Odpowiadasz na:

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Czesc kobietki. Wczoraj nawet fajny byl dzien bo mimo przeziębienia mialam sile na spacerek :) Zaliczylam wczoraj 3 spacery z psami z czego dwa w towarzystwie synka. A ze Leo od niespelna mca sam... rozwiń

Czesc kobietki. Wczoraj nawet fajny byl dzien bo mimo przeziębienia mialam sile na spacerek :) Zaliczylam wczoraj 3 spacery z psami z czego dwa w towarzystwie synka. A ze Leo od niespelna mca sam zaczal chodzic to spacerki dlugo trwaja mimo ze mala odleglosc pokonujemy. I niestety moj maz tez przeziebiony. Ostatnio widze ze jak chorujemy to cała rodzinka, jedno od drugiego sie zaraza.

Wczoraj segregowalismy ciuszki, zreszta kolejny dzien na to ppswiecilismy. Postanowilismy oddac ciuszki po synku mojej kolezance ktora miesiac przede mna bedzie rodzila. Te unisezy ktore mielismy z synkiem to sobie zostawilismy bo przydadzą sie dla corki. Synka ciuchy mamy przebrane do rozmiaru 74. Corci ciuszki mamy do 80 posegregowane. Wydaje mi sie ze procz bucikow to nic nie bede kupowala do rozmiaru 74 :) Maz stwierdzil ze stanowczo za duzo ciuszkow mamy dla corki i ze bedzie chcial przed pierwszym praniem z danego rozmiaru jeszcze raz posortowac te ktore mega sie podobaja i tylko je uprac bo z doswiadczenia wiemy ze dla syna tez za duzo mielismy ubran i nosil moze 1/3 tego co mielismy uprane. Mega fajne jest gdy od kogos sie dostanie rzeczy dla maluszka bo zakup wszystkiego nowego to sa ogromne pieniadze ktore lepiej odlozyc wg mnie i cieszyc sie tym co dostane :)

zobacz wątek
7 lat temu
kruszynka82

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry