Odpowiadasz na:

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz.2

Co do kosmetyków to polecam stronę z analizami ich składów http://www.srokao.pl/ bardzo chwalą tu rossmanowskie... rozwiń

Co do kosmetyków to polecam stronę z analizami ich składów http://www.srokao.pl/ bardzo chwalą tu rossmanowskie produkty dla dzieci.

Jeśli chodzi o cukrzycę to miałam w poprzedniej ciąży, teraz jeszcze nie wiem czy czeka mnie to ponownie, gdyż na glukozę idę w piątek.

I jest dokładnie tak jak napisała koleżanka wyżej:
- bardzo ostrożnie z pieczywem, białe odpada, ciemne karmelizowane również, trzeba próbować i testować. Mi praktycznie tylko pasowało orkiszowe
- jeść częściej ale w mniejszych ilościach,
- mierzenie cukru glukometrem po posiłku, jedni zalecają godzinę po inni dwie, w sumie ja już nie pamiętam kiedy mierzyłam, musiałabym sprawdzić
-można udać się do diabetologa, ja miałam nakaz od lekarza prowadzącego, dała książeczkę do wpisywania wyników, ustaliła co i jak, masę informacji i ulotek
- każdemu pasuje inna dieta i inne posiłki, każdy musi próbować na sobie, ja praktycznie uczyłam się całą ciąże
- diabetolog powiedziała, aby bardzo uważać z nabiałem na śniadania, później już można ale śniadanie jest bardzo ważne, jednak serki, twarożki itp podnoszą poziom cukru jeśli zjada się je z rana
- owoce typu arbuzy odpadają, zresztą owoce są zdrowe ale trzeba z nimi ostrożnie, soki, słodkie napoje odpadają, herbata bez cukru
- korzystaj z tabeli IG
- żadnych fast foodów ;-) jak zachęciło mi na frytki to okazjonalnie sama sobie zrobiłam, jedzenie w lokalach, różnych restauracjach odpadało, lody i ciasta również
- ogólnie to ja zauważyłam że miałam poziom cukru w normie jeśli produkt był dobrej jakości, jeśli jadłam gdzieś po drodze, na szybkiego, kanapka z byle czym to od razu cukier skakał ogromnie i ciężko było go zbić nawet ruchem
- no właśnie jeśli masz wysoki poziom to warto się przejść, przejechać na rowerku stacjonarnym, trochę poruszać - szybciej spada.
Powiem szczerze, ze byłam na diecie i tak naprawdę była to fajna sprawa ;-) Dzięki temu odżywiałam się zdrowo jak nigdy, mało przytyłam w ciąży, uważałam co jadłam i bez oporów mogłam powiedzieć NIE, jeśli ktoś podsuwał mi niezdrowe jedzenie. A nawyk do picia wody pozostał mi nadal, na pepsi nie mogę patrzeć, woda dla mnie to najlepszy napój ;-)
Powodzenia ;-)

zobacz wątek
9 lat temu
~malinka321

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry