Odpowiadasz na:

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.9

Eh, no to ja jednak chętnie poczekam z tym rodzeniem jeszcze kilka dni. Ale mocno trzymam kciuki za was dziewczynki, przecierajcie szlaki ;) U nas niestety bez zmian, kolejna ciężka nocka, poprawy... rozwiń

Eh, no to ja jednak chętnie poczekam z tym rodzeniem jeszcze kilka dni. Ale mocno trzymam kciuki za was dziewczynki, przecierajcie szlaki ;) U nas niestety bez zmian, kolejna ciężka nocka, poprawy nie widać. Póki co choruje tylko syn. Na szczęście, bo byłaby ostra walka o kibelek ;)
Powodzenia dziewczyny!

zobacz wątek
8 lat temu
stop.kropka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry