Widok

Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *13*

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
*MAJ*

29.04 klara83 córeczki Lena i Laura (Tymon jeśli okaże się chłopiec)- Zaspa
01.05 magda30- synek OSKAREK - ZASPA
01.05 katelajda- synek - Zaspa
02.05 mila
04.05 devil83 - córa - Zaspa
05.05 trzydziestka - córeczka - Redłowo
06.05 enjoy - synek
06.05 moonika - synek Mareczek - Redłowo
07.05 asia87
08.05 Andjaaa
16.05 Ola synek Wejherowo
17.05 gaskaa - Synek
18.05 Hope - córeczka - Kliniczna
18.05 Usiaa - synek Borys - Zaspa
24.05 ja3 - Synek
26.05 Graszka - córeczka Aleksandra -Wejherowo
26.05 Aga Swissmed/Redłowo
27.05 ewwa - córeczka - Swissmed/Zaspa
30.05 Pocahontas - córeczka
31.05 aśku_85 - córeczka - Swissmed/ Redłowo
31.05 Witch_B

*CZERWIEC*

02.06 Luna- Synek - Kliniczna/Swissmed
07.06 justyna1 - synek - Wejherowo
07.06 czerwcowa2014 - córeczka - Wejherowo
08.06 monica88 - Córeczka Martynka - Redłowo
12.06 mamma - synek - Wejherowo
12.06 Beata
13.06 mimmossa - synek - Kliniczna
13.06 Adrienne - Córeczka
17.06 Takaja_84
18.06 aniax - synek
19.06 kamiku - synek
20.06 nusia85 - synek Szymon, Kliniczna
21.06 Laguna_m - wymarzony synuś - Kliniczna
22.06 Rija666 - najprawdopodobniej Kliniczna
22.06 kalitta - córeczka
24.06 GosiekG - córeczka
25.06 kkasita - córeczka/Zaspa
25.06 Mar-chew
26.06 styczniówka - Synek
28.06 marketa - córeczka
29.06 Eljotka- córeczka Oleńka
29.06 Niuta - Kliniczna
29.06 dariia

Link do poprzedniego wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-majowo-czerwcowe-2014-12-t528421,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a tu coś dla fanek maltisersów :)
http://www.mojewypieki.com/przepis/ciasto-podwojnie-czekoladowe-z-malteserami
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej hej w nowym watku:)
Styczniowko ja tez poprosze fotki ciuszkow:) jesli bedziesz wstawiala na picase czy inna galerie to daj linka a jak nie to na maila.
Moja mloda wlasnie mi podskakuje bo czkawke ma... i tak kilka razy dziennie, a mamusia szalu dostaje:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie na szczęście czkawek brak, starszy wyrobił normę za dwóch ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam w nowym wątku!
jestem wielką fanką moichwypieków! jak coś piekę, to przepis zawsze z tego bloga biorę, zawsze jest przepysznie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja kiedyś też robiłam ciacho z tej strony z malinami. A jeszcze Wam polecę jednego bloga fajnego http://www.kwestiasmaku.pl
Pyszne obiadki (mają zawsze sezonowe przepisy), a i ciasta też zdarzyło mi się już z tej strony piec :)
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja to bym z kuchni najlepiej nie wychodziła. W sobotę robiłam białą pavlovą z mojewypieki. Jeju jakie to było pyszne, sernik londyński robiłam dzień wcześniej to nie doczekał bo pół zjedliśmy musiałam coś dorobić na imprezkę. Ja już mam chyba z 1/3 bloga wypróbowaną :) A dziś skromnie bo mąż mi mówił, że zaciskamy pasa. Dziś robię domową masę do wafli, zero oszukiwania z puszką masy krówkowej :) Za jakieś dwie godzinki Madzia będzie miała zabawę ze smarowaniem wafli.
A tarta z warzywami zmieniła się na tartę ze szpinakiem. Też pysznie powinno wyjść. Ktoś pytał o przepis. Ja zawsze robię tak : wpisuję w net to co mam w lodówce albo to na co mam ochotę i klikam galerie. Jak mi coś wygląda pysznie to dokupuję resztę składników i działam. Fajne też pomysły można wyszukać u nas na forum na dziale kulinaria. Dziewczyny mają mega pomysły.

A co do czkawki to ciekawe od czego to zależy, z Magdaleną nie czułam ani razu. A teraz Ola ma codziennie z 2-3 razy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Laguna, o matko, musze je zrobic, wyglada powalajaco!!! Ja wlasnie dzis zrobilam Browni Kawowe i sie nim zajadam :-)

Dobra, a teraz, czas zabrac sie za jakas robote, ide szorowac stelaz wozka, bo wystawilam na balkon, a pogoda u mnie super.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale kusicie tymi przepisami. Szkoda, że u mnie mąż marudzi na wypieki, bo jak mam tylko dla siebie piec to mi się nie chce, a poza tym za duże wyrzuty sumienia jak się zje całą blachę...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny co do mc donaldsa, to mi on w ciąży wybitnie leży... :) Tak samo jak pizza i inne pikantne.. Albo pyszniutki kebab! Mniam!
Takie syfiaste rzeczy za mną chodzą bardziej niż słodycze!

teraz to Wy jesteście bez serca :P ja nie dość, że nie mogę wyjść do sklepu po składniki, to jeszcze nie mogę w kuchni stać :(

a ten sernik londyński dobry jest i faktycznie prosto się go robi? nie jadłam takiego a przepis ma prosty to może mąż by zrobił..... :P jutro przychodza do mnie koleżanki z pracy to bym je poczęstowała :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeju śmieciowe jedzenie za mną też chodzi. o Mc Donaldzie mój mąż nie chce w ogóle słyszeć.. ale czasami chociaż zjemy kebaba. A na Morenie koło adanakebaba (takiego w budce) otworzyli takie hamburgery pyszne z wołowinką - bardzo polecam :) bo to chyba najzdrowsza z opcji.. ale zdecydowanie lepiej smakuje na miejscu niż na wynos.

...no i sama sobie smaka narobiłam..
imagey
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
patrzę ciągle na ten sernik londyński.... :P

czy ekstrakt z wanilii to to samo co aromat waniliowy? (ze mnie taka kucharka jak i baletnica :P)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Już odpisałam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale pyszne sie zrobiło :)

A ja byłam u lekarki i powiedziała ze zapalenie krtani i tchawicy i dała mi antybiotyk :( kurcze teraz sama ne wiem co robić czy go brać czy nie? Czy jak nie wezmę to czy bardziej nie zaszkodze synowi? Ach te dylematy... Jakoś boje sie antybiotyku w ciazy brać i mam dola przez to :(
A w sumie to tyko kaszl mam co prawda ogromny i rano odksztuszm tyle o ile ale wydzielona żółta co by wskazywało jednak na bakteryjne zapalenie i co ja teraz mam robić muszę sie uokoic wziąć głęboki oddech i podjąć rozsądna decyzje.

Ale Wam pomarudzilam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
te blogi faktycznie fajne, lubię proste i szybkie przepisy. Czasem zaglądam do tej książki kucharskiej Okrasy i Pascala (na święta w lidlu były) ale składniki czasem mnie przerastają hahah z reguły modyfikuje jak czegoś brak. Ostatnio zajadam się naleśnikami ze szpinakiem i fetą na wierzch śmietana- słone i kwaśne mniam:)
Fajnie że piszecie o tych czkawkach, też się już martwiłam, u młodego 3x dziennie to norma, czasem długo ma z 15min ale widzę że to normalne, uff.
A mam pytanie: ile wam przybiera dziecko na wadze? Tzn. liczy się niby 200g/tydz. pod koniec ciąży. Mój waży już niby 1700g/31 tydz. i boję się że dobrnie powyżej 4kg :( Jest jakaś zależność???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak się odczuwa czkawkę dziecka, bo tak serio to nie wiem :D ?

w powrotnej drodze z pracy ....z tego wszystkiego zaszłam do KFC :D ale kupiłam pocketa - z tortilli i kawałka kurczaka, nawet pomidor tam jakiś był, więc się łudzę że było względnie zdrowe ;) teraz colą bym zapiła, ale mam tylko miętówę :P

z tym antybiotykiem też bym się zastanawiała, ale pewnie lepiej wziąć i się wyleczyć ..... a co tam piszą w ulotce?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi przed porodem lekarka mówiła, że Magda ma ponad 4 kg a urodziła się 3680 więc może w tą stronę Cię pocieszę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A czkawkę...To są takie rytmiczne puknięcia. Nie do pomylenia. Ja z Madzią wcale nie czułam. Nawet zazdrościłam koleżance, bo ona znowu ciągle mówiła o synek ma czkawkę. Niestety się okazało, że miał stopotrząs czy coś takiego i to raczej było już w brzuszku to a nie czkawka ona tak podejrzewa. Teraz jak czuję czkawkę to zawsze mi się jej synek przypomina. Także wolę nie czuć czkawki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oni zawsze straszą, że dziudziuś jest większy.. nie wiem po co..

a na to zapalenie krtani to dziwna sprawa. Powinien bardziej inhalacje zalecić. Moja córcia jak miała zapalenie krtani to dostała głównie inhalacje. Bez antybiotyku. A może warto by było skonsultować to jeszcze z jakimś lekarzem. Im widzę najprościej wcisnąć antybiotyk..
..ale Ty masz jeszcze zapalenie tchawicy do tego wszystkiego.. więc może powinnaś
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam w nowym watku.Co do czkawki to u mnie jest kila razy dziennie tak młody skacze jak pileczka.
Byłam dzis u lekarza rodzinnego bo musiałam zrobic ekg bo tetno mam 90-100 i co mam skierowanie do kardiologa PILNE bo jakiś częstoskurcze mam zawsze coś oczywiście nie ma miejsc do czerwca,Dzwoniłam na świetokrzyska i mam podejść w piątek tak jak lekarz przyjmuje i moze mnie przyjmie zobzczymy a i do tego kaszel mnie łapie i katar masakra.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to ja nie wiem czy mój dzidziuś ma akurat czkawkę ;)
czasami czuję jakby bąble puszczał, a podskakiwanie i kopnięcia raczej się nie powtarzają ;)

magda30, wiem co czujesz, ja mam takie tętno od początku ciąży, wysokie nawet na leżąco, niestety te częstoskurcze też, szczególnie jak pracuja mięśniebrzucha, albo jak za dużo zjem , isoptin troszkę wyciszył, ale niewiele pomogło, trzymam kciuki żeby kardiolog coś doradził, bo mój że w ciąży niewiele da się zrobić :/ a brzuszek robi się większy i z tętnem coraz gorzej :(:(

co do wagi dzidzi jeśli wierzyć mojemu ginowi, to z 29 tym tyg synuś miał 1350 gram i komputer obliczył prawdopodobna wagę 3850 g, więc od razu pytałam mamy ile ja ważyłam byłam długasna i ważyłam 4100 :D więc się nie przejmuję, coby tylko do 5 ciu kilo nie doszlo ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja córka na zapalenie krtani i tchawicy ostatnio miała właśnie inhalacji z pulmicortu. Nie miała antybiotyku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj tak brzuchol rośnie i mało tego codziennie mam mam momenty że słabo mi i musze sie szybko polozyc albo jak nie mam gdzie to siadam o głowa między kolana ale juz trudniej bo brzuch przeszkadza zobacze co mi w piatek powie......jak mnie przyjmie?
Co do wagi to mój w poniedziałek w 34 tyg warzył 2493g.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na duszności mam zawsze przy sobie buteleczkę wody i cuksy miętowe, jak mi sie robi słabo staram się usiąść tak żeby nie uciskac brzucha, rozpinam stanik (jak się da) popijam malutkimi łyczkami wodę i robie dłuuuugie wyyyyydechy... kiepawo tylko jak mnie takie coś za kółkiem łapie :/

sprawdzałam jakieś dziwne kalkulatory wagi i przybierania w ciąży i wszystkie jak jeden mąż twierdzą że tyję za dużo (chociaż wydawało mi się że nie jest tak źle) więc dla pocieszenia dołączę do koleżanek bezsłodyczowych i oprę się czekoladzie, jogurcikom i czipsom i ciastom i lodom i tym pysznym rzeczom z blogów typu kwestia smaku i moje wypieki :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jejku Eliotka jak ja Ci zazdroszczę tych wszystkich pysznych ciast. Ja jak upięke jedno na tydzień to potem mam 2 kg do przodu. Dziś jak stanęłam na wagę to sie przeraziłem i powiedziałam sobie ze koniec z obzeraniem sie słodyczami i sobie wydzielam... Ale takie ciacho to bym chętnie wciągnęła... Buuu :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Teraz jest plaga zapaleń krtani, moja mama jest świeżo po, dostała dwa opakowania tabletek na gardło, jedne nawilżające drugie jakieś przeciwzapalne i jakiś syrop - pomogło ale dobre 15, tygodnia się leczyła

Biała Pavlova- to moje popisowe danie :), z słynnego blogu planuję wykonać także tort szwrdzwaldzki

Ja większość rzeczy zakupiłam w aptece Gemini, ceny mają atrakcyjne. Pieluchy tetrowe to niestety porażka, tak jak pisały dziewczyny nie warto kupować tych najcieńszych i najtańszych, rozciągają się przy odrywaniu ceny, także wiadomo co będzie po 2 praniach :)

Ja chodzę do dwóch lekarzy, w tym jednego na NFZ i nie narzekam, do tej samej Pani dr. chodziłam wcześniej także na wizyty prywatne, na fundusz: mam badanie ginekologiczne na każdej wizycie, wizyty co 2-3,5 tygodnia wizyty minimum 20min, ale zdarzają się też takie 50 min. Usg nie miałam tylko na jednej wizycie, ale wtedy słuchaliśmy serduszka malucha, użyto tego samego sprzętu co z Usg, nie było obrazu tylko dźwięk. Jedyny minus jest taki, że fundusz refunduje tylko niektóre badania, wszystkie kontrole, czy te wynikające z jakiś komplikacji czy chorób wykonuję prywatnie, ale nie narzekam. Mogę siedzieć w gabinecie i opowiadać o moich bólach ile tylko chcę, na wszystkie pytania otrzymuję odpowiedzi, zawsze jestem pytana o samopoczucie itd. Moja ciąża nie należy do bezproblemowych i szczerze sama jestem zaskoczona jakością opieki.

Na wizyty prywatne też nie narzekam, ale z uwagi na to, że to wizyty dodatkowe mają trochę inny przebieg niż te na NFZ. Na nich sprawdzamy i potwierdzamy wcześniejsze inf.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wy tu o samych pysznościach piszecie a mi udało się dzisiaj zjeśc aż banana i parę kęsów obiadu.

Od rana to wręcz umieram. Noc z budzeniem się co chwilę, ok 5 się obudziłam z bulem brzucha chyba głównie żołądka ale bolał cały do 7 się pomęczyłam i udało mi się jeszcze pospać do 10:30 no a później tylko gorzej. Wymioty miałam takie że aż jakieś takie wybroczynki mi się porobiły wokół oczu i nawet woda nie zostawała mi w żołądku. Brzuch już zaczął boleć mnie cały więc się trochę przestraszyłam.

Do 15 wytrzymałam i jednak dla swojego spokojnego sumienia wybrałam się do szpitala na Zaspie. Zaczeli od ktg, usg, badania na fotelu i całe szczęście wszystko w porządku co mnie już uspokoiło więc resztę zgoniłam na jakieś zatrucie albo grype żołądkową. Lekarz ogólny zastanawiał się czy nie zostawić mnie parę dni na obserwacji ale wymioty się już poźniej nie powtarzały więc zalecił tylko kontrolę za dwa dni ewentualnie powrót gdyby było gorzej.

Udało mi się zasnąć na 1,5 godzinki i wstałam cała obolała. Wszystkie mięśnie mnie bolą a do tego doszedł ból pleców. Nie wiem czy to poprostu od ciąży czy nie nerki bo umiejscowienie podobne. Od dwóch tygodni biorę Urinal na bakterie w moczu i oby nie dostało się to dalej. Jak do jutra nie przejdzie to chyba jeszcze do swojego lekarza ogólnego się wybiorę.

Mam tylko nadzieję że jutro już będzie lepiej o ile w ogóle uda mi się noc przespać. Musiałam się wam trochę pożalić
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mimmossa współczuję - ja dwa razy już przechodziłam ekscesy żołądkowe w ciązy - raz mi skórka od pomodora stanęla na zołądku, a drugi raz rotawirus - trzymało mnie 5 dni. masakra! a skoro Ciebie wszystko boli to może po prostu grypa? trzymaj się.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny :)
kupowałyście już może staniki do karmienia, jak tak to jakie polecacie i gdzie można je kupic?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
coś zasnąć nie mogę dziś, może to przez ten wiatr,co szaleje za oknem:)
katelajda polecam staniki hotmilk-miałam przy pierwszym dziecku trzy (każdy w innym rozmiarze, karmiłam długo, biust się zmieniał:)) i teraz już w ciąży je noszę-wg mnie są idealne. Przy dużym biuście pełnym mleka trzymają wszystko na miejscu, nigdzie nie uwierają i podobają mi się:) miałam też staniki z h&m i jakieś najzwyklejsze bawełniane-to one zupełnie mi nie odpowiadały....cienkie ramiączka wpijały się w ramiona,a cienka bawełna nie dawała rady wielkim cycom;) a hotmilki kupowałam na bradea.pl
a! od koleżanek słyszałam że karmniki firmy alles są dobre.
dobranoc:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wlasnie prasowanie skonczylam na dzisiaj, oczywiscie kolejna pralka maluszkowych byla na tapecie.

Z tego smieciowego, slonego jedzenia to chyba wlasnie kebab najlepszy tzn najzdrowszy, bo i ten placek nie jest taki zly i warzywa zawsze jakies.

Ja staniki do karmienia tez juz oczywiscie mam z poprzedniej ciazy, dzis je nawet odkopalam. Mam jeden taki usztywniany z Triumpha, a reszta to takie miekkie bawelniane zwyklaki i na codzien takie sa najlepsze - Mothercare polecam. Bo w tym sie przeciez nawet spi przez caly okres karmienia ( ja przynajmiej tak mialam, bo cieklo mi z piersi na tyle intensywnie, ze bez wkladek laktacyjnych ani rusz, a cos musi je przeciez przytrzymywac). Pisze tak, bo ja sobie przed pierwsza ciaza nie zdawalam z tego sprawy :-) Mam tez takie koszulki z H&M do karmienia, tez sa ok.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do staników , to ja mam jeden firmy alles, usztywniany (kiedyś wklejałam) latte czy jakoś tak.

Resztę zakupię po porodzie stwierdziłam, bo nie wiem jakiej wielkości ;)

Zamierzam zakupić dwa miękkie bawełniane, których osobiście nie lubię :P ale właśnie z myślą o tym by w nich spać jakby mi ciekło, a resztę kupię albo alles, albo hotmilka albo triumpha bo lubię ładną bieliznę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wlasnie tez takich cienkich bawelnianych normalnie nie nosze, ale w trakcie karmienia okazalo sie, ze takie sa najlepsze, ten usztywniany to tylko na wyjscia mialam.

Wlasnie wrocilam od poloznej , wszystko ok, prawie 8 kg na plusie. Wlasnie przekroczylam moja najwyzsza wage, jaka kiedykolwiek mialam. A te moje bole po prawej stronie potwierdzila, ze to najprawdopodobniej na zebra maly naciska.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja póki co kupiłam jeden z Esotiq dla karmiacych ale średnio jestem zadowolona.
Dziewczyny mam pytanie czy podczas ciazy korzystalyscie z kosmetyczki? Mam na myśli manicure i pedicure. Znajoma mowila mi ze np nie mozna malować paznokci a jak już to tylko jedna warstwa bo to szkodzi dziecku tak jak zmywacz do paznokci - widzę dużo kobiet w ciazy z pomalowanymi paznokciami, więc wydaje mi sie ze to mit. Ale najbardziej zdziwiła mnie Kosmetyczka znajomej która odmowila zrobienia pedicure frezarka ( chyba ze na własne ryzyko) ponieważ miała klientke ( chyba w 8 miesiącu ciazy) której robiła właśnie pedicure frezarka a na drugi dzień dziewczyna poszła rodzic. Tłumaczyła to niby draganiami od frezarki, ze to jakoś maluszka pobudzilo.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam sie i ja w nowej odslonie watku :)

Gosiek, ja normalnie korzystam z uslug kosmetyczki , moja siostra tez chodzila cala ciaze i wszystko bylo ok. Moim zdaniem to mit z ta szkodliwoscia malowania paznokci.. co wiecej, mozna spokojnie nawet wlosy farbowac. Polecam obejrzec sobie:
http://player.pl/programy-online/o-matko-odcinki,1211/

Tam tez poruszany jest w jednym z odcinkow temat pielegnacji urody w ciazy :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gosiek - ja pierwsze słyszę (wydaje mi się, że prędzej chodzi o to, że wdycha się różne syfy.... :P)

Ja chodzę od początku ciąży regularnie co ok 4 tygodnie na paznokcie u rąk (robię hybrydy) - lepiej się czuję jak mam zadbane pazurki, nie łamią mi się itp :P no i ogólnie mój manikiurzysta jest fajną osobą więc się zawsze odstresowuję jak tam jestem :) (tak - to facet :P) - zakład mam mega blisko domu, a do tego umówiłam się z nim, że jakby co zrobi mi w domku.
tak to zawsze umawiałam się by być pierwszą klientką, żeby nei zdążyli nasmrodzić chemikaliami, zakład jest super czysty, narzędzia zawsze wysterylizowane więc myślę, że nie ma żadnych zagrożeń

moja siostra 2 ciąże robiła akryle i ma zdrowe córy :)

Na pedicure mam zamiar iść przed porodem na pewno (albo zamówię sobie babkę do domu, bo na chwilę obecną leżę i leżę ;) )

Robiłam też depilację woskiem jakiś czas temu (zamówiłam babkę do domu) - i jeśli się uda to zamówię ją przed porodem, bo byłam bardzo zadowolona z efektu (pierwszy raz miałam wosk)

Włosy farbuję od 2 trymestru.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Drogie przyszłe Mamy, ja mam już uroczą dwójkę dzieciaków i kiedyś uczestniczyłam w takim forum...chciałabym dziś wtrącić trochę prywaty - 22 marca 2014 w Caffe Anioł w Gdyni odbędzie się wiosenne wietrzenie szaf, między innymi z ciuszków dziecięcych / niemowlęcych. Może którąś z was to zainteresuje ! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Znów pogoda robi się rewelacyjna::) ja dziś posprzątałam trochę w moim maleńkim ogródeczku, pograbiłam, posiałam trawkę i nieco się zmachałam, az musiałam poleżeć pozniej bo sapalam strasznie hehehe.

Co do malowania włosów to ja też maluję, mam nadzieję, że nie zaszkodzi to dzidzi, teraz na kwiecień też jestem umówiona na malowanie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do farbowania włosów i paznokci to są mity. Przecież ani farba ani lakier nie dostają się bezpośrednio do maluszka, ewentualnie "zapachy". Ale według mnie nawet one nie są w stanie w żaden sposób zagrozić, chyba że ktoś siedzi i non stop wdycha ;) Swoją drogą to przecież zarówno kosmetyczki jak i fryzjerki w ciąży chodzą do pracy i rodzą zdrowe dzieciaczki.

A pogoda cudowna, miejmy nadzieję, że taka się już utrzyma :) Chociaż dzisiaj po prawie dwugodzinnym spacerze połączonym z zakupami byłam wykończona
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna z tego co wiem przy cesarce nie mozna miec pomalowanych paznokci, bo lekarze musza widzeć czy w trakcie operacji Twoje paznokcie nie sinieją, bo to jest pierwszy objaw niedotlenienia organizmu.
tak więc w zasadzie żadna z nas nie powinna mieć pomalowanych paznokci do porodu, bo nigdy nie wiadomo czy poród nie skonczy się cesarką :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie też tak zaczęlam nad tym myśleć ;) Przypomniało mi się jak moja siostra pojechała na operację kiedyś i na rękach miała akryl a na nogach krwisty czerwony i jej zmywali nogi :D

A myślicie, że french też odpada?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna, czy french czy kolor, to jedno i to samo.., paznokcie sa pomalowane ;)
Ja tylko sie zastanawiam.. cesarke robia teraz zazwyczaj w znieczuleniu od pasa w dol, chyba ze to nagla akcja ratujaca zycie malucha jak np. u mojej sis, to nie ma na to czasu i daja ogolne.. ale wtedy nikt nie sprawdza czy masz pomalowane paznokcie czy nie, bo wszystko sie dzieje bardzo, bardzo szybko.. poza tym przy cc jest sie przeciez podlaczonym do aparatury, sprawdzaja tetno itd.. sama nie wiem.. ja to mam hopla na punkcie stop, paznokcie musza byc obowiazkowo pomalowane, a latem to juz w szczegolnosci :))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie no french to precież płytka przebija spod spodu i chyba chodzi o to by było "widać" czy nie sinieją czy coś... sama nie wiem - spytam sie leakrza jak bedzie blizej terminu :)
ja to lubie mieć zrobione pazurki :P no ale jak bedzie trzeba to trudno ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
hehe pomalowane paznokcie... też temat rzeka :P moja sis zrobiła sobie akryl bo poszła się bawić na andrzejki :P i nie dość ze akryl to jeszcze na brązowo miała pomalowane... a miała jeszcze praktycznie miesiąc do terminu porodu :P więc kto by przypuszczał :P no ale okazało się, że troszkę za dużo poskakała (potańczyła w sensie) i następnego dnia rano odeszły jej wody. Pojechała na zaspę i lekarz oświadczył, ze ona już zostaje (a pazury po "wczorajszej" imprezie), i ostatecznie okazało się, że muszą jej robić cc i lekarz (dokładnie chyba anestezjolog) na sali jej z uśmiechem powiedział, ze następnym razem jak będzie szła rodzić, to żeby pomalowała jaśniejszym, bo (jak już powiedziała trzydziestka) muszą obserwować paznokcie czy nie sinieją. A nie miała znieczulenia ogólnego tylko podpajęczynówkowe (czyli to standardowe od pasa w dół)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Hejka

Myślę, że jeśli cesarka jest przeprowadzana niespodziewanie to nikt by się nie czepiał, że paznokcie pomalowane. Ale jeśli planowana to ja bym na pewno nie malowała. W końcu jest to jakieś ułatwienie dla lekarzy.. mogą rozpoznać czy się coś dzieje czy nie..

a co do farbowania to też farbuję.. od 15 roku życia. W każdej ciąży farbowałam. Ale przyznam, że wtedy wybieram farby bez amoniaku. Te zwykłe są tak ostre, że nieraz aż oczy mi łzawiły. Uznałam, że lepiej takich chemikaliów nie wdychać.. niestety muszę farbować częściej bo kolor szybciej schodzi
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o właśnie, to ja się jutro zapisuję na farbowanie na przyszły tydzień :-)
lepiej nie chodzić z półmtrowym odrostem i wyłażącymi siwulcami ... chociazdla mnie jedynym przeciwskazaniem co do chodzenia do fryzjera jest - jak wytrzymać bez biegania do kibelka co pół godziny ;)

pazury zrobiłam raz na poczatku ciąży i bylam strasznie zawiedziona salonem i mam uraz na razie, stopy sama jakoś zrobię dopuki do nich sięgam, marzę natomiast o depilacji .... ale niestety mam na razie jakies paskudztwo na nogach i nawet golenie odpada.... dziś odebrałam wynik i to nie jest grzybica, więc dalej smarowanko i czekam az zniknie, chyba pójde rodzić w podkolanówkach, bo wstyd z takimi włochatymi i parchatymi kopytakami ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z pazurkami lepiej na porodówce nie ryzykować, jeśli lekarz czy pracownicy będą w porządku to tylko uwagę delikatnie zwrócą i się pośmieją, ale jeśli będą mieli zły dzień to przyniosą detergenty i będą zmywać ;D Ja nawet przed wizytą u hematologa muszę mieć czystą płytkę paznokci, zero lakieru nawet bezbarwnego.

Jestem po wizycie u lekarza, mała mrugała dzisiaj do mnie powiekami, niesamowite wrażenia :) łożysko trochę podeszło, dochodzi do krawędzi więc to chyba duża poprawa.

W przyszłym tygodniu zaczynam kompletowanie wyprawki do szpitala do 34 tyg. muszę się spakować, mała jest już ustawiona do porodu, na szczęście rozwarcia itd. nie ma,także miejmy nadzieję, że do 37 tyg. wytrwamy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witch może masz zapalenie mieszka wlosowego. Moja kumpelka miała to w obydwu ciążach. Objawy identyczne...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja farbuję włosy od początku ciąży, kładę hybrydę co 2 tygodnie na paznokcie...
Do porodu paznokci nie będę malowała, bo wiem, że nie wolno.

Byłam dziś u kardiologa na echo serca płodu i niedomykalność jest znikoma. Powiedział, że ona zniknie jeszcze przed porodem lub po. Nie ma się czym martwić.
Przynajmniej dowiedziałam się, że mała jest głową w dół. Myślę, że tak już zostanie.
Gina mam za tydzień w pt i wtedy zobaczymy ile kluska waży. Jestem ciekawa, bo siły ma sporo - rozciąga się tak, że wszystko mnie boli :((( d*pkę wypina i nogi chyba prostuje (wiem to, bo kardiolog powiedział mi gdzie co ma - pupkę ma z lewej, a nogi z prawej strony brzucha).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na początku są takie czerwone kropki jak przy zapaleniu mieszka, a potem rozłażą się w czerwone owalne/pierścieniowate zmiany, tylko od kolan w dół, na poczatku było kilka, dermatolog stwierdzila ze są to zmiany naczynkowe, po kremie Cerkoderm z mocznikiem rozlazło się toto, więc przez 10 dni miejscowo Pimafucort, po którym jest jeszcze gorzej, teraz łagodząco Cutibaze i po stwierdzniu że to nie grzyb miałam wykupić robioną maść z wit A, ale się boję :(

zastanawiam się jak to mozna jeszcze zdiagnozować......
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moim zdaniem jesli chodzi o to malowanie paznokci przed porodem to nie powinno sie malowac na ciemne kolory. Uwazam, ze np french moze byc i to jak najbardziej, kobieta w ciazy tez chce dobrze wygladac. Tym bardziej, ze po porodzie nie bedzie szybko czasu na takie zabiegi.
imageimage
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam w piękny pierwszy dzień wiosny.
Jeśli chodzi o farbowanie włosów to ja farbuje farbą bez amoniaku.
Już po wizycie u kardiologa byłam zszokowana wszędzie byłam puszczona bez kolejki na ekg i do gabinetu.Teraz musze zrobić echo serca pilnie i też panie z rejestracji zapisały mnie bez kolejki na 4 kwiecień,chyba wszystkim sie udzielił wiosenny nastrój.
Miłego dzionka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To chodzi o to by pulsoksymetr mógł mierzyć stopień saturacji. Lakier może zakłócać odczyt.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
ile ja się Was naszukałam... znaleźć wątku nie mogłam przez dwa dni! Może dzisiaj się dowiem kto w brzuszku siedzi :)
a moja szwagierka urodziłą dzisiaj w nocy synka :) strasznie się cieszę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
magda30 i coś ciekawego ci kardiolog powiedział? coś doradził na tętno i tachykardie? czy tylko skierowanie?

Mar-chew - gratulacje dla szwagierki :) :)

Ja wczoraj spotkałam się z psiapsiółą i odbyłyśmy spacerek po słonecznym Gdańsku :) a dziś tylko czekam do 15 tej, żeby wyjść z tej upiornej pracy i zacząć weekend :) :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja czekam na męża, który leci właśnie z Londynu.
I wiezie mi 3 paczki maltesers :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nic mi w sumie nie powiedział tyle ze w ciąży ten odxinek st czy jakoś tak może być uniesiony bo serce zmienia swoją pozycje ale ze względu na szybką akcje serca po lekach na ciśnienie które w sumie powinnt ją obniżyć dał mi na to echo i mam sie pokazać po badaniu,tylko nie wiem czy zdąże.
Teraz naszła mnie ochota na kapuche kiszoną i siedze i wcinam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ewwa - jesteś bez serca! :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewwa nie mów głośno co Ci mąż więzie, bo będziesz miała nieoczekiwanych gości :) za. Mną chodzą od tamtej pory jak o tym przeczytałam i przypomnialam sobie ze takie groszki istnieją :). Tez zawsze na lotnisku kupowałam :)

Ja po wizycie u lekarza z młodym wszystko ok i z szyjka tez. Uspokoilam sie bo ten kaszel mam okrutny. Teraz za 3 tyg usg.

Dziewczyny Maci gdzieś listę z wyprawia wiem ze kiedyś wstawialysie a ne mogę sie dokopać, muszę powoli zacząć robić listę co muszę zakupić.

Dziś przepiękn- pogoda a ja chora z córka w domu :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dzisiaj trochę pospacerowałam, fajnie już tak wiosennie. A synek waży już jakoś ponad 1300g, dużo mi się wydaje jak tak czytam w internecie takie orientacyjne wagi. Lekarz mi tu zapowiadał 3200-3500 przy urodzeniu a tu sie jeszcze okaże że mały klopsik będzie:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
styczniówka,super, że z Twoim maluszkiem wszystko ok:)

dołączam się do prośby o listę z wyprawką, jakie kosmetyki, apteczne rzeczy kupowałyście?

też dzis cały dzień w domu, córcia chora:( jedyna chwila na dworze-jak wieszałam pranie na balkonie... jest przepięknie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wyprawke moge Wam wyslac na maila- to, co sie naprawde przydało.

a kosmetyki oilatum. mam tez oilan - ale wysusza troche skórę. octanisept do pępka, krem ochronny ziajka od 1 dnia, do pupy sudokrem albo bepanthen, podklady 60x60 na przewijak.

apteczne dla mnie podklady , wkladki laktacyjne, gatki polecam siateczkowe , a nie fizelinowe.
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Aga, ja poproszę :) monika.zimna@gmail.com
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I ja w sumie też skorzystam :) mimmossa7@gmail.com
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mimmossa synek wcale nie duży moja "mała" w 29 tc wazyła ok. 1800 we wtorek mam kolejne usg ciekawe ile teraz będzie 32 tc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja na ostatniej wizycie nie mialam usg :( nie wiem, ile mój maluszek wazy, ale czuję, że będzie duży ;) Następna wizyta 3.04, z usg 3d/4d więc mam nadzieję, że się napatrzę na zapas:D
[url=www.nawieszaczku.pl]image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ciekawe ile moj synus waży dowiem sie dopiero za 3 tyg.
Właśnie wstawilam biszkopt do piekarnia zastanawiam sie tylko co dalej z nim zrobić. Może macie jakieś sprawdzone fajne kremy owocowe? Mam jagody i banany w domu. Na wierzch napewno pójdzie galaretka.

Cieszcie sie że Wasze dzieciaczki tak ładnie rosną moja corcia w 29 tc ważyła tylko kilogram i musiałam przez to leżeć na patologii ciazy aż do porodu. Więc teraz czekam na to usg za 3 tyg jak na szpilkach. Szkoda ze dziś mi dr nie sprawdził :( ale on tylko akcje serca sprawdzał.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jej z tą wagą maluchów to różnie bywa, mam nadz., że nasz maluch nie będzie ważył za mało, nie chciałabym leżeć na patologii.

trzydziestka- widzę, że podobnie działamy, ja od wczoraj szukam przepisu na lekki krem do biszkoptu, a na górze będzie właśnie galaretka z owocami :)

Znalazłam taki z serkiem homogenizowanym 500g lub jogurtem naturalnym, do którego dodaje się galaretkę i przekłada tym biszkopt, niestety jeszcze nie testowałam, także nie mogę polecić, ale jutro pewnie przetestuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
styczniówka, - to wyżej oczywiście do Ciebie

trzydziestkę - przepraszam za pomyłkę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I co czerwcowa znalazłaś coś? Bo ja narazie nie galaretka tezeje a ja nie mam pomysłu :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aga M - ja tez poproszę malgosia.gustowska@gmail.com :)

Ja dzisiaj zjadłam w starbucksie sernik na zimno - miałam taka
ochote a ja nawet sernika nie lubię ... Pózniej sie sfilmowalam ze tam mogły byc surowe jajka choć nie wiem czy w takiej kawiarni dawałoby ciasto z surowymi jajkami bo wtedy byłby krótki termin przydatności. Co myślicie? Powinnam zrobic jakieś badania?

Byłam dzisiaj na obciazeniu glukoza- 75- 2 godziny. Mam wyniki ale nie mam norm. Wiecie mozna jakie są ? Ja mam na czczo 78 a po glukozie 90. Czy mieszczą sie w normach?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
GosiekG jak najbardziej w normie:) do 140 jest norma po 2 godzinach o ile mnie pamięć nie zawodzi, dla porównania ja miałam wynik 138
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wysłałam plik z wyprawką
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aga podeslij mi tez jak mozesz co? kotek_paprotek@o2.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
No i sernikiem też bym się nie przejmowała. Wszystkie jajka trafiające na kuchnie czy do cukierni powinny być naświetlane lub wyparzane żeby zabić bakterie czy salmonelle.
Swoją droga nawet nie wiedziałam że do sernika na zimno daje się jajka. Mój sposób na sernik na zimno to wymieszać mieszankę z torebki ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w końcu udało mi się dowiedzieć kto mi w tym brzuchu tak fika... będziemy mieli synka :)

aktualizuję więc liste :)

*MAJ*

29.04 klara83 córeczki Lena i Laura (Tymon jeśli okaże się chłopiec)- Zaspa
01.05 magda30- synek OSKAREK - ZASPA
01.05 katelajda- synek - Zaspa
02.05 mila
04.05 devil83 - córa - Zaspa
05.05 trzydziestka - córeczka - Redłowo
06.05 enjoy - synek
06.05 moonika - synek Mareczek - Redłowo
07.05 asia87
08.05 Andjaaa
16.05 Ola synek Wejherowo
17.05 gaskaa - Synek
18.05 Hope - córeczka - Kliniczna
18.05 Usiaa - synek Borys - Zaspa
24.05 ja3 - Synek
26.05 Graszka - córeczka Aleksandra -Wejherowo
26.05 Aga Swissmed/Redłowo
27.05 ewwa - córeczka - Swissmed/Zaspa
30.05 Pocahontas - córeczka
31.05 aśku_85 - córeczka - Swissmed/ Redłowo
31.05 Witch_B

*CZERWIEC*

02.06 Luna- Synek - Kliniczna/Swissmed
07.06 justyna1 - synek - Wejherowo
07.06 czerwcowa2014 - córeczka - Wejherowo
08.06 monica88 - Córeczka Martynka - Redłowo
12.06 mamma - synek - Wejherowo
12.06 Beata
13.06 mimmossa - synek - Kliniczna
13.06 Adrienne - Córeczka
17.06 Takaja_84
18.06 aniax - synek
19.06 kamiku - synek
20.06 nusia85 - synek Szymon, Kliniczna
21.06 Laguna_m - wymarzony synuś - Kliniczna
22.06 Rija666 - najprawdopodobniej Kliniczna
22.06 kalitta - córeczka
24.06 GosiekG - córeczka
25.06 kkasita - córeczka/Zaspa
25.06 Mar-chew - synek Gabriel
26.06 styczniówka - Synek
28.06 marketa - córeczka
29.06 Eljotka- córeczka Oleńka
29.06 Niuta - Kliniczna
29.06 dariia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mar-chew gratuluje synka:)
To jak tak patrze i liczę to póki co w naszym wątku mamy prawie równo chłopców i dziewczynek :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, zrobil mi sie odcisk na stopie, wie moze ktoras, czy mozna w ciazy stosowac masc na odciski? Ona zawiera kwas salicylowy.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Hej :)

devil.. po adresie poznaję, że mailowałyśmy w sprawie wózeczka :)

Mar-chew późno się ten Twój synio pokazał :)
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wczoraj przyszedł kosz Mojżesza :) całkiem spory jest i ładny :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mi włąśnie odpadł kawałek zęba :( masakra jakaś... wolę nie myśleć co będzie przy karmieniu z moimi zębami :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mar-chew w końcu sie dowiedzieliście super :)

Luna współczuje zęba mi po pierwszej ciazy mega poleciały zęby, mam nadzieje ze tym razem nie będę mieć powtórki z rozrywki.

Nie mam cukrzycy!!!!! Jaka jestem szczęśliwa zwłaszcza ze sie mów, ze jeśli w pierwszej ciazy sie miało to w drugiej duże prawdopodobieństwo jest ze tez będzie. Więc mogę zajadać sie ciastami :)

Biszkopt Wyszedł mi taki mało pulchny :( coś w ciazy pieczenie mi nie wychodzi. Zaraz zabiore sie za ciasteczka owsiane. Może wyjdą :)

Dziś jakby mniejszy kaszel mam może w końcu poprawa będzie :)

Miłego weekendu
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Enjoy co do kwasu salicylowego z tego co mi lekarka kiedyś mówiła to mam unikać maści i kosmetykow które go zawieraja. Ale najlepiej zapytaj swojego lekarza, bo co lekarz to opinia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mar-chew super :) gratuluję chłopaka :D

laguna wiem wiem ;) od początku wiedziałam z kim piszę ;) ja ostatecznie kupiłam z ogłoszeń spacerówkę FYNa w rewelacyjnym stanie za 150 zł więc gondolę sobie przełożę z mojego vedi a siedzisko spacerowe zobaczę które wezmę, bo w tej nie ma żadnego śpiworka ani przykrycia ;) no ale jakoś przeżyjemy :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no widzisz, a my odsprzedaliśmy wózeczek przyjaciołom, którzy też spodziewają się dzidziusia ale właśnie córeczki i dokładnie za tą samą kwotę kupiliśmy od mojej kuzynki X-landera po ich synku. Więc w sumie jestem zadowolona :)

Luna lepiej się przyznaj co tam podjadałaś, że aż ząb Ci się ukruszył ;P

tak swoją drogą to ja wszystkie wyleczyłam przed ciążą i w trzecim miesiącu byłam na kontroli i już mam 2 do robienia. Ciąża niestety bardzo psuje zęby.. :(
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie jadłam pancakes więc mięciutkie... ale już czyłam ostatnio że coś mnie tam drażni, zapisałam się do dentysty... mam nadzieję, że tylko językiem dziura wydaje mi się ogromniasta :P
JUż raz w tej ciąży byłam u dentystki (przed też maiałam poelczone zęby) i mówiła, że wszytsko jest super... no trudno :(

Właśnie - przyszły mi butelki firmy mam i smoczki od sprzedającego którego wcześniej wklejałam - nie pamiętam kto się pytał, ale tak czy inaczej przesyłka ekspresowa, kolory niepomylone (zamawiałam butelki, smoczki, podkłady)

A dzisiaj zamówiłam drugi komplet pościeli :) Mąż się natomiast mój bierze za malowanie, ale coś czuję, że dziś nie ruszy.. zaczął obklejać pokój taśmą, ale musi zaszpachlować dziury po półkach, a teraz pojechał po farbę - mam nadzieję, że kupi dobry kolor - dałam mu na wszelki wypadek tapetę.

Swoją drogą do kładzenia tapety chyba kogoś poszukam, bo obawiam się może ne podołać i stracić nerwy przy wycinaniu :P (na ścianie z tapetą mamy okno i kaloryfer)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja zaraz jadę do akpolu na zakupy. Po nich zostaną mi do kupienia głownie ubranka, fotelik, wózek i wanienka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja właśnie zdałam sobie sprawę ze datę porodu mam za 8 tyg. I nic nie kupione oprócz ubranek. Łóżeczka i wózka nawet nie mam wybranych. Wanienka,ręczniki,pieluchy kosmetyki jeszcze tyle zakupów a ja jakoś nie mam weny do wybierania :-( ogółem nic mi się nie chce. A do tego od 3 dni mam katar i mega kaszel w aptece mi nic nie poradzili. Jadę na mleku z czosnkiem :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hope, a sprobuj tego naparu ze swiezego imbiru, co polecalam..
Naprawde dziala..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kamiku dzieki. Napewno spróbuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aga M. dziękuję za listę!

W końcu złożyłam zamówienie w aptece gemini na kosmetyki,butelkę,smoczek,wielgachne podpachy, kupiłam też pieluszki tetrowe i flanelowe, przewijak-taki na łóżeczko ( u nas w domku miejsca malutko) i pokrowce frotte na przewijak, koszule do szpitala...pomału, pomału i wszystko będzie gotowe:)

Pisałyście o tym zjawisku niedawno: mam ostatnio straszne huśtawki nastrojów...to nie lada wyzwanie dla mego męża:) wczoraj miałam płaczliwy i marudny dzień, dziś z kolei jak radosna jak skowronek i z zapałem do wszystkiego:)

styczniówka gratuluję dobrego wyniku! na moichwypiekach jest przepis na biszkopt pt Biszkopt (przepisII) ,jest super niezawodny i śmiechu z nim trochę-trzeba go rzucić na podlogę po upieczeniu:)
Marchew-gratuluję syneczka!

moje zęby normalnie się nie psują, w ciąży też nie, ale jak karmiłam córcię, to chyba ze cztery dziury miałam, chociaż starałam się trzymać porządną dietę. Maluch wszystko wyciąga:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja nie mogę znaleźć tam pieluszek tetrowych...
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa bo ja w gemini kupiłam kosmetyki,butelkę,smoczek,wielgachne podpachy i inne apteczne rzeczy, a reszta co pisałam to na allegro kupione:)
Pieluszki tetrowe i flanelowe kupiłam motherhood, są bardzo ładne i porządne, miałam z tej firmy flanelowe przy pierwszym dzieciaczku i się sprawdziły świetnie. Używaliśmy do przykrywania, otulania, jako prześcieradełko do wózka i wciąż dobrze się trzymają.
Ale teraz patrzę, że ten sprzedawca co u niego kupowałam już nie ma pieluch
o ten http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=33284969&id=17272
a miał w fajnej cenie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pieluchy polecam tutaj

http://allegro.pl/pieluchy-pieluszki-tetrowe-80x80-mega-promocja-i3922576110.html dobrej jakosci, fajnie sie prasują.

http://allegro.pl/kolorowe-pieluchy-pieluszki-tetrowe-polski-produkt-i3936051755.html

http://allegro.pl/pieluszki-flanelowe-mini-idealne-jako-przytulanki-i3935173601.html

moonika prosze:) liste sobie przesylajcie. ma edytowalny format, więc mozzna dodac swoje propozycje.
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
nic mi nie mówcie o zębach :( dzisiaj tak mnie boli ósemka, że masakra :( właśnie przed chwilą apap wzięłam, bo już ścierpieć nie mogę :/ w poniedziałek o jakiegoś dentystę MUSZĘ zahaczyć :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja do dentysty idę dopiero w środę - mam nadzieję, że ząb mnie nie zacznie boleć do tej pory jakoś wybitnie...

Mój mąż pomalował wczoraj pokój młodego - kupił mega jasny krem - ogólnie nie jest zły, bo pokój jest malutki, ale miał kupić ciemniejszy kolor - beż cappucino :P ale z dwojga złego lepiej taki niż np miałby być ciemniejszy ale wpadać np w zielony ;)
Boję się tylko czy meble białe się z tym nie zleją i nie zrobi się odrobinę "szpitalnie", no,ale zobaczymy.

Mar-chew - gratuluję Synka :) Wybraliście już imię?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna spokojnie:) ostatecznie jak przyjdą już meble i wyda ci się szpitalnie, to mąż zdarzy jeszcze raz maznąć na nieco ciemniej;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam meble białe i ściany w kolorze bita śmietana. Bardzo jasne. Wyglada super.

Ale mnie dziś głowa boli :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ewwa - a mas zjakieś foty? dobrze, że mówisz, że wygląda super :)
U nas mąż się przymierza do tapetowania - ja się już boję ;) - na razie rozkminia mieszkanie kleju i proporcje hihi

Dobrze, że zakupiliśmy tanią tapetę to jakby co zamówię ją drugi raz :P

mnie coś dziś brzuch boli tak jakby mnie jajnik bolał...

A głowa to pewnie od pogody - mi się wydaje, że ciśnienie w dół poszło.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewwa coś z pogoda jest mnie tez dziś głowa boli.
Dziś noc koszmarna zasnelam dopiero po 4 a o 6 pobudka jestem niprzytomna :(
I tak mnie wszystkie stawy kręcą ze chyba kończyny sobie odetne :(

W końcu wczoraj już wszystko po córce dla syna poprane więc wiem co mam tylko nie pamietam ile tego wszystkiego było potrzebne.

Podeślijcie mi dziewczyny listę z wyprawką styczniowka1@wp.pl
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak spokojnie tutaj :)

ja dzisiaj bez energii.. synuś z kolei mega aktywny. Momentami, tak bardzo, że aż się filmuje czy coś mu nie dolega..

ja pomalutku musze się zabrać za kupowanie smoczków, pieluch, butelek. Na razie robię małe rozeznanie. Ale chyba też pozamawiam z Gemini.

Miłej niedzieli Mamuśki :)
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamy na forum kolejnego chłopca, trójmiasto zachowuje równowagę ;)

styczniówka- ja przetestowałam super prosty, łatwy i niskokaloryczny krem do tortu, wyszedł pyszny, a to był mój pierwszy tego typu wypiek.

tak jak pisałam wcześniej jedna galaretka, jaki smak lubisz, 500ml serka homogenizowanego lub jogurtu, ja wykorzystałam 370g serka waniliowego i jogurt. 3/4 serka do dużej miski, 1/4 dodaje się do rozrobionej w połowie szklanki galaretki ja wybrałam truskawkowa, najpierw wymieszałam intensywnie w kubku serek z galaretką już rozpuszczoną, a później dodałam do pozostałych 3/4 serka i zmiksowałam dokładnie, w raz z stygnięciem tężała:) Górę biszkoptu udekorowałam tym samym kremem, przy pomocy szprycy :)
Biszkopt o dziwo też mi wyszedł, ciąża mi służy, nawet rzuciłam nim o podłogę zgodnie z przepisem :)

Ja właśnie się zabieram za zamówienie w aptece Gemini, ciągle to odkładam, a czasu coraz mniej ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jakie konkretnie kupujecie gatki? bo ja się właśnei zastanawiam, które się sprawdzą najlepiej...

takie mam głupie pytanie... faktycznie to tyle później leci, że niezbędne są te ogromne podpachy i nie wystarczą np always sensitive największe? :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna, to zależy... Każda kobieta ma inaczej. Ja z tymi wielgachnymi męczyłam się ze dwa tygodnie, a na początku nawet one nie dawały rady :( ale koleżanka z sali wychodziła ze szpitala już w zwykłych bellach...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w pierwszej ciąży nie kupowałam żadnych majtek poporodowych, po powrocie ze szpitala korzystałam z podpasek większych niż normalnie, ale zakupów specjalnych nie robiłam. Z tych ogromniastych korzystałam tylko w szpitalu, ale to dawali
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja używałam ich też tylko w szpitalu.. po wyjściu od razu podpaski. Ale na samym początku w ogóle nie dawały rady.

właśnie też się zastanawiam jakie majtki poporodowe kupić bo te zwykłe w ogóle nie przepuszczają powietrza ;/
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystko chyba zależy od szpitala, niektóre szpitale nie pozwalają na zakładanie nawet bielizny poporodowej i leży się porostu bez niczego z podkładami, które dają z opowieści słyszałam, że to coś typu wielkie ręczniki papierowe ;) W niektórych szpitalach pozwalają zakładać majtki poporodowe i nie trzeba trzymać tych podkładów udami, jak to koleżanka określiła:)

Mi poradzono zakup podkładów bella mamma i majtek poporodowych, nie wiem czy się przydadzą, ale te podkłady-wielkie podpaski kosztują niecałe 4zł za 10 sztuk, a majtki 5 par około 6zł.

Mnie bardziej martwi kwestia wyboru osłonek na piersi, nie wiem czym się kierować, a chce je zakupić przed porodem by umożliwić sobie karmienie maluszka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zapomniałam dodać, że wybrałam majtki poporodowe canpolu, są tanie i wyglądają identycznie jak pozostałe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a one przepuszczają powietrze??

ja miałam osłonki aventu i byłam bardzo zadowolona
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z tymi majtasami i podpachami to bardzo indywidualna sprawa :)
mi przydały się bardzo jednorazowe majtki w szpitalu, fajne są takie siateczkowe, bo przewiewne, jak się pobrudzą, to do kosza i po sprawie.

A co do podpasek to miałam podkłady higieniczne bella, z tydzień, może półtora, a potem duże podpaski bella. Always normalnie lubię, bo chłonne i cienkie, ale po porodzie wydawały mi się zbyt plastikowe i nieprzewiewne, niekomfortowe (jeśli w ogóle można mówić o komforcie w tej strefie po porodzie SN ;) )
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
w redłowie dawali ligninę i jak się zapakuje tej ligniny do majtek tyle żeby nie przeciekło, to nie przeszkadza, że majtki nie są bawełniane, bo są kilometr od ciała:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Położna z SR poleca majtki siateczkowe.
A kupujecie dla maluchów butelki ? jak tak to jakie zwykłe czy od razu antykolkowe ? Czytałam ze dr.Browns są bardzo dobre na forum polecają.

http://www.mamabebe.pl/product-pol-19325-Butelki-antykolkowe-z-szeroka-szyjka-240ml-ze-smoczkiem-Poziom-1-niebieskie-2szt-.googleshoppingpl.html?gclid=COCXkYOaqb0CFcHnwgodZgQAUA
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja kupiłam jedną zwykłą butelkę TT, na wszelki wypadek, ale mam nadzieję, że wcale nie będzie potrzebna:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja w szpitalu używałam tych szpitalnych podkładów i miałam te siateczkowe gatki - rewelacyjne, bo przepuszczają powietrze i w ogóle ich się nie czuje ;) i niekoniecznie muszą być jednorazowe ;) (po doświadczeniach koleżanek spróbowałam przeprać i wszystko zeszło rewelacyjnie no i z racji tego, że to siateczka to chwila moment i schły)
no i w sumie nikt się tych majtek nie czepiał tylko jedna położna delikatnie mi zwróciła uwagę, że póki mam cewnik to lepiej żebym nie miała żadnej bielizny, bo wtedy utrudniam odpływanie moczu, ale tak to luzik ;)
a jak wróciłam do domu to też w krótkim czasie przeszłam na zwykłe podpaski
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bym nie przyzwyczajała dziecka od razu do rzeczy z najwyższej półki... czy to emoliety o których już kiedyś pisaliśmy, czy to od razu butelki dr brownsa... tym bardziej że większość butelek ma systemy odpowietrzania, bo jeśli wtedy się zdarzą kolki to będzie można próbować innych, a jeśli zaczniemy od tych typowo antykolkowych (typu dr browns) to czym się później będziemy ratować jeśli dzieć mimo wszystko zacznie kolkować???

no ale to moje skromne zdanie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hope - ja kupiłam butelki mam antykolkowe - 2 małe 160ml
bo nie wiem czy będę karmić piersią (chciałabym,ale wyjdzie w praniu, jak będzie z pokarmem po cc), ale nie ze względu na to, że antykolkowe, tylko mają funkcję samosterylizacji więc z wygody :P
i amm jedną avent natural ze szkoły rodzenia.

co do kolek to czytam teraz taką książkę gdzie trochę o tym jest i jest tam napisane, ze dziecko de facto mega rzadko ma kolki, a rodzice błędnie interpretują objawy, że to na pewno kolka :P

czerwcowa - ja podkładek nie zakupuję na razie - siostra moja karmiła pierwszą córe z nakłądkami, a drugą bez - mówi, że żałuje, że się nie przemęczyłą 2 dni z pierwszą bez nakładek bo wygodniej- muszę ją wypytać jeszcze o opinię w tej kwestii

co do podkładów to z lekka przeraża mnie ich wielkość i grubość... :P ale może będzie mi później wszystko jedno ;)

u nas dzisiaj była próba tapetowania - próba, bo zakończona ogromnym fiaskiem :P ja od początku mówiłam, że wezmiemy fachowca, a mój mąż ambitnei chciał położyć tapetę sam... wyszło ocywiście z tego wielkie jajo i pełno nerwów :P w efekcie mamy ścianę w kleju, a jeden pas tapety w śmieciach :P dobrze, że kupiłam jednak z zapasem a nie na styk ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w szpitalu używałam te podkłady belli co dawali i na to swoje zwykłe majtki. W domu używałam always, ale te największe w granatowym opakowaniu (i najgrubsze) - i tak były cieńsze od tych belli :) - wg mnie bella też nie pochłania tak dobrze jak always.

Butelki poprzednio miałam avent natural i teraz też je kupię. Mają anatomiczny kształt smoczka (jak pierś) i syn potem nie chciał już normalnych smoczków. Co ma też dobre strony. Kolek nie miał, ale nie wiem czy to zasługa butli.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z tymi kolkami to na szczęście przy córkach nas ominęły. Chłopcy jednak mają częściej, a spodziewamy się synka.. zobaczymy jak będzie. Ale mam nadzieję, że i teraz nam się poszczęści
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka Wszystkim :)

Ja niedawno upiekłam drożdżówki :) Czekam aż lukier zaschnie i będę degustować. Mam nadzieję, że będą zjadliwe :P

Filip nie miał kolek. Ja krótko karmiłam piersią bo ze 3 m-ce tylko ale silikonowe nakładki były zbawieniem. Młody tak mi pogryzł brodawki że jak karmiłam to łzy mi z bólu leciały. Mąż jeszcze w szpitalu kupił mi jakieś tanie canpolu ale były beznadziejne. Jakieś takie mega wielkie (albo moje cycki sa niewymiarowe :P ). Później kupił mi medeli i one były super! Fakt że drogie ale naprawdę polecam.
Butelki mieliśmy TT i przez cały okres karmienia ich używaliśmy. Polecam.

Te podkłady belli są wielkie i przerażające ale bardzo przydatne bo po porodzie nawet one mogą nie wyrabiać :P
Ja po szpitalu używałam już zwykłych podpasek tylko tych większych.
A majtki już kiedyś wklejałam: http://www.aptekagemini.pl/majtki-higieniczne-poporodowe-38-40-2-sztuki.html.
Sa z takiej siateczki więc dobrze przepuszczają powietrze i można je przeprać praktycznie po chwili są już suche.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mogliby pisać na tych gatkach poza rozmiarem obwód bioder które w dany rozmiar wejdą :P to tak swoją drogą ;)

ja dziś mam jakiś wysoki poziom irytacji... miałam teściową w gościach, która oczywiście stwierdziła, że ściany są za jasne, no i usłyszałam gadkę "jak to białe meble" i jak w ogóle mogłam zamówić meble z internetu! No i że drogie oczywiście...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć laseczki
Butelki kupiłam TT duże a Aventa mam małe bo mam laktator Avent.Nakładki też mam TT na sutki bo pamietam jak z Bartkiem wyłam z bólu w szpitalu aż krew mi leciała no i oczywiście maść Bepanten też zakupiła uratowała mnie w szpitalu.
Do kupienia została mi tylko herbatka rumiankowa bo ja od początku dawałam do picia i nie mieliśmy nigdy problemów z kupką i brzuszkiem
Co do gatek to mam te jednorazowe też canpol i takie babcine do podpasek i tez kupiłam jedne większe a tak to w szpitalu kozystałam z ich jak mi cewnik zdjeli.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna nie przejmuj sie. To Wam ma sie podobać, a nie jej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak z teściami już tak jest najlepuej jak byśmy robili tak jak oni chcą.Mój teść ciągle krytykuje imie jakie wybraliśmy i mów że jak tak zostanie to na chrzciny nie przyjdzie to mu powiedziałam że płakać nie będe i sie zdziwił.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super, że piszecie o nakładkach na sutki, już sobie kupię:)
z pierwszym dzieciem nie pomyślałam o nich wcale i długo męczyłam się z popękanymi, bolącymi sutami:/ ciekawe czy przy drugim maluchu będzie łatwiej z karmieniem.
A a propos karmienia, leci Wam już siara? ja muszę spać w staniku z przyklejonymi wkladkami, inaczej mokre plamy i na bluzce, i na prześcieradle:) oby po porodzie też leciało:)

A drożdżówek zazdroszczę! Uwielbiam jak w domu pachnie ciastem drożdżowym:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja miałam przy Młodym kupione nakładki, bo pierwszej nocy pogryzł mi sutka tak, że przez ponad tydzień z tamtego ściągałam tylko laktatorem (bo wciąż leciała krew), a karmiłam tylko z prawej piersi i powiem wam, że kompletnie mi się nie przydały :/ fakt, że przez pierwsze kilka dni jak go przystawiałam to przez pierwsze kilkanaście sekund zaciskałam zęby i pięści, ale to chwila moment i przechodziło, a po kilku dniach brodawki się tak przyzwyczaiły, że karmienie stało się czystą przyjemnością :D

a jeszcze jeśli chodzi o butelki i o "anatomiczny smoczek" to chyba najbardziej ma TT (przynajmniej patrząc na kształty). My ich używaliśmy od samego początku (bo dawałam Młodemu 2 porcje mleka bezlaktozowego) i nigdy ale to nigdy nie miał problemu z przestawieniem się czy to cyc czy butla :D ciągnął równo z jednego i drugiego :D także może faktycznie coś jest w tym kształcie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam siare już od daaawna. I też bez wkładek mokre plamy :/

Dziewczyny wyślijcie mi proszę plik z wyprawką. Niby drugie dziecko ale jakoś pustka w głowie :P

kalitta@o2.pl

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Styczniowka, z ta mascia na odciski chodzi wlasnie o to, ze tutejsi lekarze maja zupelnie inne podejscie, tzn wszystko mozna, i wszystko jest ok. Dlatego Was czasami podpytuje, co na to polska szkola?

No wlasnie, ostatnio pisalyscie o tym jak czesto macie badanie na fotelu podczas ciazy, wiec wyobrazcie sobie, ze tutaj czyli w Holandii, jezeli nie ma komplikacji w ciazy to przez cala ciaze nie ma ani jednego badania na fotelu, ba, lekarz ginekolog Cie nie widzi ani razu! Wszystkie wizyty tylko z polozna, choc te sa dobrze wyszkolone. Gdyby nie to, ze 2 razy podczas ciazy w Pl bylismy to tez bym tak miala, ale oczywiscie jak przyjezdzalismy to lecialam do swojej gin.

A z zebami bylam wlasnie mile zaskoczona po pierwszej ciazy i rocznym karmieniu, bo spodziewalam sie masakry, a tu zadnych ubytkow nie mialam! A ogolnie kruche mam zeby i mase poleczonych. Zobaczymy co bedzie teraz.

A w temacie pologu, to na ten pierwszy tydzien to najlepiej miec jednak te wielkie podklady poporodowe, pozniej przez jakis czas uzywalam takich najwiekszych zwyklych, a na koniec normalnych wkladek. No i duzo tego mi schodzilo, bo praktycznie co wizyta w toalecie to zmiana i mycie, przynajmniej na poczatku. I niestety trwalo to bardzo dlugo, sama w szoku bylam, myslalam, ze tylko tak sie mowi, ze to 6 tyg, a u mnie prawie tyle trwalo, no miesiac na pewno.

Majtki te siateczkowe tez polecam, tak na pierwszy tydzien, po co meczyc sie pozniej z dopieraniem bielizny, a tak do kosza i tyle.

Nakladki na piersi mam nie otwierane po pierwszej ciazy.

U mnie siary wciaz brak, tylko w kanalikach sutkowych jakby jasne kropki widac.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jestem przyjaciółką Klary z waszego wątku;)
18.03.2014r urodziła na zaspie przez CC dwie cudne laleczki. Lena i Julka narazie dziewczynki jeszcze leżą w inkubatorach,ale są silne i dzielne na pewno na święta będą w domku muszą tylko przybrać na wadzę. Także macie pierwszą rozpakowaną;)
Ksawciu-31.03.2009
Milan-09.07.2013
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
magda30 - nieźle z tym teściem :) U nas Jasia krytykuje teściowa, aczkolwiek wczoraj sobie dyskusje na temat imienia darowała :P Teściu się na razie nie pytał o imię więc mam nadzieje, że sobie daruje (on to jest z tych krytykujących wszytsko ostentacyjnie więc mam nadzieję, że dyskusje na temat imienia sobie daruje :P ) na szczęście teściu mieszka za granicą więc widuję go rzadko jakby co :P

u mnie siary też nie ma - miałam jeden dzień, że miałam takie drobne białe/żółtawe kropeczki na sutku, ale to był jeden dzień i koniec.

a moja teściowa to "artystka" - gusta odnośnie wystroju wnętrz mamy kompletnie różne :P Najgorsze, że mój mąż ma naleciałości z rodzinnego domu "sielsko-anielsko" ;) ale zazwyczaj daje się urobić hihi
tak czy inaczej nie przejmuje sie jej gadaniem zbytnio, ale mnie irytuje... mam nadzieję, że prezentów "do pokoju dziecka" nie będzie nam kupowała! (od ślubu np kupuje nam notorycznie na wszystkie okazje coś do domu - jest to masakra... widzi przecież jaki mamy wystrój, a kupuje nam np pomarańczowo zielone ramki, które do niczego nei pasują, ja na urodziny dostałam przykładowo ogromnego ceramicznego czerwonego byka, na święta dostaliśmy wielkie kwiatowe klipsy do zasłon (nie mamy zasłon!) także jest ciekawie :) zawsze prezenty od niej otwieram "z dreszczykiem emocji" ;) ale ostatnio zapowiedziałam mężowi, że ma jej powiedzieć, że nic do domu nie chcemy :P

agusia - dzięki za info!
O rany,ale tyle szybciej....
Pozdrów od nas Klarę i życz jej i dziewczynkom dużo dużo zdrówka!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aktualizuję listę:

Rozpakowane:
18.03 (29.04) klara83 - Córeczki Lena i Julka - Zaspa - CC

*MAJ*

01.05 magda30- synek OSKAREK - ZASPA
01.05 katelajda- synek - Zaspa
02.05 mila
04.05 devil83 - córa - Zaspa
05.05 trzydziestka - córeczka - Redłowo
06.05 enjoy - synek
06.05 moonika - synek Mareczek - Redłowo
07.05 asia87
08.05 Andjaaa
16.05 Ola synek Wejherowo
17.05 gaskaa - Synek
18.05 Hope - córeczka - Kliniczna
18.05 Usiaa - synek Borys - Zaspa
24.05 ja3 - Synek
26.05 Graszka - córeczka Aleksandra -Wejherowo
26.05 Aga Swissmed/Redłowo
27.05 ewwa - córeczka - Swissmed/Zaspa
30.05 Pocahontas - córeczka
31.05 aśku_85 - córeczka - Swissmed/ Redłowo
31.05 Witch_B

*CZERWIEC*

02.06 Luna- Synek - Kliniczna/Swissmed
07.06 justyna1 - synek - Wejherowo
07.06 czerwcowa2014 - córeczka - Wejherowo
08.06 monica88 - Córeczka Martynka - Redłowo
12.06 mamma - synek - Wejherowo
12.06 Beata
13.06 mimmossa - synek - Kliniczna
13.06 Adrienne - Córeczka
17.06 Takaja_84
18.06 aniax - synek
19.06 kamiku - synek
20.06 nusia85 - synek Szymon, Kliniczna
21.06 Laguna_m - wymarzony synuś - Kliniczna
22.06 Rija666 - najprawdopodobniej Kliniczna
22.06 kalitta - córeczka
24.06 GosiekG - córeczka
25.06 kkasita - córeczka/Zaspa
25.06 Mar-chew - synek Gabriel
26.06 styczniówka - Synek
28.06 marketa - córeczka
29.06 Eljotka- córeczka Oleńka
29.06 Niuta - Kliniczna
29.06 dariia
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratki dla Klary i szybkiego dobierania na wadze dla dziewczyn.
Spotkałam sie z Klarą u naszego gin bo sie okazało że mamy tego samego i później skojażylam ze jest z nami na forum a brzusio miała z bliźniaczkami taki jak ja z jednym załamka.
Super że ma już bobaski przy sobie teraz tylko do przodu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O rany! Ale niespodzianka z Klarą.
Wiecie co? To mi uświadamia, że już na prawdę coraz bliżej.
Sprawdziłam i po majówce będę miała ciążę donoszoną i mogłabym rodzić już. A to praktycznie za miesiąc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brzusio malutki i dziewczynki malutkie 1450 i 1800,ale niedawno dostałam informacje,że dziś w końcu minimalnie przybrały i maja super apetyt i oczywiście same oddychają;) 7 i 8 punktów dostały więc super silne babeczki. Klara od soboty w domu jeździ z pokarmem walczy ze ściągeniem i potwornym bólem głowy,ale niby tak bywa po zabiegu. Dziękuję w jej imieniu i przekaże.
Ksawciu-31.03.2009
Milan-09.07.2013
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no Klara, to akurat bliźniaki - zazwyczaj przed terminem, ale też o tym pomyślałam ;)

My jutro idziemy do lekarza - mam nadzieję, że łożysko nie zaczęło się bardziej odklejać, bo jakiś prześwit był ostatnio... a leżę jak przykazali...

Ja w końcu dogadałam się z panią od ozdób - co prawda nie zrobi mi wszystkiego, ale zdecydowaną większość, którą chciałam, więc się cieszę, bo już czułam się jak natręt :P bo dzwoniłam/pisałam do niej co 2 dzień z przypomnieniem.
znalazłam niby innego sprzedającego, ale połowy rzeczy które chciałam nie wykonywał, a druga połowa była sporo droższa, no i kolory mi się średnio podobały.
więc stwierdziłam, że się ponarzucam - i oto dziś wystawiła mi aukcję :) więc jestem spokojniejsza.

Mam nadzieję, że za dużo rzeczy babka nie pomyli kolorystycznie i będą one zgodne z moimi wyobrażeniami :)

W ogóle to zaczęłam sobie spisywać paczki na które czekam - bo już się zaczęłam gubić co zamówiłam ;) zwłaszcza, że na niektóre rzeczy mam czekać dłużej bo "oczekiwanie na towar" - naliczyłam właśnie 8 paczek... :P

Przymierzyć się muszę do zamówienia z gemini na kosmetyki i artykuły higieniczne do szpitala, no i może też zakupię proszki... bo jak meble przyjdą (może będą w tym tygodniu jak dobrze pójdzie) to bedzie można wszystko prać :) (nie widzę co prawda mojego męża pracującego, ale może zatrudnię do tego jakąś kumpelę :)

My ewwa mamy blisko siebie termin - tydzień różnicy w zasadzie, ale mnie beda pewnie cieli ok2 tygodnie przed terminem, mam nadzieje, że akcja nei zacznie mi się np po majówce :P
Po majówce to ma nasz wózek przyjść dopiero :P I jak będziemy go odbierać to chcę dopiero zamówić fotelik - bo chcę zobaczyć jak się montuje na stelażu poszczególne modele.
Co prawda lipa bo chciałam się sama "poszarpać" w sklepie z montażem fotelika, gondoli itp, ale biorąc pod uwagę fakt, że mam leżeć plackiem, to odpada całkowicie :( ale zobaczę jak sobie mąż radzi :) hihi

Jak zakończymy remont to muszę zabrać od siostry kołyskę, żeby wyprać tapicerkę, i komodę kąpielową zobaczyć w jakim jest stanie i czy jest zdatna do użytku :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gratulacje dla Klary i trzymam kciuki za dziewuszki :):)

i przy okazji poproszę o plik z wyprawką: izostworek@wp.pl
z góry dziękuję :)

po leniwym weekendzie ciężko mi się wkręcić na obroty, chyba bym sobie jeszcze pospała kilka dni ;) w sprawach urządzaniowo-dziecięcych nic do przodu się nie ruszyło.

Tego krwawienie poporodowego to się boję jak diabli, jak sobie przypomnę jakie miałam atrakcje przy obfitych miesiączkach, to aż mi słabo, a jak to ma być maksymalnie do 6-ciu tygodni, ałała ...... u nas położna na SR mówiła że brać duże podpaski poporodowe, podkłady na łóżko i nawet pielucho-majtki dla dorosłych się przydadzą.... masakra, jak sobie poradzić..... sama z maluchem, pozszywana, krwawiąca, a tu karmienie, przewijanie :( buuuuu.... cykor mnie łapie, co prawda powtarzam sobie że kobity rodzą i sobie radzą, to i pewnie ja jakoś dam sobie radę ;)

a dziś chodzę z holterem ciśnieniowym na ramieniu i mi burczy co 20 minut robiąc pomiar .. także chyba dzisiaj nic nie zrobię pozytecznego, oby jutro się tylko tego pozbyć i odebrać wyniki.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dziś zamówiłam taki kocyk w smyku:
http://www.smyk.com/motherhood-kocyk-bawelniany-warkoczyki-75x100-cm,p1063536989,swiat-niemowlaka-p
W akpolu nie znalazłam żadnego sensownego kocyka. Muszę jeszcze cienki bawełniany zamówić, ale to już z allegro.
Wózek, to na samym końcu chcę zamówić w mama i ja. Jak pytałam w lutym czy styczniu, to powiedziano mi, że czeka się około 3 dni na ten, który chcę, więc nie będę się spieszyła. Nie mam gdzie tego trzymać.
Ale kosz mojżesza już stoi rozłożony i się wietrzy :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja kocyki na razie zakupiłam dwa takie cieniutkie milutkie przez allegro
(są też w smyku
http://www.smyk.com/bobo-baby-kocyk-dzieciecy-76x102-cm,p1044941348,swiat-niemowlaka-p
)
tylko, że w smyku kosztują 50zł, a na necie po 2x zł :)
no i nie pikowane, tylko gładkie.

Są milutkie, mam nadzieję, że takie też będą po praniu :)

Grubszy koc muszę jeszcze zakupić, ale to chyba wyślę kogoś z rodziny do sklepu, bo wolałabym go obmacać a jestem uziemiona - a na opinię męża się nie zdam - dla niego wszystkie koce ą takie same ;)
Widziałam jeden cudowny kocyk w mama i ja kiedyś, ale miał koszmarną cenę bo ponad 200zł (był malutki), ale był taki miły miękki... tylko ta cena ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ewwa - piękny kocyk :)

Czy wy tez macie problemy ze spaniem na lewym boku. Ja przez sen raz na jakiś czas sie przewracam na prawy :-/ i nie wiem co mam zrobic żeby sie nie przerwacac :(

Moja mała - choć już doszliśmy do porozumienia tzn mąż przyjął moja wersje imienia ale zastrzegł ze dla następnej 4-ki dzieci ;) on będzie wybierał imiona - więc moja Zosia :) coś mało ruchliwa była wczoraj. Delikatnie sie poruszała i dopiero jak sie polozylam to trochę poruszała a dzisiaj znowu chyba śpi póki co, choć zaczynam mieć filmy ze coś jest nie tak.

W czwartek powiedziałam mężowi ze w weekend chciałabym zrobic coś fajnego - w moim mniemaniu pojechać na Hel do fokaroum albo przejechać sie do oceanarium. ;) A mój mąż wczoraj powiedział rano ze mam sie spakować na jeden dzień i o nic nie pytać :) Okazało sie ze rezerwowal nam romantyczna noc w Sopocie w Haffnerze. Nie czułam sie wczoraj najlepiej ale nie miałam serca mu mówić skoro sie tak postarał. Jeszcze zamówił mi zabieg dla kobiet w ciazy ale myślał ze będzie to coś w rodzaju jakiejś maski nawilzajacej na brzuch ( bo oglądał ostatnio program o tym :) ) ale okazało sie ze to Masaz kręgosłupa którego ja nie mogę mieć i zrezygnowalam. Muszę coś wymyślić bo chciałabym sie mu odwdzięczyć :) mialyscie takie masaże ? Są przyjemne i relaksujace ? :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wyprawka wyslana
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja zawsze się budzę jak się przewracam :(
Dziś w nocy do 1 spałam na lewym boku, a potem do rana na prawym :((( Znam godzinę, bo wstawałam do toalety i spojrzałam akurat.
Rano lewa noga bolała mnie jak diabli (a spałam na drugim boku przecież).
Jak śpię zbyt długo na lewym boku, to też jestem obolała.
Przynajmniej nie budzę się już na plecach - to była masakra, bo krzyż bolał jak nie wiem co :(
Mam nadzieję, że urodzę na początku maja...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurczę, SR na Zaspie 300zł bedzie kosztowała :(
Ale pójdę tam, bo jestem ją w stanie skończyć... Ma się zaczać od kwietnia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ewwa - nieźle... to w zasadzie jak prywatne szkoły ;)

Gosia - mi się Zosia marzyła... Mam nadzieję, że przy drugim podejściu uda nam się Zosię zmajstrować ;)

Zazdroszczę weekendu (chciaż mi to się marzy choćby wyjść na krótki spacer dookoła bloku jakby świeciło piękne słoneczko (dobrze, że za oknem szarówa, to chociaż mi nie żal dzisiaj, że musze leżeć :) )

Co do ruchów, to nasz młody ogólnie jest nieruchliwy ;)
Ale chyba miał wczoraj czkawkę.

Jeśłi chodzi o spanie to ja się powtórzę - kojec motherhood - ja się na prawy bok nie przewracam praktycznie wcale dzięki niemu :) Ewentualnie na "półplecy" ;)
Co prawda w nocy i tak się budze milion razy, ale bez kojca sobie nie wyobrażam ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam poduchę 170cm i się przewracam :)
Poza tym jakoś tak mi ciepło ostatnio, że śpię odkryta.
I muszę codziennie chodzić na 4 piętro bez windy. Masakra.
A SR, to cena rzeczywiście niezła... Ale skoro chcę rodzić na Zaspie, to pójdę tam do szkoły. Choć głównym powodem jest to, że są zajęcia 3 razy w tygodniu, więc może uda mi się ją skończyć. Tej nad mama i ja nie zdążyłabym, bo tam jest 10 tygodni zaczynając od najbliższej środy. A ja wtedy będę miała 8 tygodni do terminu porodu z OM :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bym chyba zadyszki dostała na drugim ;) hihi

doceniam mój patrer (jeszcze w dodatku od jednej strony niski - nawet schodka nie ma tylko jest podjazd :) ) - jak chodzę do lekarza ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
już dawno prysły moje złudzenia o SR finansowanej z NFZ :/
my płaciliśmy 100zł, żałuję że mój stan fizyczny nie pozwala na uczestnictwo w ćwiczeniach :( zawsze lubiłam fitnesy, jogi, aerobiki a teraz jestem dętka :(:(

kocyki z mikrofibry chyba są najmilsze i najmiększe i najprzytulniejsze :D
te ze smyka śliczne :) i misiowe i bawełniane, choć bawełniane wydają i się trochę sztywne, znalazłam w ikea duży porządny pled bawełniany: URSULA, za 99,99 zł http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30200696/#/80200694
beżowy i złamana biel - ale zastanawiam się czy taki kocyk będzie choć trochę praktyczny przy małym dziecku, bo podejrzewam że będzie non stop brudny ;)

a propos spania - co 2 godziny się przekręcam i tak podobnie wstaję siusiu ;) na boku wcale nie jest mi wygodnie :/ ani na lewym ani prawym, upycham jaśka pomiędzy nogi i zwijam kołdre pod brzuch, ale jakoś mi się nieprzyjemnie brzuch napina, często śpię na plecach, często prawie na płasko i chyba tak mi jest najwygodniej jeśli o brzuch chodzi, bo niestety dolna część kręgosłupa jest wtedy mocno obciążona... i strasznie boli przy stawaniu ... plus oczywiście chrup chrup kosteczki spojenia łonowego przy każdej próbie przekręcenia się ;)

na następną ciążę już koniecznie będzie poducha - kojec :D chociaż zapieram się że to jest moja pierwsza i ostatnia ciąża :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i też mi gorąco w domu, śpię przy uchylonym oknie, w koszulinie na ramiączkach i cały czas się odkrywam...
szkoda tylko że w pracy mi strasznie zimno, dzisiaj juz kaloryfery nie grzeją bo szef oszczędza, a mi paluszki marzną ;)

PS dziękuję pięknie za plik z wyprawką :):)*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna - mówisz ze mały jest nieruchliwy ale to co? Rzadko sie rusza w ciagu dnia i wieczorem? Co do kojca to mówisz ze taki przydatny? Ja widziałam takie wielkie poduchy - taki ala rogal ale dla mnie to za wielkie jest.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Klara gratulacje!!! no i żeby teraz dziewczynki pięknie jadły i przybierały na wadze :)

Dziękuję za maila z wyprawką.

Ja też doceniam mój parter.

Niedawno wróciłam ze spaceru. Młody śpi a ja odpoczywam. Zmęczyłam się jak jakaś staruszka :/ ehh

Dziewczyny czy Wam gin też kazał robić badanie na poziom wit D3? bo moja już na poprzedniej wizycie kazała zrobić ale dałam sobie spokój z tym.No i na ostatniej znowu kazała zrobić. A to badanie tanie nie jest.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja robiłam to badanie mnie kosztowało 60 zł. na zaspie w szitalu i biore codziennie 1000j bo miałam niedobór awitaminoze czy jakoś tak ona jest potrzebna na kości dla bobaska i reguluje cisnienie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi to się wydaje że każdy ma niedobór wit d. Bo mało kto przyjmuje jakieś witaminy no i słońca u nas też tyle co nic.
Muszę wtedy podjechać gdzieś i zrobić to badanie.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kalitta, tak jak piszesz, większość ma niedobór, szczególnie po zimie. nawet są zalecenia aby każdy dorosły człowiek w Polsce przyjmował wit.D, tym bardziej ciężarne. mi i ginekolog i endokrynolog zalecili od 2 trymestru, żeby dziecię miało z czego brać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka :)

Jeśli ktoś nie ma kojca do spania - wiadomo, nie każdy sobie może na to pozwolić.. polecam po prostu poduszkę między nogi.. ja się tak przyzwyczaiłam po drugiej ciąży, że bez poduszki nie zasnę..

ja mam dwa grube koce.. ale właśnie żadnego cienkiego i będę musiała ze dwa na pewno kupić

no i gratulacje dla Klary :) aby maluszki szybciutko znalazły się już w domku :)
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje Klara :) niech Ci corcie rosna zdrowo!

Witch, z tego co slyszalam, to w ciazy wrecz nie wolno dluzej lezec na plecach, a tym bardziej spac.. Wiaze sie to ponoc z niedotlenieniem dziecka w takiej pozycji. Najlepiej na lewym boku, od biedy na prawym, zeby lewy odpoczal. Moze podpytaj o to swojego lekarza przy najblizszej okazji..

Luna, moj maz bedzie dzialal z tapeta w najblizszy weekend :) tez sie boje jak to mu pojdzie, ale mam nadzieje, ze da rade ;) No a wczesniej czeka go jeszcze malowanie pokoju.

Jesli chodzi o wit. D, to ja biore od drugiego trymestru prenatal classic i on juz ja w sobie zawiera. Do tej pory nie kazano mi sprawdzac poziomu tej witaminy, za to musialam zbadac poziom magnezu, zelaza, wapnia i potasu :))

Jutro kolejna wizyta.. troche sie denerwuje, czy nadal wszystko ok z synkiem oraz z szyjka i szwem.. Oby, bo nie chcialabym musiec znowu cale dnie lezec plackiem. To jedno wyjscie z domu dziennie na godz-dwie zapewnia mi lepsze samopoczucie.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuje bardzo za listę :)

Luna nie przejmuj sie teściami najważniejsze żeby Wam sie podobało. Z tego co piszesz to "wesoło" macie z teściowa i prezentami. Niezazdroszcze nam najszczęście zawsze kasę dają żebyśmy kupili sobie to co nam sie spodoba.

Moj kaszel jakby zmalał, ale mam tak sucho w gardle, macie jakieś sposoby na nawilzenie gardła?

Piorę właśnie druga pralkę ciuszkow dla dziewczynki, więc jak porobię zdjęcia to wstawie może któraś z Was coś sobie wypatrzy.

Ewwa ja taki kocyk miałam dla córki i byłam nim zachwycona ładny ciepły do wszystkiego pasuje :) moj ulubiony kocyk po córce niestety jest delikatny róż więc niestety teraz dla syna nie będę mogła używać.

Dziewczyny jeli będziecie kupować kosmetyki hipp to gemini wcale nie ma tanio ja zawsze kupuje te kosmetyki z strony http://www.dodomku.pl dostawa za darmo na terene trojmiasta i dna niższa niż w większości sklepów. Kiedyś carefure miało tanio kosmetyki hipp ale teraz nie jestem zorientowana

Idę wywieszac te ślicznie malutke ubranka :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja brałam isla do ssania i mi pomagały. Internista mi pozwolił.
A z domowych sposobów, to możesz miód wcinać z łyżeczki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Styczniowka, wez zrob sobie napar z siemienia lnianego, idealny na suchy kaszel i podrazniona sluzowke gardla:
4 lyzki siemienia lnianego zalej 1 litrem wody, dodaj 4 lyzki miodu i gotuj przez ok: 15 minut.. W trakcie gotowania od czasu do czasu zamieszaj. Odstaw do wystygniecia, pij 2 razy dziennie po pol szklanki.

Do tego wazna jest odpowiednia wilgotnosc powietrrza, bo za suche wysusza sluzowke i ciezej sie pozbyc kaszlu.. Macie nawilzacz?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi też nie kazali badać poziomu witaminy d3, tylko kazali brać.
teraz biore omegamed optima forte +dha czy jakoś tak i tam jest dużo witaminy d3 (swoja droga ciekawe cyz można z nią przedobrzyć? :) )

gosia- no ogolnie w ciągu dnia malo sie rusza, coś się bardziej czasem przekręci niż stuka ;) a zazwyczaj to się muszę na maksa wyciszyć i skupić :P wieczorem trochę się pokręci - lekarz mi powiedział, że niektóre maluchy tak mają, ale mam obserwować, więc oczywiście nieustannie się filmuję :P i cieszę jak się wierci :)

kamiku - mam nadzieję, że z tapetowaniem pójdzie Twojemu mężowi lepiej niż mojemu.
Do mnie jutro przyjeżdża moja przyjaciółka na drugie podejście do tapetowania :)
pokój mamy pomalowany na szczęście ;)

ja jutro wizytę mam dopiero na 20.30... cieszę się że zobaczę młodego i także, że wyjdę z domu ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj nawilzacz, to dobra sprawa. My na noc nawilżamy i u nas i u córki, bo bez tego to masakra.
Moja za to wierci się dość często. Czasem aż boli. Dziś też czkawkę miała chyba ze 20 minut. Śmieszne to. Jakoś wcześniej nie zarejestrowałam czkawki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna, chyba mozna.. gdzies czytalam, juz nie pamietam gdzie, ze jedna dziewczyna bedac w ciazy wlasnie chyba za duzo tej wit. d brala i dziecko mialo cala zrosnieta glowke, bez ciemiaczka. Na szczescie zauwazyli to na usg przed porodem i zrobili jej cesarke, bo przy sn, by ja rozerwalo..
Zastanawiam sie tylko co pozniej.. przeciez dzieci nie maja zrosnietej czaszki nie tylko ze wzgledu na porod, ale i fakt, ze rosnie im w szybkim tempie mozg itd..

Fajnie, ze masz takie wsparcie przyjaciol w kwestii pokoju :) mam nadzieje, ze tym razem sie uda :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje dla Klary. Witamy dziewuszki na świecie :). Witch_B żeby Ci przykro nie było, ja też dzisiaj z holterem na serce. Rany, dziewczyny ja jestem jeszcze w proszku z przygotowaniami. Mam od dwóch miesięcy remont w mieszkaniu, więc w takim bałaganie trudno skompletować mi wyprawkę.
GosiekG ja do spania podkładam sobie poduszkę, więc pomaga mi to w spaniu na obu bokach. Z powodu ułożenia córci pośladkowo-poprzecznego mam wskazania do spania i leżenia na prawym boku. Czytam forum i wasze dzieciaczki dosyć duże mi się wydają. Moja ponoć drobna jak na 31 tydzień bo waży 1500. Pierwszą urodziłam długą i ponad 4 kg, ale każda ciąża jednak inna. Pozdrawiam Was dziewczyny i życzę zdrówka i dużżżżżżżżżżżżżo słonka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam po weekendzie:) Gratulacje dla Klary!! jejku, jak ja się już nie mogę doczekać mojego maleństwa.
Ja za to w weekend wziełam się za generalne porządki: sprzatanie i przegląd szaf, pranie poscieli, nakryc, szorowanie dywanów itp. Troche przedobrzylam z tym sprzątaniem, bo od wczoraj jestem jak struta, nie mam siły na nic, zle się czuję. Dziś już pół dnia przeleżałam, bo maleńki wysiłek powoduje u mnie straszną zadyszkę:/ ehh a jeszcze okna mam do umycia:/ i stertę prasowania

dziewczyny, jak u Was z apetytem? bo ja mam wrażenie, że ostatnio bardzo mało jem i męczy mnie jedzenie. Bardziej wmuszam w siebie ze względu na dziecko, ale mogłabym się znacznie lepiej odzywiać..Czy tez w tym okresie ciąży miałyście podobnie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny po weekendzie. wróciłam z weekednowego wyjazdu do Łodzi. eh było cięzko. nie spodziewałam się, że mimo swietnej drogi (A1) i w sumie niedługiej trasy (3h) tak mi będzie niewygodnie. kręgosłup i tyłek to miałam tak zdrętwiały ze szok! poza tym przez jazdę w samochodzie łapią mnie ostatnio skurcze więc było ich dość sporo zwłaszcza, że drogi w łodzi to same dziury! nawet się trochę przestraszyłam, że tam urodzę...
w sumie to się umęczyłam ale miło było wyrwać się z domu zwłaszcza, że w piątek była piękna pogoda!

udało mi się mniej więcej Was nadrobić. Gratulacje dla Klary! Gosiek - jak ogólne wrażenia z Haffnera? podpytuję bo tam pracuję więc każda opinia ważna :)

witaminę D3 tez biorę juz od dawna...

a co do niemiłego tematu połogu to ja w pierwszej ciązy w szpitalu korzystałam z ligniny szpitalnej i nakładałam normalne majtki, a w domu juz wystarczyły mi zwykłe alwaysy... może pierwszego dnia korzystałam tylko z tych dużych belli...

a ja dziś kupiłam kwiaty na taras i do ogródka więc cały dzien sadziłam kwiatki - jestem tak zmęczona.... ja po prostu nie umiem sobie odpuścić
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To się nazywa "syndrom wicia gniazda" :) ja mam ciągle ochotę coś sprzątać, przestawiać ustawiać i takie tam :)

Kwiatków szczerze zazdroszczę. W zeszłym roku miałam na balkonie. Ale Morenowy wiatr pozwalał mi wszystkie doniczki z barierki na kwiatki na dole i te wszystkie się połamały.. serce mnie boli do dzisiaj jak o tym myślę.

Co do siary to jeszcze nie mam nic.. może też takie tylko białe kropki. W poprzednich ciążach wydaje mi się, że już miałam. Nie mam też tej linii na brzuchu. A też zawsze ją miałam. Zupełnie inna ta ciąża..

A z apetytem u mnie.. to no cóż.. mogłabym jeść i jeść. Nie wiem jak Wy ale ja przytyłam już 10 kg. W sumie to jakieś 2 tygodnie temu się ważyłam więc pewnie teraz już jest 12.
A tu jeszcze 3 miesiące..
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja kreskę na brzuchu mam już mega długo :P

kwiatków zazdroszczę - ale mimo "morenowego wiatru" w tym roku na pewno zakupię kwiaty na balkon :)
miałam 2 lata temu, a w zesżłym roku tylko donice z chwastami :P ale w tym roku mam plan zakupić - bede siedzieć z młodym na balkonie :)
ale to myślę, że w maju uśmiechnę się do jakiejś koleżanki o zasadzenie, albo sama to zrobię już po porodzie.. na razie wydaje mi się, że jeszcze trochę za zimno na kwiaty :P

a jeść mogłabym duuuużo....

co do tycia - to ja jestem od początku ciąży wybitnie "żarta" (mimo mdłości do 16tc apetyt mam ciągle) i przytyłam do 28tc chyba 10 czy 11kg... a teraz to pójdę w ogóle do góry jak bomba, jak będę leżeć non stop :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do mnie sie mozesz usmiechac, jak Cie wyciagne z łóżka o 4 na giełde:)
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Już się nie mogę doczekać kiedy będę mogła posadzić kwiatki na balkonie :) Na razie czekam na kuriera z korytkami, musiałam zakupić nowe bo zeszłoroczne były już w fatalnym stanie. Mam tylko nadzieję, że znajdę siły na grzebanie w ziemi, na męża w tej kwestii niestety nie mam co liczyć - roślinek w domu wybitnie nie lubi, ale wie, że jak się uprę w tym temacie to nie ma ze mną szans.

Klara gratulacje, niech córy szybko przybierają na wadze, żeby mogły być już z Tobą w domu :)

Ja od początku przytyłam już chyba z 15 kg, w poprzedniej miałam ponad 20 kg na plusie, więc mam nadzieję, że nie pobiję tego "rekordu". Jak porównałam wagę z tego samego okresu z pierwszej ciąży to teraz przybieram mniej, a wydaje mi się, że jem więcej, zwłaszcza słodyczy.

Dzisiaj jestem po wizycie u gina. Niestety maleństwa nie podglądaliśmy, ktg też nie było bo sprzęt zepsuty :( Poskarżyłam się doktorowi na wszelkie moje bóle i słabości, które ostatnio mnie nękają i niestety stwierdził, że to wszystko to normalne objawy trzeciego trymestru... Wcale mnie nie pocieszył, bo już mam serdecznie dosyć tych dolegliwości...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratuluję Klara! Niech zdrowo rosną Twoje dziewuszki!

też marzą mi się już kwiatki na balkonie:) podziwiałam dziś piękne w kwiaciarni pod domem, chyba jutro kupię i posadzę:) uwielbiam też mieć pełno ziółek na balkonie, ale na nie jeszcze za zimno chyba.

ja przez całą ciążę, od samiutkiego początku, mam świetny apetyt, ale staram się jeść jak najzdrowiej, no i już mam na plusie duuużo kg :/ ale mniej niż w pierwszej ciąży-wtedy przytyłam w sumie 30,aaaa brzmi strasznie:)))
wydaje mi się, że tyję tak dużo w ciąży bo brakuje mi ruchu ( a to plamienie, a to krótka szyjka,zawsze coś, że nie można się męczyć). Jak nie jestem w ciąży to staram się trochę ruszać, biegać, pływać. Mam takie marzenie, żeby pobiec w biegu niepodległości w gdyni,na 11listopada-na 10km, ciekawe czy uda mi się tak szybko wrócić do formy:) i czy w ogóle znajdę siłę na bieganie??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
biorąc pod uwagę moje ostatnie ciągoty do słodyczy to aż się boję na wagę stawać ;) pewnie z 10 kg już będzie ;)

kwiatków natomiast nie mam i mieć nie będę, balkon mam oszkolony i czego nie spali słońce.... to zeźre kocur. Osubal juz kilka doniczek melisy, pietruszki i bazylii, lepiej żeby się kwiatkami nie otruł ;) za droga inwestycja ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co do tycia to ja w pierwszej ciązy przytyłam 20 kg. juz pod sam koniec wyglądałam i czułam się strasznie! postanowiłam w tej że nie doprowadzę się do tego stanu chociaż często moje uzależnienie od słodyczy wygrywa. jak na razie mam 9,5 kg na plusie. natomiast do "mojej" wagi mam już 15 kg na plusie i tyle zamierzam zgubić po ciąży... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My to jesteście normalne bo jak czytałam ze laski przez 9 miesięcy przytyly 6 kg to aż mi sie wierzyć nie chciało. Moja bratowa powiedziała mi ze to jedyny taki okres kiedy wszystko wolno i mam sobie je żałować - oczywiście w granicach normy. I tak - nie zalujac sobie - przytylam 9 kg (28 tydzień). Nie wydaje mi sie to wcale mało ale tez póki co nie jakoś niesamowicie dużo. Ale ograniczać będę sie pózniej a nie teraz :)
Trzydziestka - co do Haffnera to jestem bardzo zadowolona a sporo jeździmy z mężem więc mam porównanie :) Czysciutko, jeśli o coś prosiliśmy zaraz było to dostarczane, przemila obsługa - naprawdę gorąco polecam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to ja was powale mam na plusie .....20 kg i zamierzam to zgubić to jest moja rekordowa waga ZAŁAMKA
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
GosiekG bardzo miło mi to słyszeć :)

co do wagi to ja w pierwszej ciąży właśnie wychodziłam z założenia że wszystko mi teraz wolno i tak skoczyło 20 kg. ale nigdy nie udało mi się wrócić do wagi z przed ciązy więc tym razem się troche bardziej pilnowałam. poza tym przy żywym 3-latku jest więcej biegania, swoje zrobiły tez na pewno moje rozstroje żołądkowe (mam już trzeci w ciągu chyba 2 miesiecy) i tak jakoś mam nadzieję, że już za dużo nie przytyję...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Magda nie martw sie, przecież to nie jest wagowy kosmos. Damy radę - pózniej każda z nas będzie chciała zgubić. Wtedy stworzymy wątek wspierający w zrzucaniu kg ;)
image
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi na ostatniej wizycie endokrynolog kazał brać witaminę D, podobno w trakcie trwania naszych ciąż!, wyszło takie zalecenie. Z drugiej strony ginekolog nic mi nie wspominał o tym.

Jestem w 32 tyg, przytylsm 7,5 kg, ale w pierwszym trymestrze schudłam 5 kg. Także 2, 5 na plusie. Mam nadzieję, że do porodu nie pójdzie plus 30 kolejnych :)

Mogę dołączyć się do prośby o listę z wyprawka, moj mail to: frejaa@wp.pl

Gratulacje dla Klary, to takie niesamowite, że pierwsza z listy urodzila, to mi uświadamia, że trzeba się wziąć za wyprawkę, bo ciągle mi się wydaje, że to jeszcze tyle czasu.

wybiera sie któraś na targi dla mamy i dziecka w ten weekend, myślicie, ze warto? Bilety w sumie dosyć drogie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja3 - chyle czoła przed Twoim 7,5 i zazdroszczę ;)
Ja sie najprawdopodobniej wybieram - chciałam zobaczyć bo pewnie bedą producenci wózków, lezaczkow, lozeczek itp :) A Ty jesteś zdecydowana ? Idziesz sama czy z mężem ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Klara, gratulacje! Daj znac jak dziewczynki.

No ja tak mysle, ze obym jeszcze miesiac podtuczyla maluszka - tak do swiat., a pozniej niech sie dzieje co chce. Zreszta jak beda tak mnie zebra bolaly jak od 2 tygodni to za miesiac chyba zaczne juz jakies czary odczyniac, zeby tylko urodzic. Meczy mnie to juz, boli coraz czesciej i mocniej, najbardziej jak postoje przy desce do prasowania, zmywaniu naczyn, albo w kuchni duzo cos robie.

Na szczescie juz z grubsza ogarnelam przygotowania, wszystko poprane, poprasowane. Zostalo mi spakowac torbe i dokupic pare pitol.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nawilzacza nie mam ale chyba czas najwyższy zakupić. Dzięki za podpowiedzi isle tez biorę ale to ulga na mała chwile i zaraz chodzę i chrzakam. :/ zrobię sobie to siemie dzięki dziewczyny :)

Mój maluch to non stop sie wierci aż strach sie bać jeśli mu tak zostanie po porodzie :)

Ze spaniem mam ogromnie problemy zasypiamzazwyczsj dopiero nad ranem :( a jak zasne to różnie raz na lewym raz na prawym a budze sie zazwyczaj
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na plecach

Klara gratulacje w sumie to duże dziewczyny, bliźniaki i kilka tyg szybciej uwazam że waga super.

Ja przytyłam narazie 3,5 kg ale ostatnio jestem wiecznie głodna i tak jak wcześniej na słodkie mnie odrzucało tak teraz ciasta bym jadła non stop. Więc oby teraz nie poszła a waga jakoś mega mocno do góry.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a gdzie te targi? bo nie mogę znaleźć żadnej informacji w necie...

ja w jednej ciąży przytyłam 17 a w drugiej 15. Teraz pewnie też dojdę do 17. Ale w sumie się tym nie martwię. Raz, że zamierzam karmić piersią więc mam nadzieję szybko zrzucić. Zresztą przy trójce dzieci.. to ja pewnie będę ciągle w ruchu... strach się bać :)
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam z rańca..ale pogoda okropna:/ buuu
Też już czekam żeby posadzić kwiatki na balkonie....zapowiedziałam też męzowi ze kupię w tym roku stolik i krzesełko na balkon... małą będę mogła wstawić do ogródka na wietrzenie a sama będę mogła usiąść sobie wygodnie na balkonie:)

Ja do tej pory przytyłam 11 kg, dziwie się ze az tyle bo dużo nie jem, słodycze z wielkim umiarem. W pierwszej ciąży miałam 20 kg na plusie ale juz 5 dni po porodzie mialam tylko 3 kg na plusie. Pamietam ze największy skok wagi miałam w ostatnich 2 miesiącach.

Od 3 dni mam problem z jedzeniem, jak coś jem to zoladek boli mnie na maksa...tak jakby coś mi go ściskało. Chyba też i brzuch mi się znowu rozciąga, bo wczoraj cały dzień czułam straszny bol miesni, skory na brzuchu...jak się ruszalam to ból się nasilał. A jak chodzę to az słabo mi się robi:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja póki co mam 13 kg na plusie.
Z jedzeniem też ostatnio było gorzej, a to pewnie przez to, że wszystko musi się ścisnąć i dopasować na nowo. Przez tydzień wszystko co zjadłam czułam w gardle. Wtedy mało jadłam i mało przybierałam na wadze. A teraz od kilku dni jestem głodna i jem często.
Pogoda do bani, a moje dziecko pojechało z przedszkolem do teatru miniatura :(((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Matko dziewczyny u mnie za oknem pada śnieg! mam juz biało w ogrodku... dobrze że wczoraj sadziłam iglaki i bukszpany bo szlag by trafił wszystkie inne kwiatki.
co do problemów żołądkowych to ja też na nie ciągle cierpię. nie wiem czy to młody przynosi jakieś syfy do domu z przedszkola czy po prostu macica mi tak ściska żoładek że on się buntuje... nie wiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://motherandbaby.pl/gdansk/

to jest link do tych targów. Ja cały czas myślę, czy iść. Dla mnie z Gdyni to cała wypeawa. Zastanawiam się, czy będzie można na prawdę, kupić coś ciekawego taniej. A może któraś widziały bilety na targi na grupon czy tym podobnym?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nawet poszłabym na te targi, ale nie wiem czy mi się chce...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bry :) a ja w tą ohydną lejąco-wiejącą pogodę musiałam udać się na zdjęcie holterka do akademii, postawiłam kawał drogi, wpakowałam się w mega błoto, zmokłam jak kura, ale wróciłam do pracy ;) teraz śniadanko, herbatka i oby do 15:30 ;) ;)

dodam tylko że z holterem wyśmienicie się spało ;) to był taki ciśnieniowy, naramienny, buczący co pół godziny :/ lewo rano się z wyrka zwlekłam, tak mi się chciało spać ;) także kto jeszcze nie miał, to polecam ;) a wyniki ciśnienia są względnie ok, widać isoptin działa ... szkoda że nie na tętno, bo przy spacerku spokojnym mam 120-130 :>

brzuch mi się napina i oprócz tego że boli, to ból żołądka też codziennie, jak nie zatwardzenie to za przeproszeniem rozwolnienie :/
i gatki sobie chyba muszę kupić jakieś bawełniane luźne, bo mnie od kilku dni strasznie piją w brzuch i pachwiny :/

jeszcze tylko kilka tygodni, dam radę, dam rade, dam rade hihhiihi :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Polecam te gatki:
http://www.hm.com/pl/product/96597?article=96597-G
Nie mają gumek i nie cisną. Kupiłam je na początku ciąży tylko o rozmiar większe niż normalnie noszę do tej pory i super się sprawdzają.
Piękne nie są, ale za to wygodne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
klara - gratulacje! Niech dziewczynki pięknie przybierają na wadze :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Klara super. Gratulacje i niech dziewczynki zdrowo rosną. Mój kuzyn też już wstawił zdjęcia, że córcia jest już w domku, pisałam Wam urodzona w 32 tygodniu. Śliczna kruszynka.

Ja od dwóch dni odczuwam mniej ruchów i martwi mnie to. Zawsze jak już sobie mówię, że pojadę na izbę sprawdzić to dostaję kopniaka ale mimo wszystko mniej chyba niż zazwyczaj. Już sama nie wiem czy czasem nie wymyślam.

Dziewczyny mogłybyście mi wysłać też tą listę wyprawki? Ja jestem jakoś nieogarnięta. Mam te ciuszki, wózek i fotelik i dalej nie mogę ruszyć z niczym. Codziennie patrzę na aukcje, gemini itd i na nic nie mogę się zdecydować. mamamagdusi@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka w ten paskudny dzień!

Młody leży i gada w łóżeczku, mam nadzieję że zaraz zaśnie. W taką pogodę to ja jestem nie do życia. Z niecierpliwością czekam na ciepłe dni.

Ja w piątek u gin czyli w 27 tyg miałam na plusie 5 kg. A w pierwszej ciąży w 25 tyg miałam na plusie 7kg. A w obu startowałam z takiej samej wagi wyjściowej. Nie wiem od czego to zależy. Aż dziwne bo pochłaniam duże ilości słodkości, fastfooda też sobie czasami nie odmowie. Generalnie mam apetyt :) Zobaczymy jak będzie w 40tyg.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie dzis trwa tapetowanie - przyjechała moja przyjaciółka, mąż wziął wolne i działają :P
mam zakaz wchodzenia do pokoju ;)
może i lepiej to się nie bede stresować jak bedzie krzywo co pasek, tylko zoabcze finalny efekt - ciekawa jestem jak im wyjdzie...
kupilam jednak szajsowatą tapetę (a nie sugerowałam się rodzajem, tylko wzorem, bo ten był dla mnie istotny)
chociaz mój mąż nie ma porównania, bo pierwszy raz kładzie tapetę hihi

Ja dziś coś mam twardy brzuchol...

Pogoda okrutna, ale jakoś mi nie szkoda, że nie ma słońca ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna, i bardzo dobrze, ze nie zagladasz do pokoju i sie niepotrzebie nie denerwujesz :))
Ja wlasnie kupujac tapete, to poza wzorem kierowalam sie tez jej jakoscia - koniecznie winylowa na fizelinie, bo latwo sie ja sciaga ze sciany, jak kladziesz i pojdzie cos nie tak, to mozesz jeszcze oderwac i tapeta oraz sciana sa cale ;)

Mam pyt odnosnie SR supermama - czy przesylaja Wam materialy po zajeciach? bo ja zapomnialam sie o to podpytac. Wczoraj zaczelismy kurs, troche pozno, wiem, ale na szczescie ostatnie 3 zajecia mozemy szybciej zrobic z inna grupa :)) Kto u Was prowadzi wyklady - polozna Jola? Pytam, bo bedziemy sie chcieli dolaczyc do grupy zwiedzajacej porodowke na Klinicznej i jestem ciekawa kiedy takie wyjscie jest planowane. Grupa z Gdyni zwiedza Redlowo, a to nas nie interesuje, bo wiem, ze tam rodzic nie bede..
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kamiku - u nas sr prowadzi polożna Asia ze Swissmedu - miała być Jola, ale Joli nie bedzie, pozniej jakas inna ma być, tj miała być, ale sie nie pojawiła i ciagle jest ta ze swissu i ni wiaodmo czy się pojawi. Pani która na razie prowadziła powiedziała, że peirwsze słyszy ze ma być zwiedzanie porodówek ;)

KAmiku, a Ty skąd jesteś?

Ja kupilam grubsza papierową tapete - ale da sie oderwac i kleic na nowo ;)
Plus jest taki, że nie słyszę bluzgów w pokoju więc chyba idzie im całkiem nieźle ;) hihi

Mam pytanie do Was, które macie/miałyście płyn Jelp do płukania- chcę zamówić przez neta, tylko nie wiem który...

Różowy jest opisany jako :
"Płyn o delikatnym zapachu pudrowej lekkości."

co to jest u groma pudrowa lekkość?! na codzien używam Lenor perfumelle różnych, no i nie wiem który wziąć - różowy czy zielony, żeby nie walił? :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas jest Jola, a materiały mają przysłać w całości na sam koniec,
można się skontaktować z panią właścicielką i ponoć może wysłać wcześniej ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna, ja z Kaszub jestem :))) tzn. niedaleko Chwaszczyna, zaraz nad jeziorem Tuchomskim mieszkam, jesli wiesz gdzie to jest.. ;)

Witch, a kiedy zaczelas zajecia i czy wiesz kiedy mielibyscie zwiedzac ta porodowke na Klinicznej?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pogoda rzeczywiscie okropna.. u nas od rana z przerwami pada snieg.. :(( A bylo juz tak slicznie i wiosennie..
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kamiku, mówisz, że późno zaczynasz SR...
Ja jeszcze nie zaczełam :) Od kwietnia ma ruszyć ta na zaspie i tam się wybieram :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewwa, normalnie to bym sie chyba az tak nie przejmowala, ale majac na wzgledzie zabieg ktory przeszlam, porod moze zaczac sie szybciej.. Tzn w 37 tyg maja mi ponoc szew sciagac i wtedy juz raczej do konca zostane w szpitalu.. SR, ktora wybralam trwa 10 tyg, do tego w miedzyczasie wypadaja swieta, wiec dochodzi kolejny tydzien :) Stad ten strach, ze nie zdaze jej ukonczyc :))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aha, co do zwiedzania porodówki p. Jola powiedziała, że nie planuje wspólnego zwiedzania porodówki z grupą, tylko można się z nią indywidualnie umówić, tzn dzwonić - i jeśli akurat jest na zmianie i akurat może kogoś wpuścić, to wtedy trzeba szybko podjechać, ot na takiej zasadzie ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gratuluję dwóch córeczek,
taka jestem ciekawa ile mój maluch już waży

Mój maluch robi istne akrobacje w brzuchu, ruchy są coraz bardziej nieprzyjemne, towarzyszy im duże napięcie skóry i wrażenie jakbym miała pęknąć, nie wspomnieniami już o atakach na okolice żeber i pęcherz;) Jest bardzo, bardzo ruchliwa i aktywna, pajacyki już się skończyły, teraz ćwiczy jakieś kroki taneczne, mam wrażenie, że chodzi mi po brzuchu;), oczywiście rączki wcale nie są mniej słabsze niż stópki i najczęściej jednocześnie je uaktywnia. Oczywiście reaguje na mój głos i głośne dźwięki, w nocy nie mogę się odzywać do kota, bo mała od razu zaczyna zabawę ;)

Co do wagi to u mnie podobnie... ciężkie początki...a teraz jak czuję zapach czekolady, widzę jakieś ciastka to, aż się trzęsę, mam dosłownie napady głodu co maksymalnie 2h.
Do 29 tygodnia przytyłam 7,5kg, czyli od mojej podstawowej wagi jakieś 3,5kg, a brzuszek mam nieporównywalnie duży do przyrostu wagi, fakt, że tyję tylko w tym miejscu, teraz przybieram już jakieś 0,7kg tygodniowo, czyli przytyjemy jeszcze minimum 7kg.

Luna- mogę polecić kocyk który już sama kupiłam, oczywiście sprawdzany był wcześniej w sklepie, jest w różnych wymiarach i naprawdę jest cieplutki i gruby, w tym sklepie znalazłam go w najniższej cenie, a że motyw kubusia mi odpowiada to się zdecydowałam
http://www.etygrysek.pl/index.php?products=product&prod_id=1748

Poza tym, mam jeszcze 3 kocyki.. polarowy, ale wg. mnie nie będzie przydatny, z mikrofibry, bardzo miękki i przyjemny i taki mniejszy kremowy zapinany jak rożek z kapturkiem do wózka czy fotelika, ten ostatni akurat otrzymałam w prezencie.

Co do zakupów dla maluchów... ja dumam od 3 dni nad termometrem i ostatecznie chyba wybierzemy microlife150 albo ThermoFLASH LX-26, zastanawiałam się też nad dousznym braunem, ale że z mężem nie lubimy jak ktoś dotyka nam uszu, więc podejrzewamy, że maluszek też nie będzie za tym przepadał.

Temat połogu mnie też ogólnie poraża... krwawienie kilka tygodni... porażka, ja ogólnie nie wiem czym jest 5 dniowa miesiączka, podpasek nie muszę ożywać od lat, a teraz cały kontener się przyda..;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ThermoFLASH LX-26 kupilismy na allegro i porownywalismy z termometrem wrzucanym do wody i dobrze mierzy, szybki pomiar na czole.

z poporodowych lotnisk to polecam molimed premium- szczegolnie na pierwsze dni. ja jeszcze teraz uzywam bella mamma.
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czerwcowa2014 :) z kotem gadasz? myślałam że ja mam coś nie po kolei, że z kotem rozmawiam... mąż się nawet ze mnie śmieje, ymmmmm.... tzn jest to przeważnie monolog .... ;)
ale moje młode w brzuchu chyba jeszcze głuche, bo nie reaguje na bodźce ;)
a kot teraz taki słodziutki się zrobił, jejkujejku, rano śpi ze mną, tuż przy szyi, albo przy brzuchu, podejrzewam że pilnuje czy aby oddycham i wstanę żeby mu chrupków nasypać ;)

skrzętnie notuję te polecane termometry, podpaski, butelki ...
i mam wrażenie że "KIEDYŚ" to się wodę sprawdzało łokciem, butelka była tylko jedna - szklana, smoczki tylko kauczukowe, jeden rodzaj mleka w proszku, oliwka i mąka ziemiaczana do zasypywania, tetrowe pieluchy i płatki mydlane ;) ach ten postęp :D :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też mamy ten Thermoflash i na opakowaniu jest napisane, że pomiaru trzeba dokonywać na skroni czy tam nad skronią... i to mnie właśnie dziwi. Bo dobrą temperaturę pokazuje tylko jak się zmierzy na czole. I nie można mierzyć jeden po drugim bo zaczyna wariować. Trzeba dłuższą chwilkę odczekać.

aa dziewczyny jeśli jeszcze mogę coś poradzić to kupcie koniecznie tantum rosa na to nasze biedne krocze po porodzie..
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W Gdyni nie ma już zwiedzanie pirodowki (sr super mama), podobno nowy szef redlowa się nie zgodził.

Ponawiam moją prośbę o listę z wyprawka, bardzo ładnie proszę. Frejaa@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To ja też poproszę o listę z wyprawką: ulcia_1983@o2.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
WithB- Twoje maleństwo ma pewnie dobry słych, to moje będzie jak nietoperz po mamie;), ja z opowieści swojej mamy wiem, że przeżywałam podobne atrakcje będąc ze mną w ciąży, także kobiety w naszej rodzinie już takie są:)
My z kotkiem prowadzimy długie rozmowy:), mam zresztą takiego koto-psa, robi z nami dosłownie wszystko i nie odstępuje ani na krok, nie ma opcji, żeby wziąć prysznic bez kotka w łazience :), także przyzwyczaiłam się już do tego, że ciągle jest przy mnie i coś do niej mówię :)
Twój kotek też wyczuwa maluszka? Mnie kotka od początku ciąży nie odstępuje na krok, jakby coś przeczuwała, na początku tylko obserwowała siedząc obok, a teraz siada przy brzuchu i na niego zerka, albo oczywiście pakuje się na kolana, chociaż ostatnio parę kopniaków od małej już dostała i lekko się zdziwiła, że tak ją stukam z boku hehe

Koleżanka poleciła mi właśnie termometr babyono 4 w 1- któraś z was może ma to cudo?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o to mój kocur jest zupełnie inny. w ogóle nie zwraca uwagi na młodego. od początku jak tylko się urodził wręcz go unika - teraz to zrozumiałe bo młody by go chętnie wytarmosił. na mój brzuch też kompletnie nie zwraca uwagi. mój kot jest zakochany w naszym.... psie. to za nim zawsze płacze pod drzwiami z tęsknoty. ja jestem tylko po to by czasem pomyziać i aby dac chrupki i tyle... :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja3 nie macie zwiedzania porodowki w Redlowie? My ze szkoly rodzenia Pani Guc idxiemy w przyszlym miesiacu.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny właśnie na fejsie wyświetliła mi sie strona bobo wózki z ich nowym nabytkiem bryczką od VERSCE za jedyne 16 tysiaków szok...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj nie przesadzaj:p co to jest 16 tyś?

A tak poważnie to sorki że się nie odniosę do Waszych postów ale piszę z telefonu, więc nie pamiętam co tam żeście naskrobały.

Ja się chyba załamię:( jeśli nie urodzę przed czasem to będzie jakiś cud:( Poszłam dzisiaj z Młodym do lekarza i się okazało że ma zapalenie płuc;( ryczeć mi się chce normalnie;( jak nie urok to przemarsz wojsk:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Devil, zdrowka dla synka! A Tobie spokoju zycze...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny macie jakiś dobry domowy sposób na ból gardła i zaczynajace sie przeziębienie? Tak mnie gardło od wczoraj boli ze kosmos. Gorączki chyba nie mam ale takie ogólne rozbicie. Kupiłam sobie prenalen do ssania ale póki co średnio pomaga :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Słonecznie :)

Jejku dobrze, że do szpitala go nie chcieli położyć. Tak to jest z małymi dziećmi. Zawsze coś. Zdróweczka życzę synkowi!

Mnie wczoraj tak bolał brzuch z lewej strony, że zaczęłam się filmować. Jakby jajnik... już sama nie wiem. Ktoś tu pisał, że nie wolno spać na plecach. A ja staram się zasypiać na lewym boku, ale w nocy się budzę na plecach. Jak wyczytałam jakie mogą być skutki to aż się przeraziłam. Ale jak śpię nie jestem w stanie nad tym zapanować...
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gosiek, trzeba było kupić prenalen w syropie. Mi zawsze pomaga jak coś się kluje...
A z domowych, to pij lemoniadę:
sok z 1/2 limonki lub cytryny, 2 łyżeczki miodu, szklanka wody mineralnej w temperaturze pokojowej.
Wypij taką ze 3 razy dziennie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Laguna - co do spania - dlatego też uważam kojec motherhood za cudowny wynalazek ;) ja jestem wiercipięta ale z nim po prostu się nie da przekręcić (ewwa nie wiem czy Ty masz taką samą poduszę bo pisałaś, że się przekręcasz, ale kojec jest w takie "C" i te zaokrąglenia wg mnie uniemożliwiają przekręcenie)
Ja ostatnio w niedziele miałam wrażenie, że mnie bolą jajniki, ale leżałam jak przykazali, wzięłam lekko cieplejszy prysznic (nie gorący, ale ciut cieplejszy niż zawsze) i przeszło.

Devil - współczuję choroby synka.

Nasz młody waży 1642g już. Jeśli chodzi o wizytę, to u nas bez zmian - nie jest gorzej z łożyskiem. Nasz syn jednak nie chciał kompletnie współpracować na badaniu - głowa na dole, wypiąl się na nas centralnie pupą, że na USG nawet lekkiego profilu nie chciał pokazać.

Jakie tętno mają Wasze maluchy?

Przyszła do mnie wczoraj druga pościel, którą zamówiłam przez neta... Jakościowo całkiem całkiem (zobaczę po praniu), ale w porównaniu do pościeli Kieczmerskiego z Akpolu to wg mnie gorsza.
Ale kolorystycznie... Ja rozumiem, że jest coś takiego jak kwestia ustawienia kolorów w monitorze, ale "czekoladowa kratka" wygląda na beż wpadający w zgniły zielony...
Ogólnie nie jest zła, ale miałam zupełnie inne wyobrażenie o kolorystyce.
A dodatkowo zamówiłam od innego sprzedającego falbankę pod materac (ten nie miał koloru), mam nadzieję, że przyjdzie tam samo "brzydka" :P a nie czekoladowa, bo wtedy do niczego nie będzie mi pasować ;)

Pokój wytapetowany - jest całkiem nieźle :)

Gosiek - prenalen, tantum verde - to z dozwolonych leków.
z domowych sposób imbir fajnie rozgrzewa (ale ja stronię bo wypiłam niezliczone ilości herbat z imbirem na mdłości i tylko z tym mi się już kojarzy :P )
herbata z cytryną i malinami, na mnie super działała też z sokiem z czarnego bzu

A ja dziś idę do dentysty - normalnie bym pewnie ubolewała, ale wyjdę z domu! Więc w sumie to nawet się cieszę :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no kojec tak.. ale na trzy miesiące szkoda mi kasy. A poza tym jakoś sobie nie wyobrażam obłożyć się tym kojcem i nie móc się przytulić do męża..

ja mam wizytę w piątek, a jutro muszę jechać zrobić krew i biocenozę. Tak mi się chce, że nie wiem.. oby jutro też pogoda dopisała. Nie uśmiecha mi się w deszczu nigdzie jeździć
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
GosiekGitak nam powiedzieli w Super Mamie i zamiast tego byly zajecia z chustowania.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gosiek świeży imbir zaparzony działa przeciwzapalnie. poza tym ja uwazam, że tantuum verde działa cuda na gardło

Devil współczuję! u mnie też szpital - mąż i młody mają jelitówkę. swoją drogą chyba musze się poskarżyć komuś w przedszkolu młodego - on chyba juz 4 raz w ciągu 4 miesięcy ma jelitówkę i przynosi to z przedzkola bo panie zawsze mówią - "u nas właśnie panuje jakaś jelitówka". cholera to chyba nie jest normalne - może odpowiedniej higieny im tam nie utrzymują...?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a może coś z jedzeniem jest nie tak?

ja wczoraj wyczytałam u małej w przedszkolu deserek "kasza manna z sokiem". Przypomniało mi się jak ja się tym zajadałam jak byłam mała, że poszłyśmy od razu do sklepu kupiłam kasze manna i sok malinowy. I właśnie zrobiłam sobie na drugie śniadanko :) mniam :)
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja czasami kupuję takie gotowe kaszki z sokiem ;) wczoraj akurat na śniadanko w pracy miałam :):)

jutro zaczynam przeprowadzkę w biurze, będzie malowanie, robienie bałaganu, a na piątek mam wolne.... w sumie może jutro też powinnam mieć wolne :D hihi ;) taka ładna pogoda, wolałabym się posnuć gdzieś spacerkiem :)

a co do kociubińskiego, nie wiem czy on wie że w moim brzuchu siedzi konkurencja ;) czasami się miździ żeby go drapać i czochrać, często ze mną śpi, ale na brzuch jakby uwagi nie zwracał, ot pewnie sobie myśli że się babsko roztyło od leżenia i nicnierobienia ;) ;) ;)

babsko (czyli ja) się zważyło dziś rano i jednak przytyło prawie 12 kg, z czego w ostatni miesiąc 4kg więc ... stop słodyczom :D chociaz pewnie kilka dni temu obiecywałam sobie to samo ;) i nie obyło się bez ptasiego mleczka w dzień, słodkiej kaszki, słodkiego danio ... i przekąski w KFC na noc .... z popitką z 7upa i Mirindy... ale już nigdy więcej :D :D dobrze że wyczyściłam zapasy wafelków i czekolady ;)
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gosiek, raz jeszcze powtorze, ze na wszelkie przeziebienia i bol gardla polecam napar ze swiezego imbiru z miodem, a typowo na podrazniona sluzowke gardla to napar z siemienia lnianego i do tego tez miod. Poza tym standardowo szklanka cieplej wody z cala cytryna i lyzka miodu. Ja sie tak leczylam i mimo niewykupienia przepisanego antybiotyku dalam rade :) Do tego trwalo to tylko tydzien, moze ciut dluzej, wiec chyba nie tak zle :))
Zdrowka zycze wszystkim pociagajacym i kaszlacym :)

Jesli chodzi o przybieranie na wadze.. juz od dluzszego czasu obserwuje swoj rekord zyciowy :)) Mam wrazenie, ze od jakiegos miesiaca tyje kilogram tygodniowo.. moze to przez ten brak ruchu i nakaz lezenia po zabiegu, bo ani nie mam jakos wielkiej checi na slodycze, ani nie jem fast foodow.. odzywiam sie normalnie, a waga pokazuje juz 10kg na plusie :( Jak sobie pomysle, ze to jeszcze nie koniec, to gesiej skorki dostaje :)

Luna, zazdroszcze zakonczenia tapetowania, a co najwazniejsze tego, ze zakonczylo sie sukcesem :)) Teraz tylko mebelki i z grubsza gotowe, super :)
My tez po wizycie, Hubek rosnie zdrowy, niestety znowu jest glowka w dol i znowu napiera mi na szyjke.. na szczescie szew trzyma i poki co moge utrzymac ta jedna aktywnosc dziennie. Kolejna wizyta za 3 tyg..
Jesli chodzi o tetno malego to jest teraz jakos miedzy 140-150.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, czy wam też puchną nogi? Ja wczoraj pod wieczór miałam strasznie spuchnięte stopy i łydki. A dziś od rana widzę opuchliznę na stopach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi puchna przy kostkach i troche stopy, szczegolnie jak dluzej chodze, czy siedze. Na szczescie nie jest to jakos ekstremalnie mocno..
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi puchną łydki przede wsyztskim w zasadzie od początku ciąży - koszmar- zawsze w zime nosiłam jeansy w kozakach i jeszcze miałam luz a teraz kozaków nie zapne nawet na gołej nodze :P

z meblami się wkurzyłam, bo dostałam maila, ze będą opóźnienia - a w piątek pisali, ze kontaktowali się z producentem, że będą po weekendzie. :(
liczyłam, że w weekend zaczniemy robić pranie na spokojnie, ale bez sensu jak nie mam gdzie tego trzymać :(

Ciekawa jestem czy wejdzie mi jakiś wygodny fotel :P

ja odkąd leżę to tyję okrutnie :( masakra po prostu - wczoraj mi stukneło 14 kg - myślałam, że się popłaczę :(

nasz mały ma tętno 155 - lekarz mówił,że ok,ale mi wydaje się dość spore...

zamówiłam wczoraj proszki i płyny w gemini i gatki siatkowe, żeby zobaczyć jak z rozmiarami :)

poza tym to wszystko mnie okrutnie swędzi...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi na szczęście nogi nie puchną.

Tetno 146 naszego synia

Devil współczuje choroby synka :( zapalenie płuc na pewno szybko sobie pojdzie po antybiotyku, potem tylko mocno trzeba uważać żeby sie nie powikłało. moja corcia już dwa razy miała. Dużo zdrówka i siły.

Luna super ze już macie tapetę położona :) ja muszę zabrać sie w kocu z remont bo sie obudzi w czerwcu :) a koncepcji jeszcze do końca nie mam :/ muszę wymyślić pokój dziewczeco-chlopiecy jak natkniecie sie na jakieś fajne aranżacje podeslijcie linka pls :)

Z ta jelitowka to teraz jakaś plaga!!! Współczuje oby tylko na Ciebie nie przeszło. Ja na 100% będę szczepić na rotawirusa synka. Sama miałam rotawirusa dwa razy i dziękuje za takie przeżycia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna z tym swedzeniem to nie żarty, obserwuj to. Swedzenie w ciazy może być objawem rozciagajacej skory i zazwyczaj to jest przyczyna, ale rownież jest to objaw cholestazy. Więc lepiej obserwować siebie i jak coś niepokoi to zrobić badanie z krwi. Może warto zmienić krem? Ja tak miałam w pierwszej ciazy uzywalam kremu vichy i wszystko było ok a potem mi sie skora jakoś uczuliła na niego i wszystko mnie siedziało zmieniłam krem i było ok.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miałam wczoraj usg młoda waży ok 2400. 33tc. A wyczytałam ze do końca ciązy moze podwoić wagę- oby nie.
Tętno ok. 155 ale chwilami spadało do 133 to zalezy od ruchów jak się wierci to
ma większe
Od początku ciązy przytyłam 8 kg. A ostatni miesiąc 600 g i wszystko poszło w małą bo o tyle jej waga podskoczyła od ostatniej wizyty.
A dzis rozglądam się w necie za kołyską taką z wibracjami,melodyjkami itp. Koleżanka miała przez pierwsze 5 m i bardzo sobie chwali niestety juz sprzedała..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ehhh co do wagi to ja wciąż stoję w miejscu w co generalnie aż nie chce mi się wierzyć, bo za niewiele więcej niż miesiąc rodzę, a tu waga wyjściowa. Z Bartkiem też malutko przytyłam, ale nie aż tak malutko;)

No ja mam nadzieję, że z zapaleniem sobie szybciutko poradzimy. No ale potem muszę Młodego w domu przetrzymać, tylko wtedy mogę zapomnieć o leżeniu jako takim:( więc nie zdziwię się, jeśli Zuzia faktycznie szybciej się pojawi na świecie:/ chociaż zamierzam zaciskać nogi jak się tylko da...

Zapomniałabym... wielkie gratulacje dla Klary:) oby maluszki szybciutko do domu trafiły:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie swedza tylko plecy :) nawet brzuch nie swędzi bardzo, ale plecy cały czas.
P.S. Znów siedzę w pizza hut...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jelitówka... brrrrr... w sobotę Młody się skarżył na brzuch i wymiotował, a w poniedziałek ja zdychałam i w nocy wymiotowałam:/ wrażenia nieziemskie w 9 mies ciąży:/

Aaaa i przyłączam się do prośby, że jeśli ktoś znajdzie fajną koncepcję na pokój dwupłciowy to również poproszę:)

No i dzisiaj wybieramy się do Doktorka:) zobaczymy co u Małej:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mnie piersi strasznie swędzą... :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi waga skoczyła 8kg/34tydz. w sumie ok, mało i lekko jem bo mam okrutną zgagę jak zjem coś tłustego albo, broń Boże, na mieście:/ Na pizze też miałam napad, zrobiłam z własnego przepisu - mniam i nic mi nie było:-)
Tętno naszego małego na badaniach zawsze ok 130 ale on śpi wtedy, nieruchawy taki;-) Za to prawie punkt 22 się zaczyna, odstawia cirque du solei i potem idzie spać:-)
Dalej nie mamy imienia! Nic mi się już nie podoba, znajomi i rodzina cały czas pytają a my... Macie jakiś pomysły, może ktoś mnie natchnie? Załamka:-(
Zaraz zaczniemy 35 tydzień! Normalnie będę chyba myć okna pijąc malinową herbatą w przerwach podszczypując sutki żeby przyspieszyć sprawę :-) Mam już dosyć i chcę być POOOOO!!!!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna jakie proszki i płyny zamierzasz używać do prania ciuszków dla Synka?
bo ja właśnie się przymierzam do odwiedzenia rossmana, słyszałam o Jelpie ale nic poza tym. Może są jakieś konkurencyjne środki piorące.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja uzywalam jelpa przy córci , teraz kupiłam niemiecki persil sensitiw, bo czytałam ze fajny. Generalnie mnie nie powalil, chyba wrócę do jelpa. Albo płyn do plukana jakiś dla noworodków ładny kupię. Może macie jakiś sprawdzony?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja kupiłam jelpa i nawet sie nie zastanawiałam. Jakoś tak wzięłam :)
Po wypłacie ostatnie grubsze zakupy ciuszkowe zrobię i zaczynam prac przy pogodzie :)
Swoją droga tekstylia od kosza Mojżesza cuchną nowością jak nie wiem co :( póki co wietrze, ale pewnie kilka razy będę musiała wyprać...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja zakupilam plyny do prania Dzidzius - taki do kolorowych i taki do bialych rzeczy oraz plyn do plukania Bobini baby.
Przed zakupem srodkow pioracych dla malucha polecam lekture: http://www.srokao.pl/2013/04/analiza-proszki-i-pyny-do-prania.html
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Laguna- ja niestety w nocy także strasznie się wiercę i przekładam, kojca niestety ostatecznie nie zakupiłam i takim oto sposobem od wczoraj jedną dużą poduszkę mam za plecami, a drugą miedzy kolanami, dzięki temu nie odwracam się w nocy na plecy czy prawy bok.

Luna- ja też jestem już po zakupach w gemini, czekam teraz na realizację zamówienia, wydawało mi się, że brakują mi drobiazgi, a zapłaciłam prawie 300zł.
Nie zamówiłam póki co laktatora i nakładek, jeśli będą potrzebne wyślę męża na szybkie zakupy. Za to profilaktycznie zamówiłam maść na rany jakie powstaną podczas karmienia, którą można stosować również u malucha na odparzenia itd. także rozsądny zakup:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tez czeka mnie jeszcze zamowienie w Gemini - i dla synka i dla mnie, bo potrzebuje wykupic lekarstwa plus konczy mi sie balsam przeciwko rozstepom :))
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie uporałam sie z praniem ciuszkow po córci i wyprasowalam ciuszki dziewczeńce w rozm 50-56 teraz tylko muszę porobić zdjęcia i wstawie.

Ale ja jestem slaba stałam 45 min przy prasowaniu jestem cała mokra i jakbym tonę węgla przezucila
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja bym nie wystala nawet tyle. Prasuje na siedzaco. Inaczej nie ma opcji.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewwa ja jestem 4,5 tyg wcześniej od Ciebie więc pewnie na tym etape ciąży co Ty to już do prasowania bede męża gonić :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja po 2h prasowania (część na stojąco część na siedząco) odpoczywam 2 dni :D Męża niestety nie zagonię, bo żelazka unika jak ognia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
styczniówka- prasowanie na stojąco z obciążeniem z przodu to istna mordęga, ja nawet na siedząco się meczę, podkładam sobie poduszki pod plecy i tyłek i takim sposobem prasuję już ponad miesiąc, a końca nie widać;D maksymalnie 30 min jednorazowo, a później cierpię bo wszystko mnie boli, a czasu coraz mniej...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja Wam dziewczyny powiem, że prasowałam przy pierwszym i drugim dziecku. Ale przy trzecim odpuszczam sobie całkowicie prasowanie :) totalnie bez wyrzutów sumienia :) nienawidzę prasować. Chociaż przy pierwszym dziecku czerpałam z tego wielką przyjemność jak mogłam poprasować te wszystkie maluteńkie ubranka :)
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kamilku a ten napar to poprostu pokroic imbir i zalać woda? W jakich proporcjach?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ehh a ja chyba za bardzo się wychwaliłam ostatnio, ze ciąza mi nie dokucza i jakos lekko się czuję. Chyba w weekend za bardzo się przeforsowalam przy sprzataniu, bo ciagle cos ze mną nie tak. Dzis tez dopadl mnie ból spojenia łonowego, o którym ostatnio pisalyscie a ja nie miałam pojęcia co to znaczy:/ Tez sterta prasowania przede mną i nie wiem jak się do tego zabrać:/ najgorsze, że stojąc przy żelazku strasznie bolą mnie stopy:/

Dzisiaj siostra mnie poinformowała, że przygotowała mi już 4 kartony ubranek dla dzidzi po swojej córci, więc w weekend sobie zwiozę wszystko.

Co do spania to głównie śpię na lewym boku, bo to moja ulubiona pozycja, ale zdarza się też ze na plecach...w pierwszej ciąży bardzo często spalam na plecach i nie miało to żadnego wpływu na płód. Jak przekręcę się tylko na prawy bok, od razu dostaję w niego mocnego kopniaka, abym tylko się przekręciła. No i mała jakoś aktywniejsza jest w ostatnich dniach, nawet mąż o zauważył:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Gosiek, tak z 3-4 cm imbiru obrac i pokroic w kostke, zalac woda (ok. 0,7 - 1 litr) i gotowac na niewielkim ogniu przez ok. 20-30 min. Przecedzic wywar, dodac troche miodu (z 3-4 lyzki) i pic rano i wieczorem po 1/3 szklanki. Dla niektorych moze byc to dosc ostre, wiec albo trzeba ciut bardziej rozcienczyc woda, albo wycierpiec i pic malymi lyczkami ;)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kkasita, moze to ten etap ciazy..? ja tez jeszcze jakies 2 tyg temu nie wiedzialam o co chodzi z tym bolem spojenia lonowego, teraz prawie codziennie mnie boli.. Lekarz potwierdzil przy usg, ze sie rozchodzi, poki co jest w normie, ale ponoc im wiecej sie stoi czy chodzi, tym bol moze byc silniejszy..
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja zakupiłam proszki i płyn jelpa soft, ale po początkowym "wrzuceniu do koszyka" proszków po 4kg stwierdziłam, ze jest to bez sensu, bo jak młody będzie np uczulony to co ja z tym później zrobie ;)
zakupiłam zatem takie na 4-6 prań w ilości 1-2 sztuki żeby wyprac wszytsko to co mam - najwyzej dokupię jakby zabrakło :)

a płyn do płukania tez jelpa kupiłam zielony, bowiem "zapach orzeźwiającej natury" brzmial bardziej znajomo niż "pudrowej lekkości" hihi

ja po dentyscie - na szczescie nic nowego sie nie pojawiło :)
ale pogoda cudowna!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna jak odbierzesz ten płyn to daj znać czy ładnie pachnie :)
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
a do nas właśnie zadzwonili, że jest już wózek :) Także się bardzo cieszę, bo wyliczyłam, że będzie na początku maja.

Jestem strasznie ciekawa jak wyglądają zamówione przez nas kolory :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dzwoniłam przedwczoraj do mama i ja i powiedzieli, że na mój wózek czeka się 2 dni :D
Ale pod koniec kwietnia tam podjedziemy i chyba zamówimy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewwa z tego co pamietam to Ty sie zdecydowałaś na fotelik cybex 2 tak? Mogłabys mi powiedzieć czym sie kierowałaś dlaczego 2 a nie 3? Ja cały czas niezdecydowanie :/

Luna to mega szybko :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jedynie tym, że cybex 2 wraz z bazą ma 5 gwiazdek, a jest tańszy od cybex 3.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki :) bo ja jestem jakoś mega niezdecydowana, choć ostatnio bardziej myśle o cybex 2 ze względu na mniejszą wagę
My tez chcemy z baza więc skoro tez ma 5 gwiazdek ... :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzien dobry z rana :) jestem po kolejnym usg. Maluszek juz sie przestawil glowka w dol. Nawet dzisiaj sie troche nam pokazal. No i widzialam te wielkie stopy ktore tak czesto czuje pod swoimi zebrami:) wazy jakies 1400 i sporo mu sie uroslo od ostatniego czasu. Wczesniej lekarz szacowal wage przy porodzie na ok 3200-3500 teraz juz obstawia 3800. Zobaczymy jak to bedzie:) termin wedlug usg mam na 4.06. I o dziwo nawet nie dostalam zawalu stajac na wadze. Wrecz w ciagu miesiaca waga spadla troche w dol. Ogolnie jakies 7kg na plusie. Ciesze sie ze nie wiecej bo juz i przed ciaza bylo ich sporo za wiele;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super, dobre wieści z wizyty :)
Ja idę jutro i nie mogę się doczekać :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej hej
a mnie ktokolwiek nie spotyka i jak słyszy ze jestem w końcówce 8-go m-ca to nie mogą się nadziwić, że mam taki mały brzuch. ja jakoś nie mam porównania - nie pamiętam jaki był 3 lata temu, ale mi się wydaje, że mi tak przeszkadza przy codziennych czynnościach, że nie wyobrażam sobie, że miałby być dużo większy. u mnie 35 tc. mam nadzieję w przyszłym tygodniu zrobić juz ostateczne usg no i muszę pomyśleć coś z tym spojeniem łonowym - chciałabym miec pewność, że się nie rozłazi, ale to chyba mozna stwierdzić na 100% tylko poprzez prześwietlenie rtg...

my wczoraj ustawiliśmy mebelki w pokoiku małej, powiesiłam pólki, obrazki, dziś ponaklejałam naklejki na ściany i zaczyna wygladać cudnie. brakuje mi jakichś firanek/zasłonek jeszcze no i zrobić ogólny porzadek w tym pokoiku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
styczniówka a duży masz pokój dla dzieciaków? ile ma córa Twoja?
Jakie masz teraz meble dla córy? może jakaś fotkę pokoju? :) co chcesz tam dołożyć itp?

Ja bym poszła w jakieś fajne dodatki :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trzydziestka,
mi podczas ostatniej wizyty dr mierzyl rozejscie sie spojenia robiac usg. Bylo ewidentnie widac przerwe miedzy koscmi, wiec moze podpytaj sie o to swojego lekarza podczas kolejnej wizyty..?
imageimage
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dzis po ostatnim juz usg, wszystko ok, maly wazy 2434gr, czyli taki w sumie sredniaczek, przewidywana waga podczas porodu 3300- 3500. Super bylo jeszcze raz go zobaczyc przed spotkaniem na zywo :-)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej :)

ja po badaniach. Dzisiaj morfologia i biocenoza. A jutro wizyta z rana i też się doczekać nie mogę :)

Mnie z kolei wszyscy pytają czy ja oby na pewno termin mam za 3 miesiące. Mam naprawdę spory brzuszek :) Ale zupełnie inny.. bo bardziej wysunięty do przodu. Z dziewczynkami byłam bardziej "rozlana"
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja własnie mimo, że dziewczynka to mam piłkę do przodu i to wszystko. tyłek chudy taki, że jak ktoś na mnie patrzy z tyłu to nie widac w ogóle że jestem w ciązy :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to się ciesz :) szybciutko wszystko zgubisz. Ja niestety w tyłku też przytyłam. Widać po spodniach w które już w ogóle się nie mieszczę. Mimo wszystko liczę na to, że po porodzie znowu wejdę w swoje xs :)
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my po wczorajszej wizycie u Doktorka :) Malutka ma się świetnie, obecnie waży jakieś 2300, także w tym tempie to waga urodzeniowa powinna być mniejsza niż 3500. Zobaczymy jak to będzie, bo Doktorek nieco mnie zaczął nastawiać na to, że ciężko będzie dotrwać do terminu, bo szyja nie dość, że jest miękka, to jeszcze głowa jest już bardzo nisko. I powiedział mi to badając na fotelu a nie przy USG więc myślę, że po prostu już tą głowę tam czuł :/ no i mam robić wszystko żeby przetrwać najbliższe 2,5 tyg... nie wiem jak to zrobię :/

i też pomimo tego, że teraz mamy dziewczynkę to brzuch mam tylko "w brzuchu" - tzn jak trzydziestka - od tyłu wcale nie widać, że jestem w ciąży :P a już tym bardziej, że to końcówka :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
devil - ale Ty to nie przytyłaś nic a nic więc nic dziwnego że od tyłu po Tobie nie widać :)

Ja zamówiłam dziś kinkiet do pokoju młodego. a w sobotę planuję pojechać po wózek (tj wybrać go, bo pewnie zostawimy w sklepie i mąż odbierze później). Co prawda zżera mnie ciekawość, ale jako, że mam nakaz leżenia a wczoraj musiałam jechać do dentysty to wolę poleżeć dwa dni plackiem skoro w sobotę "poszaleję" - tj przejdę z klatki do auta i z auta do sklepu :P

Od razu myślę po co wysłać męża "na górę", na pewno po karuzelkę :)

Chcę też wybrać fotelik - ciąglę się zastanawiam czy wziąć aton 2 czy 3 (w 3 podobają mi się bardziej kolory :P) czy jednak maxi cosi jakiś - no, ale zobaczymy w sklepie :)

Ja dziś się objadłam owoców - jabłko, gruszkę, 2 kiwi i pomarańcza i mam wrażenie, że pęknę.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
luna pewnie masz rację, ale to się zapewne też wiąże z tym, że na co dzień mogłabym mieć śmiało jakieś 10 (albo nawet i więcej) kg mniej :P XS-ka to ja nigdy nie byłam i nie łudzę się, że kiedykolwiek będę :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do tego ostatnio wciąż mi niedobrze:/ i nie wiem czy to jest spowodowane jeszcze jelitówką którą ostatnio z synem przeszliśmy czy mam się doszukiwać innych powodów:/ cokolwiek zjem to mi niedobrze:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja wlasnie zajadam sie nalesnikami na slodko i stwierdzam, ze takie prawie 2,5 kg dziecko to juz troche potrzebuje tych kalorii :-) Ale sobie wymyslilam, hihi..

Mi niby kazdy tez mowi, ze szczuplo wygladam tylko brzuszek mam, ale jak dla mnie to i tak wielka jestem, bo duzo wieksza niz w pierwszej ciazy. No i swoja zyciowa wage juz tez zreszta pobilam.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dzisiaj objadam się pomarańczami i mąż kupił pysznego arbuza w biedronce.
Ja nosze xs bo ja niska jestem :) zaledwie 156 mc wzrostu :)
ale w ciążach tyję od 15 do 17 kg.. zobaczymy jak teraz będzie.

Mam wyniki biocenozy i oczywiście coś tam powychodziło źle ;/ zawsze coś... mam nadzieje, że nie będę musiała powtarzać. Dziewczyny Wy też tą biocenozę robiłyście?? jak coś było nie tak to powtarzałyście badania??
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a u mnie dzień przymusowego urlopu, boo w biurze malowanie, a tu wody cały dzień nie było, więc wszystkie moje plany ogarnięcia chałupy i prania wzieły w łeb i pojechałam pod prysznic do mamy ;)

mąż kupił mi sorbet mangowy z grycana, niby to lody więc na osłodę tej uroczej pogoddy troszkę sobie podjem :D tak z pół wiaderka :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie robiłam... i teraz też nie mam skierowania.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja nie robiłam. Nawet nie wiem co to za badanie.
Miałam dziś parcie na eklery. Na szczęście w mielniku upolowalam :D

Od jakiegoś czasu czuje jakby parcie na szyjke, a dziś jak tylko wynurzylam sie z domu, to brzuchol mi sie trochę spinal :( oby to moje 4 piętro nie odbiło sie na mnie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ewwa - Ty na prawdę jesteś bez serca ;) - to maltesers, to pizza hut, a teraz eklery...

z tego wszystkiego zadzwoniłam do męża, żeby zakupił mi pizze z ósemki (wg mnie jedna z lepszych pizz w gdańsku) :P też pogrzeszę ;)
W końcu dziś zjadłam sporo owoców to mogę być po części rozgrzeszona :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie robiłyście?? hmm.. ja w każdej ciąży.. różnie na to mówią.. wymaz z pochwy albo czystość pochwy.. może to Wam coś powie..

ja dzisiaj też skusiłam się w Madisonie na chessburgera ale nie był smaczny..

a pizze najlepszą na świecie to robi mój mąż :P
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka!
Laguna ja robilam biocenoze na ostatniej wizycie, wczoraj mialam wyniki i tez cos powychodzilo wiec pewnie dostanę jakieś leki. A nastepna wizytę mam 17go. A w pierwszej ciazy nie miałam tego badania.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tez wczoraj robilam a wynikow jeszcze nie mam. Mi Doktorek powiedzial, ze to jest badanie na nosicielstwo, wiec jesli wyjdzie pozytywnie to niby dostaje sie antybiotyk jak sie rozpocznie akcja skurczowa. Tak niby dla ochrony dzieciatka. W pierwszej ciazy tez nie robilam, a teraz zaproponowal ten wymaz, wiec zrobilam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie bo mi się wydawało, że to dosyć ważne badanie i że zawsze się je robi..
http://parenting.pl/portal/badanie-czystosci-pochwy - tu jest opisane
Pamiętam, że w poprzedniej ciąży brałam provag, żeby właśnie "zakwasić" środowisko aby się nic nie namnażało. Pewnie teraz też dostanę
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to wszystko jasne. Poprzednio nie robiłam badania, bo miałam cc w 35tc.

Co do słodyczy... Nie mogę ostatnio sie powstrzymać :((( masakra :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój lekarz też nic o tym badaniu nie wspominał. Dzisiaj jedynie położna wspomniała bym pamiętała się przypomnieć tak w okolicy 36-37 tyg z badaniem na paciorkowca. Wiecie w ogóle jak to jest z tym badaniem czy ono jest robione prywatnie czy na NFZ też?

Tak w ogóle to mnie znowu jakieś choróbsko łapie. Gardło jeszcze nie tyle boli co poki co zaczeło drapać jakby zdarte było. Ogólnie czuję się okropnie i cała połamana. Pół dnia w łóżku przeleżałam i zaczełam się kurować domowymi sposobami. Mam nadzieje że do jutra troche przejdzie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi na samym poczatku lekarz powiedziasl ze miesiac przed porodem nalezy zrobic badanie na czystosc, koszt ok 20zł. Ma to zabezpieczyc dziecko przed ewentualnymi zakarzeniami w trakcie porodu SN.

Mam pytanko odnośnie dentysty. Leczenie jest bezpłatne, podobno daja lepsze plomby bo nie moga dac amalgamatu, czy któraś sie leczyla na nfz w ciaży i gdzie polecacie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
law z doświadczenia nie wiem jak to jest dokładnie więc może któraś z dziewczyn bedzie mogła coś więcej powiedzieć ale jeśli nie uzyskasz konkretnej informacji to moge dopytać o zdanie koleżanek dentystek. A jeśli nie zakładają na NFZ amalgamatów to i tak nie liczylabym na takie plomby jak te płatne niestety. Owszem są one białe ale jakościowo i tak sporo gorsze niestety. Tak przynajmniej było w gabinecie którym pracowałam.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Biocenoza i badanie na paciorkowca (gbs)to są chyba dwa różne badania. Tak mi się wydaje.
Badanie na paciorkowca robi się tuż przed porodem ok. 35-37 tydz. Ja miałam pozytywny wynik w pierwszej ciąży i dostałam podczas porodu antybiotyk. Nie wiem czy jest na nfz bo ja ciąże prowadzę prywatnie. 2 lata temu w bruss'ie płaciłam za to ok 25 zł.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bede wdzieczna za informacje. Mam wizyte za 2 tyg w GUMed na nfz. Na jakimś forum cztałam ze wiele pań leczy zeby właśnie w ciąży bo bezpłatnie, ze znieczuleniem a dodatkowo daja plomby z górnej półki bo te tańsze sa nie wskazane dla kobiet w ciąży. Moja położna co wizyte przypomina mi abym szła do dentysty i jak coś to leczyła bo lepiej dla dziecka jak się leczy nawet ze znieczuleniem niż zaniedbać i doprowadzić do stanów zapalnych. A mi cały czas krwawią dziąsła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja robiłam biocenoze. Tez na wyniku miałam dziwnie i myślałam, że źle a weszłam do Brzóski i mnie uspokoiła, że ok i im więcej tym lepiej. Jutro mogę sprawdzić dokładnie o co tam chodziło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale krwawiace dziąsła to przypadłość, która w ciąży może się pojawić...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A no to na paciorkowca to ja słyszałam, że się robi od 36 tc (swoją drogą jak się prowadzi ciążę w prywatnym gabinecie to gdzie się idzie na pobranie tego wymazu? :P do tej pory robiłam wszystkie badania w medicoverze i tam do laboratorium się wszystko niosło)

ewwa - a czemu Ty miałaś tak szybko cc?

ja właśnie po pizzy się objadłam ledwie 3 kawałeczkami :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna- gin pobiera próbkę i sama zanosisz gdzie chcesz.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja poki co nie mam problemow ani z dziaslami ani z zebami i mam nadzieje ze tak juz zostanie:)
a w gumedzie to tez inna sprawa bo tam najczesciej lecza studenci i oni dla swojej praktyki ze tak powiem uzywaja czasem tych platnych plomb. No ale jak mowie do konca pewnosci nie mam wiec podpytam i wtedy napisze konkretniej.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
młoda przestała rosnąć kompletnie i trzeba było zakończyć ciążę... urodziła się z wagą 1650g
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o jeny to drobniutka....
Nasz już teraz tyle niby waży.

Mój mąż dostał wczoraj zaproszenie na kawalerskie na weekend majowy - w ogóle kto wymyśla robienie kawalerskiego w weekend majowy?!

Tak czy inaczej zdziwił się jak powiedziałam, że to będzie już koniec 36 tygodnia więc to już wszystko się może zdarzyć :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
No ja bym już mojego nie puściła...
Z resztą ostatnio nawet o tym rozmawialiśmy, że od początku maja ma za przeproszeniem pecha i zostaje abstynentem...
Rzeczywiście dziwne, żeby kawalerski robić w majówkę.

No była drobna... dostałam ją do domu jak skończyła 3 tygodnie. Ważyła wtedy 2050. Aż strach było ją na ręce brać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja mam jeszcze w majówkę 30 urodziny :P

O rany jaka drobinka! Mi to nawet takie dzieci, które się rodzą 4kg wydają się wybitnie małe i drobne! :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja nie wiedziałam o badaniu na paciorkowca.. ale moja koleżanka jest teraz w 36 tygodniu i właśnie Brzóska jej pobierała wymaz i kazała zanieść do laboratorium.. więc pewnie też to będę miała, bo też do niej chodzę.

ewwa to miałaś prawdziwą kruszynkę w domu..
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja w luxmedzie na pewno miałam biocenozę i miałam ostatnio robione badanie na paciorkowca - ale tej biocenozy to w ogóle nie mogę znaleźć wyników - nie wiem gdzie je mam i czy w ogóle je odebrałam... :/
a co do paciorkowca to bardzo mnie ciekawi co wyjdzie. od małego dziecka mam podwyzszone ASO i leczyłam się długimi latami w tym kierunku. potem przeszło, ale jako dwudziestoparolatka znów miałam ASO za wysokie i żaden lekarz nie potrafił mi go zbić i stwierdzili, że taka moja natura... tak jakby notoryczne źródło paciorkowca we mnie siedziało czy jakies przeciwciała...?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny czy wsród Was są takie które maja zaplanowana CC? Rozmawialiscie ze swoimi lekarzami jak ma sie to odbyć? Czekacie do czasu aż bedą skurcze czy umawiacie sie na konkretny termin na CC ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gosiek, ja mam mieć planowaną CC, chyba, że jakimś cudem łożysko pójdzie do góry.

Na razie w karcie ciąży na pierwszej stronie mam wpisane, że mam łożysko przodujące i przykaz, że jakby coś się działo, to mamy jechać najlepiej na Zaspę, ewentualnie na Kliniczną, byle nie do Wojewódzkiego, bo stamtąd nas odeślą i tak.

Teraz mam wizytę 15 kwietnia, to będzie początek 34 tc, kolejną pewnie na początku 37 tc obstawiam po weekendzie majowym.

Wstępnie lekarz mówił, że będę się umawiać na konkretny termin CC tydzień/dwa przed terminem, chyba, że wcześniej się zacznie akcja to jechać od razu. Mówił, że na pewno nie będziemy czekać na skurcze. Lepiej ponoć w tym przypadku robić CC na zimno, ale nie można go zrobic też za szybko bo maluch wiadomo, że im dłużej w brzuchu u mamy tym lepiej. Pogadam z nim o tym na kolejnej wizycie chyba, bo to już chyba najwyższy czas będzie ;)

A włąśnie ewwa - dla pocieszenie ;) Pytałam się Szulca jak często jest na zaspie, to powiedział, że raz w tygodniu, albo nawet czasem raz na dwa tygodnie (czwartki lub piątki)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe :) dzięki za info :)
Za godzinę mam wizytę. Już przebieram nóżkami :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna - ja właśnie muszę mieć CC z zalecenia mojego neurologa - mój lekarz prowadzący o tym wie. Zapytałam jego jak to trzeba zaplanować i ze zalezaloby mi zeby on przeprowadzil ten zabieg/ operacje jesli zdecyduje sie na szpital w ktorym on pracuje ( zastanawiam sie nad kliniczna i szpitalem w Wejherowie) on stwierdził ze oczywoscie mizemy sie umówić ale ze mam czekać na skurcze, pojechać do szpitala i wtedy będzie mnie operował ten kto będzie na dyżurze a jak będzie po terminie to wtedy mogę sie z nim umówić. Byłam zdziwiona bo właśnie słyszałam ze planowana cesarke najlepiej robić na zimno w sensie umówić sie na konkretny termin. Zastanawiałam sie czy czekanie do skurczy jest standardem.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kumpela rodzila co prawda 7 lat temu, ale miała młodego ułożonego nogami w dól i miała czekać na akcję właśnie (ponoć to lepiej dla malucha, jak się akcja zacznie w większości przypadków, ale w przypadku łożyska przodującego istnieje duże prawdopodobieństwo, że dojdzie do jego odklejenia przy akcji stąd lepiej na zimno).

