Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 8)
U mnie dzis cicho sza prucz 'czyszczenia' organizmu i czopa ktory sobie odchodzi po kawalątku... Zresztą zarządziłam dzisiaj strajk :P jak zawsze spaceruje, skacze na piłce i wyprawiam inne cuda na...
rozwiń
U mnie dzis cicho sza prucz 'czyszczenia' organizmu i czopa ktory sobie odchodzi po kawalątku... Zresztą zarządziłam dzisiaj strajk :P jak zawsze spaceruje, skacze na piłce i wyprawiam inne cuda na kiju żeby urodzić to dziś obijałam się cały dzień :D zreszta pogoda sprzyajała leżakowaniu :P cały dzień burze i lało :P W czwartek wizyta to zobaczymy co tam sie dzieje w podwoziu... Nyzosia mój młodziak tydzien temu miał wagę 3500-3700 wiec jako ze jestem po cc wolałabym żeby juz tak zostało :O
zobacz wątek