Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (4)
Agata88, współczuję dojazdów. Ja również dojeżdżam do pracy z przesiadką i również zauważyłam, że w Trójmieście nie ustępuje się ciężarnym. Ludzie potrafią nawet patrzeć się bezczelnie w brzuch i...
rozwiń
Agata88, współczuję dojazdów. Ja również dojeżdżam do pracy z przesiadką i również zauważyłam, że w Trójmieście nie ustępuje się ciężarnym. Ludzie potrafią nawet patrzeć się bezczelnie w brzuch i dalej siedzieć (zazwyczaj w tramwajach jest tak gorąco, że zdejmuję i kurtkę i szal, więc brzuch doskonale widać). Najśmieszniejsze jest to, że osoby starsze też często stoją, bo miejsca siedzące zajmuje bardzo umęczona młodzież licealna. Z zazdrością słuchałam opowieści znajomej z Krakowa, która opowiadała, że w jak była w ciąży to ludzie wręcz się prześcigali w komunikacji, kto pierwszy wstanie i ustąpi miejsca...
zobacz wątek