Moja siostra drugą cesarkę miała planowaną ze względów neurologicznych właśnie - umówiła się chyba 2 tygodnie przed terminem ze swoim lekarzem, ale akcja zaczęła się 2 dni przed tym, no i go niestety nie było.

Wydaje mi sie, że wszystko zależy od przypadku (Twojego stanu) i od lekarza
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna dobra wiadomość z dr Szulcem :) przynajmniej dla mnie :) mam nadzieje ze nie będzie mi dane go spotkać, skoro jest tam tak rzadko :)

Ja córkę w 34 tc rodzilam i tez 2 kg ważyła moja kruszyna, z takiego samego powodu jak ewwa, dlatego bardzo sie stresująca tym usg w okolicach 30 tc.

Luna pokój mam ze skosem calkiem spory ale malo ustawny i oknem polaciowym, generalnie muszę odmalowac i jakieś naklejki na jedna ścianę planuje. Meble mam białe z ikei i przy tym zostanę muszę tylko napewno komode na ubrania córki dokupić i stolik z krzesełkiem biały kwadratowy. Tylko zastanawiam sie nad kolorem ścian i nad kolorem dodatków tak rzeźby i dla dziewczynki i dla chłopca pasowało

Jaka ja jestem ZUS zmęczona chyba z łóżka sie nie zwlekę :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Już po wizycie :)
Mała wazy ok. 1800g. 9 kwietnia mam dokładne USG jeszcze.
Znów mam zacząć brać d*phaston, bo trochę czuje napieranie przy szyjce, a codziennie chodzę na 4 piętro, wiec lepiej brać, żeby skurcze sie nie pojawiły.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewwa super ze corcia tak ładnie waży :) bierzesz jeszcze acard? Kurcze zastanawiam sie jak piszesz o tym napieraniu na szyjke. Bo ja tez ledwo wchodzę do siebie i bardzo boli mnie podbrzusze przy wysiłku albo jak dluzej siedzę. Dopiero jak z 30 min poleżę to odpuszcza ale nie umiem określić czy to napieranie na szyjke czuje ból podbrzusze tak nisko na środku główne :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiesz co, ja czuje to napieranie, ale szyjka jest ok.
d*phaston dostałam, żeby mi te schody bokiem nie wyszły.
Acard chciałam odstawić, ale mam brać dalej :( mam mieszane uczucia co do tego, ale na pewno do USG 9 kwietnia będę brała. Wizytę mam dopiero 25 kwietnia, a tak długo brać go nie chce. Boje sie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszę z nim pogadać ja mam wizytę 4 kwietnia. Mi acardu w końcu nie kazał brać, bo stwierdził ze Mlody dobrze rośnie i tez sie stresuję żeby nie wyszło jak w pierwszej ciazy ze w 29 tc okazało sie ze duża hipotrofa jest. Ja czytalam tylko ze acard trzeba odstawić min 3 tyg przed porodem, a bądź tu mądrym kiedy zacznie sie poród. Mylę ze dr wie co robi i trzeba mu zaufać, zwłaszcza ze ma dość duże doświadczenie. Ale fajnie ze Twoja córcia już tyle waży :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Styczniówka
a da się ten pokój jakoś "rozdzielić" ? tj żeby zrobić jedną część dla córy, a drugą dla syna?

Do białych mebli pasuje wg mnie wszystko więc masz spore pole do manewru.

Uniwersalnym kolorem ścian będzie na pewno bita śmietana/krem/beż - będzie pasował do białych mebli, a nie będzie się gryzł, jak dodasz do tego typowo chłopięce i dziewczęce dodatki.

Możesz po dwóch stronach pokoju przymocować jakieś tabliczki z imionami:
https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/1234122_465229790258488_264521526_n.jpg

Albo pójść w dodatki ze sklejki czy styroduru, np Córce zakupić jakieś różowe/fioletowe Motylki, a Synkowi błękitne autka

i róż i błękit na uniwersalnym tle będą się super komponowały.

My teraz czekamy na Syna, ale chcielibyśmy mieć ogólnie dwójkę dzieciaków, ściany zrobiliśmy kremowe, kremowo-beżową tapetę i będą dodatki z błękitem, a jakby się trafiła córka druga, to wtedy bym zakupiła na drugą ścianę/nad łóżeczko podobne dodatki jak mam teraz zamówione, tylko z różem.

Możesz też sciany zrobić różowo beżowe (jako, że starszą masz córkę :) to różowy w jej części, a beżowy w części synka, coś jak tu:
http://www.homplex.pl/aranzacje/pokojow-dzieciecych/aranzacja-pokoj-dzieciecy-biel-elegancko-braz-niebieski-nowoczesny-Edycja%20III%20-%202013-przytulnie-9476025.htm
tylko zamiast błękitu różowy.

Albo pomyśleć o zrobieniu jednej ściany z tapetą pasującą dla chłopca i dziewczynki a reszta pomalowana, np taka tapeta:
http://www.tapetydladzieci.net/produkty/1357892145/1357892688.jpg

albo np pojsc w sowy, ktore teraz są popularnym motywem i jest z nimi dosłownie wszystko ;)

np dac taką tapetę:
http://styl-sklep.pl/gfx/big/1371220232.6.jpg

sciany w jakims uniwersalnym delikatnym kolorze pasującym do tapety (nawet w białym) i po stronie coreczki dać sowy z różowymi i fioletowymi elementami, a po stronie synka z niebieskimi i zielonymi:
https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t31.0-8/p180x540/1523233_527416850706448_1099738875_o.jpg
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t31.0-8/p180x540/1518773_527416707373129_1749425822_o.jpg
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szkoda, że ja nie mam takich wizji dekoratorskich:) ograniczyłam się do zakupu naklejek na ścianę, a resztę zrobimy jak maluszek się urodzi, muszę tylko porządek zrobić do tego 35 tygodnia.

Ogólnie to zapadam w sen wiosenny, jestem tak zmęczona, że nie da się tego opisać słowami, sen nocny to istna męka, a w dzień wyglądam jak zombi, oczy czerwone podkrążone, kolor cery sino-koperkowy :)
Podkładanie poduszki pod plecy, nie pomaga, obudziłam się dzisiaj leżąc na plecach, żałuje, że nie kupiłam tego kojca, dzisiaj w łóżku małżeńskim zrobię przegrodę z koca:D

Ja dzisiaj korzystając z pogody zrobiłam 3 prania, została mi jeszcze jedna paczka rzeczy niemowlęcych do przeprania i prasowanie....

Wystraszyłyście mnie tym zatrzymaniem przybierania na wadze u maluszka, ja kolejne usg mam za 1,5 tygodnia i będzie to ostatnie umieszczone w karcie ciąży, teraz się boję, że lekarka może czegoś nie zauważyć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czerwcowa to chyba jakieś przesilenie wiosenne - ja też nie mogę spać. taka piękna pogoda, piękny dzień a ja jak zombie i taka słaba... od kilku dni piję kawę aby nie przesypiać na kanapie całego dnia :/
już bym chciała mieć dzidzię i chodzić z wózeczkiem na spacerki w tę piekna pogodę, a nie się meczyć...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
trzydzieska- czyli jesteśmy na podobnym etapie, u mnie najgorsze jest to, że nie tylko czuję się przemęczona, ale też na taką wyglądam, oczywiście co milsza osoba to komentarz typu oj wyglądasz źle, jakbym sama tego nie widziała;) Ja też nie mogę się doczekać spacerów w słońcu, ale do 37 tygodnia mam jeszcze długą drogę przepełnioną nieprzespanymi nocami:D

Pochwalę się jeszcze, że e gemini zakupiłam dwie butelki antykolkowe za niecałe 32zł:D, ale oczywiście zapomniałam zamówić pieluchy 1, zawsze coś :) Swoją drogą ile ich potrzeba na pierwszy tydzień? i czy to prawda, że w szpitalu nie można używać chusteczek nawilżonych do wycierania pupy maluszka, tylko trzeba to robić wacikami nasączonymi wodą?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej :)

My po wizycie już. Synio waży 1268 :) szok bo 3 tygodnie temu ważył 710 gram. Więc naprawdę się zdziwiłam. Powiedziła, że szykuje nam się około 4 kilowy bobas :)
Oczywiście przez moje skurcze muszę więcej leżeć, bo napiera mocno główka. I jak będę dużo chodzić to szyjka zacznie się skracać i dojdzie do tego, że będę musiała cały czas leżeć. Wyniki biocenozy wyszły dobrze i morfologia też się poprawiła. Na następną wizytę nie muszę robić żadnych badań...uff :)
I wtedy będę miała to trzecie usg z przepływami.

Ja rodziłam na Zaspie i używałam swoich chusteczek nawilżonych i powiem Wam szczerze, że denerwuje mnie jak słyszę, że gdzieś czegoś zakazują. Akurat do takich kwestii nie powinni już się wtrącać. Chociaż nikt nigdy mi nie zwrócił uwagi.
imagey
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a powiedzcie ile kupujecie pieluch tetrowych i czy flanelowe też? Ile wziąć do szpitala? I czym będziecie się wycierać w szpitalu -chodzi o ranę po cięciu podobno ręczniki jednorazowe się przyklejają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam 12 tetrowych i 4 flanelowe, ale tetre pewnie będę dokupywać, bo wydaje mi się, że będzie tego mało, nie planuje codziennych prań, a pieluszki będę wykorzystywać przy karmieniu, w wózku jako podkłady, w nosidełku itd. będą od wszystkiego podobnie flanelowe.

Ja zmierzałam wziąć jeden zwykły ręcznik do strefy po przejściach i papierowe na sam początek, co do przyklejania się etc. to nie mam pojęcia dlaczego mogły by się tak dziać, także niech doświadczone mamy coś poradzą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tetrowych kupilam 20 od 40x80 do 80x80, flanelowych 5. do szpitala wzielam 3. odnosnie cc sie nie wypowiem. wiem, ze kolezanka z sali miala rane dezynfekowana i zastrzyki wykonywane przez polożną,
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja kupiłam 4 tetrowe grube podwójnie tkane, 6 zwyklych tetrowych, 3 tetrowe kolorowe, 6 flanelowych.

Najwyżej będę dokupować.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam 15 tetrowych i 5 flanelowych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja tetr mam bardzo dużo (nawet nie wiem ile) i w sumie przy Bartku bardzo mi się przydały bo dużo ulewał, więc co chwilę były mokre :p no i tetry rewelacyjnie się sprawdzają przy noworodku (bo później to już nie ma sensu) jako ręczniki po kąpieli :D położna na SR nam to podpowiedziała i powiem Wam że rewelacja :) bo taki maluszek ma mega delikatną skórę, więc jej nie wycierasz tylko dotykasz żeby woda wsiąkła, a w żaden ręcznik tak woda nie wsiąknie jak właśnie w tetrę. Także ja polecam ten sposób, bo wypróbowany i naprawdę skuteczny:D
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i ja pieluch mam duzo, tetry pewnie z 20 szt. i flanelowych z 10. Ale tak jak devil, na poczatku tetrowki sluzyly nam za reczniczki, rowniez polecam.

Ja sie chyba wycieralam normalnym recznikiem odrazu i szybko wskakiwalam w przygotowane wczesniej gatki z podkladem.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny :)
Ale piękna pogoda!
Szkoda, że nie mogę iść na spacer, tylko muszę leżeć, ale za to wyszłam dziś na chwilę bo pojechaliśmy po wózek :)

Humor mam dzięki temu cudowny - co prawda mąż podjechał po mnie pod samą klatkę, wysadził pod drzwiami sklepu gdzie w zasadzie tylko siedziałam i przynosili mi rzeczy do oglądania :P Ale fajnie bylo wyjść ;)

Jeśli chodzi o kolory to oba wózki podobały mi się bardzo, więc wybór wcale nie był prosty :P
Granatowo-biały na białym stelażu vs szary z krateczką biało-błękitno-szarą na grafitowym...

Finalnie wzięliśmy szary - wydał mi się bardziej "radosny" ;) Tj granat był mega ciemny w zasadzie wpadający w czarny, no i szary wydaje mi się, że jest z lepszego do czyszczenia materiału :P

Zamówiliśmy też dodatki :) (Pan nam poszedł na rękę i zamówi nam komplet szarych i czarnych :P) i jak będą to się je dopasuje do wózka :) (bo nie zamawiam oryginałów, które są piekielnie drogie :P)

Kupiłam też karuzelkę do łóżeczka i przytulankę. Chciałam obejrzeć koszule do karmienia,ale stwierdziłam, że nie dam rady jednak chodzić :(

Tak czy inaczej cieszę się, że mamy już wózek w domu :)

A no i zamówiłam też fotelik i bazę :) Finalnie wzieliśmy Cybexa - cięższy jest niż maxi cosi, ale wysłuchaliśmy za i przeciw sprzedawcy i jednak maxi cosi odpadł ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki wielkie dziewczyny za podpowiedzi i linki do pokoików :)

Już mam coraz bardziej finalną wizje jak będzie pokoik wyglądał.
Z podziałem niestety trudno, bo to dziwny kształt pokoju ze skosem, podłużny z wneka.

Luna super ze choć na chwilę wyrwałaś sie z łóżka i to jeszcze w tak miłej sprawie :) ja jeszcze z wózkiem i fotelikiem w tyle, nic nie wiem :( Który wzięłaś cybex 2 czy 3?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wzięliśmy w końcu aton 3 - niby ma lepsze wzmocnienia boczne i jest większy (szerszy) w środku i niby na dłużej starczy (ale oba i 2 i 3 mają 5* za bezpieczeństwo w testach jakby co, bo się pytałam), mężowi spodobał się bajerancki zagłówek ;), a mi kolorystyka i głębszy daszek niż w poprzednich wersjach.
Po zniżce jest 100zł różnicy między nimi więc stwierdziliśmy, że to nie jest aż tak wielka różnica ;)

Jeśli chodzi o wagę to stwierdziłam, że jak do fotelika wejdzie dziecko to tak czy inaczej będzie on pioruńsko ciężki :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super Luna :) Fajnie ze wyszłas zwłaszcza ze taki piękny dzień i w tak fajnym celu pojechaliscie :). Powiedz mi proszę czemu maxi cosi jednak przegrał z innym fotelikiem? Ja zawsze uważałam maxi cosi za najlepszy.

My dzisiaj zamówilismy wozek - baby design lupo comfort. Oglądaliśmy tyle wózków ze szok a jednak najbardziej spodobał sie mojemu mężowi i mnie. Szkoda tylko ze gama kolorów jest taka "szarobura". Chciałam jakiś taki żywy kolor ale takie były dostępne tylko w starszej wersji Lupo której nie chcieliśmy, więc postawiliśmy na taki bezowo-szampanski :) byliśmy tez w szpitalu Wejherowie, zobaczyć jak tam wyglada. Akurat wychodziła koleżanka która rodziła tam dwa dni temu. Widziałam oddział i bardzo mi sie podoba, więc w sumie jestem zdecydowana na poród tam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja też tak uważałam, bo w zasadzie innych marek fotelików nawet nie znałam ;)

Na szczęście adaptery do wózka są takie same i do maxi cos i do cybexa (mają te same mocowania), więc wiedziałam, że mogę zdecydować później a nie przy zamówieniu i trochę czytałam ;)

Maxi cosi są robione w starszej technologii, od dłuższego czasu nie było w nich nic zmieniane, ze starszych materiałów (nie mówię, że złych, ale sprzedawca twierdzi, że w Cybexach są lepsze ;) )

Czemu Cybex?
Przy zderzeniu jest mniejsze przyspieszenie działające na głowę i mniejsza siła działająca na szyję malucha.
Niby jest obszerniejszy w środku, więc starcza na dłużej.
Podoba mi się budka jakby "osobna" a nie naciągana na pałąk.

Ogólnie sprzedawca mówił, że oba są podobnej klasy i różnice między nimi nie są jakieś znaczące, w cenie także w zasadzie wychodzi na to samo.

A skoro ma zastosowane nowsze technologie, to czemu nie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna super że zakupy się udały:)

Ja dzisiaj pozwiedzałam trochę targi Mother & Baby. Jako że rano nie było wielkich kolejek to poszłam zobaczyć na USG jak sie synek miewa. Skubaniec musi niezłe fikołki robić bo jeszcze w czwartek miał głowke już na dole i gin już stwierdził że pewnie tak zostanie a tu niespodzianka i teraz siedzi sobie główka do góry. A ja się zastanawiałam czemu zaczełam czuć taki mocny ucisk pod żebrami. Już wszystko jasne:) Zdecydowanie przyjemniejsze były kopniaki pod żebra niz wciskanie tam całej główki :)

Taka cisza tu dzisiaj, chyba wszystkie korzystają z pogody:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna, gratuluje udanych zakupow :)

Mimmossa, ciekawe te targi, warto isc? myslimy z moim mezem czy sie jutro nie wybrac..
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No można kilka ciekawych rzeczy tam znaleźć. Podchodząc do stoisk i chcąc się czegoś dowiedzieć spokojnie zajmuje to ze 2 godziny. Kilka ciekawych wykładów, pokazów, nauka wiązania dziecka w chuście, produkty w nieco lepszych cenach. W między czasie konkursy, sporo takich dla tatusiów, mogą też oni sobie pochodzić z wielkim brzuchem:) Jak dla mnie nie był to zmarnowany czas :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mimmosa daj znać czy warto sie wybrać bo sie tez zastanawiamy czy sie jutro tam wybrać, cy rzeczywiście ceny są niższe, może jakieś ciekawe wykłady?

Ja dziś padam cały dzień Sprzatanie i zaległe porządki teraz mnie tak kręgosłup nawala ze szok, ale zadowolona jestem ze w końcu sie z tym uporalismy, bo sie z mężem od dwóch miesięcy zabieralismy za piwnice a dziś już mozna do niej wejść :)

My tez na pewno kupujemy cebexa tylko ciagle myśle 2 czy 3 już nie chodzi o kasę bo 100 zł różnicy jest a przy takim wydatku to nie jakoś strasznie, ale głownie zastanawiam sie ze względu na wagę. Miedzy nimi jest 1,2kg różnicy dla mnie i mojego 4 pietra bez windy to dużo. Ale z drugiej strony właśnie ten zaglowek w 3 do mnie bardzo przemawia i wydaje mi sie ze jest bezpieczniejszy jeśli chodzi o główkę.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
styczniówka - no mi się też tak wydaje, że bezpieczniejszy, u nas wagowo to aż nie jest takie ważne, bo mieszkamy na parterze bez schodów (jest podjazd po całości).
Jedyne co to 2 kondygnacje muszę zejść do garażu (jedną w sumie można zjechać windą :P)

Swoją drogą na stronie bobowózki jest promocja niby jest Aton 3 z bazą isofix za 859 zł więc mega korzystnie, tylko zdjęcia mają z Atonów 2 - napisałam do nich czy mają błąd w opisie, czy w zdjęciach ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zazdroszczę parteru i podjazdu ;)

Cena super atrakcyjna daj znac co Tobie odpiszą, jesli to trójki to trzeba korzystać :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bobowózki też miało swoje stoisko. Może też mają jakieś zniżki. Ogólnie były ze 3-4 stanowiska z wozkami, fotelikami. Niestety nie wiem nic na temat promocji gdyż akurat ten temat mnie nie interesował wieć szczegółowo się nie dowiadywałam. Za to można wygrać wózek czy fotelik, a w którymś z tych konkursów nagrodami pocieszenia były zniżki 50% na maxi cosi. Mi bardzo nie wiele brakowało do wygrania nosidełka no ale jak przyszło do wypisywania pozycji wyprawki dla dziecka to nagle pustke w głowie miałam;)
Ja po jednym z tych wykładów zaczęłam się zastanawiać nad zakupem chusty.
Dziewczyny które chcą rodzić w wojewódzkim też mogą się dowiedzieć wielu rzeczy o tamtejszej porodówce.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brzmi całkiem interesująco :) a ile kosztuje wejście? Powiedz czy dużo ludzi czy na spokojnie mozna pochodzić? Bo ja niecierpe tłumów. :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
15zł za osobę. Ja tam spędziłam dość sporo czasu z koleżanką więc mam trochę porównania:) największe tłumy były jakoś w okolicy 13-14. Ale powiedziałabym że raczej dało się swobodnie przejść bez żadnego ścisku. Przy tej większej ilości ludzi było poprostu nieco ciaśniej przy niektórych stoiskach.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://nauka.trojmiasto.pl/Targi-Mother-Baby-imp389800.html
tutaj możesz zobaczyć jak mniejwięcej godzinowo są wykłady i na jakie tematy gdybyś np chciała się wybrać na jakieś konkretne.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super wielkie dzięki :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny ile macie rampersów?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja na razie żadnego :(
Jak jeszcze chodziłam po sklepach, to były zimowe kolekcje :P
A jak zaczęły letnie wchodzić, to jedyne które mi się podobały były od rozmiaru 68 czy 74 więc to na zimę obstawiam będzie :P

Zakupiłabym jakieś na pewno :) Na razie mam 10 bodziaków z krótkim rękawkiem, kilka koszulek z krótkim i 3 pary krótkich spodenek :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jeszcze przed praniem więc nie pamiętam czy mam coś czy nie ale właśnie wymyśliłam, że na upały to będzie najwygodniejsze rozwiązanie. Popatrzyłam na allegro ale jakoś słabo. Myślałam, żeby zamówić jakiś 3pak albo 7pak nawet, albo źle szukam albo nie ma.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na allegro bieda wg mnie - ja oglądałam w bieliźnie też kiedyś i jak odfiltrowałam płec i rozmiar to kilka stron na krzyż.

Osobiście podobają mi się te:
http://pl.nextdirect.com/pl/x53902s4
http://pl.nextdirect.com/pl/x53910s1

i jestem zakochana w ogrodniczkach na lato:
http://pl.nextdirect.com/pl/g39638s7

ale na razie się wstrzymuję ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luna ja tez na te ogrodniczki choruje, ale ta cena ... Ogólnie uwielbiam next dla córki miałam sporo ciuszkow tej firmy i naprawdę można prac i sie nie rościągają bardzo dobra jakość.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam chyba z 5-6 sztuk. uwielbiam rampersiki, dzieciaczki slodko w nich wygladaja. Ogrodniczki jedne udało mi się kupić śliczniutkie jak jeszcze w smyku mieli wyprzedaże i chyba ze dwie pary ktore dostalam od kolezanki ale to juz tak na 6-9 miesiecy.
Next'a ciuszki są rewelacyjne:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny korzystając z tego że jestem przy komputerze akurat założyłam już nowy wątek bo na telefonie to już się ciężko przewija :)

http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-majowo-czerwcowe-2014-14-t532644,1,16.html
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry