Odpowiadasz na:

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Witajcie dziewczyny w ten paskudny piątek, weekend ponoć zapowiada się jeszcze gorzej, a w nocy ponoć ma być kolejna ulewa, na szczęście nie tak straszna jak ta 3 tyg temu.

Kupiliśmy... rozwiń

Witajcie dziewczyny w ten paskudny piątek, weekend ponoć zapowiada się jeszcze gorzej, a w nocy ponoć ma być kolejna ulewa, na szczęście nie tak straszna jak ta 3 tyg temu.

Kupiliśmy dzisiaj komodę do pokoju małego i regał, więc mąż zaraz będzie kręcił śruby - już nie mogę się doczekać :)

Byliśmy również w mama i ja zasięgnąć opinii odnośnie fotelików i pomacać materac Hevea - Dimis, Pan Olaf rzeczywiście jest fotelikową alfą i omegą, niestety nie mogłam tego samego powiedzieć o Pani od materacy. Czułam się zawiedziona poziomem jej obsługi, nie była w stanie nic powiedzieć o materacu o który pytałam, nawet nie wiedziała który to próbnik.
Na moje słowa o materacu w ikei, który jest sztuczny stwierdziła, że ten też przecież jest lateksowy - a przecież może być naturalny lateks robiony z kauczuku. Oczywiście od razu zaczęła zachwalać materac za 500 zł, który był nie dość, że drogi i całkowicie sztuczny to jeszcze perfumowany lawendą, niestety nie trafiła na podatny grunt bo jako potwierdzenie swoich słów użyła, "wszyscy klienci polecają i zachwalają" - na moje stwierdzenie, że nie jest to żaden argument, bo wielu rodziców karmi swoje dzieci parówkami już nic nie była w stanie odpowiedzieć. Myślałam, że się czegoś o tym materacu dowiem, a tu taki zawód, utknęłam w martwym punkcie i już sama nie wiem co robić...

No i się dzisiaj ja wyżaliłam, a na kolację robię leczo :)

Dimis, to dobrze, że wszystko spoko, ja do połówkowego zabierałam się 2 razy, bo też była słaba ekspozycja, no i dobrze, że mała już na prostej ku zdrowiu :)

Kasik, rzeczywiście pokićkana opowieść - ja chyba bym olała "wiszące" skierowania i powiedziała lekarce, żeby mi ich nie wystawiała, bo robię na nfz :)

Olesia, to rzeczywiście niespodzianka z tą płcią - mi doktor 2 razy potwierdził - w 20 i 24tc, więc raczej się nie zmieni

Muszka, ale się uśmiałam z tego co napisałaś - rozumiem, że doktor powiedział to tak naturalnie jakbyś wiedziała iż oczekujesz chłopca? Wyobrażam sobie jaką mogłaś zrobić minę chociaż nie wiem jak wyglądasz :D

Mag, wyniki wydają się być spoko, ale w sumie to ja się aż tak nie znam, bo moje zawsze wychodzą całkiem inne, gdyż po godzinie nie ma skoku - wszytskie 3 utrzymują się na podobnym poziomie, ale to też niezbyt dobrze, najlepiej jak pogadasz z lekarzem :) Super, że wreszcie uda Ci się pojechać do tego Kołobrzegu, bo pamiętam, że zawsze jakieś komplikacje wychoziły.

Pozdrawiam Was i również miłego weekendu :)

zobacz wątek
7 lat temu
~otem

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry