Odpowiadasz na:

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.9

Pewnie, Mor-ela, nie ma co za wszelką cenę. Spokój twój i dziecka najważniejsze. Karmienie piersią jest super dopóki wszystko się układa jak trzeba. Ale przy takich problemach trzeba się zastanowić... rozwiń

Pewnie, Mor-ela, nie ma co za wszelką cenę. Spokój twój i dziecka najważniejsze. Karmienie piersią jest super dopóki wszystko się układa jak trzeba. Ale przy takich problemach trzeba się zastanowić czy gra jest warta świeczki. Syna karmiła przez rok z własnej ambicji, jemu nie sprawiało to raczej przyjemności. Po trzecim miesiącu bardzo wariował przy piersi, w efekcie słabo przybierał. Dużo nerwów nas to kosztowało. Tym razem obiecałam sobie, że jak tylko pojawią się jakieś większe problemy, poszukam łatwiejszego rozwiązania. Trzymam kciuki!
Susanna, za Twoje skurcze też! Oby się nie rozeszło! A masz już skierowanie do szpitala, gdyby się samo nie zaczęło?
Szpileczka, a jak u ciebie? Czyżby to dziś był ten dzień?

zobacz wątek
8 lat temu
stop.kropka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry