Odpowiadasz na:

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Olesia moze idz do innego lekarza ogolnego bo skoro zle sie czujesz a lekarz twierdzi ze wszystko ok to poszlabym na wszelki wypadek do innego tym bardziej ze nie ma rejonizacji.

... rozwiń

Olesia moze idz do innego lekarza ogolnego bo skoro zle sie czujesz a lekarz twierdzi ze wszystko ok to poszlabym na wszelki wypadek do innego tym bardziej ze nie ma rejonizacji.

Mialam sesje na 2tyg przed porodem ktora odbyla sie u mnie w domu. Tym razem tez planuje miec sesje ale z innym fotografem. Jeszcze nie wiem czy w domu czy w stiudiu. Szkoda ze nie w plenerze ale to bedzie zima wiex raczej odpada. Mialam pare foto sama i pare z mezem. Tym razem chce na podobnej zasadzie :) dodatkowo synek bedzie uczestniczyl.

Ucze synka ze nie wolno skakac mi po brzuszku bo tam jest dzidzia. Dzis pytam synka gdzie jest dzidzia to wskazal moj brzuch :) mowie by zrobil aja aja to glaska brzuszek. Fajnie ze powoli zaczyna kumac. Dziś fajna pogoda wiec od rana buszowalismy na placu zabaw. Po obiedzie wyciagne tez syna i psy u znow pojdziemy. Tylko jak bede tym razem patrzyla jak maz bryka z synkiem :)

Jak ostatnie dni mam wiecej energii to robie porzadki. Natknelam sie na liste co spakowac do szpitala dla siebie, dziecka i meza. Mega sie ciesze ze tego nie wyrzucilam bo tam tylko najpotrzebniejsze rzeczy byly i wszystko sie przydalo i maz nic mi nie dowozil:)

Od niedzieli bede miała 4gosci na 5dni. A ze nie byli nad morzem jeszcze to pewnie sporo chodzenia mnie czeka. Oby tylko samopoczucie mi na to pozwolilo:)

Obiad sie podgrzewa: maz jedzie jadl golonke w kapuscie kiszonej a ja z synkiem mielone z kalafiorem. Mniam mniam. obiad z wczoraj wiec sie dzis nie napracowalam:)

zobacz wątek
7 lat temu
kruszynka82

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry