to mam ich co raz mniej teraz, raczej nie mam w ogole apetytu...ale wczoraj wciagnelam prawie sama kubełek z KFC i oczywiście pózniej załowałam...tak mnie brzuch bolał :]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie :)
Boziu jak mnie od wczoraj mdlosci dopadly, masakra ;( dzis jadlam kanapeczke i dwa gryzy wzielam i koniec nie moglam wiecej ;/ i jeszcze na dodatek mam wdecia nie mam pojecia po czym .. ;/ ehh
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez sie okropnie czuje..a jeszcze goscie dzisaj z okazji wczorajszych urodzinek..
image
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Myślałam, że będę tutaj z wami termin mam na 30 kwietnia wg pierwszego usg, 2 dni temu miałam kolejne usg i termin się przesunął na 27 kwietnia, nie wiem czy związane jest to z wielkością płodu ..

Pozdrawiam Was dziewczyny i Wasze maluszki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Kobietki
U mnie też mdłości się nasiliły, około godziny rano trwają. No i jak długo nie jem to zaczyna mi być niedobrze.
Nie wiem, czy jakoś walczycie z mdłościami, jak mnie mdli to najpierw jem rano jogurt - najlepiej jakiś kwaskowaty (truskawka, poziomka itp.), dużo szybciej mija. Z Marysią robiłam podobnie i było dużo lepiej.
Ale może to u mnie tylko działa...
A, i dziś po raz pierwszy odrzuciło mnie od porannej kawy, może to i lepiej, kawa za zdrowa nie jest :)
Pocieszam się, że jak będzie tak samo jak poprzednio to za jakieś trzy-cztery tygodnie nie będzie już śladu po mdłościach :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny a w ogole do jakich lekarzy chodzicie ?
Ja na pierwszej wizycie byłam u dr.Hanny Olszewskiej i generalnie jestem zadowolona tylko chyba musze jeszcze kogos dobrego poszukac n NFZ bo opłaty za badania mnie zjedzą :/ A w ogole moja lekarz ogólna powiedziała mi dzisiaj ze połowa z tych badan jest juz w tej chwili nie potrzebna, wiec jestem w kropce :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja chodzę do Katarzyny Ciach, koło Invicty przyjmuje. Jestem bardzo zadowolona.
A jak tam się dziewczynki czujecie w ogóle?
U mnie w dalszym ciągu brak objawów oprócz ciągoty na kwaśne ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na NFZ do dobrego gina się dostać to można pomarzyć. Kolejki po 3 miesiące albo wogle rejestrować nie chcą. Ja chodzę do dr Łapińskiej-Szumczyk prywatnie w Oliwie. Tzn byłam cały jeden raz jak do tej pory:) Dziś idę drugi. Spoko babka, sympatyczna jest. Dobre opinie słyszałam. Tylko dobija mnie to, że prywatnie:( Na NFZ przyjmuje na Kamionce w przychodni tylko raz w tyg.3 godziny i od 2 miesięcy próbuję się zarejestrować i niestety nie ma szans:(
Martwię się co to dziś będzie, bo pomimo leków i leżenia 2 tygodnie już ponad, od 2 dni znów plamię... Boję się wyników dzisiejszego USG:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chodzę od wielu lat do Dr Frankowskiej-Konopy plus w pierwszej ciąży pod koniec chodziłam też do dr Kowalskiego.
Teraz chyba się przeniosę tylko do niego, bo pracuje na Zaspie, a tam rodziłam Marysię i chcę rodzić drugiego malucha.

Ogólnie samopoczucie słabsze, ale to taki czas, niedługo minie.

Emilkaaa trzymam kciuki, żeby wszystko było ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na szczescie udało mi sie zarejestrować do mojej lekarz i to juz na pojutrze...magiczne zdanie"kobieta w ciązy" i juz nie ma "to dopiero na grudzień" :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:)
Marciocha, a jakie badania są niepotrzebne?
Ja w czwartek jadę na pierwszą serię, blee, nie cierpiałam tego poprzednio, ciągle kłucie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja chodze do dr. Marka Molla i niestety prywatnie ,a mieszkam w K-nie, no i osobiscie to bardzo tego pana polecam. :) w czwartek mam kolejne usg i wtedy sie okaze czy maluszek jest ;/ u mnie plamien od tamtego czasu nie bylo ale za to miewam poranne mdlosci i nie moge za zadne skarby tknac kielbaski, slodyczy i kawy pic bo mnie odrzuca...
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
głównie na infekcje, np. różyczkę...bo nie pamiętam czy byłam szczepiona(ale wydaje mi sie że tak)...ogólna powiedziala ze i tak sie teraz zaszczepić nie moge wiec "musztarda po obiedzie"...ale koniecznie skonsultuje to z ginekologiem i niech mi da skierowanie na badania jakie uważa byle na NFZ! ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aha
ja nie miałam tego
mam teraz do zrobienia morfologię, cukier i toxo

kiełbaska też mi nie bardzo wchodzi, kroję Młodej na śniadanie a sama chleb smaruję dżemem albo ser żółty kładę:)

z kwaśnych rzeczy wciągam żelki i herbaty owocowe zamiast kawy piję

teraz chodzi za mną dobry kebab :) dawno nie jadłam....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam straszne jazdy na pomidory :P
ostatnio wieczorem jak juz zasypiałam to mi sie marzyła jajecznica z pomidorami i rano musiałam sobie zrobic ;) ...ale ogólnie to w ogole mi sie jesc nie chce :/
za mna natomiast teraz chodzi ta nowa kanapka z McDonalda...ale boje sie że jak ja zjem to bede pokutowac poźniej :]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eee, lepiej zjeść i żałować niż myśleć za długo ;p

Jak ja mam na coś ochotę to robię od razu np. tosty z serem o 1.00 w nocy ostatnio :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z badań, przez które przebrnęłam (niestety wszystkie płatne, bo prywatnie chodze, ale ponoć można je wszystkie na skierowanie zrobić):
morfologia, ob, mocz,Toxo igG, Toxo IgM, CMV IgG, CMV IgM, Różyczka igm, Różyczka igg, anty HCV, WR, Ft 4, HBs antygen, anty HIV, glukoza.
Teraz to ponoć tylko morfologia i mocz koło 20 tyg. Także jeszcze czas.

Ja sobie ostatnio ugotowałam wielki gar pomidorowej i zjadłam w jeden dzień, sama ;-) Mąż załapał się na jeden mały kubeczek ;-) Teraz chodzi za mną ogórkowa, żurek i kapuśniak ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak ugotujesz ogórkową to daj znać ;) Chętnie Ci pomogę opróżnić gar ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Assegai a ile zapłaciłas za te wszystkie badania ??
mój biedny mąż musi teraz po sklepach biegać bo mi się taaaaak bardzo słodkiego zachciało :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o mtko tak to jest jak jak zachcialo nam sie chodzic do prywatnego lekarzy przez nasza Polske ;/ a jak ja poszlabym do swojego lekarza rodzinnego i poprosila skierowanie choc na czesc badan- to mozliwe pojdzie na to jakis rodzinny lekarz?? zalatwial ktos tak moze soobie jakies badania??
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no wlasnie ja poszlam wczoraj do mojej rodzinnej lekarki z prosba o skierowanie ale mogla mi tylko dac na morfologie,mocz i glukoze...na kilka innych(ale nie wszystkie) dala mi skierowanie do poradni w szpitalu zakaznym i tam dopiero moge sie ladnie usmiechnac do jakiegos lekarza o skierowanie na badania :/ dlatego chyba najlepszym rozwiazaniem jest miec jeszcze lekarza na fundusz :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tylko dostan sie do lekarza NFZ ja raz sie chcialam zapisac do takiego to bylo w maju a zapisywali na lipiec/sierpien. no to choc pare badan mniej do placenia.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dzisiaj dzwonilam do przychodni na Morenie i najpierw mi babka powiedziala zebym dzwonila w listopadzie zeby zapisac sie na grudzien...po czym jej powiedzialam ze jestem w ciazy i czy by nie dalo rady wczesniej,to kazala mi przyjsc pojutrze :P Takze jak powiesz ze jestes ciezarna to gdzies Cie wcisna ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześc dziewczyny moge do Was dołączyć? wczoraj lekarz powiedział mi, że temin mam na 2 czerwca ale podejrzewam, ze może to być maj :) skończyłam właśnie 6 tydzień dzidzie widziałam już na USG i jej bijące serduszko :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i ja dołączam do szczęsliwych posiadaczek fasolki w brzuchu :)
termin 30 maj - 7 tydzień :)
pozdrawiam Was gorąco :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witamy nowe koleżanki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) jak zrobić sobie takie fajny "banerek" który odlicza czas ?? :) nigdy nie robiłam takich rzeczy więc szczerze mówiąc nawet nie mam pomysłu heheeh
ja nie wiem jeszcze jak bije serduszko mojego dziecka ale mam wielka nadzieję że w przyszły piatek je usłyszę. Nie mogę się już doczekać :)

czy wy też nie możecie spać po nocach ??? Moje nogi nie daja mi ani chwili spokoju i sama nie wiem czy mam je powiesić na lampie czy zacząć biegać... sa takie "niespokojne" co noc...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lalinek mi nogi dają spać, ale nie mogłam spać przez ból piersi a teraz tak po prostu się budze kilka razy w nocy.

Dziewczyny a ja mam do Was takie pytanie, wiedzę, że niektóre z Was juz sa w kolejnej ciązy, ale te które są pierwszy raz w ciąży, jak się czujecie psychicznie bo dla mnie ogólnie II kreseczki to był szok, a wiem dopiero od tygodnia i jeszcze to do mnie nie dociera... raz się ciesze a raz płaczę..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a tak nie dawno ja tez widzialam dwie kreseczki ;D a tu juz majowe 2011..nasz maluszek urodzil sie 3 maja:D dziewczyny trzymajcie sie ciepltuko i zycze wspanilalych 9ciu miesiecy ciazy ;D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie mam apetytów na nic konkretnego, mdłości brak, bólów brak :) a to juz z 8 tydz, bylam w 6 i biło juz serce, a teraz ide w 9,5 tyg, a lekarz Grzybowska z evi medu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mrówka, jak ja zobaczyłam 2 kreski to byłam przerażona, ale nie z rozpaczy tylko w szoku byłam ze to tak szybko nam sie udało, zaraz po slubie gdzie dopiero przestaliśmy sie zabezpieczać ;)
teraz juz sie strasznie ciesze :)))
mnie najbardziej wkurza to ciągłe zmęczenie....mdłości są ale nie codziennie...nie wiem od czego to zależy :) w nocy potrafie sie obudzic i wtedy sie krece bo mi nie wygodnie, a do tego mam teraz strasznie realne sny ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja pierwszy test zrobiłam w 10 dniu fazy lutealnej. Druga kreska była baldziutka i tylko jak przechodziła ta taka różowa fala przez obszar testowy, ale już wiedziałam że to to ;-) Z radości, przez pomyłkę umyłam włosy żelem pod prysznic ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lalinek, wrzuć w wyszukiwarkę "suwaczek" i pojawią Ci się strony, gdzie są różne suwaczki odliczające czas. Na każdej stronie jest szczegółowa instrukcja co robić.

Porównując pierwszą ciążę i drugą to w pierwszej radość z dwóch kresek była jakaś taka większa, spontaniczna i w ogóle - nie wiem jak to nazwać :)
Teraz to tak zupełnie na spokojnie - chcieliśmy już drugiego malucha, ale też jakoś specjalnie się nie staraliśmy, na zasadzie jak się uda to będzie, no i się udało. Ja się bardzo cieszę, że będzie majowe - akurat prawie na moje urodziny :)
Poza tym Marysia urodziła się zimą, każdy spacer to długie ubieranie itd. Teraz będzie znacznie fajniej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam wszystkie majowe mamy,
też dołączam do tej grupy :)
Termin 13 maja 2011 :)
pozdrawiam ciepło
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wrocilam od lekarza ufff :) moj maluszek ma 7,5mm :D a jak serducho walilo :D jak sie ciesze ze juz wszystko dobrze i brzdac jest we mnie ;) najgorszy byl ten ostatni tydz oczekiwania nie wiadomo na jaka diagnnoze ... ale jest juz wszystko dobrze :) teraz tylko masa nadan do zrobienia hehe
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) Gratulacje!
No i widzisz, wszystko w porządku :)
Ja dziś byłam rano na badaniach. Mam nadzieję, że następne dopiero za kilka tygodni...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) dzięki za poradę z "suwaczkiem"

ja idę do lekarza w piątek.. byłam 2 tygodnie temu ale lekarz powiedział mi tylko że dzidziuś ma 2 mm :) teraz mam nadzieję że usłyszę bijące serduszko i przestane się martwić czy wszystko jest w porządku...

nie mam żadnych zachcianek - wręcz przeciwnie. Troche musze się zmuszac do jedzenia.. nawet słodyczę bez których żyć nie mogłam jakos mi nie smakują :) ale to pewnie szybko minie hehehe
piję melise przed snem żeby spac bo niestety syndrom niespokojnych nóg jest okropnie męczący.. czasem mnie tez mdli, ale tylko trochę, więc na razie się tym nie przejmuję :)

Każdy dzień jest inny - otwieram oczy i nie wiem czego się dziś spodziewać odnośnie samopoczucia :)
pozdrawiam Was dziewczynki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lalinek, mam podobnie żadnych konkretnych zachcianek, muszę się zmuszać do jedzenia, rano niestety czasem mam mdłości a nocki też nie przesypiam :(. Zawsze jadłam dużo słodyczy a teraz jakoś nie mam na nie ochoty jedna kostka czekolady mi starcza a kiedyś jadłam jedną tabliczkę:)).
Ja niestety do lekarza dopiero za 2,5 tygodnia, a dziś rano tak się zdenerwowałam, ze mam teraz wyrzuty, że przeciez nie powinnam się denerwować :( mój maluszek miał ostatnio 2,5 mm ale widziałam serducho :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja własnie szoku doznałam że moja fasolka juz powinna miec 2 cm :|
tez byłam wczoraj na badaniach i u lekarza z NFZ...nastepna wizyta dopiero 17 listopada a USG mam 4-tego :(
nie chce zapeszać ale powoli chyba mnie opuszczaja mdłości...juz 3 dzien nic mnie nie męczy :)
również mam troche jadłowstręt i zachcianek brak, poza tym, że uwielbiam teraz pomidory!
wczoraj pozwoliłam sobie na McDonalda....i tak ja myslałam, było mi dobrze tylko przez chwile, a później mój żołądek się buntował :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no MC nie jest najlepszym zapełnieniem brzucha w ciąży, ale zachcianka to zachcianka - nie można jej lekcewazyć :)

:) no mnie na razie mdłości i wymioty omijają. czasem się zdarzy, ale to prawie bez znaczenia :) Podobno na to przyjdzie jeszcze zcas za kilka tygodni hehehe ale wolałabym żeby nie przychodził... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez mam za sobą MD ;-) A objawów żadnych, nawet mnie piersi nie bolą. Ostatnio tylko mam cały czas zapchany nos, jakby mnie brało przeziębienie ale czytałam że na tym etapie to normalne (skończony 9 tc) że jakies tam zmiany w śluzówce sie pojawiają.
Pomidorówki i pomidory już mam za sobą. Teraz był przez moment szał na ogórkową. Cały czas jednak pozostaje w temacie kwaśności ;-)
A ja ide podglądac maluszka 25 października. Będzie mierzony pod kątem wykluczenia wad... Stresuje się niesamowicie... A kiedy można coś dojrzeć jeżeli chodzi o płeć?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja czasem kręcę się pół godziny wokół kuchni i nie wiem na co mam ochotę :D

Też mam zapchany nos, ale ja jestem alergikiem, a teraz roztocza mają zły czas więc nie wiem, czy to nie od tego.

Płeć to później. Sprawdziłam z ciekawości, kiedy Maryśka się pokazała, to było na początku sierpnia, czyli ok. 4 miesiące byłam w ciąży (rodziłam w styczniu). Ale ona podobno pokazała się szybko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ojjjjj w poniedziałek ugotuje pomidorówke :D
własnie, zapomniałam o tym nosie, też mam ciagle zapchany(alergikiem nie jestem) :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej
ale spadłyśmy :)
co u Was słychać?
ja jutro do lekarza znowu jadę, jeszcze wyników nie odebrałam od czwartku, muszę dziś pojechać...
mdłości poranne w zasadzie minęły...mdli mnie jak nie jem długo albo odrzuca na jakiś zapach (czytaj smrodek) ;) poza tym wszystko ok
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie tez mdłosci brak :D ale zmeczenie mnie nie opuszcza ;)
wczoraj odkupiłam od koleżanki troche wiekszych ciuszków :D przydadza sie jak juz bedzie brzochol :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ja pomidorówke mialam w sobote- zdjadłam 3 talerze, aż było mi niedobrze, ale ogólnie to za bardzo nie mam apetytu i sama nie wiem na co mam ochotę a jak już wiem to jem to i wtedy już nie moge więcej na to patrzeć :/
Ja do lekarza idę za ponad 2 tygodnie więc zaczynam się już denerwowac czy wszystko jest ok ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cóż ja wczoraj przeżyłam... Leże, sobie oglądam z mężem film a nagle patrze na swoją ręką a ona dziwna taka, jak nie moja. Za chwile zaczęły się efekty specjalne w postaci mroczków, kolorowych światełek przed oczami a na koniec przez lewe oko przechodził mi świetlisto-tęczowy zyg zak...Patrze na męża i widze tylko pół jego twarzy. I mówie mu- widze cię pół tylko, dziwnie mi... Przestraszyłam się, poszłam sapać w oknie. Sapałam tak z pół godziny...Przeszły efekty specjalne. Potem zaczęła mi drętwieć dłoń, ręka, potem podniebienie... Mąż wystraszony ja prawie zawał. Mówie mu- ty patrz na moją twarz jak będę sie wykrzywiać to dzwoń na pogotowie. Czarne myśli już że wylew jakiś, guz, wszystkie wstrętości świata...Ale po pół godzinnym sapaniu w oknie przeszło. Dzis boli mnie głowa... Myśle że to była tzw aura przed migreną... no ale jak się powtórzy to pójdę do neurologa... Niedziele miałam pełną wrażeń. Dziś zadzwoniłam do ginki, powiedziała że na dzidziusia raczej nie mają takie rzeczy wpływu, bardziej mój stres przy tym. Szkoda gadać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny! jestem w 12 tc i termin mam na koniec kwietnia a wg usg początek maja więc chciałam się do Was przyłączyć (oczywiście jak pozwolicie), bo marcowe i kwietniowe są za bardzo do przodu :) U mnie chwilowy spokój. Mdłości minęły choć jeszcze żołądek wariuje od czasu do czasu. Niestety też skarżę się na bóle głowy są okropne, ale podobno przy skokach hormonów to normalne... Pozdrawiam Was gorąco przyszłe mamusie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Próba suwaczka, kurcze widze, że ja tu w najmłodszej ciąży jestem :) niedługo wyrzucicie mnie do czerwcowych:))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witamy nową koleżankę :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja się martwię bo nie mam praktycznie żadnych dolegliwości. czasem mnie mdli ale tylko chwilowo... poza tym zcasem boli mnie brzch, choć z dnia na dzień coraz mniej. nie spiępo nocachalbo budze się po 10 razy.. pomidorówkę miałam w niedzielę :) od obiadu do kolacji ja jadłam - mniam :) taaaka była pyszna... :)

w piątek do lekarza... zaczynam się denerwowac bo chciałabym juz usłyszeć jak fasolce bije serduszko....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak ja Ci zazdroszczę, że za kilka dni zobaczysz swoją dzidzie, ja mam wizyte za 2 tygodnie :( nie wiem jak to wytrzymam, strasznie mi się dłuży. Lalinek, nie martw się ja czasem się też czuję tak normalnie i wtedy się martwię czy wszystko jest wporządku. A w piątek na pewno już usłyszysz serduszko :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja też czasami sie martwie, bo mdłości juz nie mam, za to w ogole mi sie nie chce jesc :/ ja musze czekać az do 4 listopada na usg :((
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja na szczęście mam pracowniczy pakiet medyczny. nie musze czekac w wielkich kolejkach ani zapisywac się bóg wie jak wcześnie... powinno to trwac do 5 dni, ale że lekarz podobno dobry i oblegany to i tak musze zawsze czekać dobry tydzień, ale nie narzekam :)

dziś np czuje się zupełnie normalnie gdyby nie te uporczywe bóle brzucha, które podobno też sa normalne.. ale ehhh i tak się martwię czasem..
ale takie już jestesmy - kobiety :) jak będziemy się źle czuły to źle bo jest źle :) a jak się za dobrze czujemy to też źle bo się martwiemy czy wszystko okej że nie mamy wszystkich tych objawów :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam, tez jak wszystko dobrze pójdzie będę kolejny raz majową mamą, termin mam na 16.05
mam pytanie czy planujecie robić USG genetyczne u kogoś sprawdzonego? z certyfikatem?(jesli tak to u kogo)
może planuje któraś amnio? osobiście mam wskazania ze względu na wiek i prawdopodobnie się zdecyduję, jednak nie bardzo wiem gdzie najlepiej w Gdansku je wykonać,chętnie skorzystam z sugestii
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dokładnie boli mnie brzuch panika, nie boli też panika :)) chyba najchętniej to bysmy siedziały cały czas u lekarza i oglądały dzidzie. A powiedzcie czy zauważyłyście jakąś zmianę w wyglądzie no i pytanko kiedy widać będzie już brzuszek? domyślam się, ze u każdej inaczej ale pytam orientacyjnie.

mama.wyczekana witamy, niestety Ci nie pomogę bo jeszcze "zielona" jestem w tych sprawach :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez jeszcze zielona.... dopiero co zaczynam swoja edukację w zakresie badań prenatalnych. jeszcez nie wiem co i jak...

ja mam masakrycznie suchą skórę, cera się zmienia, mam opryszczke na ustach pierwszy raz w życiu, nabrzmiałe piersi, które i tak zawsze były zbyt duże... teraz to już wogóle koszmar... pękają mi naczynka na piersiach i robia się takie "pajączki". Oczywiście sutki wyglądają zupełnie inaczej... poza tym mam opuchnięty brzuch i nie mieszczę się w żadne swoje spodnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też nie mogłam się doczekać jak zobaczę bijące serce, a jak je zobaczyłam i usłyszałam to se myśle jak jakieś bombardowanie łubuduuuu :) mało tego, potem ciągle gapiłam się w zdjęcie usg :) Byłam teraz na wizycie w 11 tc no i badanie genetyczne zrobił ale mówił że może być to nie wyraźne bo wykonuje się je mdz 12 a 14 tc więc idę za tydzień i mam nadzieję że będzie ok bo niestety ja i mój mąż mamy choroby immunologiczne i prawdopodobnie genetycznie przekazane no ale trzeba myśleć pozytywnie :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam 10 tydz. i zero objawów. Brzuch w sumie taki jak po przejedzeniu, ale nic jeszcze nie widać. Jedyne co to zauważyłam że zaczynają pojawiać się żyłki na piersiach. Za 2 tyg mam wizyte i będzie mierzona kość nosowa i przezierność karkowa. Zastanawiam się czy robic PAPPA jeżeli wszystko będzie pięknie na usg... jeszcze muszę przemyślec
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie też brzucha nie widać, trochę się zmienił i stał się twardszy. Teraz jestem w 12 tc a generalnie od zajścia w ciążę schudłam 6 kg! Chciałabym już zacząć przybierać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
uuu pewnie odkupione wymiotami co? Ja jestem przerażona bo mam już 1 na plusie ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie lubie wagi :) pewnie jak większość z Was :)
mam 1 kg do przodu ale tragedii nie ma :) wazne że nie obżeram się, nie mam zachcianek i potrafię się sama kontrolować - jeszcze... :P kto wie jak długo zdołam tak wytrzymać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w ogóle nie wymiotowałam , ani razu ale mdłości miałam straszne. Musiałam się zmuszać do jedzenia, jedynie dobrze mi wchodziły kiszone ogórki, kapusta no i owoce oprócz bananów. Do dzisiaj trudno pić mi herbatę - jakąkolwiek :/ Zachcianek jak na razie też nie mam. Dziewczyny a myślałyście już nad imionami dla dzidzi czy jeszcze czekacie z tym?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiktor / Wiktoria... mojego narzeczonego dziadek miał na imie Wiktor i tak jakoś... Dobry człowiek z niego był :) Ale postanowione jeszcze nic nie jest
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my dla dziewuszki mamy Aleksandra. Dla faceta brak i czuje w kościach że będzie facet ;-) Chciałam Dawidka ale męzowi sie nie podoba... :-( Jakoś zupełnie męskie imiona mi nie podchodzą. Nic mi się nie podoba jakoś szczeólnie. A szalec też nie mozemy bo mamy dziwne nazwisko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wow, dziewczyny, ale napisałyście, aż musiałam nadrobić czytanie :)

cześć wszystkim nowym mamom :)

byłam wczoraj u lekarza, dzidziol ma ponad 2 cm, rośnie sobie, ostateczny termin to 18 maja

za miesiąc genetyczne, będę robić u mojej lekarki, jak poprzednio, uważam, że jeśli nie ma żadnych wskazań do nadmiernej ostrożności to nie ma co się martwić i robić dodatkowych testów (Pappa itd.), chyba, że coś dzieje się w rodzinie albo lekarz zalecił z innych powodów

moja waga stoi na razie w miejscu
w poprzedniej ciąży przytyłam 11 kg i tydzień po porodzie już ich nie miałam, ale ja chudzielec całe życie jestem
zaczęłam brać witaminy bo włosy mi wypadają, z Maryśką tez wypadały, dopiero w drugiej połowie ciąży przestały...

imię mamy wybrane: dziewczynka Zosia, chłopczyk Jasiu :)

a, moja rada: dziewczyny kupcie sobie szybko dobry krem na rozstępy i smarujcie się regularnie, ja już dwa tygodnie się smaruję, być może dzięki temu poprzednio uniknęłam zupełnie rozstępów, chociaż mam do nich tendencję
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas będzie Oliwia albo Staszek ;) na mojego męza tak czasami mowimy i sie przyjęło że bedzie mały Stasiu ;)
ja juz zaczełam sie smarować, na razie oliwka, tendencji do rozstępów nie mam za bardzo ale wole dmuchać na zimne ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też szaleje z oliwką.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kobietki robimy listę?
Podajcie swoje terminy to mogę spisać w całość...

Moje dziecko właśnie kazało ubrać sobie buty zimowe, włożyła czapkę i szalik i powiedziała, że teraz będzie czytać książeczki :) Za cholerę nie wiem, o co jej chodzi, w każdym razie czyta :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a ja nawet jeszcze nie pomyślałam, zeby się czymś smarowac hmm u mnie w wyglądzie jak na razie nic się nie zmieniło no może odrobinę piersi (mam nadzieje, ze trochę urosną w końcu :)) )
Z imieniem mam problem dla chłopca, bo dla dziewczynki już wybrane :). Też jeszcze ni9e wymiotowałam, ale mam mdłości i brak apetytu wszystko jest dla mnie mdłe, więc jem potrawy o wyrazistym smaku hehe dziwnie to brzmi:))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
maga79 ja wg lekarza 2 czerwca, a sama jak liczyłam to wyszło 1 czerwca, więc w Waszym wątku jestem gościnnie :) ale i tak mam przeczucie, ze dzidzi będzie majowe :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
e tam gościnnie, w następnym dopisze się majowe i czerwcowe mamy i już ;) będzie dobrze

ja jestem z 30 maja, a miałam być z 5 czerwca :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oki to następny wątek majowo czerwcowy i akurat będę pasować:))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie 30 maj :) ale w piątek zweryfikuję dokładniej ta datę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lalinek to mamy prawie w tym samym czasie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie termin na 29 kwiecień, więc też nie pasuję tu ale wolę bardziej tu niż w wątku marcowo/kwietniowe bo tam za bardzo do przodu są ;) Z imieniem dla chłopca też mam problem, żadne mi jakoś nie podchodzi no i też czuję że będzie to chłopak. A jak dziewczynka to Dagmara.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mrówka - no dzieli nas kilka dni :P
fajnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam różne terminy, bo OM różni sie znacznie od USG. Z pierwszego USG mam termin na 11 maja (i chyba tym się będę posługiwać), z drugiego na 13 maja a z OM na 3. heh. Zostanę przy środkowym- 11 maj 2011, taka ładna data ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
się zalogowałam ;-) I walnęłam sobie suwaczek ;-) A cooo ;-)
image[/url]
image[/url]




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, zrobiłam wstępną listę, nie wszystkie terminy znalazłam w wątku, proszę poprawcie, jak coś nie tak i dopiszcie się :)

Janka2 - 29 kwietnia
Emilkaaa - 7 maja
Assegai - 11 maja
Martam - 13 maja
Mama.wyczekana - 16 maja
Maga79 - 18 maja
Lalinek - 30 maja
Mrówka - 1 czerwca

Kasiulkaa -
Marciocha -
Przyszła.Mama -
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam termin na 15 maja :)

byłam zmuszona dzisiaj jechać autobusem w tłoku...i mój nos wyłapywał po prostu wszystkie ochydne zapachy jakie sie dało...myslałam ze nie wytrzymam :/
u mnie tez w dalszym ciagu apetytu brak, chyba ze na kwaśne...przed chwila wciągnęłam całe opakowanie rozpuszczalnej, pomarańczowej gumy do żucia :) :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tak miałam wczoraj z owocowymi mentosami ;D
image[/url]
image[/url]




popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a za mną rolmopsy chodzą takie z ogóreczkiem w środku, albo sałatka warzywna z majonezem mniam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oooo jeny mrówka nic nie mów bo bede musiała do sklepu biec ;P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja wg @ termin 24maj ale ostatecznie potwierdze 28pazdziernika bo wtedy ide na kolejna kontrole :)ja tezz nie mam od dwoch dni apetytu ;/ i chodze po domku i mowie "cos bym zjadla ale nie wiem co " :/ wczoraj mialam takie cisnienie na jakis owoc ze zjadlam cala kisc winogron ale pycha :D
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Janka2 - 29 kwietnia
Emilkaaa - 7 maja
Assegai - 11 maja
d@nte - 13 maja
Martam - 13 maja
Marciocha - 15 maja
Mama.wyczekana - 16 maja
Maga79 - 18 maja
kasiulkaa - 24 maja
Lalinek - 30 maja
Mrówka - 1 czerwca
[img]image[/img]
[img]image[/img]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja nie mam żadnych zachcianek, żadnych wymiotów, apetytu brak, lekkie mdłości. zaczęłam spac w nocy !!!!! co bardzoe mnie cieszy :) jutro do lekarza ide i mam nadzieję że będzie wszystko okej bo tak szczerze wam powiem że czasem się nie czuję jakbym była w ciąży bo nic mi nie jest... to tez martwi choć pewnie powinnam sie cieszyć :)
trudne mam tylko poranki bo czuje jakbym miała zemdleć no i trochę mnie mdli, ale nic poza tym.. popołudniami jestem senna i to bardzo.

właśnie rozmawiałam z koleżanka - rodzi za 2 tygodnie - przytyła 28 kg !!! masakra....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziś rano testowałam - 2 kreseczki:) Wstępny termin - 16 czerwca. Teraz czeka mnie umówienie wizyty u ginekologa i odliczanie:)) Mam oczywiśnie nadzieje, że potwierdzi ciąże i wszystko będzie oki. Pozdrawiam wszystkie Brzuszki
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejka, to może jak mamy już listę to założymy nowy wątek :)

http://forum.trojmiasto.pl/MAJOWE-I-CZERWCOWE-MAMY-2011-2-t187575,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry